Skocz do zawartości
Forum

Aga785

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aga785

  1. Moniulla wierzę Ci, ja w tej ciąży o wiele bardziej się stresuje. Ale jutro już zobaczysz bijące serduszko swego Maleństwa. Trzymam kciuki!
  2. O! To daj znać po wizycie:-) trzymam kciuki :-) ale Ci zazdroszczę, ja jeszcze muszę tydzień poczekać
  3. Magdness super wieści :-) Kawa,Moniulla czy Wy macie jakoś na dniach wizytę u lekarza?
  4. Hej Kobietki :-) jak dziś samopoczucie? Kawa mam nadzieję że dziś będzie lepiej. A ja jestem u teściowej, czekam aż mój syn wstanie więc mam chwilę na forum :-) Ale powiem Wam,że dopadły mnie "hormony" tym razem w płaczliwą stronę. Wczoraj miała miejsce sytuacja, która doprowadziła mnie do łez ,to straszne jak człowiek reaguje na coś co wcześniej by olał a teraz nie może powstrzymać łez. Na szczęście świadkiem mojego placzu był tylko mój mąż więc spoko :-) bo rodzina mojego R jeszcze nic nie wie o ciąży. U mnie wiedzą tylko moi rodzice i przyjaciółka. Z informowaniem pozostałych jeszcze czekamy. A Wy kiedy powiecie rodzince?
  5. Kawa no właśnie skoro u Ciebie już biło serduszko to może i u mnie będzie już widać, tym bardziej że test wyszedł mi pozytywny przed terminem@ i to wyraźna krecha.
  6. Natalaai również gratuluję , super że serduszko bije! HerbaciAnka współczuję sytuacji i zdrówka dla córcia życzę!! Oby szybko przeszło!
  7. Kochane, a mnie dziś nerwy puściły i się zdenerwowałam na mojego dwulatka i tak mi teraz z tym źle...ehhh hormony a to dopiero początek ciąży... Dziś odczuwam ogólną niemoc , poza tym ok. Zastanawiam się kiedy umówić się na USG, mogłabym w 6tyg bo potem wyjeżdżam, ewentualnie mogę poszukać na wyjeździe... W pierwszej ciąży byłam w 7tyg2 dni i wszystko było widać...
  8. ameve,marlenakr witajcie i gratuluję II kreseczek:-) Póki co się dobrze czuję, tylko muszę regularnie jeść, co do zawrotów głowy to byłam wczoraj z dzieckiem na placu zabaw i usiadłam na huśtawce i od razu kołowrotek w głowie - wcześniej tego nie miałam. Jejku jaka ja jestem niecierpliwa - tak bym chciała już wiedzieć czy wszystko jest ok!
  9. Ehhh 22 godzina a mnie się ssanie włączyło...
  10. Ja też na razie biorę tylko kwas foliowy. U mnie również ciężko z przytulankami...MamaNikolki mam to samo , jakieś obawy mam przed seksem. A w ogóle to momentami nie mogę uwierzyć że faktycznie jestem w ciąży. Dobrze że mam testy to sobie popatrzę hehe nie wiem jak wytrzymam do USG jeszcze tyle czasu...
  11. Witajcie nowe Mamusie :-) Mnie w ciągu dnia bolą piersi i czuję podbrzusze ale to nie jest ciągły ból... W pierwszej ciąży też tak miałam. MamaRobercika ładna krecha :-)
  12. Jak dziś samopoczucie? U mnie ok, mam tylko co jakiś czas takie ssanie w żołądku że muszę coś zjeść i to coś konkretnego hihi słodycze nie wchodzą w grę, najlepiej kiełbaska lub śledzik. W pierwszej ciąży nie mogłam patrzeć na mięso i wędliny, słodycze też odpadały...w ogóle miałam mega zgagę i mdłości ale to od ok 7-8tyg. ciąży... zobaczymy jak teraz będzie. An. u mnie nie widać drugiego Twojego suwaczka
  13. Super kreseczki :-) a oto moje ;-)
  14. MamaRobercika ja przez jeden cykl brałam luteinę 100 dopochwowo 3 razy na dobę,ale to było podczas starań.
  15. mama nikolki ja też dziś zrobiłam kolejny test żeby się napatrzeć na tą drugą kreseczkę ;-)
  16. An. witaj! Piękna krecha :-)
  17. Kawa też myślę że skoro Ci dał skierowanie to nie jest to zagrażające. Dziwi mnie tylko fakt tak różnych opinii.. nie wiem, może pójdę i zobaczę co mi powiedzą na miejscu. Nawet bym się nad tym nie zastanawiała gdyby nie ten dopisek na skierowaniu - na pewno będą pytać o ciążę. Póki co czuje się ok, czasem zaboli podbrzusze czy zakluje jajnik ale myślę że wszystkie dolegliwości jeszcze przede mną.
  18. Kawa doczytałam że wybierasz się na USG piersi, czy któraś ma jeszcze skierowanie? Bo ja już dawno miałam wyznaczony termin na przyszłą środę i doczytałam na skierowaniu że trzeba potwierdzić że się nie jest w ciąży. Pytałam dziś moją lekarkę i powiedziała że to za wczesna ciąża i teraz zgłupiałam...
  19. Witajcie Mamusie :-) i ja do Was dołączę, mam nadzieję że zostanę tu na dłużej. Jestem mama chłopca z marca 2016 roku , staraliśmy się z mężem o drugie dziecko około roku i wczoraj ujrzałam II kreseczki. Termin wg kalkulatora na 21.01. Nadal nie mogę uwierzyć że się udało i jestem pełna obaw czy wszystko będzie dobrze. W pierwszej ciąży byłam bardziej spokojna...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...