
karolinatr
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez karolinatr
-
karola ladny brzuszek. i tatuaż superowy. ja mialam to III trymestru wczoraj. na zdjeciu 3d ssal paluszka jakos bez nerwow podchidze do miejsca dla maluszka. na sam koniec to sie zrobi. a jsk sie urodzi to tez sie zdazy. na poczatku dziecko sie nie wierci to z naszego lozka tez nie spadnie a mamy dosuniete do sciany to tym bardziej
-
RoseBelle dziecko juz ma sile. mnie juz tez boli raczej jak sie rusza
-
karisa facetom nigdy sie nie spieszy. moj mimo zagrozenia wczesniejszym porodem tez sie nie przejmuje przygotowaniem kacika. a ja stwierdzilam ze na poczatku jak cis to i bez tego lozeczka da sie rade. najwyzej maz pojdzie na kanape a my we dwoje bedziemy na łóżku sobie spac
-
hej. juz po wizycie. miedniczki sie unormowały. wazy 1450g. wszystko inne w porzadku. szyjka wystaje z pessaru wszystko zamkniete. kolejny wymaz pobrany..
-
hej. juz po wizycie. miedniczki sie unormowały. wazy 1450g. wszystko inne w porzadku. szyjka wystaje z pessaru wszystko zamkniete. kolejny wymaz pobrany.
-
i wazy 1450g
-
wszystko jest ok. szyjkacwystaje z pesaru. miedniczki juz sa w normie. golwka juz u dołu.
-
tez biore prenalen duo i jest tam zelazo. ja mam w dolnej granicy wiec musze brac cos z zelazem
-
my przy starszym tez mielismy lezaczek tylko ze z innej firmy. ale byl pomocny. myske ze warto cos takiego miec
-
tez mi sie zacial kiedys musialam niwy robic
-
to jeszcze trochecsily mizna na to znalesc. ja tesknie za moimi porzedszkolakam. wiem ze i oni ciagle o mnie pytaja i czesto w domu placza kiedy wroce. ale nie wyobrazam sobie pracy w przedszkolu w ciazy. i jeszcze z takim przebiegiem jak moja.
-
weronika a czym sie zajmujesz ze masz jeszcze sile na prace?
-
savana tak sobie teraz mysle ze moze zeczywiscie do tego MSW pojedziemy bo jak ja mam trraz ciagle infekcje bakteryjne to moze mlody przy porodzie sie zarazic i moga byc problemy. ja juz bym chciala ten marzec bo kazdy dzien stresuje mnie
-
a kiedy ta kolezanka rodzila? ja ridzilam tam w 2014r synka i bylam vardzo zadowolona z opieki. szybko mnie przyjeli ktg do porodu bylo kilka razy i w trakcie tez. prod szybki i sprawny. 5h i po sprawie. tez mialam problemy z donoszeniem. ale ostatecznie 38tc sie urodzil. no ale moze to skonsultuje jeszcze z lekarzem.
-
ja musze zrobic liste o co mam zapytac bo skleroza:) i jeszcze liste do apteki bo tez zawsze cos zapomne. po tej nocy jestem okropnie zmeczona
-
savana a czemu piaseczno odradzasz? no termin mamy podobny to jak dotrwamy to moze sie spotkamy. ja na woloska bede jechac tylko jak bedzie przed 35 tc. no chyba ze przez te miedniczki bede tez musiala w jakims z III stopniem. dzis na wizycie zapytam
-
ja dzis o 16.35 to jest to usg dokladne III trymestru i bedzie robila mi ta sama babka co pessar zakladala wiec bede chciala zeby i jego sprawdzila i wziela wymaz. zrobilam tez na wizyte badanie ogólne moczu. na nastepna wizyte w nast tyg u mojej ginki zrobie morfologie. No ciekawe czy to to samo. moze to jest nazwa lacinska?
-
jadzka. wizyta dzis o 16.35. narazie jest ok
-
savana bylam na ip w piasecznie pare razy. na madalinskiego ( porazka straszna olewanie przyjmowali i przejmowali sie tylko rodzacymi. ja z plamieniem w 21tc czekalam 3.5h po czym pani stwierdzila ze to od luteiny a za dwa dni juz bylo rozwarcie i ta krew byla z szyjki rozklejajacej sie) a ostatnie bylo tak ze pojechalismy na piaseczno bo myslelismy ze pewnie i tak mnie odesla ale okazalo sie ze byly to skurcze i przyjeli mnie na noc a rano karetka przewiezli do MSWiA no i tam powiedzieli ze teraz to juz raczej mam do nich przyjezdzac jak cos przed 35 tc bedzie sie dzialo. ogolnie jak bedzie w terminie to chce rodzic w piasecznie. pierwszego tam rodzilam i bylo super bez oplacania poloznej. tylko nie wiem czy w piasecznie mozna jak bedzie problem z tymi miedniczkami. a jak bedzie wczesniak to bede ram do MSWiA jechac.
-
alexia nie mam niestety takiej fotki. ale na 100 procent chlopak. takiego ma siusiaka ze sama widzialam i bez problemu mozna rozpoznac. dodatkowo kazdy lekarz po szpitalach potwierdza plec. moja gin na normalnym usg i na tych genetycznych inna ginekolog tez. takze nie ma mowy o bledzie. ja w nocy mialam skurcze juz myslalam ze znowu bedziemy jechac na szlital. ale wzielam dodatkowo dwie nospy i dwa magnezy max i przeszlo na szczescie. chociaz dalej mnie mrowi i pobolewa. zobaczymy co na wizycie na to powie
-
hej. za mna ciezka nic. ze 3 h meczyly mnie skurcze. na szczescie jakos przeszlo ale dalej mam taki dyskomfort twardosci i ćmienia jak przed okresem. do tego piekla mnie prawa pachwina. mam nadzieje ze nic sie z tego nie rozkreci. ciekawe czego sie na wizycie dowiem.
-
hej. ja juz nie spie chociaz ciezka noc za mna. od 22 do 01 w nocy meczyly mnie skurcze. juz myslamam ze bedziemy jechac na porodowke. ale po dodatkowej porcji magnezu i nospy troche sie wyciszylo. dodatkowo pieklo mnie w pachwinie prawej. brzuch dalej troche bardziej twardawy i ćmi lekko. ciakawe co na wizycie sie dowiem.
-
alexia u mnie drugi chlopak. boli mnie nirmalnie wszystko juz na noc ledwo chodze. dobrej nocy
-
ja mialam fride. paula cos maly ten cukier. ciekawe co ci dr powie
-
metrszescdziesiat to zmienia postac rzeczy. przy takiej pracy to naprawde musialabys sama ogarnac. nie ma to jak praca blisko i 8 h