Skocz do zawartości
Forum

AśkaS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AśkaS

  1. Z tymi włosami to normalne. Ja dzisiaj chyba pobiłam życiowy rekord.z córkami pociskałyśmy na zmiane z małymi przerwami przez sześć godzin w monopol,karty uno i chińczyka.pogoda nie nastraja do spacerów. Ale ubaw. Teraz odpoczywam .ale warto bylo dzieciom ten czas poświęcić.
  2. Ja sie za bardzo nie zmienilam ale wydajr mi sie że twarz taka bardziej okrągła.zwrocilam uwage na zdjęciu ktore do dowodu robilam.
  3. Korzystacie z aplikacji na androida "nasza ciąża" ??? Ściagnelam na komórke.fajnie wygląda ale zastanawiam się czy można to na tapete ustawić. I jak skopiować i wkleić np na forum bo widziałam można udostępnoć na mesengera fb mms. Ktoś coś więcej wyczaił??? Druga sprawa.są mamusie mające dzieci z alergią np na zwierzęta pyłki itp? Mam mały problem i chciałabym zasięgnąć opinii innych. Moja córka najstarsza ma alergie na pyłki pierze i na kota. Problem w tym że ma na codzień styczność z królikiem. I chociaż testy nie wykazaly alergii to corka wydaje mi sie że na krolika reaguje. Mówi dusi ją,ma suchy kaszel wysypkę. Zastanawiam sie czy przyczyną może być królik. Jak wyjdzie z domu jest zdecydowanie lżej. Na psa nie reaguje bo mamy yorka a york ma włos nie sierść. Nie wiem co zrobić. Czy pomimo że wcześniej nie miała stwierdzonej alergii na królika to królik mógł ją uczulić?
  4. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Najlepiej położnej spytać od kiedy warto zacząć.
  5. Witaj AniaRaj.I znów jest nas więcej. Super. Co do szkoły rodzenia to fajna sprawa zwłaszcza dla młodych mam które o porodzie nie wiedzą nic.
  6. Monka kiedys dobe po cc dawali jesc.jak ostatnia corka rodzilam to po dwoch dobach. I w pierwszej dobie w szpitalu mowily polozne kobieta tez nie jest prowiantowana ale jakos dawali. Ale po cc to juz przesada. W anglii wtedy jedna dziewczyna miala cc i tego samego dnia jadla obiad. Takie cos to u nas raczej podyjtowane oszczednosciami. A jak sie na sam talerz popatrzy to szok.wiem że to nie Ritz ale u nas w więzieniu lepiej karmią.
  7. Poszukam zobacze.może znajde liste co trzeba. Ale trójke już tam urodzilam.i jak ostatnio byłam wszystko po staremu. A u mnie dzisiaj zachcianki górą. Tak mi sie ryby zachciało że szok. I to w formie gotowanego na parze fileta. Corka w sklepie była niby nie ma. Ja już skonana a jak wróciła bez ryby to szok. Musiałam na ostatnich nogach polecieć i kupić.Patrzą na mnie jak na wariata. Jutro uwidziałam sobie kotlety z świeżo mielonej łopatki z kaszą jaglaną. Za jednym zamachem wszystko kupiłam. Jeszcze mnie wzieło i jutro robie paprykarz do chleba swojej roboty. Z gotowanej ryby. Pycha. Pangi ponad kilogram kupiłam więc będziemy szaleć. Sory dziewczyny ale mnie wzieło zachciankowo.Na samą myśl ślinka mi cieknie.
  8. Dowie sie w poniedziałek po wizycie. Płeć poznam podczas cc bo mój lekarz prawie zawsze sie myli albo nie widzi.Jeszcze jest opcja że dowiem się na połówkowym bo ide prywatnie do samego ordynatora. Na 3d
  9. Ja bez problemu zostałam przyjęta. Trzeba się czasem tylko przypomnieć.a co do samego forum ogółem nie mam zastrzeżeń.jest ok ale brakuje mi tu jednego. I albo nie znalazłam albo źle szukałam.Bazarek. miejsce gdzie przyszłe i obecne mamy mogłyby wystawiać zbędne rzeczy. Kilka lat temu na innym forum na którym pisałam był bazarek gdzie można było odkupić,sprzedać,oddać czy też jak kogoś nie było stać poprosić o coś. Często tak jest że czegoś mamy za dużo,z czegoś dziecko wyrosło albo jest nam niepotrzebne. A szkoda żeby leżało w szafie,może się innym przydać.
  10. Lavina janpo poprzedniej cc nie wiedziałam ale mi przynieśli i po cichu zjadlam. Poza tym na sali babki były w szoku że po cc tak długo głodzą.skąd kobieta ma mieć siły wyzdrowieć i z czego ma mieć pokarm. Po cichu same mi conieco podrzucały. Wiec dałam rade.tym razem wezme ze sobą zawczasu. W pierwszej dobie gości mieć nie będę bo nawet nie chcę żeby mnie ktoś w takim stanie oglądał. To nawet córki nie przyjdą. Ja z cewnikiem blada wykończona leżąca... Szok dla dzieci widzieć matke w takim stanie. Chociaż....jakby sie chłopak urodził zakładam że same przylecą z moim na czele.wiem.za bardzo wybiegam w prrzyszłość...ale wchodze w ten etap chyba że zaczyna sie czas dłużyć. Oczekiwanie na fasolke.
  11. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Teraz to już nikogo nie dziwi. Ja brałam ślub 18 lat temu ostatniego października a 19 marca urodziłam. Byłam w czwartym miesiącu.nikogo to nie dziwiło nikt nic nie gadał zwłaszcza starsze sąsiadki czy babcia. Czasy sie zmieniły. Część rodzin mieszkających w moim bloku żyje w wolnych związkach.i mają dzieci.
  12. Po samym zabiegu to szpitalna sie ubierze.ale jak już wstane wole swoją. U nas dają ale szpital biedny wolą jak sie zwoje ma. Nawet pieluch pod cycki nie wolno podkładać bo oszczędnośś. Mleko w buteleczkach swoje trzeba mieć.pewnie dalej tak samo. Po cc na głodzie nie dobe a dwie trzymają. Pielęgniarka sypneła sie..oszczędności na każdym kroku. Jednak znając sytuacje będę na wszystko przygotowana. Pojechałabym do wrocławia na cc ale ze względu ma brak auta i sytuacje rodzinną zostaje na miejscu. Lekarze na szczęście są ok.
  13. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Tak ogółem to tam gdzie chodze lekarz przyjmuje bez zapisow ide i jestem przyjęta z wekścia.zawsze. jak mi nie pasuje jeden ide drugiego i tez jest ok. Ale za to do innych lekarzy ginekologów są zapisy. W innej przychodni limity wyczerpane juz do konca roku
  14. Amme u nas też niby bez gaci trzeba ale co chwile nikt pod spodnice nie zagląda więc do obchodu sie ściąga.też bym wolała latać po szpitalu ubrana po swojemu ale jak mam wybierać między szpitalnymi workami co sie koszulami zwalą to wole sobie kupić z takich do karmienia krótkie do kolana .wygodne nic sie wokół tyłka nie kręci. Szlafroków nie cierpię więc będę wyglądać jak przybysz z kosmosu bo na koszule jak będzie zimno zarzuce bluze zapinaną i mam w nosie.na oddziale ważna wygoda a nie moda. Stroic sie można do miasta.i w domu. Te majtki z siateczki to bym kupiła ino nie wiem czy mój rozmiar dostane.
  15. Ja na allegro kupowalam do karmienia.za grosze. Dziewczyny powiedzcie bo zgupiałam i zapomniałam.mam przed nosem skierowanie na badania.grupa krwi mocz morfologia wr glukoza toksoplazmoza ig cośtam i igb.ale chodzi mi o te glukoze to musze kupić do picia te glukoze czy nie.lekarz mi nic nie powiedział a ja nie pamietam juz.
  16. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Ja w poniedziałek ide.trzymajcie kciuki.już sie nie moge doczekać.
  17. AśkaS

    Kawa

    Ja dziennie trzy parzone pije.ale słabe bo nie lubie mocnej.i to z mlekiem.przy poprzednich ciążach też tak piłam. I zero problemów. Kawa to nic jeszcze.a czy któraś ma pdwage sie przyznać czy pali w ciąży?
  18. A ja mialam dwie koszule do karmienia.z odpinana klapka na cyca. Teraz kupie z dwie nowe.stare do dzisiaj mi służa do spania.są wygodne.tylko klapki na cyca pozaszywałam. Lavina po cc długo leżałaś w szpitalu? Ja po pietwszym 5 dni bo to standard potem skrocili do czterech a ostatnio to na trzecia doba wyszlam. Z czego dwie na głodzie trzymali.słaba jak kret byłam.
  19. Amme też tak mam.jednego dnia moge żyć suchą bułką a innego jestem jak worek bez dna. Wkur****am sie. Znowu ktoś mi jakąś przesyłke kurierską nadał. Nic nie zamawiałam a znowu coś do mnie idzie. Jakiś czas temu dostałam książke za pobraniem ale naturalnie nie odebrałam. Zobaczymy co tym razem będzie.
  20. Zuzu jak cie stać to idź prywatnie bo zanim sie doczekasz będzie za późno na badanie. Ja ze względów finansowych niestety chodze na nfz.ale na połówkowe ide prywatnie bo to jedyna szansa na usg 3d.i chyba zrobie wyjątek od reguły i zaczne pomału kompletowac wyprawke. W ten sposób kupie jak trzeba wszystko na full.będziemy papmersów używać ale na początek gdy maluch popuszcza często zastanawiam sie nad tymi wielorazowymi pampersami z wkładką. Tylko nie wiem czy to sie opłaci.
  21. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Jagodowa gratuluje.Ja sie chyba w dniu porodu dowiem. Ale marzę po cichu o synku.cztery córki już mam.
  22. MartynaMegi witaj w klubie.zaglądaj częściej i pisz. Ja dzisiaj do kitu sie czuje.Tak ogolnie.gorąco u nas.coś z cisnieniem nie halo głowa pęka.i spałabym caly czas dzisiaj.a jeszcze mnie corka naciąga na pieczenie ciasteczek. Czekam aż sie bardziej ochłodzi.
  23. AśkaS

    Marcóweczki 2018

    Pogodynka to masz zarąbistą szefową.
  24. Jagoda to moja druga z kolei córka na cycu też 8 miesiecy była. Była tak pulchnym grubaskiem że nikt nie wierzył że taka na cycu wyrosła. A równe 6 miesięcy nie dostawała nic innego.
  25. Ja nie twierdze że mm jest zle.jeśli taka potrzeba ok. Ale jeśli nie to ja jestem z tych co wolą same. Ostatnie dziecię karmiłam tylko 3 miesiące bo darła sie i nie przybierała na wadze jak powinna więc ciężko mi było ale robiłam dla córki co trzeba. Zobaczymy jakvteraz będzie.jestem nastawiona na cycowanie jak długo sie da. Ale jeśli będzie taka potrzeba nie będe glodzić dziecka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...