-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika2401
-
Cześć dziewczyny :) Witam po świętach, zleciały szybko zaraz Sylwester. U mnie 3kg na plusie, brzuszek też się pojawił ale jest mały. Maluszek już bardzo kopie i się rusza. Co do ubrań to chodzę w legginsach, bo cała reszta mnie denerwuje. Niedługo połówkowe, nie mogę się doczekać :) Jutro mam wizytę, mam nadzieję że wszystko dobrze :)
-
Dobry wieczór dziewczyny U mnie jakiś dół, chodzę i ryczę bez powodu i się wściekam, a potem się śmieje i tak w kółko :) Co do świąt to spowiedź zaliczona, resztą się nie przejmuje, Wigilia z rodzicami, nie robimy nic szczególnego prócz dorsza (u mnie nikt nie lubi karpia) barszczu no i śledzia, makowca mi nie wolno i klusek z makiem no i kapusty z grzybami dlatego moja mama wyeliminowała to z menu żeby mnie nie kusiło ;) Pozostałe dni świąt spędzę na wyjazdach, zostały do spakowania prezenty, muszę się za to zabrać, bo czas ucieka Zbazba co do prenatalnych to tylko bez stresu :) Wszystko będzie dobrze, każda z nas się stresowała niepotrzebnie :)
-
Ja się chyba wybiorę do Poznania :)
-
Ja jak coś zobaczę w przystępnej cenie to kupuję, większość w bieli , a wracając do rozmiarów to mam mix miedzy od 0-3 i od 3-6 a jak patrzę na te ubrania to niektóre wyglądają tak samo wielkością. Z drugiej strony człowiek nastawia się że będzie wszystko dobrze i urodzi w terminie, ale życie lubi pisać różne scenariusze, mam jednak nadzieję że nie będę musiała kupować ubrań 0-0 dla wcześniaków, czasami jak sobie pomyślę że kobiety rodzą w 24tc i że np. u mnie wypadloby to za 2 miesiące to ogarnia mnie dreszcz, ale to tylko takie głupie myśli i oby żadnej z nas to nie spotkało :)
-
Hehehe no u mnie to w 56 na pewno się nie zmieści ja mam 176 mąż 185 więc... Jeśli będzie za mną to będzie miał co najmniej 64cm a jeśli za mężem to 63
-
Cześć nowe mamy Widać, że dużo będzie tych czerwcowych maluszków :) Ewcia87 dobrze, że badanie nic nie wykazało, teraz możesz już spać spokojnie tak jak każda z nas po dobrych wynikach prenatalnych (przynajmniej do połówkowego ) . Zaczęły mnie ogarniać różne myśli, odnośnie porodu jak to będzie, jaki szpital wybrać i w ogóle. Niby tyle czasu a niedługo zostaną mi tylko 4 miesiące na takie myśli. Ehhh chyba się denerwuje, to pewnie hormony :)
-
Cześć nowe mamy Widać, że dużo będzie tych czerwcowych maluszków :) Ewcia87 dobrze, że badanie nic nie wykazało, teraz możesz już spać spokojnie tak jak każda z nas po prenatalnym (przynajmniej do połówkowego ) . Zaczęły mnie ogarniać różne myśli, odnośnie porodu jak to będzie, jaki szpital wybrać i w ogóle. Niby tyle czasu a niedługo zostaną mi tylko 4 miesiące na takie myśli. Ehhh chyba się denerwuje, to pewnie hormony :)
-
Ja mam połówkowe 11 stycznia i ma to być dokładnie 20tc+3, więc chyba tak jak Gosciowka.
-
nosorożec u mnie wystawia bez problemu od 7tc, ale u mnie ciążą po poronieniu i mimo że tym razem jest wszystko dobrze to lekarz traktuje ją z troską. Jeśli lekarz jest oporny to najlepiej powiedzieć, że się fatalnie czujesz i tyle, nie powinno być problemu, wiem że ciąża to nie choroba ale po tym co przeszłam za 1 razem teraz patrzę na to inaczej, nie ma co się przemęczać jeśli masz być zmęczona i źle się czuć, dziecko ważniejsze :) Ewcia87 dolegliwości minęły :) mam nadzieję, że już nie wrócą. Dzisiaj byłam też na małych zakupach i kupiłam 6 bodziaków i skarpeteczki. Są takie śliczne, już nie mogę się doczekać maleństwa :)
-
Mnie dzisiaj spotkała rano straszna dolegliwość, obudziłam się o 6 rano bardzo wzdęta, brzuch twardy , dziwnie się czułam a potem to już rozwolnienie i leżałam plackiem do 12 nie wiem co mi było ale teraz już jest dobrze, wczoraj zjadłam m.in. 2 gruszki może po nich... Nie wiem.
-
U nas będzie Bartosz, ja biorę Femibion 2. Mąż nie działa mi na nerwy bo wychodzi o 9 a wraca o 17 więc cały dzień go nie ma, a jak jest to nic nie mogę robić, bo się "przemęczam" ;)
-
Ewcia87 czuję się bardzo dobrze, na początku brałam 6 tabletek pod język dziennie, bo miałam jakąś infekcje i musiałam brać Pimafucin, a po tygodniu dostałam dopochwowo raz dziennie, więc wkładam na noc i tak od 8tc do teraz. Jeśli chodzi o wózek to też chciałabym jak już 2w1 bo spacerówkę dostałam od kuzynki . Podoba mi się Bebetto Holland ale one są 3w1 albo Peg-Perego a ten znowu cenę ma dość wysoką no nie wiem... Słyszałam o tych Tako i też są ładne. Dobrze że jeszcze jest trochę czasu
-
U mnie prawie nic brzuszka, przytyłam 2kg, wczoraj na wizycie dowiedziałam się że maluszek ma trochę ponad 11cm i waży 120g. Co do ruchów to już bardzo czuje szczególnie jak leżę. Do końca grudnia mam jeszcze być na luteinie, cieszę się że jest wszystko dobrze, bo przez cały ten czas miałam różne myśli, lekarz też nie był pozytywnie nastawiony: bo tak szybko, bo macica się jeszcze nie zregenerowała, bo nie było nawet @ po zabiegu itp., ale teraz to już KAMIEŃ Z SERCA :) Mam do Was pytanie odnośnie wózków, zaczęłam oglądać na necie, ale kompletnie nie wiem na co powinno się zwrócić uwagę. Może są jakieś firmy, które polecacie, albo macie sprawdzone, ale ktoś znajomy ;) Pozdrawiam
-
U nas ma być chłopiec, jutro wizyta więc może już coś więcej się potwierdzi. Ja jestem na zwolnieniu od początku, ponieważ skończyła mi się umowa o pracę i mi jej nie przedłużyli, bo wróciła kobitka z macierzyńskiego i nie było dla mnie miejsca....a ja byłam w 6tc i nic się nie dało zrobić :/ byłabym chroniona dop. od 12. Tak więc L4 mogę ciągnąć do porodu, a potem kosiniakowe ;)
-
Cześć dziewczyny :) ja też miewam takie jakby skurcze ale to bardzo rzadko, z tego co mi powiedzieli od 15 tygodnia mogą się pojawiać już te Braxton-Hicks. U mnie pojawił się okropny ból dołu pleców :/ Masakra, jak wstaje to się nie mogę ruszyć tak jakbym ścierpła, promieniuje to do bioder. Pozdrawiam nowe mamy
-
Jest na fb już jakaś grupa czerwcówek, ja wbiłam na majówki dużo dziewczyn, tematy o wszystkim co z ciążą związane :) Dziewczyny z Mają z zrezygnowały z forum, bo ciągle się wiesza. Dostałam wyniki pappa i nic odkrywczego na nich nie ma, wszystko w najlepszym porządku, nie ma się co stresować tymi badaniami. Pomału czuję już maluszka, jak pływa no i sporadycznie jakieś bęcki w srodku. W niedzielę zaczynam 15tc zlecialo ;) Pozdrawiam Was wszystkich
-
Cześć dziewczyny :) ja przytyłam 400gram jak na razie, zobaczymy co będzie dalej. Ewcia najważniejsze, że jesteś pod opieką i z dzidzia dobrze, nie stresuj się bo to tylko szkodzi, trzymam kciuki żeby było dobrze :)
-
Cześć dziewczyny :) następną wizytę u gina mam 8 grudnia, a połówkowe 11 stycznia. Jak na razie czuje się super, w ogóle nie czuje że jestem w ciąży... Czasami boli mnie kręgosłup, ale to normalne. Pozdrawiam Was :)
-
Cześć dziewczyny wbiłam na tą grupę na fb :) Fajna sprawa, pozdrawiam :)
-
Cześć dziewczyny :) ja dzisiaj po genetycznym, wszystko super, jest duży chłopak ma już 7,5cm
-
-
Nikiti mój lekarz przyjmuje prywatnie, za wizytę 120zl no chyba że bez l4 no to 100. Nazywa się Marek Lewandowski i przyjmuje w przychodni na os. Lecha 120 od wtorku do piątku. Ja jestem bardzo zadowolona na wizytę nigdy nie czekam dłużej niż 2 dni, jeśli z ciążą wszystko dobrze to wizyty co 3 tygodnie, mi bardzo pomógł jak miałam problemy z jajnkami i teraz po poronieniu również. Nie ma usg 3D i na badania prenatalne wysyła w inne miejsce, jutro mam właśnie wizytę na Drużbickiego koło Plazy za usg+pappa 320zl i jak na Poznań nie jest to dużo zobaczymy jak to będzie. Jak wpiszesz sobie w Google jego imię i nazwisko i że ginekolog Poznań to Ci się wyświetli :) Co do książek posiadam właśnie ta Kaz Cooke i jest MEGA
-
U mnie najbliższa rodzina już wie, tym bardziej że mieszkamy w jednym domu. Ciężko też było ściemniać przed znajomymi że "nie piję" bo ...coś tam chociaż po tym poronieniu to nikt się nie spodziewał, że znowu jestem w ciąży, więc dla większości to było duże zaskoczenie. W pierwszej ciąży mówiliśmy od razu, a teraz ze znajomymi i jakimiś dalszymi krewnymi czekaliśmy do teraz czyli do tego 3 miesiąca. A dodam jeszcze, że to wszystko się złożyło jak akurat nie przedluzyli mi umowy w pracy, więc jestem w domu i co niektórzy to podejrzewali że jestem jakaś chora, bo codziennie jeździłam do pracy a teraz nagle siedzę w domu
-
Bisiek oszczędzaj się i wytrzymaj w tym szpitalu, ja również miałam lekki nowotwór, guza na lewym jajniku usunięty w grudniu. Obecnie po 1 poronieniu od samego początku tej ciąży jestem na luteinie 100, nie lubię tego aplikować ale jak mus to mus ważne żeby z dzieckiem było dobrze a z tego co widzę do okola to coraz więcej ciąż jest "podtrzymywanych" na luteinie albo duphastonie
-
Ewcia Twój maluszek też pięknie rośnie :) W grudniu zobaczysz jak fika koziołki