mosia

wyzwolona 1. wow 2. wolna 3. wal 4. lwy 5. nawy 6. na 7. on 8. ona 9. wolny 10. wolno papierówka

ja też mam zamiar się koleżanek popytać. ciekawe jak to u nas. narobić wam smaka? właśnie wcinam:

u nas to nie wiem, jeszcze się nie dowiadywałam jak to jest z rzeczami do szpitala, ciuszkami.

witaj. od listopada masz na zwolnieniach kod B? jak to było? jak zaszłaś w poprzednią ciążę to do razu byłaś na L4 czy dopiero poszłaś po poronieniu?

muskularny 1. mus 2. mur 3. mak 4. Man 5. myk 6. sum 7. sam 8. sarny 9. syn 10. syk gotowanie

zaopatrzenie 1. za 2. zara 3. zen 4. zero 5. zip 6. zez 7. pat 8. pan 9. pani 10. pen laserówka

patusia23mosiamoja dzisiejsza kapusta z grochem+chlebek orkiszowyJa to nigdy nie jadłam kapusty z grochem serio???

u nas będzie Marcelek

podwieczorek 1. pod 2. por 3. piwo 4. piec 5. pik 6. do 7. dok 8. dip 9. dek 10. wieczorek urządzenie

podwładny 1. pod 2. po 3. paw 4. poły 5. pały 6. pan 7. pył 8. do 9. doły 10. ładny strugaczka

moja dzisiejsza kapusta z grochem+chlebek orkiszowy

to ponoć normalne w ciąży, w II trymestrze. ja też czasem mam, tylko nie to, że leci mi krew.

polimorfizm 1. polo 2. por 3. po 4. limo 5. liz 6. mop 7. mol 8. moro 9. mil 10. Rom ekspertyza

oops ale tylko ty, zauważ. i nie dziwię się madzi, że brakło jej słów.

Mama_Monikaaha.. Franiu zrobiłam Twój Sernik Bałkański - rewelacja - pycha - cudo!!!!!!!!!! Mam zdjęcie, tylko zapomniałam aparatu do pracy wziąść, więc wstawie jutro. Prosze o więcej Mosiu a twój kurczak kresowy robi furorę wśród moich znajomych, nie wiem czy opłaty nie zaczne pobierac za udostępnianie przepisu hehehe, no poczęstuj raz, to potem Cię męczą "daj przepis, daj...." hehehe ;) to super, cieszy mnie to niezmiernie

pierwsza byłam

podwieszany 1. pod 2. poza 3. pies 4. Piza 5. pin 6. pewny 7. paw 8. pas 9. pan 10. pyza katastrofa

mazia ja za tydzień mam połówkowe, ciekawe ile brzdąc waży. a co do piersi, to mnie też swędzą, choć teraz już troszkę mniej. a smaruję się oliwką dla dzieci, czasem balsamem. jak na razie jest ok. nic nie zaobserwowałam niepokojącego. oby tak dalej, bo po okresie dojrzewania mam ślady po rozstępach

witajcie. ilka gratulacje córeczki. teraz tylko madziulka by się mogła zjawić, to nam powstawia chłopczyki i dziewczynki na suwaczki w ogóle dawno jej nie było mój bąbel jest coraz aktywniejszy. i pierwszy raz w nocy się frygał. o 4 nad ranem i o 7 rano. do tej pory zazwyczaj wieczorem, czasem koło 10 rano. ale mnie to cieszy, że go czuję

spazmatyczny 1. spazmy 2. spa 3. sam 4. San 5. zsyp 6. syn 7. pas 8. pat 9. pan 10. pyzy gradobicie

ja żalu do nikogo nie mam. mi się zrobiło przykro po słowach, które zacytowałam wcześniej. i tyle. bo ja nikogo nie olałam. ale widzę, że niektórzy ( tak mi się wydaje ), jak się nie mają czego czepić to zawsze sobie coś znajdą, albo kogoś. takie jest moje odczucie.

mazia ja też idę zaraz aniołku ja na falowanie muszę jeszcze poczekać, ale i tak już się cieszę, że ruchy są częstsze i wyraźniejsze bo wiem, że wszystko jest ok. i to pomaga powodzenia na wizycie

no pisałaś o fluidkach, a teraz, że i tak nie działają i w ogóle. ale nie o fluidki chodzi. i nie będę się chwalić zakupami czy czymś innym, bo mi będzie głupio i tyle. bo wiem, że po długim czasie starań nie koniecznie miło jest wysłuchiwać jaki ktoś jest teraz zadowolony i w ogóle. może Tobie to nie przeszkadza, ale sądzę, że innym może być przykro albo nawet mogą mieć mi to za złe. lepiej nie prowokować kłótni. i może lepiej będzie jak zamknę ten wątek, a wy sobie założycie nowy, bo nie o to w nim chodziło, nie po to go zakładałam. udało się kilku dziewczynom, myślałam, że będzie szczęśliwy, ale widać nie wszystkim da się dogodzić.

di to , że nie zaglądam codziennie to nie znaczy, że o was zapomniałam. i w życiu bym nie napisała takich słów komuś, komu się udało. ostatnio rozmawiałyście o jakiś specjalistycznych badaniach o których nie mam zielonego pojęcia więc się nie odzywałam. fluidki przesyłałam, ale widzę, że niepotrzebnie bo przecież i tak ich nie chciałyście. na bieżąco zmieniam listę na pierwszej stronce. a zaglądam codziennie. ale widzę, że dwa czy trzy dni nieobecności to już zdrada i zapomnienie, olewka i w ogóle. miałam wam się chwalić co już kupiłam, jak kopie dzidzia? żeby wam przykrość robić? ale wy widzę macie inne teorie na ten temat i to dość brutalne. ale przepraszać nie będę, bo nie uważam, że zawiniłam.

zabolek12385Mosiu nie denerwuj sie bo tobie nie wolno. niestety tak w zyciu bywa ze czasem jest nam przykro ale nic na to nie poradzimy. ciesz sie swoim malenstwem odpoczywaj duzo i wiele usmiechu zeby malenstwo radosne bylo :) dziękuję żabolku ale wiesz, no kurna nie spodziewałam się takich słów.