Zani2407

Hej niestety nie doradze...tyle lat minęło wiele nie pamiętam np kiedy dokładnie przeszłam na inne pieluszki ale to chyba nie trwało bardzo długo napewno pierwszy miesiąc na pampers a potem chyba już zmieniłam w zależności od promocji np w Tesco i nie zeszłam na najtańszą polke bo zdarzały się jakieś foliowe masakra czasami otworzyłam lekko paczkę żeby zobaczyć czy nie ma folii bo to najgorsze na pupe. U nas między chłopcami będzie 8 lat różnicy pierwszy z 3 czerwca 2010 drugi termin na 20 lipiec mąż z maja a ja z lipca dlatego cała rodzinka letnia i znaki zodiaku dość ogniste ;) może dziewczynka trzecia będzie królewna śnieżka ;)

Tak mi też jest szkoda bo dzieci nie lubią zmian dobrze że się rozloza nieco w czasie ale przeprowadzka narodziny braciszka i zmiana szkoły...będzie potrzebował dużo wsparcia z naszej strony. U mnie gabaryty wózka nie maja już takiego znaczenia jak wcześniej z racji ciasnej windy więc postawię na wygodę :) niestety w pon będę musiała iść do lekarza bo po globulkach wcale nie jest lepiej może pozbylam się stanu zapalnego ale wciąż jest opuchnięte z jednej strony wydaje mi się jednak że to ten bartholini się zapchal :/ z jednej strony mam nadzieję że to to bo już wiem jak z tym walczyć choć najlepiej gdyby było wszystko dobrze.

Hej myślę że skoro nie masz pewności to być może jeszcze nie jesteś gotowa na dziecko... gdzieś tam sobie tlumaczysz i słusznie że lepiej teraz niż później bo boisz się że potem możesz mieć problemy z zajściem w ciążę ale głęboko w Tobie nie ma pragnienia posiadania dziecka w tym momencie? Może się mylę. Nie znam Cię więc trudno mi cokolwiek doradzić jedyne co przychodzi mi do głowy to to że nikt tutaj nie da Ci gotowego rozwiązania, tak naprawdę dziecko przychodzi w najmniej oczekiwanym przez nas momencie... bo w życiu cały czas coś się dzieje i czy przychodzi niespodziewanie czy też było długo planowane zawsze jest strach czy damy radę czy może się pospieszylismy bo a to nie ten dom, nie ta praca. Musisz zapytać sama siebie czy teraz jesteś gotowa na dziecko. Nie myśl o ciotkach bo one za Ciebie dzidzi nie wychowaja i być może wcale nie będziesz miała trudności pózniej w kierunku zajscia w ciążę. Cokolwiek będzie napewno dasz sobie radę :) Dodam że przykro mi z powodu utraty ciazy, może to też jest powód Twojego niepokoju... niepewnosci hmmm porozmawiaj z partnerem na spokojnie to musi być wspólna decyzja dojrzała:) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

Jakaś podenerwowana chodzę dzisiaj nie wiem chyba pójdę się zdrzemnąć syn u kolegi mąż jeszcze w pracy... dziewczyny czy Wy też tak macie że ta energia z 2.trymestru opada i znowu jesteście zmęczone? Ja ostatnio zauważyłam znaczny spadek formy u siebie w sensie podobnie jak w pierwszych tygodniach ciąży chce mi się spać :/

Ja też mam nadzieję że żadna cukrzyca nie wyjdzie nie zniose diety :) tak Lusia masz rację najważniejsze to że lekarz ma to pod kontrolą i trzeba być dobrej myśli. My naprawiamy właśnie auto i myslalam ze w tym miesiacu nie dam rady czegos wiekszego zakupic ale wczoraj mąż dostał podwyzke i dałam mu za zadanie kupić łóżeczko z tej okazji choć myślał że kupi sobie jakieś narzędzia do remontu który nas czeka ale rozwialam jego wątpliwości i przy odbiorze auta od mechanika na przeciwko jest sklep dziecięcy gdzie obejrzę sobie wózki choć podobno tam ceny zwalaja z nóg ale dobrze popatrzeć wypróbować :)

Po 10.minutach miałam mdłości mimo dobrego smaku. Wizytę mam 16go więc dopiero wtedy się dowiem choć może pojadę w pon do lekarza bo pisał że jak mi się nie poprawi z tą moją pipka to mam przyjść wcześniej bo nie ma go do jutra więc najwcześniej poniedziałek jest możliwość póki co jest bez zmian. Dokładnie to chodzi o to że od kilku lat męczyłam się z cysta bartholina po lewej stronie i udało mi się tego pozbyć w zeszłym roku a teraz pojawiło się coś podobnego tyle że po drugiej stronie która zawsze byla zdrowa :/ noz szlak by to.... chyba że to hormony ciążowe oby!

Ja już wypiłam ta glukoze była smaczna nawet słodka ale też był posmak cytrynowy i nie zrobili mi gluta jak czasami widziałam że robią.. teraz godzina siedzenia i pobranie krwi siedze z synkiem to mi się nie nudzi bo ma ferie po świętach do końca tygodnia :) kurczę właśnie się dowiedziałam że prawdopodobnie syn będzie musiał zmienić szkole po przeprowadzce :( jest mi przykro bo dopiero jeden rok w niej spędził i bardzo fajnie się zaklimatyzowal uczy się dobrze nauczycielka mu pasuje choć jest wymagająca i teraz znowu zmieniać. To będzie trzeci raz w ciągu trzeciego roku bo najpierw przedszkole potem musiał iść do szkoły na rok gdzie szkolili go językowo a potem do właściwej podstawowki i już myślałam że tu zostanie nie jest daleko chciałam go wozić 15 minut w jedną stronę ale okazuje się że dziecko musi chodzić do najbliższej szkoły od miejsca zamieszkania :/ i to nie od nas zależy

Mój jest też ułożony główka w dół i zazwyczaj czuje ruchy w tych samych miejscach, tam gdzie główka czyli nisko około bioder czasami rączke wepchnie niżej jakby w pęcherzu mi grzebal:) i nóżki kopie z lewej pod zebrami tak to najczęściej wygląda. Ale mówię Wam co ciąża to inaczej wszystko i teraz widzę te różnice, dwóch synów i tak jak z pierwszym jadłam mięsne potrawy i dość ostro to teraz raczej płatki na mleku jakieś słodkie bułki itd teraz od samego początku meczy mnie zgaga a poprzednio tylko czasami i szybko przechodzilo i wiele innych, zaraz jadę na krzywą cukrową blee Tak Rusalka u nas od początku Michał i Laura byli faworytami po 17 tc Laura zamienila się w Michasia

Hej tak ja też miewam skurcze nie są na tyle silne żeby brać leki przeciwbolowe ale sprawiaja uczucie dyskomfortu, nie są przyjemne ale też nie jakieś specjalnie silne. Za to znowu mam jakiś stan zapalny pipki :( jutro mam tylko krzywą cukrową lekarza nie ma więc nie wejde z nim gadac a normalna wizyta dopiero za dwa tygodnie :( póki co kupię sobie globulki a jak nie będzie ustępować to przyspiesze wizytę...spróbuje bo podobno mają zawalone terminy. Michaś mnie kopie z lewej strony pod zebrami zazwyczaj a w ogóle to z Nikosiem inaczej trochę czułam ruchy były bardziej do zewnątrz tak po brzuchu je czułam a teraz czuje je wewnątrz dzidzi się tak ułożyła i już od dłuższego czasu tak czuje. Święta Święta i po świętach chwila przerwy i wytchnienia było bardzo przyjemnie:)

ojej Słodkamilka bardzo mi przykro wracaj szybko do zdrowia! Jednak faktycznie Cię złapało biedulko szkoda ale ważne żeby Cię szybko postawili na nogi. Smacznego Jajka Dziewczyny!

Za pasem to już 3 trymestr Lusia Ty już chyba nawet właśnie wkroczyłas:) więc z czasem będzie coraz "ciekawiej" :) Chciałam Wam życzyć Wesołych Świąt Wielkanocnych Kochane nie martwcie się niczym wszystko będzie git -"linka nie komandos" hyhy

nindziowa mama zrobisz jak uważasz ale mogę doradzić żebyś nie zostawiła tego na ostatni dzień daj sobie przynajmniej tydzień moja bratowa drugie dziecko urodziła w godzinę i ponad tydzień przed terminem w ogóle nie była gotowa i łóżeczko jeszcze do złożenia więc naprawdę byli jeszcze w proszku i jak o 12 w nocy zaczęły się skurcze to w godzinę dojechali do szpitala weszła na łóżko i zaczęła praktycznie rodzić. Normalnie poród marzenie i naprawdę w biegu jak na filmach. Także co ciąża inna i tak samo jest z porodem :) więc może Cię miło zaskoczyć i dzidzia wyskoczy raz dwa a wtedy nie będziesz się martwiła torbą :) Tak jak mówię to tylko tak ja bym Ci radziła a jak się nie spakujesz to też nie będzie tragedii i jak coś zapomnisz to mąż przywiezie nie popadajmy w paranoję :) osobiście jeszcze o torbie nie myślałam z resztą i tak się przeprowadzam :p ale tak tydzień przed porodem myślę się spakować.

Ja jeszcze muszę zapytać ale z tego co wiem dla dzidzi biorę tylko rzeczy na wyjście wszystko dają w szpitalu włącznie z pampersami a dla mnie no to tak normalnie kosmetyki pizamka klapeczki:) Dziewczyny mi teraz tak czas przyspieszył do 20 tygodnia dluzylo mi się a teraz zaczęłam 25 tc to ostatni tydzień 2 trymestru i mam wrażenie że to tak teraz biegnie że z niczym nie zdążę =o 3 trymestr brzmi tak... już grubo! U mnie niby termin na 20 lipca ale przesuwalny no i chyba będzie cc więc pewnie wyjdzie szybciej hmm myślę ze około połowy lipca

Hej Dziewczyny bardzo Wam dziękuję ja generalnie taka panikara jestem i zamiast się cieszysz to myślę na przyszłość jak ogarniemy kiedy po roku skończy mi się zasiłek a tu nie ma żłobków niby urlop wychowawczy mogę wziąć do 2 lat ale tylko do 12 miesięcy jest wypłacane 67% wypłaty więc za rok będę musiała tak czy siak coś wykombinować są jakieś zarysy różnych opcji najgorzej że moja panika prowadzi do tego że nie mogę nic konkretnego wymyślić :) wydaje mi się że to głównie przez te hormony no bo nie dość że dzidziuś przyjdzie na świat to już samo w sobie człowiek myśli jak będzie i jak będzie sobie radził i zeby wszystko bylo dobrze to jeszcze zbiega się z przeprowadzką a ja w ostatnim miesiącu będę bezużyteczna z pewnościa no ale machina ruszyła i trzeba się wziąć w garść. Co do tego uczucia ja też mam wrażenie że jestem taka DUŻA i ten brzunio idzie pierwszy potem ja ciąża jest już widoczna tak że widzę jak dziewczyny które mnie mijaja zjeżdżają wzrokiem na mój brzuch, swoją drogą zabawne że tak płeć żeńska reaguje jak ktoś w ciąży jest jakby ten brzuch miały mi zjeść Pani w kebabie tak się zapatrzyla że nie usłyszała jak mój mąż zamówił pizzę hehe tak ale ja już zdecydowanie zaczynam się toczyć, na kanapę wchodze stekajac jak idę na spacer to chłopaki zawsze lekko mnie wyprzedzają nie nadążam za nimi i muszę im przypominać żeby zwolnili albo poczekali no generalnie do fit mama mi daleko ;)

Hej niecierpliwa no test po 10 minutach i ta kreska rozlana ale jest mimo to jutro powtórz test hormon hcg szybko wzrasta więc powinno się wyklarowac :) Dziewczyny dostaliśmy kredyt dzisiaj dostaliśmy telefon z wiadomością i dom został wycofany z rynku a więc 1 czerwca będziemy się przeprowadzać bo do tego czasu mamy wypowiedzenie mieszkania. Cieszę się i jednocześnie bardzo stresuje jak to wszystko wyjdzie napewno będzie ciężko dzidziolek na wylocie remont itd pocieszam się że lato to nie powinno być tak źle ale syna będę musiała wozić do szkoły bo nie będę mu zmieniać a wakacje tu zaczynają 26 lipca dopiero więc po prostu boję się no i tego samego faktu tego kredytu no ale nikt nie mówił że będzie łatwo ważne żeby jakoś to ogarnąć:)

I jak tam słodkamilka?

Mojemu tez podobają się teraz moje piersi wyjatkowo bardzo ale nawet nie pomaca bo tak bolą i mówię że to już zaraz beda mleczarki i uciekam przed dotykiem więc popatrzy pomarzy i nic więcej hyhyhy slodkamilka bardzo Ci współczuję ja sama źle się czułam kilka ostatnich dni i tak jak wymiotowalam ostatnio to chyba nawet na dobrym kacu nie przeżyłam. Może jakaś infekcja się przypałętała faktycznie najlepiej pij jak najwięcej może jakieś herbatki nie tylko wodę sama nie wiem jak działają też takie leki na cukrzycę na organizm ale też podejrzewam że na każdy inaczej. Trzymaj się mam nadzieję że poczujesz się lepiej

Libido to może aż tak nie spadło jak po prostu nie mogę fizycznie tego ogarnąć haha ale faktycznie libido jest dużo słabsze niż normalnie za to kiedy był zakaz od lekarza pierwsze 4 miesiące to akurat wtedy mi się chciało i to strasznie! No nie dogodzisz w dodatku kobietom w ciąży ;)

Biorę Femibion 2 i magnez ale magnez biorę bo mam stwardnienia brzucha i lata mi powieka notorycznie więc lekarz przepisał 3 razy dziennie

Kronkiś dobrze prawi :) A co do karmienia to sama walka o pokarm i pierwsze tygodnie poranionych sutkow no cóż trochę ściska mnie w dołku jak sobie przypomnę ale po jakimś czasie piersi się przyzwyczaja i samo karmienie jest naprawdę przyjemne:) karmiłam rok i wcale mi się nie chciało przerywać a więc gdyby to było straszne przeżycie to pewnie teraz nakupowalabym butelek ;) pierwsza ciąża poród i pierwsze dziecko przyzywa się równie mocno jak i za drugim razem ale myślę że jestem bogatsza o te doświadczenia co sprawia że wiem czego się spodziewać.

ja też właśnie dzisiaj to już w ogóle przeszło wszystko samo siebie chyba już nic nie mogę oglądać w tv żeby nie działało na podświadomość... A jeszcze wczoraj zmotywowalam męża na małe co nieco pierwszy raz odkąd zaszłam w ciążę i szczerze powiedziawszy to nie umiem tego robić w ciąży nie wiem jak to robią inne kobiety które są regularnie aktywne w tym kierunku ale chyle czoła ja jestem generalnie aseksualna kulka nie mówiąc już o jakiś pozycjach haha i jakoś wewnętrznie nie czuje się taka namiętna Kochanka raczej Mamuśka

Hejka ja wciąż dochodzę do siebie w dodatku ta zmiana czasu... W sobotę bratowa pytała mnie czy dobrze sypiam no to mówię oprócz bioder nic mi nie dokucza i przyszła dzisiaj taka fatalna noc nie dość że zgaga straszliwa miałam wrażenie że mam za mało powietrza i nie mogłam zasnąć to jak już przysnelam to miałam taki okropny sen że obudziłam się przerażona normalnie czułam jak mi serce wali i oddychalam jakbym biegla dopiero dziewczyny Wy też w ciąży macie takie dziwne sny? Boże mój był straszny nie mogę o nim myśleć nawet ale usilnie chce zapomnieć

Haha no domyślam się że nie próbowałaś ale to info z neta :p napewno normalne uplawy maja mleczny kolor ja poszłam z tym do gina i powiedział że normalne i zwiększona wydzielina w drugiej połowie ciąży jest naturalnym objawem :)

to zwiększone uplawy tak ja też mam ostatnio więcej, wody raczej są bezwonne i slodkawe... Tak gdzieś czytałam bo też się martwilam że mi coś leci.

Jedne są małe inne duże każde rośnie w swoim rytmie od pewnego tygodnia, mój jest troszkę większy na ten tydzień a Kronkisia maluszek jest mniejszy każda z nas się martwi jak jest jakieś odstępstwo od normy ale dajmy malutkim czas napewno będzie dobrze :) Ja ostatnio czytałam że dziewczynki rodzą się mniejsze niż chłopcy ale to też traktuje z przymrużeniem oka bo to nie płeć a geny kształtują nasze maleństwa i większość nie oznacza że wszystkie :)