EWAlina - Wiesz, staralismy sie o dziecko pare miesiecy, mialam dlugie cykle menstruacyjne, i mimo ze nie uzywam antykoncepcji i naprawde znam swoj cykl, nic nie wychodzilo. Wiec duzo czytalam o plodnosci i jak ja podniesc, miedzy innymi cynk, selen i wit E sa to witaminy typowo "plodne", pozniej dowiedzialam sie ze jak sie starasz o dziecko to od razu trzeba zadbac o jod, wiesz hormony i te sprawy. I pierwszym miesiacu jak zaczelam suplementowac jod to cykl unormowal mi sie pierwszy raz od x lat do 28 dni! A na kolejny miesiac juz okresu w ogole nie mialam [yaay]. Wiec stwierdzilam ze jesli to mi wszystko pomoglo, to nierozsadne bylo by teraz z tego rezygnowac. Moj lekarz wie o tych witaminach i tylko stwiedzil "ze duzo mam do łykania". Wit D3 biore juz od grudnia, i jest bardzo dobra na odpornosc. Tez wam radze sie w nia zaopatrzyć szczegolnie na zime, jesli nie chcecie wyladawac z goraczka [twu twu].
Jeszcze przeczytalam w ksiazce trakrujacej o witaminach, ze wit C i wit E dzialaja przeciw poronnie, wit C dziala przeciw rozstepom i pomaga przy porodzie.