aniolkowa_mama
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aniolkowa_mama
-
Hela90 a Ty dostałaś antybiotyk przy takich wynikach i bez posiewu? Pewnie bym się tak nie stresowala gdyby nie to pęknięcia pęcherza w pierwszej ciąży... Gratuluję udanych wizyt :)
-
W ogóle mam mętlik w głowie. Biorę lactovaginal, więc teoretycznie do próbki mogly się dostać bakterie mlekowe (ale uważałam zeby nie było żadnego śluzu z pochwy no i ostatnia aplikacja byla 3 dni przed pobraniem). No i w takim przypadku chyba nie powinno być leukocutów w moczu. Piłam żurawinę, jadłam suszoną, bardzo rzadko korzystam z toalet publicznych, zero przytulanek z mężem - no nie wiem gdzie to moglam złapać. Trochę pociesza mnie to, że pH pochwy mam kwaśne, więc jest małe ryzyko że infekcja bakteryjna jest także w pochwie. Ale i tak się boję :(
-
Dzięki za wsparcie. Wizytę mialam zaplanowaną na 6.02 ale napisalam smsa do lekarza i jutro mam się zgłosić. Wyniki posiewu za 7 dni, ale nie będziemy czekać bo w pierwszej ciąży pękł mi pęcherz. Przed pobraniem podmyłam się i wzięłam próbkę z srodkowego strumienia.
-
Alutka, cieszę się że miałaś takie wsparcie. Od bliskich i od obcych też... Ja jestem trochę zmartwiona, odebrałam dzisiaj wyniki i mam niestety bardzo liczne bakterie w moczu i w dodatku również leukocyty 10-20 wpw :( któraś w Was również boryka się z tym problemem?
-
Witaj Natha86! też swoje przeszłaś... mam nadzieję, że teraz jest już wszystko ok, kosmówka się przykleiła a Ty będziesz się czuć coraz lepiej.
-
Im ciąża starsza tym trudniej wywołać to poronienie. Wiem co czujesz... miałam tak samo, byłam w 18 tc. Przez 3 dni podwali mi cytotec, coraz większe dawki i nic to nie dawało. W dodatku nie mogłam jeść ani pić, bo zaraz może być zabieg i nie wolno... to był koszmar, byłam tak słaba, odwodniona, ciśnienie 80/50, też słyszałam za drzwiami ktg. Mi pomogła dopiero oksytocyna - jak do jutra nic się nie ruszy zapytaj czy Ci podadzą. Będzie bardziej bolało ale zadziała szybciej. Poproś o zmianę sali jeśli mają możliwość, zapytaj czy może przyjechać do Ciebie partner... W szpitalu powinien być także psycholog, może rozmowa z nim Ci pomoże. Tak bardzo chciałabym dodać Ci otuchy...
-
ineeska, dasz znać jaki kupiłaś ten detektor? markę i model? witamy kklaudia :) aniucha87- niestety przez anemię odporność nam spada. Dużo warzyw i owoców z wit. C, miód, czosenk i cebula jeśli dasz radę przełknąć. Nie wiem co jeszcze... reklamują spray do nosa "stop wirusom" dla kobiet w ciąży - ja go kupiłam ale o skuteczności mogę się częściowo wypowiedzieć, bo użyłam kilka razy jak teść był chory lub szłam w gości gdzie małe dzieci z choróbskami są. Nic mnie nie złapało, ale też ja już przeszłam chorobę w święta i być może jestem uodporniona. Nie wiem jak działa w przypadku rozwijającej się infekcji. Ale może warto sprawdzić. W ogóle u nas w okolicy panuje straszna epidemie ospy - chorują nawet dorośli. Trochę się boję, by jej nie złapać :( trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty! oby same dobre wieści przynosiły :)
-
Hela wspomniala chyba o wszystkim. Ja jak mialam wywoływane poronienie to ok. 10 dostałam tabletkę, o 17 był zabieg. Wypuscili mnie następnego dnia bo czekałam na immunoglobiline anty D. Czasami wypuszczają tego samego dnia. Nie pamiętam Twojej historii, to nie jest Twoja pierwsza strata? Cichadoro a jak mąż po wizycie? Zmienił nastawienie? Piekne i wyraźne zdjęcie macie :)
-
Alutka, tak mi przykro :( mam nadzieję, że znajdziesz ukojenie w mężu i córeczce. Bądź dzielna! myślałam, że z biegiem czasu nie będzie tu już takich przykrych informacji a tu niestety :(przypominają mi się wszystkie złe chwile, jestem 12t 5d w drugiej ciąży właśnie leżałam w szpitalu z poronieniem :(
-
Hela90. Wiem, że muszę się smarować i dlatego staram się być systematyczna. Olejek mam pod prysznicem, więc smaruję zanim z niego wyjdę, a rano i tak odsłaniam brzuszek na zastrzyk, więc od razu wsmarowuję balsam. I tak nastawiam się, że "pręgi tygrysa" mi wyjdą. Ale wolę zrobić co się da, przynajmniej nie będę mieć do siebie wyrzutów, że zaniedbałam. Może dzięki temu będą mniejsze. Najwyżej na jakiś laser pójdę i tyle. Co do ciążowych ciuchów, w przyszłym tygodniu w Lidlu będą takie spodnie ciążowe i bluzki. Nie jakieś super eleganckie, ale po domu spoko. I w super cenie - 35 zł i 23 zł. Co do hm, ostatno byłam i strasznie drogo. Kupiłam luźną sukienkę "nieciążową" w innym sklepie :)
-
Ja stosuje praktycznie od początku ciąży olejek na rozstępy babydream z rossmana. Po prysznicu smaruje obficie ciało od piersi w dół na wilgotną skorę. Nie żałuję go, bo jest tani (ok. 12 zł) i ma super skład (w odróżnieniu od drogiego bio-oil np. ktory na pierwszym miejscu w składzie ma parafinę). Rano smaruje się balsamem oillan mama, 200 ml za 25 zł. Napisane jest by stosowac od 8 tc. Także wieczorem natluszczam a rano odzywiam skórę. Ja mam tendencje do rozstępów, trochę mi ich zostało po okresie dojrzewania. Włosów nie farbuje, naturalnie mam ładny odcień blondu, taki złoty a po lecie dodatkowo efekt ombre. Mąż wyrzucił by mnie z domu jakbym się pofarbowala :)
-
cichadoro to dobra wiadomość, że mąż z własnej woli chce się z Tobą wybrać na usg. Na pewno to na niego jakoś wpłynie. Trzymam kciuki :)
-
Ja z koleji CMV robilam. IgG i IgM
-
Ja też kiepsko spałam :( wyniki dostałam po 3 dniach, ale to ze względu na test coombsa, bo na to oznaczenie najdłużej się czeka
-
Na ja też teraz mam nieraz 100/60. Mi ginekolog też nie mierzy teraz ciśnienia, ale w sumie nie wiem czy wynik na wizycie byłby miarodajny, bo jakoś zawsze mi serce szybciej biję. I co przy takim ciśnieniu w pierwszej ciąży lekarz coś mówił?
-
Alutka, ja z moim mężem mam tak samo. Ja wymyślam a on realizuje. Tylko w kuchni nie najlepszy. Ale ja lubię gotować, wiec się uzupełnieniamy. Dziewczyny, chciałam Was zapytać o ciśnienie. Mierzycie? Jakie macie? Bo mi się wydaje że mam niskie i nie wiem czy mówić o tym lekarzowi.
-
karolina, czy te dwie donoszone ciąże były bez żadnych leków? ja ogólnie uważam, że skoro masz już dzieci to jest duża szansa, że kolejna ciąża się uda. Musisz starać się myśleć pozytywnie, porozmawiaj z partnerem, może nawet z psychologiem. Niestety jest tu nas mnóstwo, które ronią i jeszcze nie mają dzieci. Ja wciąż z tyłu głowy mam myśl, że nigdy nie zostanę matką, ale nie można się poddać.
-
Cichadoro, nie wiem co Ci poradzić. Z jednej strony oczywiste jest, że żadna kobieta nie chce być tak traktowana, pragnie uwagi i czułości. Z drugiej strony są dzieci, jedno z nich w drodze. Ogólnie ja radziłabym jakąś terapię małżeńską - niestety problem w tym, że on chyba nie widzi problemu, lub nie chce go naprawić. Nie rozumiem tylko jak to jest, że facet wie że jesteś w ciąży i ma takie podejście. Normalnie wtedy uruchamia się instynkt opiekuńczy, chociaż na dziecku powinno mu zależeć.
-
Mamafit, piękne dzidzi. Razem z Axam jestesmy na początku sierpniowego peletonu :) ciekawe która będzie pierwsza :) Ja od endokrynologa mam 12,5 mcg eutyroxu i kazala brać jod 200 mcg i 2000 j. wit. D. I mam to w suplemencie mama dha
-
Alutka, wydaję mi się to niemożliwe. Myślę, że to jelita. Po prostu zrobiło się bardziej ciasno w brzuchu, masz je bliżej skóry i odczuwasz te wszystkie gazy.
-
Drugie dziecko, ale badania genetyczne na trombfilię wrodzoną też robiłaś? Wiesz, to wszystko zależy jakie masz zaufanie do swojego lekarza. Ja mam wadę i clexane będzie konieczne w każdej ciąży - gdybym brała ją asekuracyjnie, to nie wiem. Ale chyba jednak bym nie zaryzykowała. Nawet jakby mnie miało kosztować to 350 zł / miesięcznie. Wiem, że to dużo pieniędzy, tym bardziej jeśli chodzisz prywatnie i badania musisz robić z własnej kieszeni. Wiem, bo mnie średnio ciąża kosztuje 800-900 zł miesięcznie :( Magda 123, z zastrzykami na początku było gorzej, wychodziły mi siniaki i trochę bolało, ale teraz znaleźliśmy już takie miejsce na wkłucia, że nie mam ani siniaków, ani nie boli, tylko chwilę po samej iniekcji piecze. Zastrzyki robi mi mąż. Doszedł do wprawy :)
-
Clexanowa, doskonale rozumiem Twoje obawy. Chyba kazda kobieta po takich przejsciach odczuwa podobnie. Ja staram się myśleć pozytywnie, ale nadal się boję, bo dla mnie skonczony 12 tc to wcale nie osiągnięcie "bezpiecznego" wieku ciąży. Magda123 kiedy testujesz? Będziemy z Bąbelkiem kibicować :)
-
Axam, gratuluję! nasze Bąble tej samej wielkości :) moje wczoraj spało, tylko trochę pomachało rączką jak mi ginekolog pouciskała brzuch. Śpioch po mnie. Ale lekarka śmiała się, że fajnie śpi - z ręką na czole Zazdroszczę takiego pokazu jaki miałaś :)
-
Mammi1 tak strasznie mi przykro! Mam nadzieje że partner Cię wspiera. Czy są jakieś podejrzenia co mogło być przyczyną? Liberta czasem warto zastanowić się czy nie lepiej wziąć lek, który jest dość powszechnie stosowany niż tak ciągle wymiotowac. Twoje niedozywienie i odwodnienie mogą być dla dzieciątka dużo bardziej niebezpieczne.
-
Na niepowsciągliwe wymioty żywieniowo nie wiele można zdziałać. Moze jedynie często i mało jeść, no i pić jak najwięcej. A nie masz żadnych leków od lekarza?