Sowka

papapapa Ja tez znikam, bo Oli tez nidlugo wstanie i zmykamy do babci Do nastepnego razu

Nie wiem, ale moja mama tak czasami mowi jak ktos ja pyta co slychac.I on to pewnie zapamietal

Olis mi sie przebudzil, zawolal mnie a potem mowi do mnie idz i odwrocil sie na bok i dalej spi :)) A mowilam Wam jak zadzwonilismy do tescia a Oli do niego mowi " bida piscy", myslalam ze padne

Oj tam odrazu glupia.Ja tez tak mam.Najpierw sie najem, a potem stekam, ze jestem gruba. Witaj Guniu, fajnie ze wpadlas :)) I glowa do gory, juz jutro bedziesz w domku i odpoczniesz od T

Tusiu widzialam zdjecia w Twojej galerii.Super sa, bardzo mi sie podobaja te cienie. A kanapa Matka tez super

No napewno lepiej sie czujesz, ale za chudym tez nie mozna byc Zrob sobie dzisiaj dzien dziecka i najedz sie dowoli

:)) Chyba tak, ale to pewnie z nudow

ja tez zaraz ide sobie zupi nalac tylko poczekam az sie zagotuje

TuśkaAsia - zrób soboie najpier kawę, usiądx jeszcze z nami, wypij tę kawę i dopiero potem idź robic obiad - nie bój się - obiad nie zając nie ucieknie ;-))) swieta racja

szkoda Asiu ze juz znikasz :(( Milej pracy i do jutra

Smacznego Tusiu ja tez chyba cos zjem Asiu myslalam nad wynajeciem czego, na kupno mnie nie stac

:))))))))))))))))))))))))))))))

To chyba ta pogoda tak dziala na wszystkich

Strona za lepsze humorki

asica :)Sówko własnie a co z moim audi a3? Asiu bedziess niestety musiala jeszcze troche poczekac, bo nic nie wygralam

Mysle caly czas bardzo intensywnie o tej kwiaciarni, ale .... No wlasnie mam tyle watpliwoasci ze szok.M nic sie nie odzywa i nie wiem co on o tym wszystkim mysli, mama tak samo.A ja sama chyba nie mam na tyle odwagi zeby to zrobic. Do tego dochodza jeszcze koszty, musialabym wziasc jakis kredyt na lokal, jego remont i na towar, a to bez sensu.jak wtopie to z kad pozniej bede miala na raty???? Nie no naprawde mam dola

Tak jest!!!!! jak kazesz szefowa :36_5_2:

No nie wiem tak mnie jakos wzielo bez powodu. Chyba dlatego ze juz za dlugo siedze w domu i straszny len sie ze mnie robi

To chyba trzeba go porzadnie kopnac w d.... i moze sie opamieta.Kac kacem, ale to wkoncu jego impreza i nich ruszy tylek i idzie po zakupy.Tusiu poczekaj jeszcze troche, moze jak cos zje to mu przejdzie i wroci do zycia Asiu ok czekamy

A co sie stało, czym Cie tak wkurzył?????

Czesc Tusiu fajnie, ze jestes

Witam wszystkie obecne i nie obecne mamusie forumowe Coz wyglada na to, ze znowu jestem sama :(( Mam dzisiaj jakis dziwny dzien i chyba zalapalam dola :36_2_49: Oli spi, zupka ugotowana, a ja sie nudze.To siedzenie w domu mnie dobija :36_2_49: Bo przeciez ilez to mozna sprzatac gotowac i prac???Juz mam tego dosc!! :36_5_2: Ja chce cos robic, pracowac, byc miedzy ludzmi, a pracy jest jak na lekarstwo.Juz tyle powysylalam cv i nic, cisza.Normalnie chyba jestem az tak bardzo beznadziejna, ze nikt mnie ni chce przyjac :((((( Dobra ide dalej szukac pracy na portalach temu poswieconych. Ale mam Was na oku, jakby sie ktoras pojawila ( moze Asia, bo widzialam ja na gg )

Za duzo czytania to ja nie mialam :(( Tusia ma racje, niezwykle pusto na forum sie zrobilo, ale to pewnie przez ten dlugi wekeend. My mielismy dzis gosci, odwiedzil nas moj kuzyn z zona.Byla to niecodzienna wizyta, bo oni jeszcze u nas nigdy nie byli.Baam sie tego spotkania, ale musze przyznac, ze dosc milo spedzilismy czas. Poza tym rutyna i nic sie nie dzieje. Kurde nie lubie tak pisac sama do siebie Spadam, ale jak by co bede miec Was na oku

Tusiu jestes jeszcze????? Poczytam tylko co napisałyście i zaraz wracam

Dobry wieczór Ja dzis tak pozno, bo dopiero usiadlam. Rano sprzatanie i obiad, potem spacer i zakupy z Olim i jeszcze po drodze wskoczylam do bratowej na kawke.O 13 biegiem do domu, bo Oli glodny.Dalam mu obiad, powstawiałam wszystko na sałatki i moj brat przywiózł mi swoje córki, bo oni jechali na zakupy.I tak z 3 dzieci rownoczesnie sie bawiłam i kończyłam sałatki ( bo jutro mam gości).Tak mnie wykończyli, że czekałam tylko kiedy M wróci.Wkońcu przyszedł o 17 i oznajmił mi ze umówił sie z moim bratem na wódke szok!, bo mój brat jeszcze nigdy ale to nigdy nie był u nas na "wódce".Więc pytam M czyj to był pomysł, a on ze mojego brata.Więc jestem w jeszcze wiekszym szoku.Przyszli o 18 z flaszką i pizzą.Normalnie nie wiem co im sie dziś stało.Moze to przez to ze dzieci pilnowalam?Posiedzielismy, pogadali i poszli o 20.Oczywiście znowu miałam sprzątanie i zmywanie.Dobrze, ze chociaz M wykąpał Oliśka, bo bym chyba padła. Teraz troche z innej beczki Oglądałam "Mam talent" i sie troche wkurzyłam.Bardzo podobali mi sie barmani i ten pan z tym rąbem, ten Blady jakistam też.Mniej ta dziewczynka i ten Ziółko ( dzis mu nie poszlo, ostatnio byl lepszy).ale nie! widownia oczywiscie postawiła na dziecko ( kolejne ) i nie daja innym szansy.Do tego wydaje mi sie ze to kolejny program o spiewaniu, bo tylko takich wybieraja ( albo w wiekszosci). Dobra w sumie to koncze swoje wywody, bo zmeczona jestem i nie wiem co pisze Dobranoc