karolinatr

mu bylismy dwie nocki w szpitalu bo mlody zarazil sie od starszego przeziebieniem. ogolnie jest grzeczny. chyba cos zle jem bo id dwuch dni duzo sie prezy i pokrzykuje jak nie spi. rozejscie juz mnie nie boli takze dobrze jest

Est gratuluje maluszka

mij dobe sie naswietlał. na wyjsciu mial tam ponad 11. a czym go poić? moj ma bialka w oczach żółte wiec to id żóltaczki ewidentnie. waga spoko na wyjciu byla 2406g a dzis juz 3260g. i jeszcze pępek nie odpadł. :/

hej. jak tam zyjecie? my mamybrano polozna a wieczorem pediatre. ciekawa jestem co powie bo mlody dalej żółty

mi przebijali na porodowce. bylo tedo duzo i bardzo cieple. i uczucue jakby niekontrolowanie sie zsikalo

u mojego to tak jakby chwile przedvbaczkiem go meczy. ale chyba to nie od jedzenia. nawet szczawiowa ostatnio jadlam.

my dzis bylismy 30 min na dworze. i jakas niemoc mnie ogarneła. dziewczyny ktore karmia piersia co jecie? bo ja w sumie wszystko oprocz czekolady i pomidorow i jakis mocno wzdymajacych rzeczy. nawet jedna kawke rozpuszczalna sobie strzele. ale malegi chyba baki mecza po tej kawce

Joanna ja tez nie moge sie doczekac na szczepienia. boje sie zeby maly jakiegos rota nie zlapał. Alexia jak dajesz rade z 2? my padamy

Joanna sebsa nie da sie zarazic. i nie ma na nia szczepionki. sebse wywołuje jakies zakazenie bakteryjne. Olandia ja szczepilam 5w1 i teraz tez tak robie

Riri ja dopiero koncze 27 i juz ledwo zyje. to co bedzie po 30 masakra. na szczescie nasz starszsk od ponad roku przesypia noce. tylko na siku trzeba z nim raz isc

Olandia jaki juz masz fajny tydzien. no ja w 36 i 6 dniu urodzilam mimo pessara. Ale mysle ze wszystkie odnioslysmy sukces donoszenia ciazyvdo bezpiecznego czasu.

Ewelinka gratulacje. Undefined wspolczuje tego wstawania. nasz budzi sie co 2.5 lub 3 godziny i mi strasznie ciezko jest wstac. dzis w nocy nie spal od 1 do 3 ledwo zyje i oczy suche strasznie sie robia

dziewczyny co tu taka cisza. jak sobie radzicie? olandia jak tam u ciebie? ja dzis bylam.na spacerku za starszym i mlodszym. starszak dzielnie prowadził wózek.

Ewelinka najwazniejsze to robic to co czujesz. ti jest dla ciebie dobre

savana gratuluje. undefined moj tez ma jakas jwdna torbielke jednorodna. podno ma zginac

mnie przy I porodzie nacieli i wtedy te szwy bolaly z 2 tygidnie. teraz sama peklam troche 4 szwy i odrazu mnie nie bolalo nic. miedzy nigami w tym tygodniu wygokilam, zlustrowalam i juz wyglada wszystko normalnie. tyle ze jeszcze plamie i mam jakies problemy z wysikaniem sie do konca i zawsze jak wstane z sedesu to jakies resztki siku wylatuja

Riri ja ridzilam 3 marca. Catarisa u nas w piasecznie szyja rozpuszczalnymi . w pierwszej ciazy tak mialam i teraz tez. czuc je bylo pod palcem. teraz tylko jedna wyczówam

ja z 83 juz mam 75. ale waga z przed ciazy to 63 wiec jeszcze sporo. oponka tez jest duzo wieksza niz po pierwszym razie. szwy juz sie rozpuscily. jestem bardziej sprawna ale dalej w pasie

oj tak facet powinien to widziec zeby docenic ile bolu to kobiete kosztuje. Savana wczoraj misla miec cc. moze jutro da znac. ja dxis zostalam sama na noc z obydwoma. dobrze ze starszak juz mie ma goraczki. ale to nocne wstawanie mnie wykancza

Catarisa swietny prezent. moj o takich sprawach nie mysli. a ma odemnie dwóch synów.

Azol wspolczuje problemow z karmieniem. tez to mialam bo kaly sie nie mogl dobudzic. przez pierwsze 3 dni musial byc dokarmiany sztucznym bo nic by nie jadl. ale przed kazdym karmieniem mm byla próba cyca. wkoncu zalapal. ale laktatora pozwalali uzywac zeby rozkrecic cycki. i mleko tez dawali szpitalne juz takie plynne gotowe do podania. mnie wykanczaja nocki. i w dzien nie mozna odespac bo starszak chory w domu

Vanilia ja mialam tak w I i zII ciazy i mialam pessar no i lezenie plackiem. udalo sie dinosic obie ciaze. ja bym nslegala na jakies zabezpieczenie

joanna mam to samo z nocami. mam 27 lat a ostatnio mowie do meza ze chyba za stara jestem na te nocne pobódki ;) maly w nocy tylko sie przebudza na jedzenie ale z odbijaniem i przewijaniem (jeszcze jak sie caly w trakcie obsika) to nocne przerwy trwaja od 1godziny do 1.5 i tak 3 razy

Olandia i tak bez szwu i pessara dlugo wytrzymałas. ja jak teraz patrze wstecz na ten stres w ciazy z ta szyjka to jestem szczesliwa zectyle nam sie udało

moj normalnie chodzil. teraz jest chory. A to nasz Bartuś