Skocz do zawartości
Forum

pixi00

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pixi00

  1. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    ewelajna my z ponikwody;) madzialena u nas tez jedzonko co 1h-2.5 h z naciskiem na 1,5h.. w nocy dluzej bo 3 h ..;p i to tez tylko pierwsza pobudka bo pozniej juz coraz czesciej.. juz sie nawet nie ludze ze na kp Adas przespi chociaz pol nocy a co dopiero mowic cala.. Dzis w nocy tez odbywaly sie swirki.. wyjatkowo bo zazwyczaj spi ladnie.. Wysyp u nas meszek, chyba pogtyzly Adasia bo ma buzie w plamkach.. Jedziemy na dzialeczke na weekend zaznac swoezego powietrza;) zyczymy udanego weekendu
  2. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    ewelajna dzięki za rzeczowe wytłumaczenie, zanim zaczęłam szperać w necie:P później bym tylko myślała, a tak troszkę mnie uspokoiłaś;) w której części Lublina mieszkasz? verawrzuć na luz, Ty lepiej wiesz kiedy rozszerzać dietę, zdaj się na własną intuicję. 25 centyl to nie wyznacznik, zresztą nie można tylko się trzymać sztywno siatek.. mój Adaś jest na 97 centylu jeśli chodzi o długość i co mam go w foremkę zamknąć żeby nie rósł? dziewczyny mam jakiegoś nerwa ostatnio.. nie wiem czy to dlatego , że wszystko sama robię, muszę sobie sama radzić, męża ciągle nie ma bo w pracy, w weekendy czasu mało, zresztą jakoś się czasem dogadać nie możemy w te weekendy.. Adaś ostatnio w dzień mało śpi, ja już wogóle nie mam czasu dla siebie.. cieszę się bardzo, że on jest, nie wyobrażam sobie żeby go nie było, czuję się potrzebna itp, ale chyba potrzebuję jakiegoś resetu bo zaczyna mi być ciężko na głowie..
  3. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Meldujemy się po szczepieniu. Adaś waży 7410g, 70cm. Mój bohater był taki dzielny, nawet nie zapłakał;)) Co do rozszerzania diety to powiedziała, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek, że po 5 mcu mogę podawać np do spróbowania / oswajania się z nowymi smakami odrobinkę - nie jako odrębny posiłek tylko tak dla smaku. Co do glutenu mówiła, że jak już będę dawać np kaszkę, kleik to mogę dodać odrobinkę, że nie ma to różnicy czy dam wcześniej. Zastanowiła mnie pytaniem czy Adaś zamyka czasem buzię.. Bo jak leżał na brzuszku i się na nią patrzył to miał rozdziawioną cały czas. Powiedziałam że czasem zamyka, chociaż no nigdy się tak nad tym nie zastanawiałam. Zapytałam co jakby nie zamykał, to zasugerowała że coś by to mogło znaczyć.. Trochę tajemniczo, będę teraz o tym pewnie myśleć. Dziewczyny czy Wy już szczepiłyście na pneumokoki i meningokoki?? Czy będziecie szczepić?
  4. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Vera my mamy z tyłu główki na karczku w zasadzie. Troszkę się zmniejszył ale dalej jest czerwone.
  5. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Juliiax a ile ma Twoja Hania?? Adaś też próbuje się troszkę podnosić ale ja mu jeszcze nie pozwalam, wydaje mi się ze jest jeszcze za wcześnie na siedzenie.. Idziemy dziś na szczepienie , ciekawe co i jak z wagą i długością, no i co powie z rozszerzaniem diety:) od dziś próbuję zmienić nasze spanie. Adaś zdarza się, że śpi od 21 do nawet 10 udaje mi się go przeciągnąć.. bardziej to już udawanie niż spanie, pobudki co jakiś czas. Dziś wstaliśmy ok 8.30.. ledwo ledwo, bo ja to w nocy trochę się budzę, trochę nie śpię.. liczę dziś na dłuższe drzemki w dzień. No i nie możemy tak długo spać bo ostatnio mało do ortopedy na 10 się nie spóźniliśmy.. zresztą w niedzielę za tydzień zaczynamy nasze zajęcia na basenie a one tez będą raczej rano.. z jedzeniem to może nie koniecznie muszą być zęby? może ciekawość? ja ostatnio zauważyłam, że Adaś to też jak je w dzień to wiecznie się wygina, ogląda, interesuje.. mimo, że głównie karmimy się u niego w pokoju w ciszy.. a później dziwię się, że je w dzień co 1,5 h i w nocy się ciągle się budzi.. nie wiem jak go zmusić żeby zjadł porządnie, a później zasnął albo się bawił a nie wszystko i nic jednocześnie.. u nas wit D połykana jest ale mina jakby to było coś najgorszego na świecie.. ostatnio jak połknął trochę wody z wanny to też niezłe zdziwko, więc ja się nie spieszę z rozszerzaniem diety, w końcu to nie zawody. kasia myślę, że pani w sklepie puściła Cię po prostu ze względu na to, że z maluszkiem byłaś w wózku;) dla biegających i ćwiczących mam wielkie brawa!! może i ja poszukam jakiś zajęć blisko siebie.. 40 min spania.. liczyłam przynajmniej na godzinę..
  6. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Ja również chętnie poczytam Wasze spostrzeżenia na temat krzesełek do karmienia. Bliżej listopada będziemy też pewnie kupować a nie wiem na co zwrócić uwagę, który jest godny polecania, czy zwykły czy z bajerami:)
  7. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny;) trochę nie pisałam, wczoraj chrzciny, troszkę miałam zamieszania, nie było czasu.. ruda madzia ja szukałam stacjonarnie sukienek, po prostu w sklepach z sukienkami i nie występują raczej takie z rozpięciem, guzikiem, wszystkie panie robiły w sklepach wielkie oczy i mówiły, że nie.. przez internet nie szukałam. W końcu poszłam w takiej lekkiej, bordowej którą kupiłam jakis czas temu w house. widzę, że Wy to już tak na poważnie podajecie dzieciaczkom nowości. Ja 7 mam szczepienie to spytam o to, ale jak wcześniej wspominałam będę raczej czekać. Z glutenem też chyba poczekam. nie wiem badylek jak to zrobiłaś, że Twój maluszek po chrzcinach spał całą noc, Adaś mimo że zmęczony nieziemsko, mało spał to w nocy klasycznie.. ale wczoraj zauważyłam jak mu niewiele potrzeba do szczęscia. Miałam na chrzciny 200 ml mleka. W domu zjadł przed mszą cycusia ok 11.30, po mszy ok 14 zjadł 120 ml, później ok 15.30 resztę mleka i dopiero po 17 dałam mu cycusia.. i jakoś nie domagał się wcale jedzenia więcej.. a czy Wy przenosicie się na fb na stałe, czy jak? Ja nie mam fb:(
  8. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    dziewczyny a czy zamawiałyście dla swoich maluszków darmowe próbki np hipp, bebiko itp?
  9. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny:) chrzciny - my robimy za tydzień. Co do sukienek to powiem Wam, że żeby kupić sukienkę taką ładną okolicznosciową z zamkiem, guzikami, na zakładkę czy z czymkolwiek żeby można było ew. karmić to graniczy z cudem.. Nie ma.. Dobrze, że kupiłam jakiś czas temu taką niby codzienną bo bym chyba nago poszła.. przewracanie się - no my dalej przez jeden bok się przewracamy na brzuch, ale na plecy jakoś już nie bardzo chce wrócić.. włosy też wyciągam garściami.. mieliśmy w sobotę nieciekawe doświadczenie. Adaś miał w 2 wieczornych kupkach pasma krwi, w pierwszej tak malutko, w drugiej troszkę więcej. Trochę się przestraszyłam, dzwoniłam na dyżur do przychodni wieczorno-świątecznej i rozmawiałam z pediatrą. Wyobraźcie sobie, że poradziła mi żebym zrobiła dziecku marchwiankę i go tym przepoiła.. Kilka razy jej tłumaczyłam, że jest tylko na kp ma 4mce i nie podawałam mu żadnych nowości. Wysłałam męża po słoiczek gerbera, ale nie podałam jej Adasiowi uznałam, że to zły pomysł. Dziś dzwoniła położna pochwaliła moją decyzję. Krwi już więcej nie było. Chyba miał przyspieszoną perystaltykę jelit. Na szczęscie był pogodny, czuł się dobrze i nic go nie bolało. Ale ciśnienie nam trochę podniósł.
  10. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    ewelajna1504 no oczywiście na Staszica to chyba wszystkie dzieci są duże.. mój Adaś jak się urodził już był za duży żeby go karmić piersią w której w dodatku nie ma mleka.. takie mają podejście tam więc ja bym się akurat tą opinią nie przejmowała..
  11. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    kasia no to rzeczywiście masz niełatwo.. Moim zdaniem tyle snu dla takiego malucha to za mało.. Ja wiem, że każda z nas wszystko by zrobiła żeby nasze dzieciaki spały jak najdłużej ;] a długo z nim jesteś na dworze? wiem, że spacery Wam nie wychodzą, ale może to nosidło co masz albo chusta? może się troszkę zdrzemnie na świeżym powietrzu, dotleni i łatwiej mu pójdzie w nocy? Adaś jak był mniejszy też się budził o 5 codziennie i stękał, podkurczał nóżki, musiałam mu zrobić masaż, poszła kupa, on oczywiście jak mnie zobaczył to gadanie, zmiana pieluchy i tak się rozbudzał ale o 7 już znowu chrapał na 1 dzienne spanko. A Jest szansa żebyś rano odciągała moment kiedy mu się pokarzesz?
  12. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    z tym glutenem to już zdurniałam do reszty.. ciekawe co mi powie lekarka za 2 tyg.. ewelajna1504powiem Ci, że jak dla mnie jest to dziwne.. ja uważam, że jak ładnie przybiera i nic mu niepokojącego się nie dzieje to po co się spieszyć już z jedzeniem jak dopiero co macie skończone 4 mce..? Czy 2 łyżeczki marchewki są maluchowi na kp niezbędne?? Nie kumam tego.. Tyle się trąbi o wyłącznym kp przez 6 mcy jeśli ktoś może oczywiście .. a ile lat ma lekarka?
  13. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    kasia nie wiem jak Ci pomóc, bo sama dopiero się uczę bycia mamą.. pewnie niektórzy powiedzą, że taki egzemplarz Ci się trafił i musisz przeczekać.. ciężko mi powiedzieć czy to prawda, czy może dziecko jednak da się do czegoś przyzwyczaić i wyuczyć? mogę Ci powiedzieć jak u nas wygląda spanie, nie wiem czy Ci to w czymś pomoże. Adaś ostatnimi czasy śpi nawet ładnie, chociaż oczywiście budzi się w nocy co 1,5-3,5 h. Zazwyczaj co 1,5-2 h;P ja w miarę od początku starałam się to robić podobnie. Nie mamy takiego rytuału jak np kąpiel bo to robimy różnie, raz codziennie raz co 2 dni ale wieczorem ok 20 - 20.30 albo zbieramy się do kąpieli, albo robimy taką toaletkę, mycie buzi, ubieranie itp, później gaszę światło żeby było ciemno, zasłaniam roletę i kładę się koło niego i zaczynamy karmienie. Różnie to trwa raz 10 min raz godzinę ale zwykle 21-21.30 Adaś śpi, jak się obudzi przy przekładaniu albo nie zaśnie na cycusiu to do łóżeczka, smok w paszczę i puszczam projektor;) zawsze włączam mu nawet jak już śpi kołysankę spokojną taką samą melodię bez tekstu. Czasem też tak podkurcza nóżki, rzuca się.. może to brzuszek? ja wtedy zginam nóżki i robię ruchy okrężne - często seria bąków i śpi dalej, a jak to nie to to pochylam się nad nim i przytrzymuję rączki i nóżki, żeby się uspokoił. Spróbuj kłaść go może wcześniej. Ja wiem, że jeśli się będzie budził jeszcze wcześniej to będziesz mnie klęła :P ale gdzieś czytałam, że jak dziecko śpi w dzień mniej niż np powinno to trzeba je o ten czas wcześniej położyć spać.. ile w ciągu samej nocy Michaś śpi?
  14. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Ritkaaa my mamy 3 szczepienie na początku września to też zapytam o rozszerzanie diety. Dziwne to troszkę dla mnie, że już zalecają Ci podawanie nowości.. jak to się tyczy zaleceń np WHO żeby do końca 6 mca karmić tylko piersią?? Co innego jak się jest na mm. Pomijam gluten bo to rozumiem tak terapeutycznie ale żeby już zjadać inne rzeczy? My też jesteśmy na kp i też planowałam dopiero po 6 mcu.. O tym glutenie muszę dobrze doczytać bo też różnie piszą.
  15. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Ten mój post się już pewnie nie doda.. czytałam wczoraj o kaszkach na mleku kobiecym i okazało się że to wyższa szkoła jazdy. Mleko ma podobno enzymy które trawią tą kaszkę i robi się ciągle płynna. Ginie po podgrzaniu ale to wiadomo nie ma sensu więc trzeba najpierw gotować kaszkę na wodzie na gęsto i po ostudzeniu dodać mleko. MaMuska1 to jak się kp to jest to czymś nienormalnym, że się nie ma tak długo okresu, że chcą wywoływać? Ja jeszcze nie mam i nie śpieszy mi się zupełnie. dzisiaj mieliśmy super spacer, oby takich więcej! jutro jedziemy znowu nad jeziorko więc będziemy się dotleniać;) Adaś dziś skończył 16 tyg i mam wrażenie (mam nadzieję, że nie zapeszę), że wrócił mój pogodny synek, który potrafi się zająć trochę sam sobą, nie chce ciągle na rączki, jest spokojniejszy, weselszy. Mam nadzieję, że to koniec skoku. Jak najszybszego końca skoków życzę i Wam. Na koniec jeszcze się pochwalę, spełniłam swoje małe marzenie od czasu porodu..wykąpałam się:) oczywiście do tej pory się myłam:P ale dziś była kąpiel z solą, maska z błota którą dostała rok temu na urodziny i dopiero ją pierwszy raz użyłam, a w niedzielę już mam kolejne urodziny więc trochę musiała odczekać:P do tego wypiłam karmi.. jak to niewiele człowiekowi (kobiecie) do szczęscia potrzeba:) Udanej nocy Wam życzę! Dobranoc
  16. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Napisałam posta i wyskoczyło mi, że został przekazany do moderatora i czeka na akceptację:P ciekawe co im się tam nie podoba:P
  17. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    kasia pudełeczko fajna sprawa. Ja ma taką książkę, muszę zacząć wywoływać zdjęcia i uzupełnić ją wreszcie;) sysuncia zazdroszczę takich nocy.. u nas się nie zapowiada:( aleksandra ja to rozumiem,że jak "skończy 4 mce" to tak naprawdę zacznie już 5 miesiąc chociaż będzie miał 4 mce. trochę to chyba niezrozumiale napisałam:P
  18. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Hej mamusie;) nie wiem czy dobrze mi się wydaje ale mam wrażenie, że do kaszek można kupić specjalny smoczek. a powiedzcie mi czy można taka kaszkę dawać z mleczkiem ściągniętym? słyszałyście o takich gryzakach/smoczkach do podawania pokarmów? Tekst linka może której się przyda ;) byliśmy dziś u tego kardiologa, wszystko ok. Przy okazji zważyli Adasia i ważymy już 6900 g. z tymi spacerami to u nas nie jest tak że każdy spacer kończy się krzykiem. Nie raz zaliczyliśmy i udane spacery, ale kilka takich spacerów z krzykiem zabija chęć wychodzenia. W związku z tym Adaś dziś korzystał ze świeżego powietrza na balkonie w wózku - taki stacjonarny spacer:P I wyobraźcie sobie że ładnie leżał, doił smoka, bawił się zabawkami.. Może ja go źle bujam w tym wózku? My mamy gondolę dość dużą 79 cm. spanie w nocy odpukać ostatnio się wysypiam mimo, że Adaś co 2-3 h się budzi na cycusia, ale śpi nawet czasem do 9, po karmieniach często śpi ze mną, chyba ze mi się spać nie chce to go odkładam a tak to często śpimy razem. Jak sie budził o 5 codziennie to był dramat..
  19. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    To w takim razie ja mam susełka. Mam apkę w której zaznaczam o której i ile karmię i kiedy Adaś śpi i wynika, że zazwyczaj śpi ok 15 h. No oprócz okresów dziwnych zachowań. W nocy od 21 do 7.30-9. Drzemki ucina sobie po ok 2,5-3 h aktywności. Tak w Staszicu niestety jest z tym odsyłaniem na patologię.. trzeba się awanturować, albo płakać lekarzowi żeby nie przenosili..tak robiły dziewczyny ode mnie z sali.. a wg opinii to najlepszy szpital w Lublinie..
  20. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    ewelajna1504 zapewne Staszic? każda z nas wie, że kobiety takie rzeczy przeżywają i tłumaczą sobie, że nie są prawdziwymi matkami, czy kobietami ale przecież to nie ma znaczenia jak się rodziło. I tak się za pewne nacierpiałaś jak nie w trakcie porodu to po, nosiłaś dzieciątko przez tyle miesięcy pod serduszkiem, dbasz o nie, to się liczy!;)
  21. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    u nas też u nóżki było szczepienie. źle zadałam pytanie, chodziło mi o to ile łącznie w ciągu doby śpią Wasze maluszki ;)
  22. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Gratuluję wszystkim dzieciaczkom przewrotek:) u nas Adaś dalej tylko przez jeden boczek się przewraca na brzuszek, na plecki rzadko wraca. Ale przewraca się na brzuszek bardzo często, polubił chyba ;) spacer dzisiaj nieudany bardzo, ale nie chcę o tym pisać i sobie przypominać bo psychicznie nie mam na to już siły.. dlaczego chcecie tak szybko wprowadzać nowe produkty? Adaś spał dzisiaj w dzień 2 razy po ok 40 min, teraz od 17.40 śpi już 2,5h.. zawsze mam w takich chwilach dylemat czy go budzić na kąpiel czy darować sobie.. wczoraj się nie kąpaliśmy więc by wypadało;P jutro idziemy do kardiologa na kontrolne echo serca, trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok. Ile godzin dziennie śpią Wasze maluszki?
  23. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    U mnie na drugim szczepieniu tylko jedno wkłucie.
  24. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    właśnie chodzi o to że nic nie czułam, żadnego odurzenia:P nic! tylko usta mi się suche robiły:P nie powiem Ci co ile i jak długie miałam te skurcze bo maszynke ktg miałam taką której nie rozumiałam a ja sama nic nie liczyłam:P ale pomiędzy nimi już prawie zasypiałam;) Jak jechałam do szpitala(bo odeszły wody) to miałam tak co 3 min, ale w szpitalu się uspokoiło:P W zasadzie to nie czułam skurczy od macicy tylko ból pleców, robiło mi się mega gorąco jak się skończył ból to robiło mi się okrutnie zimno, aż cała się trzęsłam tak bardzo mocno. Trochę się przed 2 porodem bałabym, że skoro za pierwszym razem nie miałam "dobrych " skurczy a i tak bolało to co by było gdybym miała prawdziwe skurcze ciągle:P
  25. pixi00

    Kwietnióweczki 2016

    Aleksandra podziwiam ja się darłam jak opętana :P mąż podobno uciekał już na noworodki żeby nie słyszeć tak to przeżywał:P ale nigdy wcześniej nie było mi tak obojętne co ktoś sobie np o mnie pomyśli, albo że ogląda mnie rzesza studentów:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...