Klodi
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Klodi
-
Megs widocznie Ci dziecko uciska na jakiś nerw. Ja czasami też tak mam, że aż mi noga drętwieje.
-
Ewelina jeszcze kilka chwil i będziecie w domu z Amelką. Podwyższona bilirubina podobno przy karmieniu naturalnym zdarza się częściej niż przy mm. A u Ciebie w szpitalu jest doradca laktacyjny?Może mała za płytko łapie? Ja mam świetną książkę, którą doradziła mi położna: "Warto karmić piersią" i tam jest opisane dosłownie wszystko. Od sposobu przystawiania dziecka do piersi, po nawały mleczne, wzbudzanie latacji i karmienie bliźniaków. A ja czuję się jakbym zjadła groch z kapustą i popiła litrem mleka od krowy przy mojej nietolerancji laktozy... Mam nadzieję, że nic mi nie zaszkodziło, bo już mam różne dziwne myśli w głowie.... Wczoraj na kolację jadłam gofry ryżowo/gryczane takie pyszniutkie, aż mi ich żal dzisiaj
-
renataki84 Klodi, a Ty sn planujesz, tak? tak dokładnie, planuję sn i termin mam właśnie na 15. Sandra nie masz łatwo z dwójką maluszków. Ale widać pięknie sobie radzisz :) Ja dzisiaj pół nocy nie spałam. Miałam skurcze, ale przeszły. Jedynie to mnie na 2 przegoniło kilka razy. Nie wiem co o tym myśleć, czy coś się rozwinie czy to tylko wina tego, że długo miałam problem ze zrobieniem 2. Przepraszam, że Was zamęczam takimi sprawami...
-
renataki84 a na kiedy masz termin z normalnych obliczeń albo usg, bo rozumiem, że cesarka planowana wcześniej:) Ja mam termin na 15 i sama nie wiem czy dotrwam czy nie... Ciągle gdzieś mnie już szczyka. Raz plecy, raz biodra... Czuję się jak stara baba :)
-
Ewelina ciężko było, ale jesteś bardzo silną i dzielną babką. Super, że wszystko się dobrze skończyło i masz Amelkę przy sobie. Gratulacje jeszcze raz :)
-
Megs A w ogule jak czesto wasze dziecioczki maja czkawke bo moj bombelek ciagle cos. Albo kilka razy dziennie podskakuje i czuje ze czka albo takie jakby pulsowanie czuje cos porownywalne do tętna macie zet tak??? Moje maleństwo tak średnio 3 razy dziennie, a takie pulsowanie też niekiedy czuję :) Kiedyś czułam takie trzepotanie jeszcze ale już mu przeszło :)
-
Ewelina GRATULACJE! :) Na pewno byłaś bardzo dzielna i mega Cię wymęczyli. Ja od początku przytyłam 9kg i poszło mi tylko w brzuch. Ostatnio zauważyłam jednak, że na buzi taka spuchnięta już trochę jestem. Stopy też mi zaczynają puchnąć na wieczór, ale nie jakoś bardzo.
-
Eszel też widziałam Twoją śliczną księżniczkę :) Cudna jest i nie wygląda na taką malutką :)
-
nam dzisiaj przyszły 2 pieluszki i 2 otulacze z milovia :) Po urodzeniu Bąbelka będziemy testować i zobaczymy jak to się sprawuje ;) Leon to bardzo ładne imię :)
-
~Maszkaron ja już odstawiłam magnez, jakos tydzień temu z polecenia lekarza. Moje Maleństwo ostatnio się trochę rozleniwiło i wierci się delikatniej. Rano daje o sobie znać jak się budzi i w ciągu dnia co jakiś czas tylko mocniej. Za to wieczorem tak harcuje, że się zastanawiam czy go to nie boli :)
-
U mnie już po zimie. Przyszedł wiatr i zabrał ze sobą cały śnieg :( Zrobiła się znów taka szarówka i ciemność całodniowa. Jak był śnieg to przynajmniej jasno było, a teraz to jest dramat....
-
Kornelia ja mam jedną paczkę 26szt. jedynek i na razie nie kupuję, bo sklepy są na każdym kroku i to nie będzie problem dokupić, a nie wiadomo jak podejdą maluszkowi te co wybraliśmy. Do szpitala spakowałam 10szt. i zobaczymy, najwyżej mąż dowiezie jak trzeba będzie. Nie chcę też za dużi ze szpitala zarazków do domu sprowadzać.
-
Gratulacje Sandra :) Musiało Ci być mega ciężko z chłopakami po 3kg z przodu. Ale radość za to teraz podwójna :) Ewelina :) Czekamy na relację i zdjęcia Amelki i oczywiście trzymamy kciuki żeby szybko poszło! :)
-
Oj warunki to do pozazdroszczenia :) Jak w hotelu :) Ewelinchien chodź jak najwięcej, to może się uda obejść bez wywoływania i baloników, a wtedy szybciej zobaczysz Amelkę :) Trzymam kciuki za szybki poród!
-
Ewelinchien co lekarz to inaczej mierzy. Masz dużą córeczkę, to i dużo pije u dużo siusia to wód może mieć nieco więcej. Nic się nie martw, będzie dobrze.
-
Peggi położna mówiła że lepiej jest zrobić zwykły stolec, niż taki rozluźniony przez lewatywę. Ja sama nie wiem co jest lepsze i czy da się nic nie popuścić po lewatywie, czy to przy takim parciu jest skuteczne na 100%... Mówiła też, że niewielkie pęknięcie się lepiej goi niż nacięcie. Bardzo ważne przy tym, żeby przeć przy pełnym rozwarciu, a nie wcześniej. Taką wiedzę przekazano mi na szkole rodzenia. Zobaczymy jak to wygląda w rzeczywistości już niedługo :) Na pewno nie chcę żeby nacinali standardowo, dopiero w ostateczności. Mój Bąbelek nie zapowiada się wielki, więc może pójdzie lżej :) Trzeba myśleć pozytywnie :) Jeszcze jakby tego wszystkiego było mało, to przytrzasnęłam sobie palca drzwiami od samochodu i mam pod paznokciem już czarną krew :( Mam tylko nadzieję, że nie będzie schodził bo to trwa dobre kilka miesięcy, a jak kobieta z takim palcem będzie wyglądać...
-
http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html ja wypełniałam ten plan. Chcę mieć chronione krocze jak sie da, ale jak nie to niech tną... Poza tym nie zamierzam brać zzo, chyba że będę umierać z bólu. Tak samo z lewatywą, raczej nie. Liczę, że wszystko zacznie się naturalnie od oczyszczania najpierw :)
-
http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html ja wypełniałam ten plan. Chcę mieć chronione krocze jak sie da, ale jak nie to niech tną... Poza tym nie zamierzam brać zzo, chyba że będę umierać z bólu. Tak samo z lewatywą, raczej nie. Liczę, że wszystko zacznie się naturalnie od oczyszczania najpierw :)
-
Megs Oprocz Eweliny, mnie i Korneli ktos tu jeszcze ma w planach porod sn??? I ja!:)
-
PeggiSu, trzeba teraz ostro Lubego zaprzągnąć do działania, jak to powiedziała moja pani doktor - to podobno najlepszy sposób.
-
Cześć, Ja też mam problem z wejściem :( Byłam dzisiaj na kontroli i Maleństwo ma 3060kg więc nie za dużo. Jak na razie wszystko pozamykane i skurczy na ktg nie było, ale wstawia się główką jak należy już. Za to dzisiaj nam przyszła lampka w kształcie balonika :) Jak przyjdzie łóżeczko to będziemy przygotowywać kącik. A na razie to tylko pozostało czekać. Kornelia nie masz się co przejmować. Mi ciągle wychodzą nieliczne bakterie, bez leukocytów. Jak robiłam posiew, to nic nie wykazał. Trzeba często opróżniać pęcherz i będzie dobrze :)
-
Asiuxx GRATULACJE :):) Ty rodziłaś sn? Fajnie, zę wszystkim tak ładnie idzie. Ja też już chciałabym być po i tulić naszego Bąbelka...
-
groszkowa spokojnie, na szkole rodzenia mówili, że spokój i skupienie się na sobie i dziecku pomaga i akcja się wtedy rozkręca:) Ja dziś zrobię sobie zimowe porządki w szafie, bo jeszce letnią garderobę mam na wierzchu :)
-
Astre, GRATULACJE!:) Groszkowa powodzenia, trzymam kciuki żeby poszło szybko i bezboleśnie :) Ładna seria się zaczęłam. U mnie tak samo cisza i spokój. Tylko żebra pobolewają od kopniaków i czasami coś w szyjce zakłuje, a w nocy biodra mnie bolą. W środę idę na wizytę to zobaczymy co tam konkretnie się dzieje. Chciałabym już mieć Maleństwo ze sobą, ale jak mu tam dobrze i potrzebuje jeszcze troszkę czasu, to niech sobie siedzi jeszcze chwilkę :)
-
Eszel gratulacje!! Proszę jakie to wszystko nieprzewidywalne :) Wszystko sie zmienia z chwili na chwilę :)