Dora9

Savana ja też nie nam apetytu i zmuszam się do jedzenia :( Z goleniem radze sobie przed lustrem, ktoś już kiedyś pisał o tym, wypróbowałam i jest ok :) Czytam o Waszych maleństwach z którymi musicie się rozstać na kilka dni i zaczynam się zastanawiać, bo chcieliśmy planować drugie dziecko tak aby było max 2 lata różnicy, ale teraz to sama nie wiem czy to dobra decyzja. Ja też już chodzę jak pingwin i samej z siebie chce mi się śmiać :) a najgorsze jest obrócenie się na drugi bok w nocy, muszę wtedy komicznie wyglądać :)

Marcoweczka co do zabobonów to odniosłam się do tego o co pytały dziewczyny we wcześniejszym poście czy wierzymy w zabobony :) Owszem nie powinno się zaniać dziecka w kombinezonie do fotelika jednak są specjalne kombinezony z dziurkami dzięki czemu można zapiąć dziecko pod kombinezonem :)

Ja mam na wyjście zimowy kombonezon, myślałam że się nie przyda ale prognozy na początek marca pokazują niskie temperatury, więc jednak :) Co do farbowania to ja też farbuje przez całą ciążę u fryzjera, lekarz nie widział żadnych przeciwwskazań :) A w zabobony też nie wierzę :p

Lara gratuluję :) cudny maluszek :) Otworzyłaś listę, teraz czekamy kto następny :) Ja ostatnio też ostro wzięłam się za przygotowania, wszystko już wyprane, końcówka do prasowania została i przygotowaliśmy miejsce w pokoju :) Co prawda mamy nadzieję że zdążymy się jeszcze przeprowadzić przed porodem ale na wszelki wypadek zrobiliśmy kącik w obecnym pokoju :) Jeszcze jakby obowiązków było mało to postanowiłam sobie że odnowię łóżeczko, które dostaliśmy od siostry i muszę przyznać że myślałam że szybciej i łatwiej pojdzie, no ale cóż jak już skończę to będzie satysfakcja że sama tego dokonałam:) Mnie też często łapie taki nagły ból w pachwinie, chyba synek już uciska :) Na ostatniej wizycie tydzień temu ważył już 2851 także taką masą może już uciekać conieco :) Witam nowe mamuśki :) Życzę wszystkim zdrowia i szczęśliwego rozwiązania :)

Widzę,ze faktycznie niektóre z nas lada chwilą się rozpakują :) W większości to duże dzieciaczki będą, mój malec w 33 tyg ważył 2451 g, więc też sporo. Zobaczymy ile w poniedziałek będzie ważył :) Catarisa cudne te rzeczy :) Co do monitora oddechu to my kupiliśmy, kuzynka miała i bardzo sobie chwaliła, nianię z kamerką dostaliśmy od moich kolezanek, także duży wydatek nas ominął :) Zajecia z pierwszej pomocy polecam na bezpłatnych warsztatach "bezpieczny maluch", są organizowane w całej Polsce, na necie można sprawdzić gdzie będą aktualnie i zapisać się na nie :)

Co do opieki na żonę to położna ze szkoły rodzenia tłumaczyła nam że lekarze wypisują takie zwolnienie na 10 dni a w adaptacji zaznaczają że istnieje możliwość depresji poporodowej i wtedy taka opieka się należy, a nikt nie sprawdzi czy takie ryzyko faktycznie istnieje :)

Cześć dziewczyny :) Dawno nie pisałam ale ciągle podczytuję Was :) Współczuję wszystkim chorującym, nas na szczęście choróbska omijają. Co do materaca to też kupiliśmy ten co Jagodowa fiki miki z kokosem :) W moim szpitalu też wymagają żeby mieć swoje koszule, ja zamówiłam na tej stronie https://www.slodkisen.com.pl/pl/c/Koszule-nocne-ciazowe-krotki-rekaw/13 Są tanie i z przyjemnej bawełny więc polecam :) Mnie wczoraj spotkała niespodzianka, znajome zorganizowały mi baby shower, ogólnie nie przepadam za takimi imprezami ale wszystko było zorganizowane tak że o niczym nie wiedziałam i w sumie byłam miło zaskoczona :) Mąż był z nimi w konspiracji i podpowiedział czego jeszcze nam brakuje i dostałam super przydatne prezenty :)

metrszescdziesiat najlepiej jakbyś zrobiła sobie badanie moczu i zobaczysz czyvos jest nie tak

U mnie też ostatnio szaleją hormony i mam zmienne nastroje. Na szczęście wczoraj na wizycie doktor mnie uspokoił, szyjka nadal długa, nic się nie skraca, uff kamień z serca :) Synek waży już 2033 gram, jak dla mnie trochę dużo ale doktor stwierdził że problem byłby jakby za mało urósł :) Mam nadzieję że wszystkie dotrwamy do marca albo chociaż do końca lutego :)

Hej dziewczyny :) Widzę że dużo się dzieje, ja bardziej podczytuję ale nie mam czasu na pisanie bo dopinamy sprawy związane z budową. Dzisiaj mamy wizytę :), mam nadzieję że u mnie szyjka się nie skróciła, bo też przed świętami trochę zaszalałam z porządkami i przygotowaniami także trochę się boję czy aby wszystko ok. Bo do szczepień ja uważam, że warto szczepić :) Niestety dużo osób twierdzi, że dziecko może dostać po szczepieniu autyzmu, owszem może to być bodźcem, który uaktywni autyzm, ale nie bezpośrednio go wywoła, takim samym bodźcem uaktywniajacym może być przejście choroby u dziecka nie zaszczepionego. Także warto jednak szczepić :) A tak poza tym to autyzm nie jest choroba uleczalną, więc nie można wyjść z autyzmu, można jedynie być osobą normalnie funkcjonująca mimo autyzmu :)

Rossebelle mi też podoba się imię Maksymilian, ale mój mąż mówił że kojarzy mu się z imieniem dla psa :(

Ja ruchy też czuję codziennie, z tego co wiem to jeżeli przed dłuższy czas nie zauważy się ruchów maluszka to trzeba jechać sprawdzić czy wszytko ok. Azol właśnie już napisałam do moderatora o usunięcie mojego postu tego gdzie zdjęcia są z danymi, niestety przez przypadek zaczytałam nie te zdjęcia, w drugim poście zdjęcia są już bez danych, czekam na odpowiedź i mam nadzieję że usuną tamten post :) Fotelik mamy już kupiony ( cybex Anton 5 ) atesty sprawdziłam, a koleżanka poleciła że jest bardzo fajny, co do wózka to dostanę od siostry więc nie miałam dylematu nad wyborem :)

Metrszescdziesiat propo porodu, to moja teściowa ma ok 150 cm wzrostu a urodziła dziecko z wagą 4700 i to naturalnie, więc nie masz się czego obawiać :)

Ja miałam kilka razy jakiś pojedyncze skurcze, ale nie były one mocne. Raczj takie delikatne :)

U mnie lekarz sprawdza szyjkę na każdej wizycie, najpierw bada na fotelu potem usg dopochwowe a następnie usg brzucha, za każdym razem podaje też wymiary dziecka :) Ja właśnie czekam na trzecie pobranie krwi po glukozie. Kupiłam tą glukozę cytrynową i nie było tak źle z wypiciem, ale strasznie chce mi się teraz pić po tym. Wieczorem będą wyniki, mam nadzieję że wszystko ok będzie. W lidlu też kupiłam body i pajace, te spodenki faktycznie cienkie były. A i jeszcze ręczniczek dla maluszka i rajstopy ciążowe :)

Alexia a jakie są przeciwskazania do picia glukozy cytrynowej? Pytam bo Pani z przychodni mówiła żebym taką kupiła i teraz nam dylemat czy ją brać :)

Ja też dostaję pieniądze od firmy, nie z zusu, więc wszystko jest ok i na czas :) Co do czarnych wózków to ja będę miała czarno biały, bo po siostrzenicy dostałam :)

Kilka dni mnie nie było a tu tyle do czytania :) My też skorzystalismy z wyprzedaży i zakupiliśmy fotelik samochodowy cebex anton5 , laktator, monitor oddechu i kilka drobiazgów :) Dzisiaj byłam na pobraniu krwi i zapytałam czy mogę wziąć cytrynę do glukozy, bo mam za 2 tyg. Pani doradziła abym zamiast tego kupiła glukoze cytrynową i tak zrobiłam, zobaczymy może będzie łatwiej ją wypić :p Któraś z Was miała tą cytrynową glukoze ? Moje maleństwo też szaleje w brzuchu, kopie coraz wyżej i jest bardzo aktywne czasem nawet przez prawie cały dzień :) u mnie brzuch spory ale na wadze tylko 4.5 kg przybyło :) Z piersi nic nie leci jak narazie.

Dzieczyny a co sądzicie o pobieraniu krwi pępowinowej, czy któraś z Was skorzystała z takiej opcji lub ma zamiar skorzystać?

Marcoweczka mu kupujemy monitor oddechu, nie jest to może tania rzecz ale uważam że akurat warto w to zainwestować :) Ja też się chętnie dowiem ile ubranek ogólnie potrzebuję, czytałam na różnych stronach co mieć dla noworodka ale na każdej całkowicie rozbieżne informacje :p

Marcoweczka nam położna na szkole rodzenia mówiła o medeli że to najlepsze laktatory, ale mnie też cena odstraszyła :) Roks mu lekarz mówił że badanie trzeba robić naczczo i tak samo panie w laboratorium potwierdziły.

Marcoweczka my laktaor kupujemy przed porodem, prawdopodobnie elektryczny z canpola, położna na szkole rodzenia mówiła że warto kupić go przed porodem:) Floraldrop ja bym prała cały wózek :) Savana a kiedy masz następna wizytę?

Melliska pocieszę Cię, ja może nie remont ale w styczniu zaczynamy wykończenie domu i będziemy się przeprowadzać, mam nadzieję że z tego wszystkiego nie urodzę wcześniej i zdążymy wszystko zrobić zanim mały się urodzi :)

Ja nie mam doświadczenia co do zakładania skarpetek na rączki i krępowania dzieci, ale tak jak dziewczyny pisały że skarpetki po to by dziecko się nie drapało, a skrępowane podobno czuję się podobnie jak w brzuchu. Niedrapki na rączki myślę że ok, ale nie do końca jestem przekonana do krępowania dzieci, ponieważ dziecko ma się przystosować do życia poza brzuchem, a nie być ciągle wracane do etapu sprzed narodzin, ale to oczywiście moja luźna opinia :p Co do mojej wizyty u endokrynologa, to idę jutro, ale oczywiście załatwiłam to sama, także wyprzedziłam Panie z recepcji. Z racji tego że nie potrafię bezczynnie siedzieć postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce i od rana cały czas odswieżałam portal pacjenta żeby zobaczyć czy nie zwolnił się jakiś termin, aż w końcu się udało :)

trochę się zdenerwowałam więc nakrzyczalam na Panią że jestem w ciąży i należy mi się wizyta w ciągu 7 dni i koniec końców Pani stwierdziła że jutro do godz. 12 do mnie zadzwonią i wyznaczą mi termin do 7 dni :)