Skocz do zawartości
Forum

netka3

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez netka3

  1. u mnie też ten brzuch różnie sie zachowuje ale nie rozmyślam i staram sie nie nakręcać. przed badaniem na glukoze poczytałam w necie i byłam w szoku. że to takie niby straszne, ze mozna zemdleć itd. okazało sie że strach ma wielkie oczy i nie było tak źle.
  2. panna-emzestresowana od wczoraj wieczora brzuch jest wporządku a przynajmniej tak mi sie wydaje. Myślałam tak jak Patrycja napisała że to dzidzia tak napiera ale pozniej zaczełam sie zastanawiac czy tak w prawie regularnych odstępach by to robiła..... no nic wszystko sie wyjasni po wizycie kochana nie ma co sie stresowac. idź dzielnie na wizyte a później tu do nas z dobrymi nowinkami.
  3. patrycja`81panna-emhehe wlasnie siostra mi napisala że buszuje w lumpku ona to ma mistrza w tym i pisze że jakieś śpioszki dorwała a ja tak nie do konca jestem przekonana żeby mała dzidzia miała takie ciuszki..... ale ona twoerdzi ze sie wypierze i bedą dobre ja dla takeij swierzynki nie kupilabym w ciuchach Emilce kupilam kilka ciucholandzkich fatalaszkow gdzies jak miala 8,9 meisiecy...moze i 10-raz jej kupilam nowke,z metka kurteczke- fakt faktem takie male ubranka sa wcale nie zniszczone,wygladaja jak prawie ze sklepu-ale nie dla swierzynki mi sie wydaje że na pierwsze misiące życia wszystkie ciuszki które będę miały bezposredni kontakt ze skóra dziecka powinny być nowe np. spioszki, kaftaniki, czpeczki itp. ale np. kurtka, spodnie, bluza czy sweterek mozna kupić. wiadomo że to wszystko sie pierze i prasuje. takie jest moje zdanie
  4. panna-emja np nie jestem za tym żeby w wózku albo w łóżeczku wieszać karuzele Mojego szwagra znajoma z pracy miała w łóżeczku u dziecka karuzele z pozytywką i w trakcie grania (chyba tez sie krecą wtedy) karuzela spadła jej dziecku na głowke, uderzyła je w ciemiączko i nieszczęscie gotowe.... kazda z nas pewnie ma swoje zdanie na ten temat ale to tylko taka przestroga..... panna dobrze że o tym napisałaś bo jabym uwagi nie zwróciła
  5. panna-emwitam porannie no to sobie dzisiaj nie pospałam obudziłam sie po 5 na siusiu i tak juz zasnąć nie dałam rady..... pewnie dlatego że stresuje sie przed dzisiejszą wizyta bardziej niż przed wszystkimi naraz wziętymi no i jeszcze te moje czarne sny oooo matkoooo chyba sie musze wybrac do jakiegos kogos kto sprawi by wogole nic mi sie nie sniło wy sobie pewnie dusicie komary, podkołderniki jadowite puszczacie a ja tvn24 oglądam a za niecałe 6 godzin do lekarza musze sobie zapisać wszystko o co chce lekarza zapytac bo znając siebie i moją ciążową skleroze o polowie bym zapomniala miłego wstawania kobitki kochaniutka trzymaj się i szybko dawaj znać co u ciebie i maleństwa. napewno bedzie
  6. cześć dziewczyny. nie odzywałam się do was długo ale mąż od tygodnia jest w domu i tyle spraw mialam do łatwienia że na kompa juz czasu nie było, w konciku sobie przykurzony leżał :) chyba nie nadrobie tego co napisałyście bo szybkie jesteście jak strusie pędziwiatry ja czuję sie dobrze a przede wszystkim o wiele lepiej psychicznie, bo juz nie siedze sama w pustym domu. chciaz mam komu obiad ugotować :) kupiliśmy wyprawkę cała do szpitala, wszystko dla dzidzi na pierwsze dni, i dla mnie niezbedne rzeczy. rozmawiałam duzo z moim mężem i stwierdziliśmy że po porodzie latem wyjeżdzamy razem do belgii. on tam może załatwic sobie dobrą pracę. najważniejsze że bedziemy mogli być razem. także latem sie pakujemy nasza trójka i pies i wyjeżdzamy wczoraj robiłam test obciążenia glukozą 75g. myślałam ze bedzie gorzej. ale glukoza z cytrynką nawet nie było zła. troszkę byłam pijana ale najważniejsze że wynik ok. dziewczyny jak któras jeszcze nie miała glukozy to najlepszy sposób, wcisnąć w roztwór dużo cytryny i wypić odrazu bo jak zaczniecie smakować łyczkami to nie dacie rady
  7. yasmelkano to mwcie tak szczerze co z tym seksem u was....wiem wiem znowu ten temat...heheh ale co czujecie jak macie orgazm...czy po nim nie przychodzą wam jakieś niedyspozycje skurcze twarde brzuchy itp? jutro lub w środe napisze bo pierwsze co jak mój przyjedzie to mu dam
  8. mam pytanie do tych dziewczyn które juz mają dzieci. wyczytałam że potem w ostatnim okresie ciązy można miec ciezszy oddech. ja od dziecka mam taki lęk w sobie. jak pomysle że mogę sie udusic to wpadam w panike. czy każda z was to odczuwała? troche mnie martwi takie odczucie
  9. czesc dziewczynki. matko kochana ile napisałyście. jestem na 295 stronce i końca nie widac:) czuje sie dobrze. jutro lub w środę mój przyjeżdza na dwa tygodnie. a i zmiana imienia brzdąca. spodobało mi się Eryk. jak myslicie?
  10. ide i wezme zimny prysznic. może mnie troche ostudzi. narka panienki moze potem zajrze chyba że mam jakies marchewki czy ogórki i padne w wyczerpania
  11. cherry82panna-emcherry załatwilam ci kilka kolejnych groszy do skarpetki za wrozenie nowej grudnioweczce poradzilam zeby fotke brzucha wstawila to jej wywrozysz prowizja mi sie nalezy no to widze ze mam pomoc w dorobieniu sie oby tak dalej a i jakis bonus moze bedzie z tego hehehe netka3czesc laski.ale mnie naszło. leże sobie w sypialni i tak mi sie bzykac chce ze chyba mnie rozsadzi o ty zboczeniucho istnieja jecscze paluszki albo jakies tam marchewki sprawdz czy nie masz w lodowce ja wlasnie ejstem wolana na igraszki a tak mi sie nie chche hihi ale masz super
  12. ana79panna-emana79nie bo ogórkiem!!!!!!!!!!! dziewczynki,ale można się zaopatrzyc na czarna godzinkę w wibratorki,czemu nie,lepszy rydz niż nic mowisz że z braku laku moze byc cos gumowego i to na baterie?? telefon też jest na baterie i ma wibrator, a na dodatek gumowy przeciw przemoknięciu mówicie że telefonem można to by trza wypróbowac. w końcu jak człowiek zdesperowany...
  13. ciekawe jak bedzie po porodzie z sexem. ja chyba bede w takim szoku ze ze trzy lata nic. a niech się zagoi dobrze. tylko lody mi pozostaną
  14. ja tez czekałam na burze ale u nas taka jakaś lichutka byla. walnęło, błysneło i po wszystkim
  15. panna-emnetka3ana79a ja mam swojego przy sobie,lecz też nici z bzykanka,bo focha zarzucił i poszedł osobno spac ale odwajemnie mu sie wkrótce chciałabym teraz swojego tu miec nawet z wielkim fochem ale też z wielkim wiesz czym lodem???
  16. ana79netka3czesc laski.ale mnie naszło. leże sobie w sypialni i tak mi sie bzykac chce ze chyba mnie rozsadzi a ja mam swojego przy sobie,lecz też nici z bzykanka,bo focha zarzucił i poszedł osobno spac ale odwajemnie mu sie wkrótce chciałabym teraz swojego tu miec nawet z wielkim fochem ale też z wielkim wiesz czym
  17. chciałam sobie nastrój zmienic na napalony ale nie ma takiego
  18. Migotka27Witam!!!Babulce ale wy dajecie czadu ja to chyba nigdy was nie dogonie i na szampana na 250 str sie tez nie załapałam a szkoda!!!! Ja dzis troszke zle sie czuje brzuch mi twardnieje i ceizko mi sie oddycha wiec robie kolacje dzieciom kłade je spac i zaraz sama sie połoze bo dzis zmeczona strasznie jestem ale to przez 3 godzinne prasowanie Migotka nie forsuje się tak
  19. gdzie sie pochowalyscie wszystkie
  20. mój przeyjezdza dopiero w srode nie wiem jak ja wytrzymam. chyba zgwałce sama siebie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...