andzia

cafe82andzia dawalam nifurokzazyd mama zawsze w szafce w razie wkurcze jakos dziwnie o was to sie tak rozbujalo w sensie,ze nie od razu i dobrze,ze maja humor 2-3 dni i bedzie po wszsytkim Ale on jest na recepte, nie? Smecty za Chiny nie chciały wypić, może im dam trochę coli? Rano zrobiły półgodzinną awanturę o mleko, więc chyba nawet brzuchy je nie bola.

Hej, u nas kiepsko, laski mają sraczkę, do tego Zosia w nocy 3 razy wymiotowała, za chwile nie będę miała co im ubrać, bo wszystko robią w majtki, jeszcze nie zdążyły dojść do kibelka. Przy tym wszystkim oczywiście nic je nie boli i dzikują jak pijane zające. Cafe co dawałaś chłopakom ostatnio na te rozwolnienia?

Magda ale macie atrakcji NIe zazdroszcze!!! Oby jutro było juz duuużo lepiej:)

Skończyliśmy grać ze Stachem, otwieram Desperadosa i idę na seans filmowy:) Tylko to najstarsze moje dziecko nie bardzo chce się iść kąpac

Magda my mielismy coś Tanno Lotion czy jakos tak, wiem, że świetnie zasuszało strupy, chociaż Stasiu i tak bardzo łągodnie przechodził ospe, lekki stan podgorączkowy i niewiele chrostek

cafe82andziaKurde ja nie mam żadnego Tesco w pobliżu, a wiem, że tam naprawde można fajne rzeczy kupić. A 6 zł za 5 gatek to normalnie darmochamozna mozna i a ze czesto jestesmy,bo tam kupujemy zarcie dla mlodych,pieluchy to zawsze na cos trafie pisalam wam o bluzkach za 4.50? kupilismy po 8 na glowe ,dla juliana i cezarego,hehehe na wiosne jak znalazl a sa sprawdzone,bo olas teraz w takich smiga nawet prasowac nie musze Łe no, ale super, daj znac jak będzesz następnym razem w Tesco:) Magda nie chiałam straszyć, Stasiu tez miał ospe jak ja byłam w ciąży i lekarz mi wtedy kazał szczególnie dbać o swoją odporność, żebym się czasem nie zaraziła. A co masz do smarowania Miśka?

Kurde ja nie mam żadnego Tesco w pobliżu, a wiem, że tam naprawde można fajne rzeczy kupić. A 6 zł za 5 gatek to normalnie darmocha

Za nami też dość fajny dzień, wpadli znajomi na kawke, a popołudniu moi rodzice-normalnie szok, bo mama była ostatnio u nas w listopadzie, na Stasia imieninach. NIestety, laski mają sraczkę. Zrobiły po 3 rzadkie kupole i co chwile mają pierdy, takie z wodą, musiałam prac dziaisj dwa razy gatki, bo mi zabrakło. Kurde, miałam nadzieje, że jutro w końcu cała trójca pójdzie do przedszkola

Magda to mnie zaskoczyłąś tą ospą Oby Michu ją jak najłagodniej przeszedł!!! I przeziębienie niech szybko mija!!! Nie chcę CIę absolutnie straszyć, ale uważaj na siebie, żebyś półpaścca nie złapała, ja miałam i najgorszemu wrogowi tego nie życze. No i w ciąży na pewno nie jest wskazany. Fajnie, że weekend mimo wszystko udany!!!

O proszę jak wątek rozkwitł:) Czaroha rzeczywiście zleciało jak nie wiem:) Super, ze dobrze się czujesz, nie ma żadncyh skurczy i rozwarcia:) A porodu się nie bój, ja miałam cc i bardzo szybko doszłam do siebie-bo nie miałam wyjscia W poniedziałek urodziłąm, a w środe przenieśli mnie na osobną sale, dostałam laski i radź se Pani:) A wózek bardzo fajny Zabolek ja też bardzo chcialam rodzić naturalnie i miałam duże szanse na to, bo laski były ułożone główkowo. Jak zajechałam na porodówkę ze skurczami to trafiłam na bardzo fajnego lekarza, który kazał leżeć i czekac, bo była szansa, że skurcze się wyciszą-dostałam je zaraz po odstawieniu fenoterolu. NIestety rano przyszedł inny na dyżur i zadecydował o cięciu. Mam nadzieje, ze Tobie się uda:)

WItam niedzielnie, Mary ska znowu ma takie pierdki...kupy żadnej, ale po każdym pierdku majtki do zmiany... ANielinka zajebisty strój i opis też:) Kupiłabym go, ale obawiam się, że może być za mały:) Cafe skończyłam III część, siedziałam wczoraj do 2 w nocy, nie mogłam sie powstrzymac, żeby nie przeczytac do końca. Wiem, że się powtarzam, ale już dawno żadne książki mnie tak nie zauroczyły. I jestem na 100% pewna, że gdyby Stieg Larson żył to powstałyby dalsze losy panny Salander. Obejrzeliśmy też z K. pierwsza cz4esc filmu, oczywiście troche pozmieniane fakty, duża częsc pominieta, ale i tak film całkiem dobry:)

Magda oj biedny Michu z tym katarem, oby mu szybko przeszło!!! A z obiadem super Cafe myślę, że im szybciej ich odsmoczkujecz tym lżej to przejdą. MOje laski tez miały smoki tylko do spania, ew. na spacer i tak to przekłądałam, przeciągałam, aż w końcu ciumgały je do 2,5 roku i odsmoczkowanie było koszamrem. Widziałyście, że w kinach jest film "Dziewczyna z tatuażem"? To na podstawie 1 części Milenium. KOńcze już III część-laski książki po prostu rewelka!!! i ściągnęłam wszystkie trzy części filmów, zrobimy se dzisiaj ze starym wieczór filmowy

Pogoda taka, że osrać się można, nie pamiętam kiedy bylismy na jakimś porządnym spacerze Maryśka ok, zero kupów::) Wszyscy troche pokaszlują, ale nie jakoś mocno, oby im przeszło do poniedziałku, bo marzę o jednym dniu bez nich

Rose kochana spóźnione, ale bardzo szczere życzenia imieninowe, zdrowia, pomyślności, miłości, sukcesów zawodowych i spełnienia wszystkich marzeń!!!

Magda zdrówka dla Miśka!!! Na rozrzedzenie zalegającej wydzieliny w nosie bardzo dobry jest Mucofluid, nie wiem czy miałaś kiedyś? I gratulacje dla mamy!!!

Maryśka praktycznie zdrowa!! Oprócz tych kilku pierdków nic jej nie jest, szalała cały dzień i wpieprzała jak głupia, gdyby bolał ją brzuch to raczej by nie jadła.

ROSE666Andzia te tortille są o smaku pomidorowym i szpinakowym, tzn, zeilona albo czerwona nadzienia niet! Aha:) Ja robie z kurczakiem, sałatą, pomoidorem i czym tam mam pod reka. I obowiązkowo sos czosnkowy:) A ostatnio kolezanka miała taki sos mięsny do tortilli właśnie, musze podpytać o przepis-pycha było!!!

Lasencje już w wyrach, ale jeszcze wymyślają siusiu, buzi, misia itepe. Bosze, one nigdy nie sa zmeczone Anielinka zjebiście z takim wyjściem, Ja babski wieczór będę miała dopiero w lutym, bo w styczniu same zabawy karnawałowe:) Rose i ja jestem ciekawa co to za tortille, nigdy nie jadłam gotowych. M z K. uwielbiamy i często robie, a ze szpinakiem brzmi pycha Koniecznie pokaż fotki z balu. Cafe ja też czasem kupuje parówy, Stasiu lubi hot-dogi i raz, dwa razy w miesiącu im robie. I tez kupuje te jedynki, niby lepsze, bez konserwantów, ale cholera wie co tam jest. O dziwo Stasiu samej parówy nie zje, tylko w hot-dogu A chłopakom na pewno nic nie będzie, raz nie zawsze, zawsze nie wciąż

cafe82zabolek i ode mnie gratulacje!moze rozkrecimy ten watek,co kobitki? chetnie z andzia opowiemy wam jak to jest naprawde Dajmy się im oswoić z myślą o podwójnej ciąży, a potem będziemy straszyć

cafe82andziacafe82przypominam,ze to czytam andziula co mam ci powiedziec? ze cie kuzwa rozumiem? ze bedzie lepiej? zadne pocieszenie,co? Cafe nic nie mów, wystarczy, iż wiem, że mnie rozumiesz dobrz bedzie! musi byc przezylas te 3 lata i zyjesz to juz sukces Żyje, żyję, ale co to za życie. Musze posprzątać po obiedzie. Uszykowałam Maryśce same ziemniaki, ale uparła się, że chce szpinak i paluszki rybne tez. I zjadła. Brzuch ją na pewno nie boli, nie wiem skąd te sraczki

cafe82andziaPowiem Wam, że coraz częściej zastanawiam się jak ja dałam radę przez te trzy lata? No nie wiem, ostatnio jestem kłębek nerwów, nie mam siły po raz enty tłumaczyć tego samego tylko od razu dre papę i nakręcam tym samym zbiorowe darcie tejże papyprzypominam,ze to czytam andziula co mam ci powiedziec? ze cie kuzwa rozumiem? ze bedzie lepiej? zadne pocieszenie,co? Cafe nic nie mów, wystarczy, iż wiem, że mnie rozumiesz

Powiem Wam, że coraz częściej zastanawiam się jak ja dałam radę przez te trzy lata? No nie wiem, ostatnio jestem kłębek nerwów, nie mam siły po raz enty tłumaczyć tego samego tylko od razu dre papę i nakręcam tym samym zbiorowe darcie tejże papy

Maryśka bryka jak dzika, dwa razy tylko pierdła taką wodą, że majtki były do zmainy. A ja dzisiaj zwariuje, najgorszy jest Stachu, w dodatku zarobił kare na konsole, komputer i tv. Sama się pogrążyłam, ale jest okropny po prostu

Magda brawo dla Miśkqa, super, ze Pani go w końcu doceniła A Ty leż i odpoczywaj, będe Ci to powtarzała do znudzenia, ale sama wiesz, że to pomaga Rose u nas wczoraj też tak wiało i normalnie w szoku byłą, że prądu nie wyłączyli, bo pewnie tak jak u Was raz zagrzmi i po prundzie

Mam komplecik w domu Zadzownili z p-kola, że Maryśka ma rozwolnienie i zabrakło już majtek w woreczku na przebranie. No i poszłam po nią. Zrobiła 4 wielkie brzydkie kupy w przedszkolu, w domu na razie żadnej i humor raczej tez ma, biega, krzyczy itp. Ciekawe od czego to... Teraz tylko zrobić jakieś czary, ponakręcać te zegary, by dziewiąta byłą już