Skocz do zawartości
Forum

monia1992

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monia1992

  1. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja wczoraj byłam pierwszy raz u nowego ginekologa i mój narzeczony mógł pierwszy raz zobaczyć maleństwo na usg. Fajnie było zobaczyć jak się uśmiecha na ten widok, szczególne wrażenie zrobiło na nim bicie serduszka, dziwił się, że tak szybko bije:) Kolejny lekarz potwierdził płeć, czyli już na pewno będzie synuś :) dostałam też skierowanie na badania i niestety lekarz wykrył mnie grzybicę. Mały waży już 1177 gram i lekarz się zdziwił, że tak dużo . na 27 tydzień. Narzeczony urodził się z wagą 4300 gram, to może mały będzie typowo po tatusiu No ale wtedy to się chyba będę o siebie martwić, bo miednicę mam raczej drobną i takie duże dziecko będzie mi pewnie ciężko urodzić. A jak u was dziewczyny- jakie duże są, lub były wasze dzieci na etapie 27 tygodnia? :)
  2. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja przez kilka dni byłam lekko przeziębiona i nie było źle, a dzisiaj się obudziłam z dosyć dużym bólem gardła :( mam nadzieję, że się to jakoś nie rozwinie. Tak to zdarzają się sytuacje, że nie mogę spać i te pobudki do łazienki... i też często boli mnie brzuch, w jelitach. Piję na to zioła, ale oczywiście trzeba pamiętać, że nie wszystkie zioła kobiety w ciąży mogą pić.
  3. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja po wizycie położnej bardzo przemiła pani :) w ogóle dowiedziałam się od niej wielu ciekawych informacji na przykład, że mam zbyt mało zrobionych podstawowych badań, które już dawno powinnam mieć. Dzięki niej zmieniam lekarza i wreszcie narzeczony będzie mógł zobaczyć na usg nasze dziecko :)
  4. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    kurde ale się rozpisałam jutro przychodzi do mnie położna. Rozmawiałam z nią przez telefon i wydaje się bardzo miła i jutro pewnie spytam się jej o szkołę rodzenia co o tym myśli i czy coś mi poleci w związku z tym :)
  5. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Dorisss gratulacje dla siostry oby się Jaś zdrowo chował :) teraz pewnie tym bardziej nie możesz się doczekać, aż przytulisz swoje maleństwo, jak siostry już mają swoje przy sobie :) a dziadkowie jacy muszą być szczęśliwi- troje wnucząt w tak krótkim odstępie czasu Ja ostatnio w nocy albo nie mogę zasnąć, albo się budzę co chwilę, raz mi strasznie gorąco, a za chwilę zimno. Idzie zwariować. Ja byłam ostatnio na wizycie u lekarza rodzinnego z powodu przeziębienia. Po zbadaniu mi ciśnienia stwierdził zbyt wysoki puls i dostałam skierowanie na badania. Byłam je zrobić wczoraj na czczo. Dzisiaj nie dość, że w nocy spać nie mogłam i się budziłam co chwilę, a przy okazji narzeczonego to jeszcze musiałam wstać chwilę po 6, żeby zająć kolejkę do rejestracji do lekarza. Rejestracja jest od 7.30, a bywa tak, że już czasami od 4 rano ludzie czekają przy przychodni, żeby się dostać, bo jak się przyjdzie punktualnie o 7.30 to już nikłe szanse na to. Przyszłam to była 6.30 i czekałam godzinę, a przede mną oczywiście już sporo ludzi. Wizytę miałam na 9:15, w rejestracji zeszło sporo czasu, potem musiałam iść odebrać wyniki badań i stwierdziłam, że mi się nie opłaca teraz wracać do domu. Obskoczyłam więc sklep i wróciłam. Najlepsze jest to, że lekarz się spóźnił ,później jakiś starszy pan musiał wejść przed innymi, żeby dostać skierowanie do szpitala. Spóźnienie w wizycie było na 40 minut, przejrzał badania, niby w normie, w karcie na poprzedniej wizycie mi napisał "zaburzenia rytmu serca", znowu mi zbadał ciśnienie i stwierdził zbyt wysoki puls, więc wysłał mnie na ekg i znowu czekanie. Po tym badaniu musiałam czekać, żeby znowu wejść do tego lekarza. Stwierdził, że wyszło normalnie tylko niemiarowy oddech. Kazał często badać ciśnienie, a jak będę czuć, że coś jest nie tak mam mówić ginekologowi i wtedy powinien mi wypisać skierowanie do szpitala na szczegółowe ekg, gdzie podłączają pacjenta do sprzętu i przez całą dobę monitorują czynność pracy serca. Jak mi powiedział to, że na tym badaniu wyszło, że jest wszystko dobrze, to nie znaczy, że za 5 minut nie okaże się, że coś jest nie tak i takie chwilowe badanie niewiele daje, że najlepsze jest szczegółowe. Trochę mnie tym przestraszył, bo mój najbliższy kuzyn zmarł na wadę serca jak miał zaledwie 19 lat, a mi też szczegółowo badano serce po urodzeniu bo wykryto u mnie szmery. Do domu wróciłam dopiero o 11 i się czuję jakbym w polu cały dzień spędziła.
  6. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja wczoraj byłam na wizycie i dzidzia ok. Jestem w 25 tygodniu i póki co 4,2 kg mi przybyło. Lekarz mówi, że mało ale ważne, że maluch ok. Ja już coraz wyraźniej czuję ruchy i mnie to bardzo cieszy :)
  7. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    szymkowa na przeziębienie polecam herbatę z lipy z miodem i cytryną, mleko z czosnkiem i miodem, mięta też jest dobra. Ja w swojej spiżarni mam mnóstwo soków i syropów: z bzu czarnego, jeżyn, mniszka, akacji, pokrzywy i wszystko przygotowane własnymi rękoma :)
  8. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja wczoraj nie mogłam się powstrzymać i kupiłam parę słodkich ciuszków dla maleństwa, a jutro wybieramy się z narzeczonym do sklepu Smykoland. Mają dziś i jutro wyprzedaż, czy tam promocję, to może coś wybierzemy :)
  9. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Ja sobie nawet nie wyobrażam, aby tyle obcych twarzy patrzyło się jak rodzę. Stanowczo bym odmówiła
  10. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ale mam dzisiaj senny dzień a jeszcze mnie czeka hakanie ogródka, ostatnio brak energii a trzeba jednak to i owo zawsze zrobić...
  11. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    chyba łapie mnie jakieś przeziębienie, bo od wczoraj pobolewa mnie gardło i czuję jakieś osłabienie.
  12. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    My mamy dużo rzeczy po dzieciach znajomych- łóżeczko z materacykiem, wanienkę, ciuszki i rożki już mamy na miejscu i czekają na strychu :) kupować wózka też nie musimy bo mamy zapewniony. Pozostaje nosidełko, fotelik ale to mam nadzieję się ogarnie niedrogo jakiś fajny 2 w 1, no i bujaczek :) Kosmetyki dla maluszka już powoli kompletuję, na razie chusteczki i mydełka , ale powoli zbieram resztę :) Chcę też już w tym tygodniu zamówić pierwsze pampersy z allegro, bo wychodzą taniej niż te ze sklepu a nieraz okazje, że przesyłka jest gratis. W zeszłym tygodniu byłam z siostrą na małych zakupach i siostra już chrześniakowi kilka ciuszków kupiła :) Te używane chcę poprać i posegregować w październiku, lub listopadzie. Chyba zamiast proszku zdecyduję się na szare mydło :) Jakoś nic nie lubię robić na ostatnią chwilę :)
  13. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    mój maluszek też ułożony główką do góry ale lekarz mnie nie straszył póki co cesarką i mam nadzieję, że straszyć nie będzie :) dziewczyny- też macie tak, że bardziej już odczuwacie zmęczenie i senność? Ja cały dzień chodzę śpiąca i bez energii-masakra!!!!
  14. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja wczoraj po kolejnym badaniu, serduszko biło bardzo mocno. Jestem ciekawa do kogo mój maluszek będzie podobny, fajnie jakby miał coś i po mnie i narzeczonym :)
  15. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja w piątek też miałam badanie na glukozę, ale tylko z pobieranej krwi i nie wiem dlaczego bez wypicia glukozy
  16. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja dzisiaj towarzyszyłam narzeczonemu podczas oddawania krwi i jedna z pielęgniarek rzuciła mi pytanie czy ja też do oddawania to mówię, że nie a ta mnie tak obejrzała i myślałam, że rzuci mi tekst o brzuszku i się ucieszyłam a ta tylko- no gabarytowo to pani trochę za szczupła na oddawanie.Czekam już jak każdy zacznie zwracać uwagę :)
  17. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    mój synek jeszcze nie tak jakbym chciała, ale też daje już osobie znać i jestem ciekawa, czy będzie podobny do mnie, czy swojego tatusia :) nie wiedziałam, że jest "wysyp" ciężarnych z rocznika 1992
  18. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Mój synek jeszcze nie tak mocno jakbym chciała, ale też daje już o sobie znać :) ciekawa jestem czy będzie podobny do mnie, czy swojego tatusia :) ale nawet nie wiedziałam, że jest "wysyp" ciężarnych rocznika 1992
  19. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    póki co się nie martwię,ważne że mały wygląda na swój wiek :) tylko myślałam, że jak już przyjdzie 20 tydzień to się nie poznam, a talia nie znika, ale myślę że to też kwestia tego, że mam dobrze wyćwiczone mięśnie brzucha, jeszcze do niedawna miałam świra na punkcie ćwiczeń mięśni brzucha, więc może też dlatego póki co piłki brak :) Caroline0887 nie martw się- dzieciątko się urodzi to szybko na pewno powrócisz do figury sprzed ciąży :) Kk24 rzeczywiście sporego już masz synusia, pewnie będzie duże dzieciątko :)
  20. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja się zastanawiam czy nie za mały mam brzuch jak na 22 tydzień Kk24 to kawał chłopaka i też się zastanawiam ile mój Józio będzie ważył :)
  21. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Kk24 widzę że też jesteś z 1992 roku :)
  22. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Kk24 nam się czasami wydaje, że faceci nas nie słuchają i zapominają co im mówimy, ale najważniejsze potrafią wyłapać i później takie miłe niespodzianki będziemy miały co wnukom opowiadać, jacy ich dziadkowie byli romantyczni Mi kilka dni zaręczynami, na owulację tak hormony buzowały, że przy spotkaniu na ognisku zaczęłam tak się go czepiać i prowokować do kłótni, że wykrzyknęłam nawet, że w małym stopniu nie potrafi być romantyczny , a on już długo wcześniej wybrał akurat tą datę na zaręczyny- tak mi odwalało, że masakra. Ale jemu to tak przykro się zrobiło a to wszystko te hormony...
  23. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    Kk24 super historia :) u mnie zaręczyny to była niezwykle romantyczna sceneria w dużym deszczu, przy wielkim drzewie lipy, powiedziałam mu kiedyś, że to moje ulubione drzewo i czasami lubiłam tam przychodzić, więc wybrał to miejsce :) jest tam też piękny stary krzyż, a że mój narzeczony jest głęboko wierzący, więc idealne było też dla niego :) Ja się głupia zastanawiałam po co mu spacer jak tak leje i wieje a tu mnie zamurowało Niestety sierpniowa potężna burza mocno zniszczyła to drzewo, ale na ziemi leżała piękna, nieuszkodzona kora drzewa, zabraliśmy ją ze sobą i chcemy wyryć tam datę narodzin dziecka i naszego ślubu i w ten sposób to miejsce będzie zawsze z nami obecne a w tym miejscu zasadzić też nowe drzewko, które będziemy pielęgnować :)
  24. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    ja też właśnie wybieram się w tym tygodniu na badania, w tym glukoza
  25. monia1992

    Styczniówki 2018 :)

    mnie czeka niezły przyszły rok, najpierw narodziny dziecka, później ślub. Teraz w niedzielę zarezerwowaliśmy termin na 4 maja- 1 rocznicę zaręczyn i moje imieniny : ) Miałam chyba najlepszy prezent imieninowy o jakim mogłabym marzyć : ) nasze maleństwo wyliczając z daty owulacji miało wtedy 4 dni :) o ciąży dowiedzieliśmy się pod koniec maja i było niezłe zaskoczenie z mojej strony, bo mój narzeczony zauważył zmianę mojego zachowania i wiedział wcześniej niż ja Cieszymy się, że udało się na 4 maja- ta data będzie nam się zawsze miło kojarzyć : )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...