-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasia001
-
MAŁA34 szczyt bezczelnosci z tym transportem zamrazalki,tez bym sie wkurzyla,bo faktycznie mogliscie sami ja przywiezc niz placic za taka sama usluge obcym!! ezelka oby guzek w piersi zszedl jak najszybciej!! powodzenia u gina. Agness85 udanego urlopu!! I witam sie U nas dzis sloneczko swieci pieknie,ale i tak czuc chlod.. Moj M pojechal do becikowego po wniosek,bo juz maly zaraz bedzie mial 3 mc a ja nadal nie wzielam becikowego!! Nie bylo kiedy :/ ciagle cos a,ze te pieniadze ida na prawko M,wiec az tak sie nam nie spieszylo tez.. Wroci to zrobie jakis szybki obiadek i posprzatam troche. Od kilku dni Aleks zaczyna podnosic glowke :0 ciesze sie bo moze sam jakos wyrehabilituje si edo wizyty u neurologa za miesiac :) albo chociaz troszke poprawi. No nic uciekam,moze pozniej zagladne do was jeszcze jak mi moje latorosle pozwola :P.
-
Nie pamietam czy dalam marchew czy jablko,ale jesli jablko nawet to mojemu roznicy nie zrobilo zadnej,szamal co dostal i az mu sie uszy trzesly. Kazdy daje to co uwaza i kiedy. Dzieci sa rozne wiec nie ma co ich traktowac tak samo,jak jest wybredne od poczatku to i pozniej tez moga byc problemy,moj Maks jada do tej pory to co mu sie podsunie na talerzu :-).
-
MAŁA34hej! Możecie mi powiedzieć kiedy można wprowadzać inne jedzenie dla dzieci na mm i kiedy i co najpierw? bo jak czytam w necie i na słoiczkach to pisze od 4 miesiąca czyli kiedy dokładnie ? Glupia jestem czy już po 15 pażdziernika czy dopiero po 15 listopada? ja Maksowi-karmionemu mlekiem sztucznym wprowadzalam jakos po 4mc,4,5mc mial jakos,zaczelam od jabluszka,wszystko po troszku na lyzeczce do posmakowania.
-
Witajcie,tak sie rozpisalam a Maks przyszedl i mi komputer wylaczyl,no juz nie mam sil i nerwow,ilez mozna tlumaczyc i mowic?? Nie chce krzyczec,bo pozniej Aleksa nie moge uspokoic,a te gowienko male robi co chce,pogonilam go do pokoju bo juz nerwy mi puscily normalnie. Psoci co 10minut cos i miej tu czas na cokolwiek.. Dosia34 fantastycznie,ze Pawelek daje mamie pospac,mama wypoczeta-to mama szczesliwa ezelka powodzenia w rehabilitacji domowej Kalinki,oby wszystko si eudalo i Kalinka wyrosla na zdrowiutka dziewczynke!! monika 25 gratulacje dla Oliwierka za wyczynowy pzrewrot!! A my dzis wstalismy w dobrych humorach,tylko teraz jakos juz nam ten humor nie dopisuje Aleks jak zasnal o 22 to obudzil mnie na karmienie o 5 rano a potem o 8,takze pospalismy. Maks to spioch jest,wiec jak zasnie o 21 to spi do 9 rano. Tylko szkoda,ze to taki diabel wcielony z niego,a kiedys byl takim kochanym bobaskiem mamusi hehe.. U nas dzis piekna pogoda,zreszta wczoraj tez bylo ladnie,pojdziemy pewnie na spacerke ale po 17 jak moj M wroci z prawka. Komputer wlaczylam juz dawno temu zeby tu wejsc i napisac cosik,ale oczywiscie gdy ja tlyko go uruchamiam-moj aleks marudzi!! No to wzielam go do kuchni,ugotowalam zupke,pogawedzilam z nim,poszlismy do Maksa do pokoju,posprzatalam i w koncu padl,takze odpoczywam. Wiecie,2 tygodnie temu kupilam u goscia na allegro 2 ksiazki"jezyk niemowlat" i "jezyk 2latka" kase wplacilam od razu aa tu nic ani widu ani slychu,nie odpisuje,tel.ma wylaczony ciagle,co njlepsze loguje sie co dzien na allegro,wystawia pozytywy,a otrzymane negatywy(bo od poniedzialku dostal ich juz pare) omija,nie odpisuje na nie-oszust jeden,zla jestem . Pierwszy raz z taka ignorancja sie spotykam na allegro.
-
Witajcie kochane, wybaczcie,ze tu nie zagladam w ogole ,czasami podczytuje z tel. jak karmie malego cyckiem. Aleks juz tak nie wrzeszczy,samo przeszlo,kazalo sie,ze to bardzo pogodne dziecko,wesole i chetne to wszelkich rozmow i zabawiania go. Ma jeszcze w ciagu dnia chwile gdzie marudzi okrutnie i placze,czasem rozkreci sie to do wrzasku i nie mozna go uspokoic ale to juz nie to samo co wtedy,kiedy to nosilam go ciagle na rekach bo krzyczal,teraz chetnie lezy na macie i fika nozkami. Dalej natomiast nie mam chwili wytchnienia ani czasu zeby wejsc sobie spokojnie na forum i popisac,bo tylko dotkne myszy czy klawiatury,moj syn sie budzi. Teraz tez juz nie spi niestety. W ogole ma bardzo delikatny sen w dzien,zreszta malo sypia,sa to moze 2-3 dzemki po 20-30 min,Maks w ciagu dnia biega,halasuje i nie daje mu sie wyspac porzadnie,na noc zwykle Aleks zasypia kolo 20 i spi do 2 a juz potem wstaje co 1,5-2 godzinki i tak do 7 rano. Bylam ostanio z malym u lekarza no i niestety tak jak Maks ma obnizone napiecie i czekamy na wizyte u neurologa a ta mamy dopiero 24 listopada! Nie podnosi zbytnio glowki,jedynie jak lezy brzuszkiem na moich kolanach to na troche unosi,ale ogolnie jest bardzo wiotki. Za to porzadny chlop z niego,bo wazy 6,700,z ciuszkow mi tak szybko wyrasta,ze nie nadazam!! Nie tyle tlusciutki jest co dlugi,jak bylam z nim na 1 szczepieniu to pielegniarka i lekarka myslaly,ze ma 3-4mc!! I tyle u nas mika27 jak by sie taki cos powtorzylo to ja bym poszla do lekarza z malym.. moze faktycznie boli go gardelko?? Agness85 spoznione gratulacje dla Kubusia z okazji skonczonych 3 mc!! slicznie podnosi glowke :) Ardhara sliczna fotka z synkiem :) Juz moje maluchy marudza,ze mama zajeta soba wiec wstawiam fote i zmykam. Pozdrawiam wszystkie mamusie i zycze zdrowka dla maluszkow!!
-
Hej laski,znow mnie tu tyle czasu nie bylo :( moje dziecie nieznosne bylo,nie moglam sobie poradzic z nim ani z obowiazkami domowymi,maly ciagle plakal-teraz wiem,ze to kolka paskudna,ciegle z malym na rekach bylam,nawet do wc spokojnie pojsc nie moglam,nie mwoiac o obiedzie itd. W kazdym razie,jest juz w normie,moje dzieci drzemia a ja mam chwilke dla siebie :)! Jutro ide z malym na szczepienie,pewnie pol przychodni bedzie go slyszalo,on nie umie plakac-on od razu drze sie okropnie cos okropnego,ale i tak kocham mocno mojego pulpeta. Maksiu cos juz powoli gada,malo ale ladnie i wyraznie jak juz cos mowi. Dobrze,bo niedlugo na bilans dwulatka idziemy :) Nie sika dalej na nocnik,ale teraz na urodziny od babci dostanie grajacy z fisher price to moze na nim zechce posiedziec :P ania_83 mniam mniam,ale torcik,super!! wszystkiego najlepszego dla solenizanta!!
-
Czesc,u nas troszke polepszylo sie po tym jak malemu daje mleko z butli antykolkowej,mialam ja od poczatku,ale nie chcial z niej pic czasami musi troche potrwac zanim zalapie i zassie smoka,ale grunt,ze jest poprawa,moge normalnie umyc wlosy,wysuszyc,zrobic pranie,rozwiesic,obiad itd.a nie siedziec dupa caly dzien na kanapie i uspokajac go Jutro szczepienie,wiec podpytam jeszcze jak mu pomoc. Ardhara to nie jest tak,ze maly zakweka a ja stoje nad nim :) on nie umie co prawda plakac tylko drze sie na calego,a po jakiejs chwili juz krztusi sie i ma odruch wymiotny,nie sposob wtedy nie brac dziecka na rece i nie starac sie go uspokajac.. Ale dziekuje za rady. Agness85 super,ze impreza sie udala,gosciom smakowalo-to najwazniejsze :)
-
Hej dziewczynki,u mnie bez zmian a nawet gorzej,wiec sie tu nie pojawiam :(. Moj syn nie daje mi nawet porzadnie skorzystac z toalety a co dopiero wlaczyc komputer.. Jest totalna masakra! Od 2 tygodni moje dziecko ciagle placze,ciagle jest mu cos nie tak,zasypia na rekach a po odlozeniu do lozeczka-spi zaledwie 5-10 minut,tak jak teraz bo juz sie budzi :(. Mial kolki,ale jakos je zwalczylismy,no ale co z tego jak dalej marudzi,czy na lezaczku jest,czy na tapczanie,a czasem nawet i na rekach jest zle.. Zje,to jest zle,wypije herbatke tez zle,ciagle cos jak nie uleje,to wymiotuje albo ma czkawke.. Malo co wychodzimy sami na spacer bo nie mam jak sie ubrac nawet-ciagle sie drze,wieczorem padam jak mucha,bo jedyne co dobre w tym wszystkim jest,ze Aleks idzie spac o 22 i budzi sie 2 razy na karmienie w nocy to moge odpoczac spiac. We wtorek ide z nim do lekarza wiec moze sie dowiem czemu ciagle sie drze,zreszta i tak mamy szczepienie. Dzis powinnam isc ale bym nie dotarla na czas nawet przez niego,wiec we wtorek z M pojade. Ostatnio do mamy sie szykowalam od 7 rano i wiecie na ktora bylam u niej? Na 13! Smiechu warte,nic tylko plakac mi sie chce z tej bezsilnosci i braku nawet odrobinki czasu dla siebie,nie mowiac juz o czasie ktory mogla bym poswiecic dla drugiego syna :(. Milego dnia papa :)
-
ania_83 Kasiu rób jak uważasz za słuszne, czy butelka czy pierś, najważniejsze że dzidzia najedzona i szczęśliwa a jak Maks zareagował na małego osobnika? No pewnie,ze tak,dostaje ciagle cycka kiedy chce,ale jak cycka i cycka kilka godzin a tam pustki to nie ma zmiluj sie butla musi byc :). Co do Maksa,to nie jest zazdrosny o Aleksa,przynosi mu pieluszke,podaje smoczka,glaszcze po glowie i mowi do niego swoim jezykiem :) takze tutaj nie mam problemu zadnego :). ana27 tak jest,najwazniejsz,ze masz zdrowego fajnego synka! a brzuch moze z czasem wroci do normy,tylko te rozstepy :/ ja nie mam na brzuchu,ale mam na udach i na posladkach ale to po maksie jeszcze. Pisalyscie o wadze,ja juz bym chciala schudnac do wagi z przed ciazy a tu ohohoho daleko jeszcze. Utylam z 52 do 70kg w ciazy,do domu wrocilam to wazylam 63,teraz 58,5 ale ciagle nosze sposdnie ciazowe :( Napychalam sie w ciazy,niczego nie zalowalam sobie to teraz mam,jeszcze troche i wezme sie za siebie-o ile znajde czas na jakies cwiczonka . Zapomnialam sie przywitac Wpadlam dzis do was tez,bo jutro juz syna swojego bede miec w domu wiec nie wiem czy uda mi sie kompa wlaczyc w ogole. Jejku jak mam dosyc tej zimnej wody juz!! Do wszystkiego trzeba grzac ja. W domu zimno,pranie nie schnie tylko kisnie. Za oknem pochmurno,co to sie dzieje,gdzie te lato???
-
Blondi- pierwsze co to zje kolacje,potem poplotkujemy i dopiero pod kolderke,ale ze mamy osobna bo mi zabieral ciagle to jego jest zimna w dodatku aleks na niej spi w tej chwili,wiec maz nie ma wyboru,bedzie spal w lozku maksa ! Ana-racja,jak trzeba to trzeba,mi nie raz jedno karmienie 4godziny zajmuje ;( na razie mam jeszcze cierpliwosc,gorzej w nocy! Glowa sama mi opada,masakra. No ale jak tak dalej pojdzie to tez zakoncze ta kariere bo to nie robota,a mam tez drugie dziecko i obowiazki domowe.
-
Ana-staram sie z calych sil naturalnie go karmic,ale bywa,ze trzeba mu podac modyfikowane. To i tak u mnie sukces! Maksa karmilam jedynie tydzien :/ Ja juz w lozeczku,pod kolderka,czekam na meza :) ale zdaze zdzemnac sie jeszcze !
-
Czesc dziewczynki! U nas tez jest zimna woda od paru dni,ile to mozna grzac ciepla wode w garach! W ogole jakos tak zimno w domu,nie przyjemnie. Siedze i ogladam tv,dopiero co skonczylam malego karmic,maks u dziadkow,wiec troche luzniejszy dzien mam :). Za godzinke M.wroci z pracy,nie wiem czy dotrwam o ile nie padne zaraz.
-
Hej,a my juz po patronazu,Aleksander duzy chlopak 4,320 wazy,ma jeszcze troche zoltaczke,no ale mamy nadzieje,ze szybko zejdzie :) U nas dzis cieplutko jest na dworze,po tych ulewach i zimnie az milo poczuc na sobie slonce No nic uciekam bo moj maly mezczyzna sie budzi :)
-
Witam i ja :) Aleks spi,Maks sie bawi,wiec wpadlam na chwileczke. A z wolnym czasem u mnie bardzo ciezko niestety. Aleksander pochlania bardzo duzo mojego czasu,nie pamietam zeby przy Maksiu trzeba bylo tyle skakac :/ jesli maly nie spi to jest bardzo marudny,ciagle chce byc przy cycusiu,albo ewentualnie na raczkach i jak mu sie nie ulewa to ma czkawke i tak w kolko,nie polezy sam za dlugo wiec wlasciwie ciagle jestem obok niego.. Zanim wyszyjuje sie zeby gdzies isc to mija pare godzin,co mnie meczy i trace ochote na wszystko. Szkoda mi Maksa,bo dla niego zostaja mi resztki wolnego dnia :( Probuje Maksa na nocnik namowic ale on robi sie sztywny na jego widok i ani mu sie widzi zrobic tam siusiu. Dzis 5 razy pod rzad zmienialam mu majtki,bo chodzil bez pampa ale on nawet nie przejal sie tym,ze ma je mokre :/ Takze bedzie ciezko z tym siusianiem. Jutro idziemy z Aleksem na patronaz do przychodni,takze zobaczymy ile robal przytyl :). ezelka Aleks nie zasypia tez sam w lozeczku,na rekach,albo podczas karmienia,inaczej jak go tlyko odloze jest placz :( agness moj maly tez ma ta wysypke :/ nie ladnie to wyglada,ale tak jak piszesz mi polozna mowila,ze to od naszych hormonow wlasnie i ze przejdzie jakos po miesiacu-dwoch.
-
Hej laseczki,juz nie pamietam jak forum wyglada :( Nie mam czasu nawet do kompa przysiasc,ciagle cos.. Jak nie aleks,ktory pochlania prawie caly moj dzien,bo ciagle by tylko przy cycuszku lezal,to maks,ktory czuje sie troche zaniedbany :( to piore,gotuje,sprzatam naokraglo-zostalo mi to z okresu ciazy,te porzadkowanie :P i tak leci dzien,M wroci z pracy torche mnie odciazy i zaraz wieczor,kapiemy dzieciaki i spac-a padam jak mucha :P pewnie jeszcze troche potrwa zanim sie ogarne z tym wszystkim i znajde w koncu czas dla siebie,pozdrawiam i caluje :* papa
-
Hej laseczki,normalnie nie mam kiedy do was zajzec :( ciagle cos robie,jak nie karmie aleksa to bawie sie z maksem,sprzatam i gotuje.. podczytuje jedynie co piszecie czasami z komorki,wieczorem jestem tak zmeczona,ze padam jak mucha. Aleks chcialby byc ciagle na rekach i przy cycku,jak go odloze,to jest placz,jedybnie jak go dokarmie butla to spi jak susel 3 godzinki,a tak to w nocy co godzinka,dwie wstaje do niego.. Pewnie jeszcze minie troche czasu zanim sie to jakos unormuje,wiec nie obiecuje kiedy tu znowu zagladne pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki :*
-
Czesc kobitki wpadlam sie tylko pochwialic ze 7.07.2011 urodzil sie Aleksander a tu juz wszystko wiadomo :) Takze jestem juz szczesliwa mamusia,pozdrawiam wszystkich,zagladne tu jak sie juz ogarne dobrze w domu :)
-
Witajcie wpadam tylko na chwilke przywitac sie,a zagladne konkretniej jak juz pozalatwiamy wszystko i ja ogarne sie jakos w tym wszystkim :) My od soboty wieczora w domu,maly jest grzeczny,poje i spi,za to starszy brat wariuje i psoci. A teraz uciekam myc naczynka,M zabral Maksa na dwor,Aleks spi wiec ja biore sie za robote buziaki dla was.
-
Czesc wam kobitki,pragne zakomunikowac,ze 7.07.2011 o 15.45 SN urodzil sie Aleksander,57cm z waga-3700. Niestety nie najlepiej u mnie z pokarmem ;( Jutro moze juz wyjdziemy do domku.
-
Inka-wszystkiego najlepszego! A ja dziewczeta po wtorkowym ktg zostalam w szpitalu,rozwarcie 4cm,skurcze co 3-4min ale minelo wszystko wraz z polozeniem sie na oddzial. Lekarz dal mi do zrozumienia,ze wyjde jak urodze i dupa,kwitne tu.
-
Czesc wam pozna wieczorowa pora,po ktg kazali mi zostac w szpitalu,bylo rozwarcie na 4cm, skurcze co 4min i wszystko nagle szlag trafil ;( leze i wyczekuje a tu glucha cisza.
-
Hej laski,ja wlasnie wcinam sniadanie i pedze na ktg do szpitala,ciekawe co tym razem uslysze,Pani Kasiu jest Pani sloniem,urodzi Pani za 2 lata Cala niedziele przeplakalam,zeby miec pozytywna energie na ten tydzien. W weekend bylo u nas pochmurno i lalo,a dzis piekna pogoda,akurat ja wole chlud,w autobusie czlowiek plywa,ale dobre jest to,ze mam do szpitala 2 przystanki :). No to milego dnia zycze :) papa
-
Witam,wlasnie jem sobie sniadanko i po malu szykuje sie na ktg do szpitala,niestety dalej jestem w dwupaku i czuje sie tak jakby mialo juz tak zostac . Nie zagldadam tu czesto bo wiadomo,macie juz teraz swoje tematy np. temat karmienia itd.a ja jak sie naczytam to pozniej laze jak struta caly dzien ,a co niedziele wylwan swoje zale i placze pol dnia. Noce sa ciezkie -ganiam co godzinke na siku,zeby wstac z lozka to tez potrzebuje chwili,kazdy wiekszy ruch malego boli juz jak cholera ,no ale co ja poradze,myje podlogi,piore a jemu sie nie spieszy do nas. Milego dnia laski
-
jul100 widzisz kochana,a tak sie martwilas,dobrze pisalam,ze ja ostatnia urodze Gratuluje i szybkiego powrotu do domku zycze
-
Jadlam i konca nie bylo,jak sie dossalam do pasztetu to zjadlam 6 kromek no ale bylo mi malo wiec usmazylam sobie chlebek w kosteczke i wbilam 2 jaja,dopiero teraz czuje,ze pojadlam