
Koleta
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Koleta
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Ja wczoraj miałam mega ochotę na arbuza, zjadłam i cukier miałam prawie 200 :(
-
Ja juz po wizycie - 1560 g. Mały ułożony jest w poprzek moje brzucha. Nacisnął mi przewód moczowy jakiś i stad ból. Mi od początku ciąży przybyło 8 kg. A czuje jakby to było 28:)
-
madziusss smutna historia :( ale mam nadzieje i trzymam kciuki mocno żeby wszystko sie dobrze skończyło.
-
Idź - po co masz sie zamartwiać przez weekend. Mnie dzis obudził ból w pachwinie /jajniku ,nie wiem co to było. Nie umiałam zatrybić przez chwile wcale i az sie zwinęłam. Moze Mały mnie skopał.
-
Kejti a masz pózniej jeszcze konsultacje jak odbierzesz wyniki ? Trzymam kciuki żeby wszystko było Ok :)
-
Insulinę dostałam :( raz dziennie co prawda ,ale jednak muszę sie kłuć. Mam nadzieje ze krótkotrwałe. Dziś mam wizytę u gin i juz sie doczekać nie moge. Ciekawe ile Maleństwo waży. U Was tez taka barowa pogoda ? Leje deszcz okrutnie :(
-
Ja jutro mam wizytę u gin i sie zastanawiam czy iśc juz na zwolnienie czy nie. Czuje sie dobrze bardzo i trochę mnie przeraża fakt siedzenia w domu. A z drugiej strony przydałoby mi sie odpocząć od tego wszystkiego, tylko obawiam sie ze odpoczywalabym 2 dni a potem by mnie szlag trafił. Zobaczę co lekarz powie. Tymczasem zbieram sie do diabetologa i walki z moherami także trzymajcie kciuki ;)
-
Eihblin tak czytam Twoja historie i uwierzyć nie moge. Twardo powinnaś z nim rozmawiać-a moze nie Ty ,tylko prawnik. Ty nie masz nic do stracenia a on bardzo dużo z tego co mówisz. Ja kontakt z ojcem mojego dziecka zerwałem definitywnie. On wrzuca z nowa laską jakies foty na fb-wiem od znajomych bo nie mam konta. Zbieram rachunki wszystkie. Jak urodzę prawnik -kontakt tylko przez niego. Zlecę badanie dna. On mimo ze wie o ciąży i dziecku ,nie interesuje sie w ogóle co działa teraz na moja korzyść mimo ze jest mi cholernie ciężko samej. Nie mam tez nikogo do pomocy ale najważniejsze ze z dzieckiem wszystko dobrze.
-
Ja płace 120. Na każdej wizycie mam mierzenie, opis i usg 4d. Jak mnie ostatnio postraszyło ze nie czuje ruchów to miałam gratis wizytę. Nazbiera sie tego dużo ale jak pomyśle i wspomnę lekarza z NFZ to jest mega przepaść. Pamietam przy pierwszej ciąży ,ze w środę byłam na badaniu (sprzęt jak stare komputery comodore) i lekarka powiedziała ze wszystko jest super ładnie a za dwa dni -w piątek poszłam prywatnie juz i sie okazało ze ciaza sie nie rozwija w ogóle to mi sie odechciało kompletnie. Byłam w 8 tyg a ta lekarka z NFZ mi powiedziała ze ona ciąże uznaje od 10 tyg na dzień dobry i ze na l4 nie mam co liczyć. Do teraz pracuje normalnie :) Wiem ze to mógł być skrajny przypadek i pewnie sa lekarze z prawdziwego zdarzenia ale ja mam uraz. Jutro idę do miejskiej przychodni do diabetologa u na sama myśl mnie skręca. Jak te wszystkie babcie blokujące krzesła torebkami zobaczę a nie daj Boże wejdę bez kolejki. Lincz murowany.
-
Ja chodzę prywatnie do gin i żeby iśc na NFZ do diabetologa musiałam skierowanie miec od lekarza rodzinnego także moze stad tak długi okres oczekiwania. Cora ja tez tyle piję, wode muszę miec zawsze przy sobie. 3 l to minimum, No i w nocy to samo. Wspomagam sie pokrzywa żeby mi wody nie zatrzymało w organizmie. Mały mnie kopie po prawej nerce, szczególnie wieczorem boleśnie to odczuwam. W piątek mam usg. Juz sie nie moge doczekać. Prawie miesiąc przerwy. Ciekawe ile wazy :))
-
Mi żaden ból nie towarzyszy ale dla pewności powiem lekarzowi.
-
Nie biorę insuliny. Ja miałam przed ciaza hipoglikemie. Cukier zawsze miałam dużo za niski, teraz organizm mi dosłownie oszalał. Nie poczytałam o tej nowej ustawie a swoje czekałam bo w czwartek idę, także zapytam dlaczego jej nie respektują. Ja od dluzeszgo czasu budzę sie punkt 1:00 i nie moge zasnąć. Mam nadzieje ze to nie stanowi reguły o wstawanie dzis ja w nocy.. :) siku ciagle min 6x w nocy wstaje. Tez tak macie czy jyz spokój ?
-
Ja tez mam problem z unormowaniem cukru. Rano mam książkowy a po śniadaniu skacze i to bez względu na to,co zjem. Po obiedzie i kolacji różnie. Od kilku tygodni robię kombinacje różne i powiem Wam ze w święta sobie pofolgowałam a cukier książkowy także u mnie nie ma reguły. W czwartek mam diabetologa. Zobaczę co powie. Poszłam do diabetologa z NFZ czego pożałowałem po minucie. Skierowanie miałam mega pilne -okres oczekiwania 3 tyg. Jeszcze musiałam wejść do gabinetu pytać czy w ogóle mnie łaskawa pani przyjmie a ona ze mna robiła wywiad przy pacjentach na szybko -pytania o poronienie itp. Było to mega poniżające. Bulam w takim szoku ze az zabrakło mi języka w gębie.
-
Mi sie dzis przypomniało o istnieniu wina bo siostra szukała No i w Tesco je znalazłam. Z tym ze tylko białe maja. Ale z braku laku :) Natalia wszystko będzie dobrze !!
-
Kupiłam dzis wino bezalkoholowe i jest pyszniutkie :)
-
Remonty na topie. Ja kończę juz na spokojnie. Przeboje z "fachowcami" tez miałam ale juz nawet nie chce mi sie tego wspominać. Co do malucha na szczęście mam spokój w nocy -pomijając fakt wstawania co godzinę siku. To jest straszny aspekt. 6 razy to moje minimum na dzień dzisiejszy Tez mam siniaka nad pępkiem. To chyba jakaś reguła :)
-
Karolcia teraz widzę ze nasze ciąże dzieli 1 dzień :) zapisałam sie do przyszpitalnej szkoły rodzenia i pani mi tam obliczyła ze moje zajęcia zaczynaja sie 31.05. Mam nadzieje ze wszystko pójdzie zgodnie z terminem bo chciałabym cos wiedzieć ;)
-
Co sie dzieje z tą pogodą. Musiałam sie przeprosić rano z kurtką zimową i drapaczką do samochodu.
-
Dziewczyny życzę Wam wesołych i przede wszystkim spokojnych Świąt !
-
Tilana dużo zdrówka dla Was!! Trzymaj sie!
-
Cora absolutnie niczego takiego nie miałam na myśli. Wypowiadam sie tylko i wyłącznie przez swój pryzmat i pisze jak ja mam zamiar sie do tego przygotować.
-
Ja tez sie zapisałam do szkoły przy szpitalu. Z tym ze zajęcia koniec maja -kurs intensywny 3x tygodniu. Pierwsze dziecko także chce sie przygotować a nie mam zamiaru czytać internetu w tej kwestii. Pytania sobie układam juz powoli. Najbardziej jednak liczę na swój instynkt i siostrę która jest opiekunka dziecięca z zawodu jednak juz w nim nue pracuje ale myśle ze cos tam pamięta ;)
-
Z tym cukrem to masakra jakaś. Cały tydzień trzymałam dietę a cukier to za niski to za wysoki. Wczoraj sobie zrobiłam dzień dziecka i cukier książkowy. Zauważyłam jedna rzecz-czuje ruchy czasem bardzo mocne i jak chce poobserwować brzuch to mały przestaje. W sekundzie. Jakby nie chciał żebym go podglądała :)
-
-
Wszystko na szczęście Ok. Kamień z serca. Za szybkie tempo i stres macica sie "ścisnęła" przez to wrażenie mniejszego brzucha. Skurczyło mi sie wszystko. Muszę brać magnez 3x dziennie. Dziękuje dziewczyny za wsparcie !
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7