Skocz do zawartości
Forum

AśkaS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AśkaS

  1. Ja mam cztery córki i mówiąc szczerze,choć tyle pięknych imion,pomysłu mi brakło. Ale preferuję polskie imiona,proste,łatwe w wymowie i ładne przedewszystkim.
  2. In-Ka litr to mało.normalnoe powinno sie dwa pić a co dopiero latem i jeszcze w ciąży.
  3. U mnie jedna osoba zajarzyla cos.a też starsze sąsiadki sie dziwnie przyglądały...
  4. Danuta25 ja chudłam do szóstego miesiąca i to sporo.było tak,że lekarz chciał mnie na tuczenie do szpitala wysłać.myślał,że się odchudzam,bo mam sporą nadwagę.
  5. Wy też tak macie ,że bez apetytu jestescie?ja mdlosci nie mam,zero ale jesc mi sie nie chce. Ale ciąża chyba mlodsza niz 8 tygodni więc może wszystko przede mną.
  6. Racja.Strzelin k. Wrocławia,dolnośląskie.
  7. Ja już po wizycie.według miesiączki to ósmy tydzień.ale ze wzgledu na cc jestem jak to lekarz okreslił bardzo głęboka.usg dopochwowe.bardzo slabo.widać,lekarz obraz powiększał.widać coś ale lekarz nie ma pewności czy to.pęcherzyk ciążowy czy artefakt,złudzenie czy też mięśniak.ale pozytywny test wskazuje na ciążę. Może być młodsza ciąża niż usg wskazuje,gdyż u mnie owulacja często występuje bardzo późno.dlatego lekarz też dodatkowo mógł mieć problem.a i usg nie luksus u nas. Za dwa tygodnie usg kolejne. Mam brać folik i się nie martwić.najbardziej sie bałam że mnie lekarz zrypie za to,że po czterech cc kolejna ciąża. Ale spoko.nawet położna mnie uspokoiła. A do wszystkich plamiących to dla uspokojenia.dodam,że ja na początku trzech z czterech ciąż plamiłam,krwawiłam,przy jednej ciąży,przy pierwszej przez trzy pierwsze miesiące miałam normalny okres i testy negatywne.robione w trzecim miesiącu i negatywne. I takie rzeczy się zdarzają.
  8. Lavina~ ja też z dolnego śląska. Trzymajcie kciuki.Ide na pierwszą wizytę.
  9. Po pierwszym i czasem drugim Cc można rodzić siłami natury.ja miałam po pierwszej cc rodzić normalnie,ale lekarz sie na dacie pomylił jak tłumaczył i zrobił cc.mogłam rodzić. Po drugiej cc jak nadeszło trzecie rozwiązanie ,pani ordynator położyła mnie na porodówce.ale przeglądając ktg itp,stwierdziła,Ż dziecko za bardzo zmęczone porodem i wylądowałam na bloku.Także jeśli jesteś zdrowa,macica jest ok,nie chciałabym wyrokować ale masz szanse na maturalny poród.
  10. Zmęczenie na początku ciąży to normalna rzecz.Ja sie zaczełam zastanawiać jak weszłam na drugie piętro i dostałam zadyszki,brakło powietrza.do tego zawroty głowy,zmęczenie w ciągu dnia.wprawdzie zero mdłości ale w ciągu dnia prawie nie jem bo mi.nie.idzie.odrzuciło mnie od słodkiego,a np w sklepie na kiszone ogórki patrzę jak sęp na padlinę.wszystko o czym piszecie to norma. A na koniec dodam,że nie ma mniejszości.pierworódki czy wieloródki,wszystkie jesteśmy tu razem.
  11. Zapomniałam.Ktoś mi.powie jak suwaczek wstawić?bo niebardzo pamiętam jak to.się robi.
  12. Lavina-mi położne po trzeciej CC śmiejąc sie mówiły o czwartym dziecku za parę lat.
  13. Mam czworke dzieci w wieki 17,15,12 i6 lat. Ostatnia corka w 2011 urodzona.generalnie zadnych wiekszych komplikacji z ciążami.może przy ostatniej brzuch sie stawial.bardzo często. I moze z tego powodu przy ostatnim Cc lekarz powiedział że zaczeło cośtam lekko pękać. Co do zabezpieczenia,które nie zadziałało to pękła gumka. Kupiłam felerny zestaw .wcześniej bralam pigułki ale ileż sie można szpikować tym.to teraz mam.aż sie boje jutrzejszej wizyty.ale nigdy też od żadnego.lekarza nie usłyszałam słowa,że dość,ż nie wolno,że jest zagrożenie.Nie chciałam być w ciąży.Ale pomału oswajam się z myśą,że jednak jestem.Boję się jak cholera. Może choć trochę jutrzejsza wizyta mnie uspokoi.Chciałabym żeby było ok.Żeby się urodziło.Ale jedno co bym chciała to może Wy myślicie inaczej,ale chciałabym aby mi podwiązano jajowody.mam dzieci o które muszę dbać,które kocham.Mam dla kogo.żyć.
  14. Też sie boje.jest zagrożenie,że może pęknąć macica. Narazie nic sie nie dzieje,żadnych krwawień itp. Poprostu musze bardzo uważać.Jutro pewnie zbiore niezły opier**** od mojego lekarza. Ale co poradze.Nie planowałam tej ciąży ,zabezpieczalam sie przez te wszystkie lata po urodzeniu ostatniej corki.pisalam do lekarza ginekologa.mam szanse choc ryzyko zawsze jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...