-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lamponinka
-
Kejrankano własnie ja sobie też sprawy niezdaję ale zaraz będzie połowa ciąży a ja jeszcze nic, poprostu nic kompletnie niemam, tzn to co po Wiki, ale nowego nic nie mam :((( jakoś tak ciągle czekam aż poznam płeć bo narazie to tak nawet niewiem jakie kolory mam oglądać i na jakie rzeczy sienastawić, czy dla chłopca czy dla dziewczynki, wiadomo wanirnka to bez różnicy kolor ale kocyk czy ręczniczek to już bym chciała tak pod kolor :))) Ale masz chociaz jakies ciuszki po corce , wiec spokojnie powoli kupisz cos . Ja to wogole nic nie mam , kompletne zero no skarpeteczki i sliniaczek co mi siostra przyslala (kochana) ale jezeli juz bede miala kupowac to bede kupowala w Polsce , bo we wloszech ciuszki dla maluszka sa bardzo drogie .Chyba ze pojedyncze rzeczy jak mi sie cos spodoba . Dla mnie nie maja znaczenia kolory wazne by pasowalo i dla dziewczynki i dla chlopca , jakos nie przekonuje mnie niebieski czy rozowy , podoba mi sie wiele kolorow wiec mysle ze nie bede miala problemu .
-
Angelaa89 Dziewczyny mam pytanie co do czucia ruchów dzidzia, w pierwszej ciąży długo się na nie czeka?? W 5 miesiącu chyba powinny wystąpić prawda?? Tak kolo 20 tygodnia ciazy , czasami dziewczyny czuja pierwsze ruchy kolo 22-24 , wiec spokojnie poczujesz .
-
agnieszkab31Lamponinko stokrotne dzięki za porady doświadczonej mamy i ..... za te skurwy... i inne epitety,bo już myślałam,że tylko ja takich używam jak zła jestem Ja jestem normalna i tez czasami jak sie zezloszcze to przeklinam , jestem normalna
-
Kejrankajejku lamponinko podziwiam cię że jeszcze szwy dziecku założyłaś, boże ja w takich sytuacjach jestem taką panikarą że poprostu niewiem co robić, zaczynam siecała telepać i poprostu panika niewiem co robić, masakra, zresztąmoja mama taka sama jest, jak mi kiedyś za gnoja jakiś chłopak cegłówką w łeb walnął że ażkrew się polała to ja do domu, a mieszkaliśmy wtedy na 4 piętrze, całe schody we krwi, ja cała buzia zakrwawiona bo to na głowie we włosach było, a moja mama jak mnie zobaczyła to prawie zemdlała, zostawiła mnie i poleciała na dół po sąsiadkę hehehe dopiero sąsiadka siemną zajeła przyjechał tata i zarał mnie na pogotowie :))) do tej pory blizna pod właosmi jest :)))a tak z innej beczki to mój skarbek chyba dzisiaj wogóle nieśpi tak przez cały dzień ciągle go czuję, normalnie harce jakieś u mnie w brzuszku, niewiem czemu tak jest przedwczoraj teżmocno czułam, w czoraj prawie wcale a dzisiaj buszuje jak niewiem :))) Wiesz , tak bywa jak sie jesty pigula , pracowalam na Izbie przyjec i oddziale ratunkowym z szyciem ran mialam doczynienia co dyzur , byli fajni chirurdzy ale nie wszyscy co pozwalali nam na to wiec mialam doswiadczenie a mniejszy stres przezyla przy mamie niz przy obcym wiec bylo ok a i tak szew plastyczny ciagly wiec super sie zeszla ranka i bylo ok , nie byla to wielka rana , jakby byla to rana naprawde poszarpana brzydka nie podjelabym sie tego tylko oddalabym w rece chirurga . Ale masz sie fajnie , ja od niedzieli czuje slabsze ruchy a czasami prawie wogole tylko takie mam wrazenie jakby sie ruszalo w srodku .Ale coz jeszcze poczuje musze poczekac jeszcze z pare tygodni na mocnego kopniaka
-
agnieszkab31lamponinkaagnieszkab31a ja się tak wkurrrrr..... że aż mnie wszystko boli w środku.wyobraźcie sobie że mój mały dziś,na 2 dzień lekcji przyszedł pobity ze szkoły,biała szkolna koszula porwana,nowy plecak poszarpany.byłam w szkole ale już tylko sprzątaczki zastałam i tak się zastanawiam czy by nie iść do rodziców 'winowajcy' i nie zrobić rabanu czy poczekać do jutra i iść do dyrektorki i wychowawcy. tyle się mówi o szkole bez przemocy.sama uczyłam dzieci,że bicie niczego nie załatwia.a tutaj prosze!!! cholera jasna,w dupe jeża,że tak z buta powiem.Agnieszko spokojnie kochana Najpierw powiedz czy porozmawialas z synem o co poszlo i jak doszlo do tego ze zostal tak pobity? Nastepnie w nerwach nic nie zalatwisz tylko zaszkodzisz . Oraz tak jak dziewczyny radza jutro na spokojnie idz do dyrektora i zglos pobicie dziecka przez tego ucznia , najpewniej dojdzie do wezwania rodzicow i konfrontacji . Jest tez mozliwosc zgloszenia tego na policje , jezeli jest to dziecko , ktore czesto bije innych dostana rodzice kare a dzieckiem zajmie sie kurator . Jak go pobili ma slady , rany ? Biedactwo pewnie sie nacierpialo , ale jezeli ma jakiekolwiek slady dobrze z nim isc do odpowiedniego lekarza i udukomentowac to na papierze . Trzymam kciuki by bylo wszystko ok A takich rozrob nie zostawilabym w spokoju . miałam rozmowę z Matim,chłopak który go pobił jest drugorocznym(myślę,że chciał w ten sposób pokazać,że może wiele bo jest starszy) Mati wracał ze szkoły i to było po lekcjach.siniak jest,także pewnie nie ujdzie to uwadze nauczycielce i p.dyrektor.mały prosił,żeby afery nie robić,bo wyjdzie na lalusia i mamisynka,ale weź tu zachowaj spokój... na 11.30 jestem umówiona z wychowawczynią i wtedy zobaczymy co rozmowa przyniesie.szkoda,że w podstawówce nie ma kamer:/ u Dominika w gimnazjum istny big brother,nawet w kiblu mają kamere.dyrekcja się nie pieści z agresorami i może dlatego nasze gimnazjum jest w czołówce najbezpieczniejszych. szkoda mi chłopakow-biologiczny ma w du... całą sprawe,co i mnie zszokowało,a dzieci tylko utwierdziły się w przekonaniu,że na ojca liczyć nie mogą. M idzie jutro ze mną do szkoły,może razem coś wskóramy. Idz i zalatw sprawe , mozliwe ze ten chlopak to niezly gagatek i to nie pierwszy raz i rodzice wcale nie zareaguja a wy nic nie wskoracie . Ale trzymam kciuki . Pamietam jak moje dzieci sie bawily na dworze jeszcze w polsce i na osiedlu mieszkala rodzina patologiczna wielodzietna a dzieciaki robili co chcialy i pewnego dnia przyleciala patrycja do domu z wielkim placzem i zakrawiona , to byl Wielki Piatek , okazalo sie ze jeden z tych dzieciakow rzucil w patrycje kamieniem i rozwalij jej luk brwiowy ale sie wtedy moj m wkur......, pierwszy raz go widzialam takiego , jak sie zerwal polecial do domu tych ludzi, dzieciaki oczywiscie uciekli i wiesz co zrobil przyciagnal doslownie przyciagnal zapijaczonego ojca za fraki do domu , nie wiem jak to zrobil mieszkalismy na trzecim pietrze , po drodze gosciu pogubil ciapy , wrzucil doslownie go do naszego domu i powiedzial zobacz skur.... i wiele innynnych epitetow do niego , zobacz co twoj syn zrobil mojej corce i co mam wzywac policje teraz , gosciu byl taki potulny , ze nie umial powiedziec ani slowa i zagrozil mu ze jego dzieci ani na krok maja sie nie zblizac do naszych dzieci , bo nogi z dupy osobiscie powyrywa i nie skonczy sie to tylko na pogrozkach a policja sie tym zajmie. Mowie ci co sie dzialo , od tamtej pory kazdy sie bal cokolwiek zrobic naszym dzieciom i nic sie nie stalo , a takich rodzin akurat bylo dosc sporo , bo to stare osiedle i wiekszosc mieszkan to komunalne byly . Ale przezylam wtedy szok jak widzialam mojego m .Patrycji zalozylam szwy i do dzisiaj ma tylko moze kreseczke nic nawet nie widac .Ale moglo sie to skonczyc gorzej , nawet nie chce myslec . Wiec lepiej zapobiegac takim sytuacja choc ciezko ich uniknac i to jest najgorsze .
-
Marmilamponinkaja jestem :Pniestety ja tu nie mam polskiej telewizji wiec nie wiem co to za programy na tvn, nawet nie mamy telewizora w mieszkaniu jakoś straciłam motywację do pracy, coraz oporniej mi idzie, może to dlatego, że to już po 16 a ja od 8 siedzę i klikam :P ale postaram się dalej to męczyć aż mężuś z pracy wróci potem może jakiś spacer.. jeszcze nie wiem, jakoś nie mam pomysłu na dzisiejsze popołudnie Kurcze ciezko bez telewizora ale moze i z drugiej strony lepiej czlowiek spokojniejszy . Co do pracy to ja bym chciala isc do pracy , siedzenie w domku mnie dobija a tu jeszcze mnie czeka siedzenie do conajmniej wrzesnia przyszlego roku . Ale pewnie jakbym miala chodzic do pracy i latac 7 godzin tez bym byla juz zmeczona . Tymbardziej ze naprawde jest co robic . A co na popoludnie , ja chyba przeprosze moje robotki i zaczne wyszywac obrazy albo kwiaty oj dawno nie robilam tego a mam jedna martwa nature do skonczenia -zostalo mi tlo .
-
No gdzie wyscie pouciekaly ??? Ja sobie polezalam po obiadku i zaraz bede ogladac program na tvn styl "Sekrety mądrej niani-- Porady wychowawcze " ciekawy jaki to program , jeszcze go nie ogladalam a o 14 leci "Nianiu, na pomoc! Porady wychowawcze " tez musze jutro zobaczyc co to za Niania .Nie ogladalam jeszcze tych programow . A moze sie czegos ciekawego dowiem .
-
agnieszkab31a ja się tak wkurrrrr..... że aż mnie wszystko boli w środku.wyobraźcie sobie że mój mały dziś,na 2 dzień lekcji przyszedł pobity ze szkoły,biała szkolna koszula porwana,nowy plecak poszarpany.byłam w szkole ale już tylko sprzątaczki zastałam i tak się zastanawiam czy by nie iść do rodziców 'winowajcy' i nie zrobić rabanu czy poczekać do jutra i iść do dyrektorki i wychowawcy. tyle się mówi o szkole bez przemocy.sama uczyłam dzieci,że bicie niczego nie załatwia.a tutaj prosze!!! cholera jasna,w dupe jeża,że tak z buta powiem. Agnieszko spokojnie kochana Najpierw powiedz czy porozmawialas z synem o co poszlo i jak doszlo do tego ze zostal tak pobity? Nastepnie w nerwach nic nie zalatwisz tylko zaszkodzisz . Oraz tak jak dziewczyny radza jutro na spokojnie idz do dyrektora i zglos pobicie dziecka przez tego ucznia , najpewniej dojdzie do wezwania rodzicow i konfrontacji . Jest tez mozliwosc zgloszenia tego na policje , jezeli jest to dziecko , ktore czesto bije innych dostana rodzice kare a dzieckiem zajmie sie kurator . Jak go pobili ma slady , rany ? Biedactwo pewnie sie nacierpialo , ale jezeli ma jakiekolwiek slady dobrze z nim isc do odpowiedniego lekarza i udukomentowac to na papierze . Trzymam kciuki by bylo wszystko ok A takich rozrob nie zostawilabym w spokoju .
-
magduskaWitam:]Wpadłam się tylko przywitac,zle się dziś czuję,ledwo dałam radę wyjśc z synkiem na dwór...Jakby ktoś mnie pobił,nie mam kompletnie sił i brzuch pobolewa....;[ Uciekam się położyc,dobrze że Szymko śpi i że mąż w domku...Może pózniej wpadnę do Was,jak lepiej się poczuję:)Buziaczki,pa;* Trzymaj sie kochana i wracaj szybciutko do formy , odpoczywaj jak najwiecej i uwazaj na siebie . Pozdrowionka i buziaczki .
-
Kejrankawłasnie odebrałam sobie wyniczek z tego odczynu coombsa :))) mam napisane: przeciwciał odpornościowych nie stwierdza się :))) niewiem co to znaczy ale mam nadzieje że to dobrze :))) Czyli oznacza ze twoj organizm nie wytworzyl w poprzedniej ciazy przeciwcial , ktore by teraz walczyly z plodem i mogly go zniszczyc , czyli ogolnie mowiac nie masz o co sie martwic , dzidzia urodzi sie zdrowa i nic jej nie grozi
-
MarmiAngela gratuluję synka ja tez biorę feminatal i póki co chyba dobrze.. może jesz tabletki na pusty żołądek? od tego może być właśnie niedobrze..Kejranka nie martw się na zapas bo pewnie małego chłopinkę nosisz ;) zoska ja słyszałam, że większą pewność właśnie ma się jak jest dziewczynka bo u chłopca siusiaka może udawać rączka albo pępowina ;) moim zdaniem nigdy nie ma 100% pewności i tak w razie czego poszukamy z mężulem też imienia dla chłopczyka (chociaż lekarz powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości, że dziewczynka będzie ;) ) j.anna nie rycz mała nie rycz ;) przytulam cię mocno i trzymam kciuki za zakończenie konfliktu :) trzymam kciuki i daj znać jak tam po wizycie a my wczoraj w końcu się jakoś tak poważniej zabraliśmy za poszukiwania imienia dla małej i póki co stanęło na Sophie albo Isabelle. znając nas pewnie się jeszcze zmieni.... no ale już jakiś postęp jest ;) Laaaaadneee imionka dla dziewczynki i orginalne Podobaja mi sie , ja jeszcze nie wiem , musze poznac plec i wtedy chyba zaczne sie zastanawiac , u nas bylo tak ze dziewczynka maz nadawal imiona a chlopakowi ja , jesli chodzi o chlopaczka od zawsze chcialam syna Remigiusza i udalo sie mam mojego malego Remusia a teraz nie mam pojecia , chcialabym zeby bylo wlasnie oryginalne i kobiece albo meskie .
-
A ja patrze na dzisiejsza date i kurcze dzisiaj mam 15 rocznice jak postanowilismy z m byc razem i powiedzielismy sobie kocham ale ten czas leci
-
j.anna trzymam kciuki i wracaj szybciutko i mow co i jak , powodzonka I nie placz po nocach , glowa do gory bedzie dobrze , pamietaj o dzidizusiu coraz bardziej czuje to co ty czujesz i juz zaczyna slyszec wiec daj malenstwu powody do radosci a nie do placzu . Musisz byc silna ! Wiem , ze sie dobrze mowi ja wlasnie tez pozarlam sie z moim m jakies pol godzinki temu och ci faceci !!!
-
Angelaa89Acha i waży 170 gramów WOOOOWW to bedzie wielki mezczyzna !!!!!
-
Angelaa89Witam czwartkowo wszystkie mamuśkiAle się rozpisałyście, trudno nadrobić zaległości, bo pare dni mnie nie było... oczywiście chciała bym przywitać nowe koleżanki-lutóweczki!! BYŁAM WE WTOREK U LEKARZA.... PYTA MNIE CZY JAK BĘDZIE WIDAĆ CZY CHCE WIEDZIEĆ JAKA JEST PŁEĆ DZIDZIA, A JA ŻE NA TO CZEKAM KŁADĘ SIE NA ŁOŻE... I MÓWIE-COŚ CZUJE ŻE DZIEWCZYNKA BĘDZIE, CHOCIAZ ZAWSZE CHCIAŁAM PIERWSZEGO SYNKA A POTEM CÓRECZKĘ. ONA TAK PATRZY I MÓWI ŻE WIDZI RACZEJ CHŁOPCA!!! PO CHWILI TAK SIĘ ROZKRACZYŁ ŻE POKAZAŁA MI JEGO ,,SPRZĘT" ŻE TAK POWIEM HIHIHIH!!! MAMY W GRONIE NASZYCH DZIECIACZKÓW NASTĘPNEGO CHŁOPCZYKA!! MarmiWIELKIE GRATULACJE ŻE CÓRCIA BĘDZIE!!! MÓJ S TAK SIĘ MNIE WYPYTYWAŁ BO MU POWIEDZIEĆ NIE CHCIAŁAM HIHI I POWIEDZIAŁ ŻE TERAZ BĘDZIEMY SIĘ O DZIEWCZYNKE STARAĆ Nie moge uwierzyć normalnie,żadnego męskiego imienia w głowie nie miałam, w myslach a tu nagle bęc!! Ale super, cieszę się jest zdrowiutki obwód głowki idealny i wszystkiego ma 11 cm Angela GATULUJE SYNUSIA !!!!!!!!!!! Woooww ale sie porobilo , jak tak dalej pojdzie to coreczki beda mialy w kim wybierac w przyszlosci oj bedzie sie dzialo . U nas gdzie mieszkam w ostatnim roku tez na swiat przychodza sami chlopcy az mnie ktoregos dnia zatrzymaly sasiadki i mowia jak urodzisz dziewczynke to nie odpedzisz sie od nianiek chetnych do spacerow ale jak bedzie chlopczyk to nie mam mowy Pamietam jak byl okres ze wiecej sie rodzilo dziewczynek niz chlopcow a teraz synusie to wielkie szczescie dla tatusiow miec pierworodnego syna
-
agnieszkab31cześć dziewczyny,jak dziś wasze poranne samopoczucie? Witaj Agnieszka , samopoczucie ok jak na ranek , wlasnie pozamiatalam sobie kuchnie , wstawilam zmywarke i siedze sobie i mysle co na obiadek zrobic .
-
zoskami lekarz na ostatniej wizycie napisał, że termin porodu z USG to 27 luty a z miesiączki na 2 marcadobrze że luty nie ma 29 dni w tym roku :) Date porodu lekarze obliczja roznie wszystko zalezy od tego jaka metode stosuje lekarz i taka data widnieje w karcie ciazy i jest niezmienna a potem lekarz moze sie sugerowac rozwojem plodu i faktycznie co wizyte moze ja zmieniac , u mnie ta roznica jest tylko jednego dnia wiec sie nie martwie . I tak zawsze rodzilam 2 tygodnie wczesniej , jedynie przy remku 2 dni wczesniej , mialam termin na 7 maja a urodzilam 5 .Chyba chlopaczkom tak bardzo sie nie spieszy to bardziej dziewczynki sa ciekawsze swiata a synusiom dobrze w brzuszku mamusi
-
zoskahej dziewczyny :)to już mamy czwartek :) jeszcze dzisiaj i jutro do pracy i wolne :) wczoraj rozmawiałam z koleżanką - ma termin na początek października i się własnie dowiedziała, że to jednak nie będzie dziewczynka - lekarz zobaczył "ptaszka" co za niespodzianka chyba na 100% można byc pewnym tylko przy chłopaku :) miłego dnia ;) Dokladnie takie niespodzianki sie zdazaja a czesto dopiero przy porodzie wychodza Ale u mnie trzy razy lekarz trafil ale zawsze sie byla ta niepewnosc dopiero jak sie urodzilo malenstwo to potwierdzila sie plec dziecka .
-
Witaj Ewik swietnie ,ze juz masz swoje 4 katy Gratulacje !!!!!! Masz teraz mozliwosc w koncu odpoczywac i cieszyc sie otoczeniem , jak ja lubie takie zakonczenia , wlasne mieszkanko nikt ci na glowie nie siedzie , cisza spokoj i mozna robic co sie zywnie podoba Co do wagi ja przytylam 2 i pol kilo (od czerwca ostatniego wazenia ) a ty sie nie martw , teraz bedziesz przybierac i to w szybkim tempie , tak naprawde wlasnie teraz dziecko potrzebuje wiecej kalorii i witaminek , wiec jest ok
-
Kejrankauuuu lamponinko a czemu tak myslisz że cesarka cięczeka, masz jakieśchoroby które mogły by ci zagrażać podczas porodu naturalnego, coś z sercem masz??? Mma tachykardie z jakas asystolia i blokiem nie wiem dokladnie , bralam do czasu zajscia w ciaze inderal (propranolol), ale teraz nie biore jak na razie wydaje sie wszystko w normie , zobaczymy jak bedzie pozniej , ginekolog mi powiedziala na ostatniej wizycie ze mam sie liczyc z taka ewentualnoscia .
-
Ja rowniez zmykam ,polezec na lewym boczku ,pewnie i tak sie przekrece ale mam na tyle dobrze ze nie umie spac na plecach i zawsze spalam z przyzwyczajenia prawie ze na brzuchu , no teraz sie juz nie da Dobranoc kochane i do jutra buziaczki i kolorowych snow
-
j.annalamponinka coś mi się wydaje ze do tych pigułek anty to juz raczej nie wrócisz dobranoc Italy daj znać co z psiną Nie wroce i to na pewno Przezywac ponownie ten stres zwiazany z badaniami i zamartwianiem sie czy dziecko bedzie zdrowe to juz nie dla mnie tymbardziejdziej ze z serduszkiem tez nie za bardzo od roku , wiec trza pomyslec nad czyms realnym . I jeszcze prawdopodobnie cesarka mnie czeka .
-
k@chnalamponinka mam 33 lata i problemy z owulacją - bliżej nieokreślone, moje jajeczka wybierają sobie same terminy do urośnięcia; Wika dwa lata, Piotr dwa lata, teraz też miało być tyle więc jak w pierwszym cyklu udało się to do 14tc bałam się komukolwiek przyznać żeby nie zapeszyć - sporo kłopotów w kwestii utrzymania ciąży zafundował nam Piotr To masz jeszcze czasu a czasu na czwarte , wiec spokojnie ja mam 36 lat jak urodze 37 (w styczniu koncze) i mi sie przytrafilo i to przy tabletkach antykoncepcyjnych , wiec wiedzisz wszystko sie moze zdazyc
-
j.annalamponinka mam już 23 lata a do 30stki chciałabym mieć trójeczkę zawsze zazdrościłam rodzinom wielodzietnym, ja mam 1 siostre i były problemy, tłukłyśmy się o ciuchy, o to czyja kolej sprzątać itd ale przynajmniej miał mnie kto w szkole bronić chciałabym mieć wiecej rodzenstwa a skoro nie moge to chciałabym mieć więcej dzieci, żeby one miały potem siebie. Twoje dzieci na pewno docenią, że jest ich tyyyle i że mają siebie jak już Ciebie i męża nie bedzie. Wiesz moja trojka tez sie kluci a o sprzataniu nie mowiac hihiih najbardziej to remus wychodzi z tego calo bo zawsze uda mu sie marte wykorzystac do sprzatania ale jak przychodzi co do czego to jedna za druga stanie w obronie i pary z buzi nie pusci by nie wydac siostry czy brata , oj mam wesolo
-
Italyno i sie zalamalam...weszlam sobie na strony mojego szpitala zeby poczytac opinie...i sie zalamalam...podobno obsluga i traktowanie po porodzie jest straszne....i co ja mam teraz zrobic??? A tylko jeden szpital jest w okolicy?Moze masz mozliwosc wybrac inny , chyba ze jak bedziesz miala porod rodzinny bedziesz miala inne warunki , musisz po prostu sie przejsc do tego szpitala i najlepiej jak porozmawiasz z poloznymi i pacjentkami ,niech one ci zdadza relacje to jest najpewniejsze zrodlo informacji.