Nataszka30

Axam dziewczyny do mnie przyślij a Ty możesz spać do oporu ;) Ja bym im zapewnila rozrywki hi hi Martusia na pewno by się dogadała z Jagoda a i Karoli coś by się znalazło ;) Dzisiaj nigdzie nie pędzę nie spieszę się wrzucam na luz wszystko na spokojnie i bez pośpiechu po tej konewce mnie brzuch bolał więc się trochę przestraszyłam. Jagoda dzisiaj ma spanie śpi i pierwszy raz to nie 6 czy 7 mnie budzi i mówi że rano trzeba wstać Śniadanko zjedzone herbatkę pije, dzisiaj do koleżanki jadę po rzeczy jeszcze dla maluszka bo miałam wczoraj ale już czasu brakło i na dzisiaj się umowilysmy. Jestem zła bo już ponad tydz i wózka nadal nie ma facet pisze że część od spacerówki jest u osoby która wyjechała i teraz czeka na tą osobę niby kontakt jest z nim ale mam nadzieję że mnie nie zrobił w balona bo mu nogi z tyłka powyrywam. Mam nadzieję tylko że dojdzie zanim Grześ wróci bo chciałam żeby zobaczył.

W końcu w domu i w łóżku Podlewalam dwa razy dzisiaj ale drugim razem już dwa węże połączone już nie nosiłam więc Axam nie krzycz i nie bij ;) Kolejny dzień zleciał jutro piątek oby do środy dotrwać i zakupy na święta zrobić z moim i mojego w końcu poprzytulac chyba jestem już za bardzo wyposzczona :P Byłam z Roksi u jej chrzestnego z zaproszeniem na komunię no co za czort z niej przez całą wizytę nie odezwała się nic pytał co chce dostać a ona ani nie ani be Jagoda za nią mówiła ha ha Z moją Roksana to się jeszcze nikt nie nagadal i nie nagada :P To ma chyba po ojcu a w domu buzia się nie zamyka he he

Axam zapraszam do Łańcuta na zwiedzanie zamku i oczywiście na grila do nas :) My to przez to że pracowaliśmy za granicą to znajomych w całej Polsce mamy i nawet w strzelcach opolskich szkoda że nikogo z Wrocławia bo uwielbiam to miasto W Krakowie mój ma siostrę ale ogólnie Kraków to już w zdluz i w szerz zwiedzony tyle razy tam bylam. Brzuszek masz super mój też już jest duży heh mój mały/mała już się nastawilam na małą hi hi jest bardzo aktywna o każdej porze już ale jak lupnie to konkretnie Teraz z Jagoda mamy święto ja wcielam hamburgera a ona frytki je ze smakiem :)

Axam super przewijak i swietny kolor :) A ja na budowie się nalatalam z konewka bo wąż za krótki muszę pożyczyć drugi i złączyć bo ciezka ta konewka z wodą jak czort :/ Już po kąpieli teraz Jaguske ubieram i do pani adwokat jedziemy a z powrotem wstapimy na kawę do koleżanki jej niespełna roczna córcia znowu mnie wycaluje obslini hi hi Moja tylko patrzy z boku i przychodzi mówiąc podkreślając że jestem jej mama Może jeszcze po drodze zaliczymy auchana i Leroy Merlin jest zimno i ten deszcz a miałam zaplanowany dzień żeby porobić rabatki posiac kwiatki a tutaj nic nie zrobię przy takiej pogodzie i jeszcze na budowę później podlewanie. Wcześniej po tym noszeniu mnie w dole brzucha bolało chwilę i muszę to inaczej ogarnąć żeby krzywdy nie zrobić maleństwu :(

Hej mamusie u nas tak deszczem napierdziela masakra i jeszcze na budowę za chwilę czuję że zmokne z tym podlewaniem tam :/ To mój były wolał komputer niż pomoc przy corkach miał swoje priorytety i zachcianki... A teraz Grzesiek przy Jagodzie jak nie raz wstawał o 5 gotował zupę jej o 6 dziecko było najedzone i chodziło z tatą po domu ona uwielbiała go trzymać za paluszka i tak go ciagala w domu po pokojach ja byłam wtedy za granicą. Oby jeszcze parę dni i tydz szaleństwa ;)

Myślałam że odpoczne a tutaj figa trzy dni trzy razy dziennie muszę jeździć podlewać wylewki i już odpoczelam ;) Pokupilam nasiona kwiatów i jeszcze cebulki pasuje kupić i wszystko ogarnąć zanim mój wróci :) Na zakupy świąteczne z nim pojadę niech i on zobaczy jak nasza core rozpuścił ;) Jestem już padnięta dzisiaj mam już dosyć i leżę moje panny już ściela łóżka i jeszcze chwilę obejrzą tv i spanie mają dobrze bo u nich wisi tv na ścianie to bajki do oporu ;) Wydaje mi się że i tak mało zrobiłam i że jeszcze mnóstwo rzeczy przede mną tylko doba jest za krótka eh Kiedy ja urodze jak tyle rzeczy mam do zrobienia ha ha jak któraś przeczyta że kobieta urodziła w aucie to będę to właśnie ja ;) Jagoda była tak w brzuchu wozona ten lobuziak też dlatego mloda uwielbia jeździć ma to po mnie :)

Mama dlatego mój na gotowe przyjedzie i wszystko go ominie to czego on sam nie zrobi na żale będzie za późno wtedy ;) Jedynie co to kolor okien sam sobie zobaczy bo musi papiery podpisać będą na raty wolę w ciągu roku je spłacić a za gotówkę robić resztę :) Jak się uda z elektryka i z tynkami w środku to już będzie super. Powiedzcie mi jakie u siebie tynki wewnętrzne robilysci ? Jedni nam radzą maszynowe ale cementowo-wapienne inni gipsowe i już sama zdurnialam które :/ Miało być forum ciążowe a mamy ciozowo-budowlane-ogrodnicze

U nas Jaguska też zaskoczyła w pełni nas we czwartek 8 maj planowaliśmy romantyczny wieczór na piątek a w piątek rano urodziłam Jagodzinke zaskoczenie było straszne nawet nie przeczuwalam takiego obrotu wydarzeń he he Teraz mam inaczej i przeczucia które mało kiedy mnie mylą eh. Czekam z niecierpliwością na ten tel od ekipy że skończone jestem ciekawa jak teraz wygląda ;) Dołączam zdjęcia z wczoraj już mnie cieszyło jak wyrównane i podsypka nawieziona :)

Mi po porodzie z Jaguska wystarczyły grubsze podpaski aż tak się nie lało tyle co ze tyłek mnie strasznie bolał jak leżałam na porodówce te dwie godziny i tylko odliczalam żeby minęły te dwie długie godziny i w końcu się ogarnąć :) 11 lat temu byłam już na wylocie he he ale czas uciekł i teraz już zazdroszczę kwietniowkom ostatnio ich podczytuje i większość już ma maleństwa przy sobie ale już niedługo my będziemy pisały o przeżyciach z porodów i tulily bobasy :)

Axam sexi majteczki ;) Mój to nie ma oporu wszystko mi kupi czy podpaski czy cokolwiek nie wstydzi się jak inni panowie Czekają mnie jeszcze zakupy wlasnie do szpitala i spokój tylko czekać do połowy lipca potem już mycie okien u całej rodziny,podłóg ha ha wertepy i porodówka no i dużo przed samym ... Przyjemności mój wróci 7 lipca to potem go jeszcze powykorzystuje trochę ha ha Dzisiaj środa za tydz o tej porze mój będzie już jechał do domu i wieczorem będzie pewnie będę mniej aktywna wtedy przez tydz ale później wracam z powrotem :)

Ja to powinnam się wybrać do kardiologa już dawno jestem po operacji już 14 lat (ubytek miedzykomorowy) i została arytmia aczkolwiek nigdy mi to nie przeszkadzało chociaż jak się bardzo zdenerwuje to od razu serce bije mi tak jak by miało wyskoczyć. Na szczęście urodziłam 4 sn ostatnio nie mam czasu mierzyć ciśnienia i nawet nie myślę że gorzej się czuje. Wczoraj miałam w planach umyć okna ale mój mi zakazał bo musiałabym na krześle stać więc grzecznie posluchalam. Za tydzień święta matko a ja nawet nie mam nic jeszcze kupione puste koszyki stoją ha ha i czekają aż się same zapełnia ;) Dom wysprzatany dziecko najedzone,na budowę pojadę jak facet mi da znać że już kończą pogoda do du** Do szpitala mam już dwie koszule ale zamierzam mieć leginsy za kolano i koszulki na później bo nie znoszę koszul :/ Kupujecie te długie podkłady poporodowe? Ja zawsze miałam podpaski takie grube i się mi sprawdzały i teraz te jednorazowe majtki planuje kupić żeby się nie martwić a potem do kosza. Nie licząc kwietnia zostało nam 3 miesiąca i finał już tak chodzę do pokoju gdzie stoi łóżeczko i przekładam ubranka i rzeczy dla maluszka i mi tak już brakuje żeby był na wierzchu a nie w brzuchu moja najstarsza córka zauważyłam że jak nie patrzę też wchodzi i wszystko starannie ogląda :)

Melduje się z samego rana już na nogach Na 7 odwioze dwie dziewczynki do szkoły potem na budowę na 9 ma jedna ale ze mała śpi to zostanie ze starszą w domu na chwilę. Potem trzecia do szkoły i z Jagoda do domu,później znowu już na gotowe jak zaleją pojedziemy zobaczyć i pomiędzy czasie jeszcze sprzątanie, przygotowanie obiadu potem do szkoły :) Najchętniej to bym jeszcze spała eh

Ja się dzisiaj śmiałam do małej bo leciał bociek że taki sam jej przyniesie braciszka lub siostrzyczkę :) Moja młoda jest udana bo mowi że jej dzidzia będzie miała ogonek przynosi misia i pokazuje jak będzie wyglądał Nie wiem skąd ona bierze takie pomysły tak samo dzisiaj na spacerze była rozjechane i zaschnieta żaba a ona mówi "o żaba nie żyje" teraz jak coś palnie to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Rano schodzimy po schodach i mówi że mama jest mała a ona duża to wyciągnęłam kluczyk od auta i jej daje mowiac że teraz ona jedzie jako kierowca zastanowiła się przemyslala i powiedziała że ona jest mała i nie potrafi ;) Potem udawała że jest chora i strasznie kaszle usłyszała o lodach i nagle wyzdrowiala momentalnie osmialam się z niej dzisiaj strasznie. U nas dwa lata temu w miejscowości obok ludziom dachy pozrywalo takie burze były i jakoś się boję.

U nas już lyska będzie burza porażka z ta pogoda oby jutro nie lało :/ A potem może lać ile chce

Chłopaki tak zaopatrzone że z własnym czajnikiem nawet przyjechali :) Własne kubki prąd na kablu z drugiego chociaż mieli kuchnie do dyspozycji i wc. Ja myślałam że oni tyle pracy mają że aż dwa dni a oni pół dnia u mnie pół u kogoś innego bo dwóch pracowników mu uciekło z dnia na dzień za granicę a terminy gonią ale widzę że się przykładają i podsypka już wszędzie zasypana więc wróciłam do domu i przygotowałam już obrane ziemniaki za chwilę po najstarsza core jadę i zrobimy obiad potem jeszcze na budowę bo znajomy przyjedzie mi cement przewieźć. Logistycznie dzisiaj naboje km he he A jutro rano muszę być na miejscu bo oni od 7 już będą robić. U mnie dzisiaj ziemniaki,mizeria i kotlety tak sobie zazyczyly córy

Mama_2014 u nas nie tylko wylewki ale równania jest w czorty i się zejdzie dwa dni czyli dzisiaj i jutro u nas sam dół 100 metrów ale plantowanie,podsypki 10kubikow aż pójdzie ,rozkładanie foli i dopiero wtedy wylewka a jest ich trzech właściciel,syn właściciela i pracownik. Dziewczyny takie pytanie na szybko powinnam pomyśleć o obiedzie dla nich czy już się nie daje ?

Ja już zdążyłam objechać wcześniej nastawilam pranie i zaraz trzeba powiesić z facetem ustalilam wszystko i nie miałam co tam robić zwłaszcza że pojechałyśmy obie bez śniadania teraz młoda kończy jeść ostatnio jej posmakowaly parówki z serem zajada się nimi. Ja już mam sprawdzone kosmetyki z Nivea i już kupione dla maluszka. Dzwoniłam wczoraj żeby się umówić na USG 3D lekarz powiedział że najlepiej robić między 24-28 tyg wtedy jest najładniejszy obraz jak to określił. Ja się chciałam dowiedzieć czy jest w porządku a ten o obrazie mi mówi i żem się dogadala. Czekam na mój wózek i się doczekać nie mogę jak bym wiedziała to bym poprosiła znajomą że strzelec opolskich by odebrała i wysłała. Dzisiaj mam trochę sprzatania muszę w końcu wybrać się na rynek i kupić trochę sadzonek kwiatów uwielbiam jak koło domu jest mnóstwo doniczek i wszystko kwitnie :) W tym roku też bym tak chciała żeby było ale już gorzej mi będzie dojechać 15 km w jedną stronę i nosić konewke z wodą no chyba że zdążymy wynająć dom to już niech ktoś sobie dba.

Witam się z rana wczoraj już mi brakło sił na pisanie przed 20 dopiero kolacja tak żeśmy późno wróciły do domu a dzisiaj od 6 nie śpię już za chwilę muszę młoda ogarniać i jechać na budowę ale stwierdziłam że nie będę cały dzień tam siedziała tylko z rana zobaczę co i jak a potem do domu wrócę i wieczorem pojadę zobaczyć. Wczoraj był szalony dzień od rana załatwianie potem się okazało że jeszcze koparkę muszę załatwić żeby przewiózł piasek z jednego miejsca na drugie i facet przyjechał samym wieczorem tyłek mi uratował bo inaczej bym musiała od wylewek przekładać bo znowu ten co piasek przywoził było za mokro i nie wjechał pod budowę ale i tak koparka wyszła taniej niż ci od wylewek by wzięli za przewożenie. Małe kopie już czuć pod ręką i bardzo lubi Jagode jak mi brzuch dotyka świetne uczucie jak takie małe a już się bawi z siostrą Dzisiaj mam już dziewczynki do przyszłej środy lub czwartku :) To Jagoda będzie szczesliwa przynajmniej będzie miał kto się z nią bawić :)

Witam się i oczywiście już zaspalam ha ha mała jeszcze śpi wczoraj świeże powietrze nam dało duży zastrzyk energii i niedziela rozleniwila aż się nie chce wstawać :) Axam trampolina super a córeczka piękna :) Jak się czuje Karolina? Oj mi ten mały szkrabus kochany już tak szaleje w brzuchu że aż szok A ja się martwiłam i czekałam z niecierpliwością na regularne ruchy Pogoda widzę przez okno że znowu dopisuje więc super niech jeszcze do środy tak będzie żeby zrobili wylewki i potem już spokój :) W następna środę wraca mój już się doczekać nie mogę.

Ja na początku lecialam na miętowej herbacie tak cały czas jak byłam w auchanie to w grycanie lody miętowe z czekoladą ha ha mniam ale zjadłabym czekoladowego kreconego mniam ;) My już w łóżku od dłuższego czasu mała ogląda bajkę i zaraz idziemy spać :) Szkoda że ta niedziela taka krótka jest eh

Ja nie lubię ciast z pieczonymi owocami ale za to na święta planuje upiec sernik z kruchym spodem,do tego krem budyniowy a w smaku jak bita śmietana wychodzi i startą czekolada i ambasadora (biszkopt z czekoladowym i śmietankowym kremem i owocami zalane galaretka Dodaje zdjęcie mojej gromadki tutaj jeszcze Jagoda malutka była :)

hej my dopiero wróciłyśmy po całym dniu u dziewczynek aż moja Jagodzinka zasnęła :) Malutkie kopie grill super się udał a kiełbasa pyszna :) A na koniec trysneło mleko i mnie zalało haha W końcu odpoczęłam nabrałam siły na jutrzejsze działania :)

A mi lekarz nic ostatnio nie zalecał żeby robić badania tego dziadostwa do picia nie miałam ale ostatnie badania miałam dobre. Wizytę też mam pod koniec kwietnia planuje żeby iść 21 chociaż raz z moim już na takim etapie bo był jak jeszcze dzidzia była malutka. Jutro zadzwonie do innego lekarza i się umowie na usg tak dla mojego świętego spokoju że jest wszystko w porządku,może mi wydrukuje dobre zdjęcia usg twarzyczki a i pokaże co ukrywa między nóżkami. Może jeszcze na jutro uda się dostać na to usg lub wtorek :)

Witam się z rana miałam odespac a nie śpię już od 7 :/ I zanim załapałam że to niedziela to już myślałam gdzie muszę jechać najpierw i co załatwić ha ha Dzisiaj dzień lenia mamy z Jagoda zaproszenie na grila do dziewczynek mniam już dawno za mną chodziła ;) Wczoraj pojechałam po moja Roksi bo do dziadków ciocia z dalsza przyjechala to chcialam żeby dała zaproszenia już wszystkim potem ja odwiozlam i Jagoda chciała zostać to mój były od razu do niej z kabanosami leciał ha ha a mała szczesliwa bo uwielbia U nas już pewne 14 będzie w domu a 23 wyjeżdża :'( i wraca dopiero koło 7 lipca i tak obiecał że wróci 2 tyg szybciej bo zawsze to 21 na moje urodziny a teraz żebym się nie stresowala ale zważywszy na okoliczności to i tak na pół roku tydzień to jest stanowczo za krótko. Jagoda znowu będzie płakać po nocach za ojcem to tylko robienie dziecku wody z mózgu bo ona nie rozumie że on musi jechać i strasznie tęskni cały czas powtarza że tata jest w pracy i wróci ale co raz częściej po jej minie widzę że sama już w to nie wierzy nawet na Skype to już rzadko kiedy chce rozmawiać ... Oki bo zepsuje cała niedzielę sobie myśleniem eh

U nas też jak mój przyjedzie rozłoży trampolinę z moim byłym bo sam nie da rady mamy taką ogromna że w tamtym roku i ja się wydurnialam :P W tym roku to bym urodziła przy pierwszym podskoku ha ha Mój się przejął waga dzidzi i mam się tak dla konsultacji umówić na USG do innego i chyba tak zrobię 200zl to nie majątek czasami więcej stracę na głupoty a przynajmniej będę miała pewność że jest wszystko w porządku i może przy okazji poznam już w 100 % czy to Dawid czy hmm no właśnie Sara,Nadia czy Wiktoria :P Ja to już jestem szczęśliwa jeszcze jak mi wózek przyjdzie i postawie obok łóżeczka to już będę cała w Skowronkach ;) Wszystko wolę mieć szybciej bo różnie może być a mojego jak nie będzie to jestem zdana na siebie wtedy tylko. Wtorek i środę przeznaczam na sadzenie kwiatów firma będzie mi robiła wylewki na budowie a ja z boku na drugim domu będę sadziła bratki i siała inne kwiaty :) Moje dziewczyny od poniedziałku będą ale one dostaną kartkę ze zgodą żeby same wróciły do domu do mnie maja niedaleko i w domu już same się ogarnął są tak nauczone a potem ja będę do wieczora nie będę pilnować ekipy jedynie w środę pojadę się rozliczyć i zobaczyć robociznę z efektem końcowym. Zmęczona jestem im więcej robię cokolwiek tym bardziej wieczorem mam już dosyć zamiast zwolnić biorę na siebie co raz więcej i wiecej czasu braknie mi na rodzenie :P Axam ty masz dobrze bo szybciej Ci zrobią cesarkę i będziesz się cieszyła synusiem a tak jak ja to będę czekała i żyła niepewnością eh ale jak już będzie ten właściwy czas i bezpieczny to już zapowiedziałam że u wszystkich będę myła okna i sxorowala podłogi na kolanach do tego chodzenie po schodach i jazda po wybojach a potem niech się dzieje co chce ;) 21 lipca skończę 30 i wcale bym się nie pogniewala gdybym wtedy urodziła ;)