andzia

Mei dobrze, ze macie bezposredni dojazd do Dziwnowa. Powiedz mi, umiesz grać w tysiąca??? Magda ja miałam taki okres w zyciu, gdzi dzien w dzien zasypiałam ze STasiem, byłam wtedy w ciąży Cafe współczuje tak długiego usypiania, Olek podobny ze spaniem do dziewczyn:) Gosia dobrze, ze humor lepszy, czytałam odpowiedź psychologa, moze coś pomogła? Na pewno bedzie dobrze, najwazniejsze, ze to nie jest problem neurologiczny.

Hej, u nas nocka tragedia, ledwo na oczy widzę. Do północy nie spał Stasiu, jakieś koszmary mu się śniły, rzucał się na łóżku i płakał. Musiałam z nim ponad 2 h poleżeć, bo wydawało mu się, że jest otoczony, nie wiem czy sie u babci jakiś bajek naoglądał czy co Jak już zasnął to wiksy zaczęła robić ZOśka i prawie całła noc nie spała, chyba idzie jakiś ząb, bo ślinotok znowu na potęgę

Justynka ja tez wole położyc dziewczyny wczesniej i miec wolny wieczór A co do zakupów, to u nas tez sie zawsze wszystko razem kończy, normalka

anielinkamagda_79Lece szykowac Miska i jedziemy sie troche poruszac, bo jeszcze pare minut to w ogole nie bedzie mi sie chcialo dupska ruszyc.Ale macie fajnie, zazdroszcze! Miłego popołudnia! Ja też zazdroszcze, u nas leje i leje. Czekam, za K. wróci i pojedziemy po Stasia.

anielinkaAmelka w zeszłym tygodniu spała w ciągu dnia 3- 3,5 godz. ale wstawała rano o 9, a nie o 10.30 dziś już spi 1,5 godz. ciekawe ile jeszcze pośpi... Już Was nie czytam, bo łapię doła, nie dość, że dzieci grzeczne, to jeszcze tyle śpią!!!

Justynka o matko, to chyba rzeczywiście jakaś epidemia, dobrze, ze dostałaś L-4/ ja dzisiaj 3-ci dzień biore leki i juz mniej boli.

magda_79Co do spania to Michał wlasnie wstal po 3-godzinnej drzemce. Jak na razie nam to pasuje :) O dżizas, jak Wy to robicie??? O której teraz pójdzie spac wieczorem? Za zaproszenie bardzo dziękujemy, na pewno rozważymy propozycję:)

Rozmowa przed chwilką: Z. tu boli(pokazuje na buzie) M. dac buzi, taaak? Z. Nieeeeeeeeee M. Tak? Z. Nieeeeeeeeeeee Po czym M. całuje Z M. Nie boli Z. Nie:)

Gosia czesć Najważniejsze, że Kube zobaczy lekarz , który na pewno coś na te jego lęki zaradzi A dla Ciebie dużo sił i lepszego samopoczucia. JA bym chciał, zeby u nas drzemki dzienne trwały jak najdłuzej, z tym, ze u nas jest to max. godzina, ale ostatnio dziewczyny zasypiaja z coraz większym problemem

Magda wiem, ze doba hotelowa tak sie zaczyna, ale nie wyobrazam sobie innej jazdy jak w nocy. Najwyzej jak dojedziemy rano, to zaparkujemy samochód i posiedzimy do tej 13-tej na plaży

anielinkaAmelka jednak padła, zobaczymy ile pośpi...u nas nadal leje przypominają mi się dni kiedy tak siedziałyśmy całymi dniami w domu bo padało i juz na samą myśli że niedługo jesień i może tak być codziennie dostaje gęsiej skórki Mnie też U nas leje i leje, ostatnio nie sprawdzałam prognoz i nawet nie miałam pojecia, ze bedzie takie pogorszenie pogody A zołzy nosi, teraz dorwały sie do szafki z butami i przymierzaja wszystkie po kolei. Powinnam zabronic, ale czego sie nie robi dla chwili spokoju

ANielinka moje tez chodziły i szukały moka, ale jakoś je tego oduczyłam, zaraz po spaniu je chowam, bp czasami wieczorem miałam prawie godzinne akcje szukania smoków

Położyłam zołzy, ale cały czas słyszę Maryśkę: Jadźka nie pij!!!(Zośka nie śpij) Leniwy dzień dzisiaj, oby choć na chwilkę przestało padać, bo ja od rana wciąż łażę i coś jem Mei fajnie, ze samochodem, ja inaczej sobie tego nie wyobrazam, a tak jestem przerazona, bo dziewczyny w samochodzie zachowują się strasznie, biją się, rozbierają itd. My na pewno pojedziemy na noc, gdzies tak ok 2-giej bedziemy wyjeżdżać. A Wam moze najwygodniej tez by było na noc, chyba pociągiem najlepiej, co? Magda ale Michał miał atrakcje, koniecznie pokaż fotki. Anielinka co do smoków to my od początku używamy silikonowych z Aventu i jeszcze się nie zdarzyło przegryźć, raz tylko któraś z całej siły świgła smokiem z łóżeczka i pękł plastki U nas smoki od dłuższego czasu są tylko do spania, poza tym je chowam, nie zabieramy ich na żadne wyjazdy ani spacery. A spanie do 10.30-normlanie szok. W dzień AMelka tez jeszcze spi??? CO do żył, to mi te pajączki zaczeły wychodzic niedawno, a odkąd zaczeły bolec nogi, to żyły stały się tez bardziej widoczne i lekarz stwierdził początek żylaków ALe po cholere temu zapobiegac, to przeciez dopiero początek

Bry, u nas jesień, szaro-buro i leje Stasiu pojechał na wieś, ale z rozgrywek piłkarskich pewnie nioci. Zołzy roznoszą chałupę. Magda dużą nogę ma Michał Nocki współczuje, u nas te ż średnia-Zośka świrowała

W maju kupiłam zołzom pełne buty, 21 rozmiar z zapasem, w niedziele chciałam im je założyć i duupa, za małeJak im noga nie rosła przez pół roku, tak teraz wyskoczyła na maxa. I czeka mnie zakup butów przed morzem, co mi się wcale nie uśmiecha...u nas oczywiście nic nie ma, tzn. są nawet fajne z Korneckiego, ale jak na złość nie ma ich rozmiaru. Masakra

ANielinka ja dostałam jakieś inne leki, na poniedziałek umówiłam się prywatnie na USG żył. Powiedz mi, czy Tobie tez wystają żyły i masz pajączki? Ja jestem tym wszystkim mega załamana A stolik z ikei jest super!!! No i gratki ząbka, my czekamy tylko na piątki. Cafe moje zołzy jak jest normalny rytm dnia to idą spać po 19-tej, ale jak są goście lub gdzies jedziemy, to bez problemu wytrzymują dłużej, za to w dzień mają ostatnio problemy żeby zasnąć, mam nadzieje, ze to nie jest znak do zakończenia dziennych drzemek. Stasiu w ich wieku juz nie spał w dzień... Ja też się nie mogę doczekać, ze by sie dowiedzieć kto w tym Twoim brzuchu mieszka. I pokaż go w końcu Magda ja ćwicze spokój, ale do niedawna darłam papę jak głupia, teraz w weekend jak byliśmy z K. bez Stasia tylko z dziewczynami, to obiecaliśmy sobie, że będziemy spokojni i opanowani i przynosiło to skutki, bo jak ja się darłąm to i one się darły i tak zamknięte koło. Ale doskonale Cie rozumiem Zośka od kilku dni ma faze gryzienia Stasia i Marysi, jak tylko nie chca jej czegoś dać to od razu gryzie i to tak do krwi, Stasiu sie jeszcze jakoś obroni, ale maryśka ma kilka siniaków od tych jej ugryzień, strasznie to wyglada. A tatuś tez jest u nas najkochańszy, do zabawy, do wygłupów, a jak w gaciach nasrane to lecą do matki

Heloł") Ja dzisiaj po południu dostałam niespodziewanych gości, drugą babcię i ciocię, na szybko przygotoaliśmy grilla, poszliśmy na działeczke i posiedzieliśmy do 21-wszej. Było bardzo miło. K musiał przed 20-tą się zmyć na zebranie, namówili go na jakieś bractwo kurkowe, nawet nie wiem co to jest:szok: i jeszcze go nie ma. Dzieciaki wybiegane, szczęśliwe, padły jak muchy. Ciekawe czy dłużej pośpią STasiu jutro jedzie na cały dzień na wieś do mojej babci, ma tam tez przyjechac kuzynka z dwójką synów i chłopaki bardzo chciały, zeby Stasiu przyjechał pograć z nimi w piłe

Cafe kurcze nie dobrze z ta głowa, moze masz ciśnienie za wysokie? Sprawdz to koniecznie. Fajnie, ze robisz sobie wiecej luzu od pracy, kiedy odpoczniesz jak nie teraz!!! Justynka podziwiam Cie, ze jeszcze masz czas i siły na kotki!!! Fajnie, ze Olek ma roadoche. A Tobie zycze lepszego samopoczucia. Magda fajny dzionek wczoraj mieliscie. A sen koszmar!!! JA w sobie wyćwiczyłam jakąś taką podświadomosć, ze jak śni mi się jakiś koszmar to w tym śnie wmawiam sobie, ze to przeciez tylko sen i zawsze się budzę!!! Gosia hop hop ANielinka fajnie, ze wyjazd mimo pogody sie udał. Jak zamówiłaś stolik? Kurcze mi zołzy połamały ten z Ikei i tez za bardzo nie maja gdzie rysować. Zresztą one i tak nie rysują tyulko świgają kredkami po całym pokoju Powiedz mi kochana, bo tak nie do końca pamietam, Ty tez miałaś zapalenie żył? Jakie brałaś leki i jakei robiąłs badania?

Wczoraj wpadli z życzeniami moi rodzice, siostra, babcia i tescie. Na szczescie miałam torta i lodyPosiedzielismy na działce prawie do 20-tej, było miło, gdyby jeszcze nie teksty tesciowej, widac było, ze wszyscy mają jej dosyc, naprawde. Gada non stop i bez sensu, bylebny tylko gadac, jak tylko zaczynałam rozmowe z mama to od razu sie wtracała, a co a jak a gdzie, a ona kurna wszystko wie. masakra!!!

Hej, od piatku mam mocne postanowienie bycia lepszą matką Więcej tłumaczyć, mniej krzyczeć, ale dzisiaj Zośka miała taki dzień świni, że o mało wszystko by szlag trafił. Oby wstała w lepszym humorze!!! U lekarza jak to u lekarza, kolejny konował, ze tak powiem. NIe było mojej lekarki, wiec przyjął mnie jakiś dziadziuś. Stwierdził zapalenie żył i początki żylaków Ale nie przejął się tym bardzo, nie widziła potrzeby szukania przyczyny, nie chciał mi dac żadnego skierowania, bo bez sensu, to dopiero początrki, z tym się nic nie robi, no myślałam, ze mnie trafi. Jak go zapytałam cvzy to moze byc od tabsów, to stwierdził, ze bardzo mozliwe, ale po odstawieniu powinno sie poleszyc, anie jeszcze pogarszac. I dał mi wykładf, ze odstawiłam tabletki, ze co0 ja teraz zrobie jak zajde w ciaze, ze mam je brac od nowa itd. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam, ze ja nie przyszłam po porade antykoncepcyjną tylko żylakową. Dramat. Zapisał mi jakies leki, oby pomogły. Od pielegniarki dostałam namiary na prywatne USG żył i zaraz dzwonie sie umawiac. A nogi nadal bolą, żyły mam coraz bardziej widocznbe, a pajączków z dnia na dzień coraz wiecej. Juz nawet nie mam siły płakac, ale o krótkich spodenkach i spódniczkach moge póki co zapomnieć

Cafe planowaliśmy kupić aparat, ja wciaż trułam, że tyle fajnych okazji, a my nie możemy robić zdjęć, ale, ze juz jest kupiony to się nie spodziewałam:) Jeszcze do tego dostałam dużą torbę plażową, i tak oglądam tą torbę i mówię, że fajna, a tu mi ze środka aparat wylatuje:) Co do ciuszków, to poczekaj, az urodzisz, sama zobaczysz, czy beda te malutkie potrzebne, a i tak polezysz kilka dni w szpitalu, wiec zawsze ktos moze Ci dokupic. Ja te maluśkie zamawiałam dopiero po porodzie na all.

Krótko po północy dostałam od mojego najukochańszego meża aparat fotograficzny Od dzis będę Was znów zamęczać fotkami

Ja tylko na sekundke, bo od dzisiaj Stasiu w domu-koniec dyżurów:) Gdyby tylko te nogi tak nie napitalały Do lekarza jade po połuidniu, do rodzinnego, mam nadzieje, ze coś zaradzi i skieruje w odpowiednie ręce. Magda współczuje nocki, Michał gada niesamowicie dużo, wciaż jestem pod wrażeniem!!! Cafe ja musiałam zołzom dokupić kilka ciuszków w rozmiarze 44 i 50, bo w 56 się topiły Tynia jeszcze raz udanego urlopu!!! Biedny Mateuszek, na pewno nic mu nie bedzie, Stasiu tez sobie uchrupnął jedynkę, jak miał niewiele ponad rok.

Anielinka, Anouk wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrówka, bo jak zdrówko jest, to i reszta się ułoży

Cafe serdeczności imieninowe dla K!!! Jak wyszły ciasteczka? Ja zrobiłam pyszny torcik mandarynkowy, prościutki i pychotka Fajnie, że wpadła kasa na dalsze zakupy, pamiętaj, ze ja mam dla Was kilka ciuszków, tylko czekam, az bedziesz znała płeć. I pokaż w końcu swój brzuchol!!! Anielinka mam nandzieje, ze wyjazd nad jeziorko się udał!!! Kasioleqq śliczne foteczki, Ty tez pokazuj brzuchola. Mnie się wydaje, ze Kacper bardziej do R. podobny Justynka dzierwczyny dobrze radza, jak sie czujesz mocno przemęczona, to weź chociaż tydzień zwolnienia. Powiedz mi czym sie objawiała u Ciebie ta rwa? I czemu podejrzewali zpaalenie zył? Jakie miałas objawy i badania? Magda fajnie, ze weekend mimo wszystko udany, szkoda tylko, ze P. musi w weekendy pracowac Ja juz dawno wymogłam na Kubie, ze weekendy sa dla nas chocby nie wiem co. Z tym , ze Kuba w tygodniu pracuje bardzo duzo. Ja tez musze zmierzyc zołzy, ale tak jak mówisz, nie jest to łatwe.