karolinatr

ja tez mam goraczke ale lekarz antybiotyku nie dal bo to podobno wirusówka a na to antybiotyk nie dziala

Ewelinka my w podobnym terminie jestesmy. ja musle ze z tydz pewnie mnie potrzyma. a czym sie leczylas? mi kazal 3x2 apapy brac witc. cos do ssania, inhalacje z soli fizjologicznej, wit e do nosa nawilzajaco. do tego robie sobie gorace oklady na zatoki i na noc mocze stopy w wodzie z sola. i jaszcze mi dal taka mieszanke do plukania gardla ale robiona na zamowienie z duza iloscia roznych olejkow nawilzajacych i jest nawet smaczne.

joanna jak tam szyjka

alexia nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. chociaz dojdziesz do siebie i bedziesz sprawniejsza w domu. a tak to narazie nawet starszej na rece bys nie mogla wziac jakby chciala. i znowu by to dziecko przezylo

Mona to zauwazylam wczoraj. jest nizej i tak jakby bardziej do przodu odstaje. zdrzemnelam sie troche ale ciezko spac b gardlo i w nosie piecze. starszak zasnał sobie to mam chwilke odloczynku

lidi ja tam bym sie wcale nie pogniewala jakby wyskoczyl juz. tyle ze chcialabym byc zdrowa do oorodu zeby go niczym nie zarazic. Brzuch juz mi opadl wczoraj i coraz czesciej czuje jakiby mi rozrywalo pipke. bylam dzis u endo. nastepna wizyta 6 tyg po porodzie. jak urodze mam zmniejszyc dawke euthyroxu o 1/3

jagodowa powodzenia. ja dzis musze sie do endokrynologa poczlapac. wczoraj mi sie wieczorem wydawalo ze mi brzuch opadl i tak jakby bardziej do przodu wyskoczył

tymi hiv i tak dalej mozna sie w kazdej chwili zarazic dlatego warto przed porodem powtórzyc dla bezpieczenstwa dziecka.

Wozek ładny ale ja bym ze wzgledu na te male kola nie wzieła. my mamy na pompowanych kupowalismy nowy do drugiego. kola sa duze pompowane i skretne z przodu takze jest zwrotny i z takimi kolami wszedzie pojade

Dora jaki piekny kacik. a ta kolyska urocza. tylko ja bym zabrala ja z pod półki. Kolezance sie oberwaly pułki i pospadaly na nich i dziecko jak spali.

prywatnie to chyba tego ktg nie robia. I ciaze priwadzilam pryw. to nie robil bo nie mial tego sprzetu. po zdjeciu pesara kazal mi do szpitala jezdzic. Teraz II ciaze prowadze prywatnie i tez ktg nie robi i nic nie wspomina. ja w tamtym tygodniu powtarzalam badania na hiv hpv hbs i kiłe i jakis wbr

oj tak. ja pamietam ten felerny 24 tc. a tu juz 36 sieczaczal i maly dalej nie wyskoczył.

cysia a co z Twoim kregosłupem? masz wskazanie do cc? ja mimo 5 przepuklin w (2 w szyjnym i 3 w ledzwiowym ) dostalam zezwolenie na porod sn co mnie bardzo zdziwilo

olandia wspólczuje ci. wiem co przechodzisz. do tego ten strach czy sie donosi czy nie. ach te szyjki.

pewnie tak. pewnie juz w domku. ciekawe ile mnie bedzie trzymać. Olandia a co tam u Ciebie.

hej. mi dzis juz troche lepiej ale bez rewelacji. Lidi czy ja o czyms nie wiem :) dzis Bbartusi nie ogladam? wolalabym sie najpierw wyleczyc bo w tym stanie chyba bym zemdlala z wysiłku. oj dziewczyny fajnie ze juz na dniach beda maluchy z wami. ja planowałam sprzatac w tym tygidnu a tu przez to choróbsko taki majdan w domu ze szok

hej. jak tam dziewczyny zyjecie? mnie dalej trzyma. ledwo zyje

ja mam nawrót przeziebienia. jestem wykonczona. glowe mi rozsadza. i straszny kaszel meczy. nos caly zapchany. i do tego sama z synkiem zostaje no on tez jeszcze nie calkiem zdrowy. dobrze ze jeszcze sobie on spi. Wczoraj skrecal z tata łózeczko dla dzidzi. byl przeszczesliwy. potem kazal sie tam polozyc i sie bujal o ma plozy. na koniec pytal kiedy Bartus wyskoczy.

w Iciazy byl taki czas ze nawet jesc musialam na lezaco. teraz juz 2 tydzien w miare normalnie funkcjonuje. wiecej siedzie, troche cos porobie na stojaco. musze pomalu wracac do formy bo nie bede miala sily sie dzieckiem zajac

co tu tak cicho? wszystkie na porodówkach? :) mezus wkoncu pojechal po lozeczko i reszte rzeczy. ciekawe jak starszak zareaguje jak ubierzemy lóżeczko malemu. juz sie nie moge doczekac. my powoli wracamy do zdrowia.

joanna a jesz tez na lezaco? ja dzis lepiej. imbir bardzo mi pomogl i dzis juz sporadycznie pokasłuje. synek powoli wraca do zdrowia. tata pojechal po lozeczko i reszte gratów

mnie polamalo przeziebienie. wszystko boli. i ten okropny kaszel

metrszescdziesiat ja w pierwszej ciazy nie zauwazylam czopa. to bylo plamienie z rozklejajacej sie szyjki. na drugi dzien urodzilam. mnie przeziebienie polamalo. stan podgoraczkowy, kaszel, straszny bol glowy i miesni

metrszescdziesiat ja tak mialam orzed pierwszym porodem jak mi sie rozwarcie robilo i to bylo plamienie z szyjki. ja to chyba mam od kregoslupa albo od zoladka. mam chyba z 5 przepuklin lacznie

ja sie dzis czuje okropnie . kolo 14 siadlo mi cos miedzy lopatki z przodu i z tylu iddychac nie mozna. lezec nie mozna tylko stac. jakby mi ktos sto kilo posadził