Wiola86

Anula super wiadomości, mi mówili żeby zabrać coś słodkiego że sobą albo czekoladkę albo jakiś napój bo po cukrze podobno dziecko bardziej bryka i wtedy można go bardziej z każdej strony obejrzeć.

Angelika z tego co wiem to jeśli zostało wykryte że w przeszłości byłaś zarazona to oznacza że masz przeciwciała i już się nie zarazisz. Lekarz pewno zlecił to badanie aby wiedzieć czy miało to miejscu niedawno.

Jagoda jeśli chodzi o ZUS to czasem płaci sobie jak mu pasuje ale mi raczej wyplacaja końcem miesiąca zależy to też od tego kiedy pracodawca dostarczy zwolnienie do zusu. Bo ty jako pracownik masz prawo donieść do 7 dni a oni jako pracodawca ma obowiązek dostarczyć je bez "zwłoki" ale wygląda to tak że jak pracodawca nie doniesienia przez dwa miesiące zwolnienia to też może tłumaczyć się ze zrobił to bez zwłoki bo miał w tym czasie inne ważniejsze sprawy do załatwienia i ZUS tego nie będzie kwestionowal a ty zostajesz bez świadczeń

Katie bardzo mi przykro nie załamuj się jeszcze przyjdzie dla ciebie szczęśliwy dzień i znów będziesz nosić maleństwo pod sercem. Dziewczyny po wizytach gratuluję dobrych wiadomości.

A mnie właśnie dziś mdli od rana ale tak lekko do zniesienia.

Asia 30 około 12 tyg już zaczynają się wyksztalcac narządy płciowe więc coś może być widać w 14 tyg są już wykształcone, ja liczę że jak pójdę teraz w piątek na prenatalne to już bedzie wiadomo bo to już będzie ostatni dzień 13 tyg.

Domi prenatalne między 11tydz1dzień a 13 tydz 6 dzień nie wcześniej nie później i jeszcze musisz się wystrzelić w wymiary dzidziusia bo wiem że też musi mieć określony rozmiar ale dokładnie nie wiem jaki. Ja idę w piątek i płacę za USG 250 zł chyba ze ciąża bliźniacza to 350zl. Dziewczyny mnie też czasem coś zakluje w brzuszku ale to tylko takie chwilowe i zaraz potem przechodzi jeśli było by to bardzo silne lub trwało długo to bym się raczej tego obawiała a tak to myślę że chyba przyczyna jest rociagajaca macica.

In-ka ja z zaparciami nie mam problemów więc i hemoroidow nie mam, ale z doświadczania siostry wiem że trzeba z tym walczyć odrazu bo potem jest tylko gorzej wiem że ona robiła nasiadowki z kory dębu i rumianku i chyba maść posterisan stosowała jak dobrze pamiętam.

Ja podałam adres do grupy fb która założyła Monika z naszego forum. Jest ono tajne nikt oprócz nas nie widzi postów i tego co dodajemy. Każda z nas ceni sobie prywatność i nie każda chce wszystkim rozpowiadac o ciąży albo problemach z tym związanych.

pin.col@wp.pl napisz na ten adres żeby ci wysłała zaproszenie.

A31 ja myślę że tak bo w 14 tyg te narządy (wiem bo widziałam po poronieniu synka właśnie jak w 14 tyg przestał się rozwijać) są całkowicie wykształcone więc myślę że już może będzie mogła powiedzieć na USG 4d z 90% dokładnością czego możemy się spodziewać. Dziewczyny na forum pisały że jak szły to zazwyczaj lekarz już mówił co się tylko potem potwierdziło na kolejnych wizytach.

Asia 85-30 ja robię USG tylko bo dla mnie pappa nie jest testem który daje mi jakaś pewność że jest wszystko ok lub że napewno jeśli by wyszło z badania coś złego to że napewno urodzi się chore a życie przez kilka miesięcy w niepewności i stresie to nie dla mnie. Aśka ja obstawiam u siebie dziewczynkę ale dlatego że porostu inaczej czuję się niż w ciazach z chłopakami. Pewno prawdopodobna płeć poznam w piątek na prenatalnych bo dają podobno 95% a u mnie będzie to już 13 tydz 1dzień a w 14 tyg to już jak dzidziuś dobrze się ustawi to na zwykłym widać.

Anutka Pięknie to opisałaś też się poryczałam. Też zawsze jak myślę o swoim synku to mam nadzieje ze goni tam wesoło i czeka na nas. Asia super wiadomości i zdjęcie ja na prenatalne jeszcze tydzień muszę czekać.

Asia jak po wizycie czekam na dobre wiadomości.

Anutka bardzo mi przykro, wiem co czujesz teraz i wiem że żadne słowa nie pociesza człowieka w takiej sytuacji, ale mimo wszystko jestem z tobą nie załamuj się. Jeśli chciała byś z kimś o tym pogadać jest tu forum ciąża po poronieniu są wspaniale dziewczyny zawsze wspierają i mogą coś doradzić w sprawie badań formalności itp mi osobiście bardzo on pomoglo.

Asia napewno jest tak jak przypuszczasz że ciąża jest młodsza i dlatego niewiele było widać, więc nie ma się co martwić tylko spokojnie trzeba czekać.

Amme ja nie podnoszę wogole nic ciezkiego a spojnie to czasem mnie tak boli że masakra. W pierwszej ciąży to od 7 miesiąca tak mnie bolało i bardzo się rozeszło że lekarz obawiał się ze może pęknąć samoistnie dosłownie mogłam tam palce włożyć a na łóżku to mąż pomagał mi się przewrócić bo tak bolało i zgrzytalo coś że nie dałam radę nóg podnieść. Mam nadzieje ze tym razem będzie lepiej.

Domi rozumiem cię ja też zawsze mam stresik. Napewno wszystko będzie dobrze i zobaczysz swojego maluszka, trzymam kciuki i czekam na wiadomość jak po wizycie.

Lucky ja narazie tylko olej kokosowy choć czasem zapominam ale z poprzednich ciąży mam sprawdzony Elancyl po 3 miesiącu i będę napewno go stosować bo ani jednego rozstępu nie mam. Ja myślę że to raczej chyba o geny chodzi bardziej bo moja mama w ciąży tyla nawet do 30 kg i rozstępow też nie ma a wtedy to takich specyfików nie było. Na twoich zdjęciach widzę lekka różnice w wielkości brzuszka.

Iwi oczywiście to do ciebie z tym słownikiem to czasem takie rzeczy wychodzą że sama się zastanawiam co tam miało być.

Owi cieszę się ze maleństwo rośnie co do okularów to mój mąż jak szedł że mną na USG w pierwszej ciąży to też by mu się sprzedały bo jak wychodził to twierdził że on nic nie rozpoznaje, a teraz to ma poziom ekspert i bardzo się tym ekscytuje co widział.

A31 cieszę się ze plamienie ustąpiły ale oszczędzaj się i odpoczywaj.

Monika dobrze że wizyta udana. Ja pierwszy raz byłam między 4/5 tyg i mi też wtedy nie założyła karty ciąży tylko dopiero na następnej wizycie która była dwa tyg później.

Jagoda no to faktycznie w moich stronach. Mam nadzieje ze nacieszyłas się widokami i pochodziła po górach. Mnie zawsze ciągnęło nad morze a w tym roku to raczej mogę tylko pomarzyć. Już kiedyś byłam na wakacjach w czasie ciąży i nie wspominam ich dobrze pamiętam tylko zmęczenie i wymioty. Raczej wybierzemy się gdzieś w nasze strony może jakieś baseny termalne.

Ja narazie z waga jestem na minusie ok 3 kg ale to u mnie sukces bo we wcześniejszych ciazach to przez pierwsze trzy miesiące to ok 7 kg na minusie przez wymioty. Myślę że teraz już powoli waga zacznie się zwiększać. A należę do raczej szczuplych osób i gin mnie trochę ochrzanila że powinnam trochę wagi nabrać przed ciąża wiedząc jak u mnie to na początku wygląda. Ale nie ograniczam się z jedzeniem a jakoś przytyć nie potrafię a i słodkości żadnych nie odmówię nigdy.