-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lamponinka
-
Kochane ja ide polozyc sie po obiadku zycze wszystkim milego popoludnia , buziaczki
-
MonicaA mnie wlasnie kuzynka powiedziala ze do szpitala oprocz szczoteczki do zebow, kosmetykow , szlafroku, kapci oraz klapkow pod prysznic nie powinnam nic brac. Wszystko dostane na miejscu: koszule, reczniki, podpaski, nawet maja majtki specjalne z lodem - podobniez super lagodza bol. Tak samo dla dziecka, nic nie musze miec. Tylko na wypis ze szpitala, obowiazkowo musi byc fotelik do samochodu, kombinezonik no i jakies ciuszki na wyjscie - ale to nie obowiazkowe bo tez podobno daja.Ale znajac mnie pewnie spakuje wiecej rzeczy niz potrzeba:) Monika ale macie super ,w sumie nie musisz sie o nic martwic jadac do szpitala i tak powinno byc a nie jak w Polsce i we Wloszech zreszta tez jakies "walizki" tachac do szpitala z rzeczami dla siebie i dziecka . Ja sie w piatek dowiem co i jak i co trzeba miec ze soba do szpitala i zapytam sie rowniez o podpaski jakie sie uzywa we wloszech po porodzie . Do konca roku musze byc spakowana na wrazie czego , w sumie jak kazda z nas powinna juz miec podstawowe rzeczy przygotowane .
-
k@chnahejmagduśka wiem że ci ciężko ja poprzednią całą ciążę praktycznie z nerwów nie spałam, wiecznie głowa między nogami ehh szkoda nawet wspominać; pamiętam jak liczyłam każdy dzień i jak bardzo cieszyłam się dotrwania kolejnych tc dasz radę, musisz dać radę dla maluszka, to i tak już króciutki okres czasu przed Tobą j.anna fajnie optymizmem powiało z twojego pisania, to dobrze że teściowa troszkę ci w tym pomogła z tą położną też fajna sprawa, u nas nie spotkałam się z taką sytuacją; może u ciebie to obrotna kobietka i sama wymyśliła taki program; ja powoli też muszę skontaktować się ze szpitalem, jak pytałam koleżanek to nic nie dają u nas, więc kejranko zapytaj czy ci tą koszulinę dadzą bo mi 7lat temu nie dali bo już rzekomo nie mieli; co do kosmetyków już pisałam używam ciekłej parafiny zamiast oliwek, maści alantan plus do pupki, a na wyjścia z domku ziajka lub bambino o którym pisała lamponinka; lamponinko jakbyś chciała mogę się podjąć zadania i wysłać ci kremiki bambino? Kochana jestes , super by bylo , ale najpierw porozmawiam z przyjaciolka bedzie mi slala paczke i jak sie da to poprosze by zakupila mi jak nie bedzie problemu , bo wiadomo sa to koszty , ale jak bede w kryzysowej sytuacji to bardzo chetnie i wtedy dam znac ale fakt bambino zawsze bylo najlepsze dla buzki maluszka .Dziekuje jeszcze raz za inicjatywe , bede pamietala . Co do kosmetykow to wiem wlasnie ze uzywasz innych ale szczerze mowiac najmniej alergizujacych kosmetykow ale ja uwielbiam jak mi malenstwo tak slicznie pachnie , jak uzywam teraz oliwki jonsona na brzych to az maz mowi ze przypominam mu czasy jak mielismy niemowlaczki w domu . Nie mialy problemow ze skora moje dzieci i mam nadzieje ze nie bedzie miala tez Gabrysia .
-
kingusia1991 Hmm ja szczerze mówiąc się boję bo jestem młoda i w dodatku I ciąża... ale nie ma innego wyjścia, nie uniknę porodu Kingusia zawsze jest ta pierwsza ciaza a wiek nie gra roli , dasz sobie rade z pewnoscia . Nie wiem po czym Roxanka twierdzi ze mlodsi lepiej sobie daja rade ale sie myli , wszystko zalezy od poczucia odpowiedzialnosci i troski o dziecko , doswiadczenie musi zdobyc i mloda mama i ta starsza , wiec nie ma znaczenia . Roxanko skad ta teoria ze w wieku 38 lat jest sie gorsza matka to nie wiem , moze uswiadomisz mnie , bo naprawde nie rozumiem granicy wieku dla matki rodzacej pierwsze dziecko .
-
Witajcie kochane Ja wlasnie wrocilam zrobilam male zakupy , dzisija na obiad spagetti robie . Janna ja ogolnie nie mialam zadnych problemow podczas ciazy z hb nawet po porodzie mialam ponad 13 ale teraz przez chorobe to zobaczymy jak sie maja wyniki , tymbardzie ze tym razem jest to pierwsza ciaza kiedy nie biore zelaza i witamin , lekarz powiedzial ze jak nie ma potrzeby to nie trzeba brac wiec sie stosuje .Zobaczymy 18 jak sie maja teraz moje wyniki . Ja nadal sie mecze z kaszlem ale pluca nadal czyste na szczescie jeszcze dwa dni bede robila inhalacje i zobaczymy jak nie to mimo wszystko antybiotyk mnie czeka ale wole nie brac . Magduska mysle ze bedzie wszystko dobrze , pamietam jak ja mialam problemy i obudzilam sie w kaluzy krwi z powodu lozyska , lezalam w szpitalu i to byl jednorazowy incydent , jak bedziesz sie stosowala to zalecen to mowie ci ciaza do konca przebiegnie bezproblemowo , czego ci zycze z calego serca . Suchutka trzymam kciuki by usg jednak sie odbylo i powodzonka . Jesli chodzi o kosmetyki ja kupuje z jonsona zawsze uzywalam i jestem zadowolona , tylko kupuje do kapieli plyn z jonsona ktory ma jakies wlasciwosci kojace dla dzidizusia i lepiej ponoc spi , jest taka seria na noc , do tego pachnace mydelko z jonsona oliwke , zapobiegawczo puder ktorego nie stosuje sie raczej jezeli nie ma takiej potrzeby i obowiazkowo krem PENATEN , bardzo dobrze dzialal zapobiegawczo na odparzenia i zapobiegawczo rowniez .Tez zawsze go stosowalam wczesniej i nawet babcia od mojej siostry tzn. od meza mojej siostry zawsze mi przesylala z niemiec .Na twarz na wyjcie na dwor uzywalam kremu Bambino w takim rozowym opakowaniu chyba nie znajde go we wloszech , pamietajcie by kupil krem ochronny na wyjscie z domu na mrozy by posmarowac buzke i raczki mimo ze zakladacie rekawiczki i kombinezonik , to najlepsza ochrona .
-
Ja teraz znikam na film , jutro rano mnie nie bedzie ale mysle ze kolo 11 juz sie odezwe . Dziekuje wszystkim za gratulacje kochane jestescie. Przesylam buziaczki wszystkim i zycze spokojnej nocki .
-
Janna ciekawe rzeczy piszesz o poloznej , super ze przychodzi do domku , kiedys tego chyba nie bylo i pisz co tam jeszcze mowila sama jestem ciekawa . Co do m nie warto wspominac chyba obydwoje mielismy ciezki dzien . Bardzo sie ciesze ze udala sie rozmowa z mama od B i super ze ma na ciebie taki wplyw tak trzymac .
-
Marmio! a ja dziś listę uzupełniam, żeby zobaczyć co w polsce kupić a co tutaj (porównuję ceny w sklepach). mała się cały czas rozpycha, aż czasem boli tak nóżkami wierci. dzwoniła do mnie żona gina mojego z wynikami i mam hb 11,5 - ostatnio miałam 10,2 więc wzrosło w ogóle jakoś dziwnie u mnie było, bo na samym początku było 13,5, potem w dwa miesiące spadło do 11,7 a potem w miesiąc do 10,2. na szczęście zaczęłam brać żelazo bo chybabym padła ;)idę porobić trochę na drutach i później spać dobranoc dziewczynki Marmi bardzo sie ciesze ze hb sie podnosi tak trzymac , ja wyniki bede odbierala w piatek przed wizyta ciekawe co u mnie slychac bo ja nie biore zadnych witamin tylko kwas foliowy ostanio mialam hb= 13,7
-
Matko to sie niezle nastraszylam wprawdzie to wychodzi na to ze to tydzien roznicy a Ty juz mialas prognozy na 3800 , dlatego moze zastanawial sie na porodem i pytal se jak rodzilam poprzednie dzieci .Nic w piatek bede wiedziala wiecej .
-
Martitaoliviadziekuje ja mam nadzieje ze jednak nie bedzie taka duza , ze troszke przystopuje moja corcia ale z drugiej strony najwazniejsze ze zdrowiutka jest -a ile mial twoj bobasek ostanio tak z ciekawosci sie pytam bo lekarz mi nie powiedzial ile bedzie miala szacunkowo przy porodzie i dla mnie to wielka niewiadoma . K@chna dziekuje
-
Marmi ty to masz taalent dziewczyno , piekne te kartki na swieta Angela pajacyki sliczne Suchutka co do wagi to powiem dokladnie w piatek po wizycie Ja dzisiaj ogladalam koszule i pizamki do szpitala , jejku jakie drogie sie wydaja ale kupie sobie dwu czesciowe z dwie pizamki i jedna koszulke do porodu , nie nawidze koszul zawsze spie w spodniach i bluzeczce dla mnie koszula to koszmar , widzialam tez ladne szlafroki w tym miesiacu musze sie zaopatrzyc w koncu , na zakupy do szpitala pojade chyba po swietach wszystko zalezy od czasu jakim bedzie dysponowal moj m a potem w sumie zaraz przed swietami to pelno ludzi a ja nie nawidze tlumow , wogole nie nawidze robic zakupow .
-
Ulcia nie wiem czy najwieksza ale sama jestem w szoku , bo jak robil mi lekarz usg mowi- duze dzieci pani rodzila? ja mowie ze nie , potem jak siadl na kompa i obliczenia robil powiedzial ze tym razem bedzie duza dziewczynka bo juz ma ponad 2 kg i potem powiedzial z taka wlasnie dokladnoscia jaka podalam okaze sie przy porodzie , wiadomo te obliczenia tak naprawde to tylko wedlug mnie przypuszczenia , najwazniejsze ze zdrowiutka i wszystko dobrze , lozysko ladnie pracuje i dobrze odzywia moje malenstwo .Balam sie bo stracilam na wadze gdzies okolo 2 kg mozna powiedziec w sumie ale bardziej dokladnie bede wiedziala w piatek jak sprawdze na wadze w gabinecie , lekarz powiedzial bym sie nie martwila i ze coreczka mi zabiera tluszczyk ale pewnie zartowal , 18 bedziemy rozmawiac o porodzie musze tylko jeszcze ekg zrobic jak sie ma moje serduszko i zobaczymy co powie . Remus dzisiaj na sile chcial isc do przedszkola wiec go puscilam w sumie mial tylko temperature i nic poza tym , tylko zaznaczylam pani ze jakby cos sie dzialo by zadzwonila do mnie to przyjade go odebrac ale widze ze wszystko jak na razie ok , dam mu jeszcze paracetamol na noc . U nas snieg nadal pruszy i nawet jest lekki mroz -0,5 do -1 stopnia ale na jutro juz zapowiadaja deszcze no zobaczymy , najlepiej Remus rano mowi czy to juz swieta bo snieg spadl , usmialam sie mowie ze nie . Ogladal dzisiejsze zdjecia z usg i pokazywalam mu ze tu jest glowka tu nozka brzuszek serduszko i kregoslup oczywiscie wszystko w kawaleczkach na kilku zdjeciach - wzial te zdjecia i poszedl na gore do Marty i jej wszystko po kolei wytlumaczyl . Nie mam jak wkleic nawet bo skanera nie mam podlaczonego .
-
Angela mysle ze jak Ci przeszlo to nie powinnas sie martwic , biegunki zazwyczaj wywoluja skurcze ale raczej jeszcze sa niegrozne , ja mialam podobnie tylko ze u mnie zaczelo sie od skurczy ale przeszlo a jak pisalam wczesniej Gabi ma sie swietnie , w piatek bede miala oceniana szyjke zobaczymy co u niej slychac . Janna do skurczy w sumie doprowadzilam sie sama przez swoja glupote , bo mialam takiego nerwa na m ze zaczelam myc podlogi do pierwszej w nocy , maz mnie wkurzyl fakt a ja jednak powinnam odreagowac inaczej , teraz juz jestem madrzejsza . A ty uwazaj na te bole za mostkiem , moga byc objawem nerwicy , ty podobnie jak ja ostatnio bardzo nerwowo podchodzisz do otoczenia , nawet jak bylam na usg tzn . czekalam / widzialam radosc tatusia ,ktoremu sie urodzilo dziecko to od razu pomyslam sobie ze moj m to przyjmie do wiadomosci pewnie normalnie i bez wyrazu jakiegokolwiek wzruszenia / taka okropna mysl mi przemknela i nawet mi sie przykro zrobilo co bylo fakt niesparawiedliwe wobec mojego m .
-
Witajcie Najpierw jeszcze raz wielkie gratulacje dla Agnieszki , bardzo sie ciesze , dbaj o siebie i teraz wesz juz zadnych przedswiatecznych porzadeczkow / buziaczki . Ja wlasnie wrocilam od lekarza coreczka ma sie bardzo dobrze i az za grzeczna byla podczas badania nawet lekarz kilka razy dal kuksanca aparatem do usg by sie wykazala , serduszko bradzo dobrze , przeplywy bardzo dobrze jest nadal odzywiana bez prolemow przez lozysko no i wody plodowe w normie , powiedzial ze duza dziewczynka i jak si eokazalo po obliczeniach ma ponad 2150 do 2200 .Ale sie ciesze najbardziej martwilo mnie to ze trace na wadze ale doktor powiedzial ze dzidzia mi zabiera teraz tluszczyk bo rosnie ladnie i musi miec - pewnie w zartach ale dodal ze mam sie nie martwic - akurat byl ten ktory mnie ostatnio badal na wizycie i powiedzial ze spotykamy sie 18 . Pozdrawiam wszystkie i lece teraz do lozeczka odpoczac , ogladalamwczoraj koncert do prawie 3 w nocy i musze odespac .
-
Esterko wlasnie przeczytalam odpowiedz adwokata w Twojej sprawie , czyli nie musisz sie martwic ze nadadza nazwisko twojemu synusiowi od bylego meza - super . A co do wypadu na sylwestra mysle ze spokojnie mozesz isc i sie pobawic , fakt sa decybele ale brzuch i wody polodowe tlumia w wiekszym stopniu halas wiec mysle ze mozesz sie zrelaksowac i odpoczac , to moje zdanie , nie jest to sytuacja ze robi sie to codziennie i codziennie slucha tak glosnej muzyki .A synusiowi nic nie bedzie jedynie uwazaj na siebie bys za bardzo nie "rozbrykala" bo jeszcze urodzisz w sylwestra . Udanej zabawy Ci zycze .
-
Ula dziekuje bardzo , ja troszke sie tez przejmuje bo wydaje mi sie ze jak sie wazylam to spadlam conajmniej kilogram na wadze ale to waga w mojej pracy wiec moze szwankowac hmmm nie wiem , jak bede na wizycie 18 i bede wazona na wadze co zawsze to zobaczymy .Chociaz nie powiem zawsze mnie wazyla dobrze i raczej sie ni emylila ta w pracy . Siedze tak dlugo bo na Italia1 ogladam koncert Michael-a Jackson-a, nie wiem skad oni go wytrzasneli ale reklamowali juz dawno ze bedzie . Co do partnerstwa i zamieszkania razem to powiem Wam dlugo droga czeka kazdego z nas kto sie na ten krok decyduje czy to jakas para czy malzenstwo , poznaje sie przyzwyczajenia drugiej osoby co najgorsze jak nawet nie zgadzamy sie z tym czy tamtym to niestety nie zmienimy drugiego czklowieka , mozemy fakt powiedziec ze nie podoba sie to czy tamto i poprosic o to by staral sie ale nie zmienimy nigdy , tak samo partner bedzie widzial w nas przyzwyczajenia ,ktore nie beda mu poasowaly i nas nie zmieni - dlatego najwazniejsze jest to by zaakceptowac drugiego czlowieka takim jaki jest -trudne to jest bardzo ale zamieszkujac razem i chcac zgody i harmonii w zyciu niestety musimy byc tolerancyjni i nawet czasami ustepowac - dziala oczywiscie w dwie strony - jezeli nie zrobimy tego , zwiazek okaze sie szybko lipa a klotnie beda na porzadku dziennym nie mowiac o rozstaniu . Moznaby bylo pisac i pisac o tym , ja sie do tej pory nie moge zgodzic na to ze zostawia ciuchy w przedpokoju , gdzie na gorze ma szafke , nie powiesi kurtki tylko ja zawiesi na krzesle , podniesiona klapa od ubikacji, chociaz juz zaczyna powoli ja zamykac ale minelo 15 lat odkad jestesmy razem , czy buty nie wsadzone do szafki tylko obok i wiele innych rzeczy , ktore moznaby bylo wymieniac .
-
Co do cc to fakt Mag masz racje , sa kobiety ktore spokojnie moglyby rodzic naturalnie ale ida na wygode moim zdaniem decydujac sie na cc tylko ze wzgledu na strach , ktory ma kazda z nas , za bardzo teraz jest rozpwszechnione cc i dochodzi do tego ze wiecej jest cc niz porodow naturalnych , gdzie wlasnie to on jest najlepszy i dla dziecka i dla matki .Ogladalam staystyki szpitali we wloszech to nawet sa szpitale ze 80-90% to cc .Kiedys wklejalam linka za i przeciw cc i sn , tak napisano wyraznie jaki pozytywny wplyw na dziecko ma porod sn . Czytalam kiedys opinie jednej z dziewczyn , ze jakby kobieta byla stworzona do tego by rodzic poprzez cc to Bog by wstawil jej zamek blyskawiczny na brzuchu . Ja rozumiem jak sa wskazania do ciecia , polozenie dziecka , duze dziecko czy choroby matki ale cc na zadanie, bo sie boje to dla mnie jak najbardziej chore . Co do spedzonej niedzieli to fakt nie powinno tak byc , jezeli juz planuja cos takiego powinni wczesniej uprzedzic na drugi raz powiedz po prostu ze nie masz czasu i masz inne plany i po prostu ubralabym sie przeprosila i powiedziala ze wychodze , naucza sie szybko by na przyszlosc zawiadomic cie wczesniej .Dojdzie do tego ze bedziesz miala nowordodka w domu a oni ci podesla swoje pociechy bo musza isc poszalec . Nie mozesz sie dac kochana bo nie poradzisz sobie na przyszlosc , nauczyli sie juz ze na zawolanie moga podrzucic ci dzieci a nie licza sie ze mozesz miec inne plany , rozumiem zdarzenia losowe ale nie takie cos .
-
k@chnahej nas zasypało - dzieci się cieszą, kierowcy mniej lamponinko jestem mamą która rodzi duże 4kg dzieci, nigdy akcja porodowa nie zaczyna się sama, wody odchodzą tylko po lekach i nigdy nie schodzą dzieci do kanału rodnego, rodzę z wysokiego brzuszka; Wiktorię wypchnęli mi łokciem położnej przy rozwarciu 8cm wymuszanym lekami przez 12godzin, oczywiście popękałam, reszty szczegółów oszczędzę pierwiastkom ;) Piotr miał wskazania do cc ze względu na dużą wagę, ułożenie pośladkowe z ułożeniem ciałka w literkę v, stópki za uszkami; wpadli na pomysł potratowania mnie jako wieloródkę i próbowali zmusić do porodu sn, ale po kilkunastu godzinach przyciskania lekarz i po drgawkach po pszczółkach ktoś się zlitował zrobił usg i "zawału" dostali - wystraszeni na stół położyli i pewnie w duchu Bogu dziękowali bo szanse miałam żadne; dlatego teraz starannie dobrałam lekarza i otwarcie z nim rozmawiam o moich oczekiwaniach, nie nastawiałam się na cc - ciąża z początku była inna niż dwie poprzednie sądziłam że dziecko będzie mniejsze, wszystko jednak jest już w mojej "starej" normie więc lekarz sam powiedział że bez cc się nie obejdzie; 4 stycznia ustalimy chyba szczegóły porodu; a pokażę wam moje ostatnie kilka zdobyczy i nas całą rodzinką z dziś To faktycznie nie zazdroszcze , ja nie rodzilam nigdy duzych dzieci ale i tak sie wymeczylam i popekalam tak mocno ze zszywal mnie gin godzine po porodzie , ja mam problem z rozwieraniem sie szyjki nawet przy silnych bolach , gdzie dopiero po pomocy poloznej jedna po 26 druga po 24 godzinach boli urodzilam i oczywiscie doszlo do pekniecia szyjki , slad mam do dzisiaj dlatego moja szyjka tak jest wazna w utrzymaniu ciazy , podczas partych mi dawali zastrzyki natomiast po to by nastepny party nastapil , fakt przeszlam troche ale najwiekszym szczesciem bylo zobaczenie i uslyszenie malenstw . Teraz nie wiem , podejrzewam ze 18 okazze sie jaki porod bede miala , chcialabym bardzo naturalnie bo dzieki temu moge miec malenstwo szybciutko po porodzie a tak po cc nie wiem kiedy mi je dadza to jest najwiekszy moj problem :( Dobrze ze udalo ci sie tak lekarza dobrac ze zrozumial i masz mozliwosc cc . A co do wielorudek wcale nie jest prawda ze nastepne porody sa latwiejsze , to jakas bujda i tez mnie denerwuje jak jest traktowana wielorodka .
-
Janna nie martw sie na pewno sobie poradzisz jezeli bedzie taka koniecznosc , fakt sa leki na goraczke dawkowane w kroplomierzu ale radze Ci zaopatrzyc sie w czopki dla takich malenstw , bardzo czesto jest tak ze malenstwo jak ma wysoka temperature to laczy sie rowniez z wymiotami albo po przyjeciu leku wymiotuje , wiec lepiej miec i to i to wtedy sama zadecydujesz co uzyc , ina sprawa czopki sa szybciej wchlanialne do organizmu i szybciem mozna zbic temperaturke .Fakt mi jest latwiej , bo jestem pielegniarka i moze tak nie panikuje jak dziecku zaczyna cos dolegac tylko podchodze do tego z dystansem ale powiem ci szczerze zamartwiam sie tak samo jak kazda mama , nie przesypiam nocy . Jak zdarzy sie ze nasze malenstwa noworodki i potem niemowlaki beda mialy wysoka temperature powyzej 39 nie czekajmy dzwonmy po pogotowie , by lekarz przyjechal i obejrzal dziecko , nie mamy obowiazku ubierac malenstwa i jechac np po nocy po szpitalach mamy prawo tego wymagac mimo ze w praktyce bywa roznie .Lekarz ma obowiazek taka wizyte wykonac . Jesli chodzi o hormony to fakt mi tez zaczely ostatnio dawac sie we wznaki , jako normalnie jestem spokojna i opanowana to ostatnio nawet mi szkoda mojego m , chociaz uwazam ze zasluzyl na kilka slow ode mnie .Dwa dni temu dostalam skurczy trwaly gdzies okolo 20 min i co okolo 2 min mialam tak silny skurcz trwajacy do okolo 10/15 sek ze myslalam ze bede dzownic po pogotowie , dostalam tez silnej biegunki , podczas skurczy nie umialam sie ruszyc ani chodzi ani ulezec a bylo to po malej awanturze ktora zrobilam m i wymyciu ze zlosci podlog , bo myslalam ze go zabije , na szczescie ustapily ale teraz wole wygadac sie i nawet powiedziec za duzo jakbym miala wczesniej jechac na porodowke .
-
Wlasnie zaczal padac snieg u nas , ciekawe jak jutro bedzie bo mam usg ale pewnie do tej 10-11 nie wiem o ktorej wyjedziemy to snieg moze stopnieje troche .
-
Witaj Monika Fak przewaznie jest tak jak dzien wolny to czlowiek spac nie moze , ja dzisiaj mialam nocke dosyc ciezka , w nocy cochwilke Remus sie przebudzal mowil przez sen i nawet plakal , jak sie okazalo ma wysoka goraczke , wiec chcialam dac mu syropku a ten alarm podniosl na caly dom ze nie chce , zagrozilam mu ze mu czopek zaloze a on dalej swoje , wiec w koncu powiedzialam ubieramy sie i jedziemy do szpitala , szybciutko wypil uspokoil sie i zasnal ale ja juz mialam po nocy , polozylam sie kolo niego i budzilam sie czesto i potem nie moglam zasnac bo sprawdzalam jak sie czuje .Bidus malutki wymeczyl sie troszke przez goraczke a mial naprawde wysoka bo 39,3 Dzisiaj rano sie go pytam jak sie czuje a on z takim zdziwieniem ze dobrze , nie wiem czy wogole pamieta co sie z nim dzialo . O to nasze kochane pociechy . Zaraz zmykam do lozeczka polezec po obiadku w sumie dzien troche senny zrobilo sie pochmurnie i zapowiadaja opady sniegu , a wyczytalam na necie ze w Polsce zapowiadaja minus 25 stopni w przyszlym tygodniu .
-
K@chna a co sie dzialo ze tak zle wspominasz porod ?
-
Magdus super ze maz ci pomaga , mozesz spokojnie teraz odpoczywac i sie nie zamartwiac nie kazda ma takie szczescie jak Ty .
-
Witajcie kochane Janna wspoczuje ci ze stalo sie cos takiego z Twoim znajomym ,niektore zachowania sa uzaleznione od sytuacji , moze da sie wytlumaczyc dlaczego ten ktos tak postapil , nie wolno skreslac od razu drugiej osoby , mam nadzieje ze jednak sie wyjasni to co sie stalo . Co do cesarki nie jestes jedna , ktora jak dostanie skurczy dopiero idzie na cesarke , tak sie zdarza bardzo czesto wiec sie nie martw a jako pierwiastka nie sadze byc podczas pierwszych skurczy od razu juz rodzila .Daj czas odpowiedni dla dziecka na porod , daj czas by bylo gotowe do przyjscia na swiat .Juz kilka razy pytalas lekarza o cesarke i jak jasno sie wyrazil ze tak ma byc - to moze sa takie zwyczaje w szpitalu - a pytalas sie dwoch lekarzy czy jednego ? Zycze powodzonka .
-
Przedstawienie sie udalo , dzieci byly naprawde wspaniale i duzo pracy wlozyli , Szopki naprawde fajne , jedna mi sie spodobala bo zostala zrobiona na wzor krainy Smerfow , jedna zostala zrobiona w srodku starego samochodu no naprawde ciekawe rozwiazane i pomyslowe . Jak beda juz zdjecia a pewnie to potrwa zanim wkleja na stronke nasza to kto bedzie mial ochote to podam linka na forum by moznabylo obejrzec i nacieszyc oko .