Koleta

Mam mimę :) będę ćwiczyć na sucho a ze te wózki wartość trzymają to stratna nie powinnam być.Dziewczyna miała do sprzedania z fotelikiem mima be safe ,także fotelik niczego sobie. Plus baza od razu. Zobaczymy. Nie wiem czy mam sie martwić ze nie czuje tych ruchów. W czwartek idę do lekarza. Nawet suwak mówi ze to juz. Trochę sie martwię.

Ja dopiero co wyzdrowiałam. Ciężko sie przechodzi chorobę w ciąży. Zazdroszczę mocno ze juz czujecie ruchy ! U mnie nic-szczerze to nawet nie wiem czego sie spodziewać. Jutro wracam na jogę :) co do wózków to jakoś specjalnie sie nie zastanawiałam nad tym ale w czasie choroby z nudów zaczęłam studiować temat. Mima jest piękna. Negocjuje cenę z jedna dziewczyna. Używany az tak nie boli. Szukam juz czegoś 3w1.

L4 do piątku leżę. Okropnie sie przechodzi chorobę bez leków. Narazie nic nie biorę prócz paracetamolu. Ja bym była bardzo szczęśliwa gdyby taka tabelka została stworzona. Świetny pomysł Tina. Wole bazować na Waszym doświadczeniu niż czytać tysiące artykułów.

Mam gorączkę katar i ogólnie czuje sie fatalnie. Kręgosłup mnie boli okropnie. Jutro idę do lekarza. Czy któraś z Was przechodziła grypę lub cos podobnego w naszym stanie ? Wiecie jak jest z chorobowym w ciąży ? Jest tak samo traktowane jak ciążowe l4?

Trzymaj sie Kejti !!

Ja sie czuje w miarę ok pomijając słabości wszechobecne i senność z bezsennością. Idę spać o 9 a budzę sie wyspana o 1 lub 2 i nue potrafię zasnąć. Z apetytem tez różnie. Specjalnie to go nie mam. Ale sie rozpędzacie z tymi ciuchami :) moze jakies foto wrzucajcie ;) mama 7-latki jak sytuacja u Ciebie ?jest szansa na happy end? Jeżeli padłas ofiara jakichś niedomówień to prędzej czy pózniej prawda wyjdzie na jaw. Gratuluje każdego nowo poznanego człowieczka ;))

Dzis zaczynam 16 tydzień. Co za tempo :))

Ja właśnie wróciłam z jogi. Instruktorka świetna. Dopasowała mi indywidualnie ćwiczenia. Czuje sie rozciągnięta i zrelaksowana. Stres mi zszedł z barków :)) powiedziała ze niektóre z ćwiczeń świetnie przygotowują do porodu. Pierwszy raz byłam i na pewno nie ostatni.

Lekarz mi dzis powiedział tylko - widzę siusiaka :)))

Miałam iśc na wizytę z początkiem lutego ale nie wytrzymałam i dzis sie przejdę kontrolnie. Miesiąc przerwy to zdecydowanie za długo :) także 14:15 trzymajcie kciuki-moze tez poznam lokatora ;))

M

A co do snów to jakaś masakra. Moje są tak realne ze strach sie bać. Czasem sie w nocy budzę i muszę kilka chwil dochodzić do siebie..na samym początku ciąży miałam tak samo,przerwa i teraz znów te dziwne sny wróciły.

Ja tez sobie nie wyobrażam siedzenia w domu na dłuższa metę. Mam nadzieje pracować jak najdłużej jeżeli zdrowie mi pozwoli oczywiście. Czasem marudzę ze jestem zmęczona itp ale wystarczy wolna sobota i nue wiem co ze sobą zrobić. Nawet w pracy sie Śmieja ze łóżeczko mi wstawia do biura i nue będę musiała iśc na macierzyńskie tylko będziemy razem bawić dziecko między spotkaniami :) Dzis idę na zajęcia jogi dla kobiet w ciąży. Czuje ze muszę sie poruszać ;)

Mama 7-latki bardzo mi przykro..mam nadzieje ze chociaż u Ciebie sprawa sie wyjaśni pomyślnie.

Nie wiem czy wie. Nie wiem kim ona jest. Odcięłam sie całkowicie od jego towarzystwa. Co to zmieni z drugiej strony. Nie wiem co robić. Skupie sie na sobie teraz. Spróbuje o tym nie myśleć. Karma wraca. Do niego tez wróci. Co do porodu -ilu ludzi tyle opinii. Zobaczymy co będzie. Chciałabym naturalny chociaż boje sie jak cholera. Ale podobno ten ból sie bardzo szybko zapomina

Ja tez kiedyś myślałam ze tylko cc. Teraz chciałabym naturalnie ale zobaczymy co życie przyniesie. Dzis mam mega dola. Ojciec dziecka. Wysłałam mu info o stanie zdrowia dziecka. Zdjęcia. Na co odpowiedz brzmiała. Nie kontaktuj sie ze mna bo mam kobietę na której mi zależy. Daj znac jak urodzisz. Milutko. Nie potrafię tego pojąć wiecie. Prznajniej wiem na czym stoję.

Eihblin ja mam podobnie z apetytem. Skończył sie. Jeszcze niedawno co 2 h musiałam cos przekąsić bo czułam ssanie w żołądku. Ja mam angelsound. Zamówiłam na necie. Jestem bardzo zadowolona z tego cuda. Możesz sobie podpiąć do kompa i nagrywać ;) co do Twojej sytuacji -ja bym jego życzenia miała gdzieś. Tez zostałam sama. Mam dobra prace i sytuacje materialna jak narazie. Mieszkam sama ale za jakiś czas zamieszkam z siostra bo im wyższa będzie ciaza wole miec kogoś obok. Rodzice nie żyją także będę musiała sobie poradzić. O alimenty wniosę na pewno bo wydatki bedą rosły a jeżeli sie uda chciałabym odkładać na mieszkanie dla mnie i dzidzi bo narazie wynajmuje. Teraz sobie nie zawracam tym głowy. Pracuję póki dobrze sie czuję. Organizuje sobie czas żeby mnie smutki nie dopadały. Czekam. Zobaczymy jak sie życie potoczy. Trzymaj sie kochana i pamiętaj ze nie ma sytuacji bez wyjścia. Jeżeli będziesz musiała postawisz sprawę na ostrzu noża. Dla dziecka.

Aim zgadzam sie z Tobą, ja tez w gorszych chwilach słucham serduszka. I automatycznie te wizyty sa nieco spokojniejsze. Ja nie znam płci i poczekam sobie spokojnie do 20 tyg. Nie spieszy mi sie :)

Ja miałam wizyty co dwa tygodnie,w zasadzie co tydzień i na każdej usg i zdjęcie. Chodzę tylko prywatnie.

Ja miałam wizyty co dwa tyg

Polaaa piękniutki :))) jakies nowe zachcianki ? Ja mam manię żelkową. Teraz mam prawie miesiąc przerwy od lekarza,kazał przyjść na początku lutego. Nie wiem jak wytrzymam. Skierowanie na badanie połówkowe juz dostałam. Macie tez ?

Nataliaaa jeśli chodzi o mnie to zarówno materiał i wypełnienie ok. Solidnie zrobiona. Za jakiś czas pewnie dopiero będę mogła wydać jakies wyroki czy np sie nue odkształca. Najważniejsze ze sie wyspalam :))

Nataliaaa ja mam dokładnie taką

Cześć dziewczyny ! Ja wczoraj spędziłam pierwsza noc z rogalem i żałuje, ze wczesnej nie miałam takiej poduszki. Rewelacyjnie mi sie spało. Po ciąży tez będzie moim przyjacielem

Ja poprzednia ciąże poroniłam w 8 tyg i teraz od tego właśnie tygodnia czas mi ucieka przez palce. Do tego ósmego tygodnia właśnie bałam sie strasznie każdego sygnału ,piknięcia,wszystkiego dosłownie. Teraz jestem spokojniejsza. Sa momenty stresu ale juz nie napady paniki. Przestałam co tydzień odwiedzać lekarza. Kiedyś ktoś mi powiedział ze jak ciaza ma sie utrzymać to tak będzie choćby nie wiem co. Rozstałam sie z chłopakiem po kilku latach związku i to mnie podłamało a tydzień czy dwa pózniej dowiedziałam sie o ciąży. Karma. Prezent.