Sowka

Czesc. Guniu i widzisz wcale nie bylo zle,a tak sie balas.Ja wiedzialam ze Piotrus to dzielny chlopczyk.Teraz bedzie juz coraz lepiej Asiu wspolczuje takiej pogody.Nienawidze jak pada i wogole nienawidze jesieni Kata co Ty kobieto tak wczesnie wstajesz??Spij, bo jak sie Zosienka urodzi, to juz ze spania nici. Basiu dzieki za poranna kawe.Byla pyszna Tusiu halooooo!!!!!!!!!!!!!!!!! Ogolnie to nie mam weny do pisania, bo mam humor do bani :36_1_10: :36_2_18::36_2_18::36_2_18::36_2_18::36_2_18: Dziewczyny ja sie boje ze to juz koniec.Moj tata mowi, ze sie dobrze czuje, ale ma bardzo niskie cisnienie i caigle spi.A pielegniarka wczoraj mowila, ze moze zapsc w spiaczke i juz sie nie obudzic i ze mamy byc przygotowani na wszystko.To sie moze stac w kazdej chwili. Mnie sie w to wiezyc nie chce!!! :36_2_18::36_2_18::36_2_18:

czesc Glowa mi peka!! A ja jestem okropna matka!!!! Zrobilam dzis picie Olisiowi i zostawilam je na szfce, ale dosc daleko od brzegu.Poszlam do lazienki i nagle slysze krzyk.Biegnie Oli, trzyma kubek z piciem i wrzeszczy,Wylam sobie prawie wszystko na raczke.Zaraz wsadzilam ja pod zimna wode i zaczelam plakac razem z nim.Teraz na szczescie nie ma juz sladu, ale strasznie sie wystraszylam Guniu bardzo sie ciesze,ze Piotrunio jest juz zdrowy.Tylko ciekawe czy jutro bedzie chetnie szedl do zlobka Basiu dzieki za kawusie.Dzis to chyba sporo jej wypije Dzis za bardzo sie nie wysilam, na obiad tylko krupnik z ryzu.Moze jak mi przejdzie bol glowy, to na kolacje cos wymysle.A wcoraj ryzu jednak nie bylo, tylko warzywka.M bardzo smakowalo Asiu a Wy chyba dzis macie swoja rocznice slubu???WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I DUZO MILOSCI W KOLEJNYCH LATACH MALZENSTWA Tusiu gdzie jestes???

dzieki Guniu Miesko juz sie dusi

Guniu ja mam pytanko.Jak robilas kiedys te udka z kurczaka z warzywkami i ryzem, to gotowalas to wszystko razem???Ja mam zamiar udka najpierw troche poddusic w naczyniu zaroodpornym, potem jak juz beda miekkie, to dodam do tego warzywa tylko nie wiem czy ryz mam ugotowac osobno?

Czesc Guniu biedny Piotruś.Mam jednak nadzieje, ze jutro lekarza wam przekaze dobre wiadomosci i ze piotrus dlugo nie bedzie chorowal.Zobaczysz, pozniej napewno bedzie juz zdrowy i zadne choroby sie do niego nie przyczepia.Buziaczki dla niego odemnie i od Olinka Basiu brawo dla Julinki Asiu, Tusiu co u Was, jak po weekendzie???? Kata super ze podobaja Ci sie zajecia na basenie.To prawda ze pomaga na kregoslup?A na migreny moze pomoze Ci oklad z lodem na czolo.Tylko nie za dlugo i nie za czesto, bo mozna zatoki przeziebic A my juz po weselu.Bylo fajnie i ciekawie.Wyobrazcie sobie, ze juz przy obiedzie ( nawet go nie zjadla) siostra mlodego zaczela rodzic i moj brat zawiozl ja do szpitala.A juz po godzinie urodzila chlopczyka.Panowal ogolny entuzjazm i wzruszenie.Oczywiscie maly chyba zostal najbardziej "opitym" dzieckiem jakie znam :)) Zaspol byl bardzo fajny i mial mnostwo pomyslow za zabawianie gosci.Wczoraj bylismy z dziecmi i moj Oli wytrzymal az do 22.Szalal i spiewal- moj maly tanczerz :)) Musze sie przyznac, ze mialam nawet adoratora ;))A M to chcial sie rozerwac i raz nawet myslalam ze walnie kolesiowi.Chyba jest troche zazdrosny haha.Ale dobrze mu tak niech sobie nie mysli, ze jak juz jestem jego zona to nikt sie mna nie interesuje :36_5_2: Zdjecia sa w galerii, a reszte dodam pozniej Ide teraz jakis obiadek gotowac ( tylko nie wiem jaki :(( )

Jestem, ale pewnie nikogo juz nie ma :)) Pomalowalam paznokcje i teraz pewnie bede do polnocy siedziec zeby wyschly.Musiala pomalowac az 3 razy, bo jakis lakier do dupy kupial.Niby z tych lepszych a gorszy. Dziewczyny ja tym razem tez poszalalam i pomalowalam sobie na sliwke ( bo kiecka rozowa) Guniu musze przyznac, ze troche mnie nastraszylas z tym zlobikem.Jak wszystkie dzieci tak placza to moj Oli tez pewnie bedzie Ale koniec tematu Basiu ja tez juz Ci wyslalam zaproszenie na NK Jakby ktoras wpadla to ja jeszcze siedze

Tusiu bardzo Cie serce przepraszam, ale spadam, bo Oli zasnal a j musze isc sie wykapac i pomalowac paznokcje.Bo jutro nie dam rady, a wesele jest juz o 15. Milej zabawy na urodzinkach i na parapetowce. Wszystkim dzieczyna zycze udanego weekendu

juz wszystko wrolilo do normy

Tusiu ta klawiatura o ktorej piszesz wogole mi zniknela

Czesc klawiatura mi sie przestawila i nie chce mie sie pisac Czekam ay moj maluch usnie i ymzkam do wanny, potem jeszcze paznokcje musze pomalowac Guniu nie martw sie tak, bedzie dobrze, bo Piotrus to dzielny chlopczyk i nie bedzie plakal.A jeszcze teraz jak jest z nim Bartus to juz napewno bedzie dobrze Tusiu szkoda, ze nie bedziesz jeszcze mama ale moze juz niedlugo

Czesc Kata dzieki za kawe.Juz ja koncze :)) Guniu widzisz jaki dzielny jest Twoj chlopczyk.Wiedzialam ze nie bedzie z nim problemow.Brawo dla Piotrusia Mam nadzieje ze moj Oli tez tak zareaguje jak juz pojdzie do tego zlobka Tusiu bardzo sie ciesze, ze Twoj Matis juz zdrowy, tylko zeby Ciebie nic nie wzielo. Guniu zdjecia robilam sobie sama, kamerka z laptopa Tez widzialam opis Wisienki na gg i sie troche wystraszylam, ale boje sie do niej napisac. Kurde kuzyn do mnie zadzwonil, ze chce przyjechac i przez niego nie moge isc z Olim na dwor, a jest taka piekna pogoda

hello To ja biedronka pstra. Tusiu a moze to przez te antybiotyki Mati tak sie zachowuje ? A jak Wam mija rocznica slubu??? My bylismy na festynie ( jednak mi sie zachcialo) i bylo fajnie tylko zimno.Gral zespol "Leszcze" i troche sobie z Olim potanczylismy.Bylo tez wesole miasteczko i klocki lego od ktorych Oli nie chcial odejsc. jestem troche zmarznieta i czekam tylko az maly pojdzie spac to moze M mnie jakos rozgrzeje ;)) Tusiu jestes??? A gdzie reszta??? Guniu jak tam u T???

Hej! rany jak mi sie nic nie chce.Mam lenia giganta. Nic w domu nie zrobilam, no oprocz obiadu.Nawet nie posprzatalam.Nie chce mi sie Mamy jechac na festyn niedaleko Cze-wy, ale tez mi sie nie chce Koncze, bo jednak pisac tez mi sie nie chce

Tusiu wszystkiego najlepszego, nastepnych 5 lat jeszcze bardziej szczesliwyc niz te minione, pociechy z M i z mateuszka, upragnionego dzidziusia i moc milosci.A na nowy rok ślicznej malej coruni Buziorki

Sorki dziewczynki, ale ja znikam.Wy jestescie cwaniaczki i sobie w lozeczkach lezycie, a ja bidulka marzne kolo okna.Ide do M na cieple nozki Dobranoc

Tuśkamy w przyszły weekend jedziemy do znajomych do Ustronia na parapetówę (do sobie kupili) i jak nie dostanę okresu do soboty - to robie test - czy mogę pić czy nie Jak nie bedziesz mogla, to ja sie za Ciebie na weselu napije

Basiu przylaczam sie do slow Tuski. Bardzo Ci wspoczuje i nawet nie wiem co napisac

Basiu a co ma sie stac? Ja tez sie musze przyznac ze ostatni mysle o drugim dziecko i chyba bym chciala, ale jeszcze nie jestem pewno do konca. Tusiu a Ty jak z tym problemem???

Tusiu widzisz jaki dzielny chlopczyk.Jeszcze ze dwa dni i smok mu wcale nie bedzie potrzebny

dzieki Basiu

Basiu ja poprosze o piwko.

Znowu moja stronka :)) Za Julinke Basi.Zeby byla zdrowa

basica31laski poprawilyscie mi humor i ciesze sie ze sie podlaczylam do sieci DZIEKI Polecamy sie na przyszlosc :36_4_12:

Tuśkami się bardzo podobają czerwone paznokcie i u rąk i u nóg, ale mojemu M nie za bardzo - woli naturalne kolory ;-( ale ja i tak maluje - w końcu to moje paznokcie, a nie jego! Swieta racja!! Moj to ciagle sie do czegos wtraca.A to sukienka nie taka, a to paznokcje nie w tym kolorze, a to wlosy nie takie i ciagle cos.Wiecie ze on jeszcze nigdy nie powiedzial mi ze ladnie wygladam bez marudzenia.Zawsze jest " no ladnie ale ... cos bym zmienil" .Mam go czasami dosc

No naprawde nigdy jeszcze nie mialam takiego koloru.zawsze albo french albo jakies pastele.U rak to samo.Ja nie lubie takich krzykliwych kolorow, bo sie wstydze A z tym laptopem to macie racje, bo ja tez tak robie tylko ze ja siedze na fotelu