Polaaa
Użytkownik-
Postów
637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Polaaa
-
Wiolinka CH to Szwajcaria
-
Ja niby w CH bardzo dobrze się czuje- 7 lat już tu mieszkam - mam super prace , przyjaciół , kupiliśmy dom... ale zawsze jak wracamy z Pl to serducho płacze :/
-
Ucięło posta Radość ogromna bo udało się za pierwszym razem - o synka staraliśmy się rok. Z objawów to bole podbrzusza i okropne wzdęcia szczególnie wieczorem . Pierwsza ciąże nie miałam za kolorowa - od 7 miesiąca musiałam leżeć - teraz się nie nastawiam będzie co będzie . W pracy wiedza koleżanki i szefowa - pracuje w radiologii wiec musiałam powiedzieć od razu . Pozdrawiam
-
Hej dziewczyny Czy i ja mogę do was dołączyć ? Ostatnia miesiączka 08.06 planowany termin na ok 16 marca . Do lekarza idę za tydz w środę. To mija druga ciąża -mam 2 letniego synka z lipca 2017- Byłam już w lipcowych 2017 mamusiach . Mam 31 lat u mieszkań w CH. O ciąży dowiedzieliśmy się na urlopie w Pl - rad
-
Agulka gratulacje !!!
-
Agulka ja Rez miałam na końcu oksytocyna wiec ciężko mi stwierdzić - a na dodatek miałam znieczulenie PDA - wiec skurczy prawie w ogóle nie czułam . U nas dzisiaj była położna. A mój mały od 11.30 śpi :) pewnie zaraz na cycka będzie chciał :)
-
Anitka gratulacje !!! Zazdroszczę lekkiego porodu :) Ja walczyłam na początku z karmieniem - było ciężko ale od wczoraj karmimy pełna para ;)
-
Ewa gratulacje !!! Dziewczyny trzymam kciuki żebyście już niedługo się wszystkie rozpakowały !!! My jutro do domu . Dziś był pediatra -mały zdrów jak ryba :)
-
Ewa trzymam kciuki - wiem co przechodzisz !!!! U nas progres - ruszyło karmienie :) najprawdopodobniej jutro do domu :)
-
My po pierwszej kąpieli - malybstdzo dzielny i grzeczny - nic nie płakał ;)teraz walczymy z karmieniem i powiem, ze jest to masakra :/ już mi na jednej piersi pękła brodawka :/
-
Po długiej walce Philipek jest z nami -3330g i 50 cm. Samporod bez stresu - gorsze były te 3 dni przed. Dzisiaj dostałam oksy i znieczulenie zewnatrzoponowe z 3-4cm w ciągu 2 h do 9 cm- później to już z górki - nie musieli naciąć trochę w środku pękłem - musieli szyć ale to już pikus :)
-
Jak już będę miała rozwarcie to tez mi od razu oksy dadzą .
-
To jest lek , który ma wywołać skurcze i rozwarcie.Teraz założyli mi dopochwowo kolejny lek na 20h, który ma takie samo zadanie- bo u mnie szyjka jest zamknięta i brak rozwarcia - a oksytocyna działa dopiero jak jest rozwarcie - dlatego oni jeszcze z oksytocyna chcą zaczekać - bo jak szyjka zamknięta to oksytocyna tez wiele nie zadziała - dopiero w ostateczności mi ja dadzą - ja jestem dopiero 3 dzien po terminie -mały ma się ok dlatego chcą czekać. A w Pl dają oksytocynę , która nie działa bez rozwarcia i kończy się przeważnie cc.
-
Dzisiaj dostałam ostatnia dawkę tego doustnego leku - szyjka nie stety bez zmian , skurcze są ale już nie takie mocne. Jutro rano mamy spróbować czegoś innego / zobaczymy - najważniejsze , ze z małym wszystko ok!
-
Powiem wam , ze Ja miałam wczoraj kryzys jak mi powiedziała , ze brak rozwarcia i szyjka jeszcze ma 1,5 cm :/ bo miałam silne regularne skurcze i musiałam ze coś się od pon ruszyło a tu dupa . Dziś zmieniłam podejście - nastawiłam się ze to jeszcze kilka dni potrwa . Najważniejsze ze mały pod kontrola i z nim wszystko dobrze. Ewa tez myślałam , ze pójdzie szybko - ale się przeliczylam - jak organizm nie chce to nawet medycyna nie pomoże :/
-
Dziewczyny noc średnio - znów nie mogłam spac - dostałam leki i zasnęłam jakoś . Teraz CTG i znów lekarstwo :/ skurcze miałam ładne wczoraj ale nadal brak rozwarcia - szyjka skrócona ale zamknięta ;/ oni mówią , ze to kilka dni może trwać - ja się załamie ;/
-
Sytuacja średnio skurcze regularne i bolesne ale jeszcze nie te do porodu dlatego póki co daje radę - a rozwarcia zero ;/ wzięłam gorąca kąpiel i jest lepiej - zobaczymy ile to potrwa .
-
Dziewczyny u mnie sytuacja wyglada tak -Skurcze mam co 2-3 min regularne , długie i bolesne - wcześniej miały sile 70 teraz 120-130. Dostałam 3 dawkę lekarstwa- za 30 min znów kontrola. I czekamy na rozwarcie . Mam nadzieje , ze nie będzie to się ciągnęło w nieskończoność
-
U mnie wody się nie sączyły - po prostu mam za mało. U mnie nic średnio o 3 zaczął mi czop odchodzić - skurcze regularne ale słabe . Dzisiaj już dostałam dawkę lekarstwa , potem KTG - przerwa i zaraz idę po druga dawkę i tak w kółko aż coś się ruszy :/w nocy prawie nie spałam wiec jestem mega zmęczona .
-
Tego mi nie powiedzieli - tylko tyle ze za mało i lepiej dla małego jak będziemy wywoływać poród .
-
Dziewczyny chyba będę na stepna ! Dzisiaj byłam na kontroli w szpitalu i okazało się ze mam za mało wód i trzeba wywoływać . Najpierw dostaje coś to picia - 1 dawka za mną- od jutra co 3 h będę to pila aż się rozwarcie zrobi - a wtedy to oksytocyna . Trzymajcie kciuki żeby szybko poszło !
-
Agulka chyba będziesz następna :) ja tez boje się ,ze przegapie skurcze ale wszyscy mówią , ze tego nie da się przegapić ;) wiec czekam ! Termin na jutro ale u mnie cisza - czuje się lepiej niż wcześniej - jakbym w ciąży nie była - chyba ,ze mały buszuje - to wtedy boli.
-
AIM super !!! Gratulacje !!! To rzeczywiście ekspresem urodziłaś ;) tylko pozazdrościć :)
-
Ugo najważniejsze ,ze synuś już jest z Tobą :)
-
Dziewczyny u mnie tez cisza - termin na pon ;/ a do tego znów ciężka noc za mną - mały dał niezłe popalić - spałam może 3 h- i tak co druga noc się mecze - mam już serdecznie dość ;/