karolinatr

nata ta masc mozesz spokojnie

jadzka glukometry maja tez blad pomiaru. i zakezy czy krw wyciskasz tylko z opuszka czy od nasady z palca pocuerasz. najleliej z tego srednia wyciagnac

helka biore wit d2000j i zwykla wit c. a magnez biore 3x2 magneb6. chyba zacznie sie problem z nerkami bo mnie cos zaczynaja pokuwac. jitro badanie moczu chyba zrobie. a co do paciorkowca to tez mialam na raz z ecoli i wyleczylam to antybiotykiem

ja to bym nie wytrzymala i na to pogotowie pojechala z moimi nerwami. obysmy wszystkie wytrwaly do konca

paulina moj maly w 27 tez wazyl 886g podobnie jak twoj. teraz to z wymiarow dziecka wiek jego ci powinni okreslic. o ta macice spytaj lekaza ale niektore maja nisko brzuchy i nie ma sie czym martwic. co do fb to ja mam. jestem tam tez na grupie z pierwszej ciazy juz 4 lata mamy kontakt. czasem sie spotykamy. tylko szkoda tych dziewczyn co fb nie maja a tu piszemy. ale mozna tez konto fikcyjne na fb zalozyc tylko na potrzeby grupy.

magda wslolczuje bo to najgorszy czas juz nawet jezeli chodzi o stan fizyczny. wiec partner by ci na pewno sie przydal. ja sama bym nie dala rady.

jadzka dobry pomysł. a z kad jestes. jak z pod warszawy to polecam dr jakimiuka z MSWiA swoje pacjentki prywatne zawsze bierze do szpitala tam do siebie bo jest tam irdynatorem i traktuje je jak królowe. wiem bo napatrzylam sie jak lezalam na patologii tam w pierwszej cuiazy i teraz tez byla dziewczyna az z czestochowy tydz przed terminem ja wzial i trzymal bo bal sie ze jak jej sieczacznie to nie zdazy dojechac a miala miec cc

spakowalismy torbe. starszy urodzil sie w 38 tc. wiec idac tym tropem zostalo mi 2 miesiace. hura

piecze mnie jak sikam i chwile po wiec tak mysle ze to moze byc cos od dróg moczowych. wezme dzis i jutro i jak bedzie poprawa to pewnie to to. wizyta dopiero w srode a musze cos wczesniej zadzialac bo oszaleje

codziennie biore jeden zurawit. pije cherbatke z zurawiny i suszone tez jadlam. boje sieczeby dzuecko sie nie zarazilo

no ja nie wiem z kad to sie bierze. maz nie dotyka mnie od poczatku wiec nie mozliwe zebym od niego cos lapala. o higiene dbam . masakra

mnie cis znowu szczypie. chyba nowa infekcja sie zaczela. mlody bardzo sie rozpycha. az brzuch zexwszystkich stron boli i ciagnie. wzielam sobie neofuragin moze pomoze tym razem cos innego.

ja mam to III trymestru teraz 10 stycznia. ale ogólnie moja doktor i tak robi zawsze jeszcze sama. mi maly bardzo napiera w dół az czasem czuje ze sie posikam. do tego chyba znowu jakas infekcja bo straszniw mnie zaczelo szczypac

to ladnie juz wazy.

alexia no mie chodze jak nie kazali. nie bede ryzykowac. chdze tylko na badania krwi i na wizyte do gin i tyle.

u nas bedzie Bartek od Bartlomieja. ja ciekawa jestem ile mój wazy

azol mnie bolaly w pierwszym tyg. teraz juz nie. ja glownie na lewym boku ciagle leze przy oparciu kanapy o nie opieram plecy miedzi nogi duza poducha albo rogal musi byc i jakos jest ok. pod wieczor bola mnie wnetrznosci z kazdej sstroy :) ale to chyba przez ucisk macicy. i z doswiadczenia wiem ze szyjka nie boli jak sie skraca. w pierwszej ciazy nie bolala i teraz tez nie

ja przy pierwszym dziecku bralam znieczulenie w kregosłup. super bylo bo bóle odeszly i czulam tylko chec parcia. chociaz jak gloeka wychodzila to i tak bolalo. potem czesto bolal mnie kregoslup wiec teraz mysle o tym zeby bez znieczulenia rodzic tym bardziej ze mam w ledzwiowym 3 przepukliny i troche boje siecw kłucia .

FloralDrop raczej mam lezec. tylko jem na siedzaco. bo niby pessar mam ale szyjka jest mieeka. wytrzymam z prasowaniem do konca lutego. a jak sie wczesniej zacznie to maz bedzie musial uprasowac a i tak te rzeczy bylyby za duze jakby sie wczesniej urodzil

joanna to calkiem ladnie wazy. moj w 27 i 3 dni wazyl 886g. mam nadzieje ze juz utyl.

rosebell90 ja wychodze tylko do lekarza bo cale dnie musze lezec wiec nie moge. z pierwszym tez lezalam i zero spacerow mlody zdrowy jak kon. od stycznia tamtego roju nam nie chorowal a ciagle do zlobka i przedszkola chodzi. ja juz mialam kilka snów ze urodzilam. jakos swieta mi sie snilo ze urodzilam w domu trwalo to 30 min. i potem ciagle karmilam:)

helka mysle ze smialo mozesz odmówic. wkoncu nie jestes królikiem doświadczalnym. sesje tes chcialam. jak dotrwam to moze w marcu. teraz nie chce ryzykowac. przy starszym.nie mam fajnych fotek w ciazy a teraz mi tego zal

alexia moj tez dzis malo sie rusza. ja dzien jak co dzien. leze sobie i zamulam. wstaje na siku i jedzenie. fajnie ze jest slonce ale w takie sloneczne dni jestem bardzo osłabiona niz w deszczowe

wózek fajny. zgrabny. najlepiej jak mozna doyknac i wypróbowac bo opinie sa zawsze sugestywne. tymbardziej drogie firmy same sobie podbijaja opinie. druga sprawa to mozliwosci finansowe rodzica. my bysmy nie kupili za taka cene bo ooprostu nas nie stac. wiec ja najpierw okreslilam kwote a potem z tego dostepne modele wybralam. a patrzylas na xlander? ja patrzylam ostatnio crash testy fotelikow i np recaro sa mega drogie a w crash testach pekaja. tak samo baza isofix czesto sie wypina. bardziej bezpieczne jest mocowanie pasami bezpieczenstwa

no powiem ci ze drogo. a z jakiej to firmy wypatrzylas? z tej co ja upatrzylam verdi chyba tez maja bliźniacze i chyba troche nizsze ceny.