Skocz do zawartości
Forum

Zakażona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zakażona

  1. Jestem tak chora, że jedynym dobrym wyjściem wydaje się być pieprznięcie młotkiem w łeb. Katar, bolące zatoki.... gorączka. Uderzenia ciepła i zimna - to samo miałam przy córce. Zaczynał się 37 tydzień ciszy i BENG! Tragedia... musze się wcisnąć do mojej rodzinnej lekarki na chama bo już mam dosyć. A jestem chora od wczoraj.... :(
  2. To może od zgagi bo miałam wczoraj ogromną zgagę.. :O A powiedzcie mi ile razy dziennie twardnieje/stawia Wam sie brzuch? Mnie zaczyna naprawdę często. Nie raz zdarza się, że częściej niż 10 razy na dobę.. więcej niż 15. Jeju, mam wizyte we wtorek i musze do niej dotrzymać!
  3. Hej kochane, dzisiaj już troszkę lepiej - choc nie powiem ale miewam tak czy tak kołatania. Trwają one kilka do kilkudziesieciu sekund... ale nie jest tak zle jak wczoraj :) Na IP nie ma opcji nawet bo jesli beda chcieli mnie zostawiac to nie mam z kim corki zostawic... ;/ Dzisiaj mialam pedicure i czuje sie super odprezona! Pazury pomalowane to odrazu lepiej sie czlowiek czuje :))
  4. Tyle to ja wiem, że mogą mnie chcieć zostawić... nie ma w ten weekend takiej opcji. Musze poczekać do poniedziałku, żeby ojciec wrócił. Mam nadzieje, ze to właśnie oznaką ze coś się dzieje
  5. Kurcze, caly dzien mam kołatania serca co kilka minut. Takie, że ciężko mi oddech złapać... ma tak któraś?
  6. Wisienka, ten mój szpital to szpital kliniczny w sumie o 3 st referencyjnosci z pełnym wyposażeniem w razie problemów ze mną czy dzieckiem. Wychodzi drogo ale mając do wyboru szpital u nas, okoliczne szpitale i ten w Pzn - Łódź bije wszystkie na głowę.
  7. Cleo, pisałam kilka postów wczesniej. Ja bede rodzic w Lodzi w Pro - Familii. Porode sn 4500 , cc 5500 ( nie robia cc na zadanie). Ja tez mam 150 km do szpitala wiec mam nadzieje ze zdarze ;p
  8. U nas waga szacowana to 4500 więc wiesz w 31 tyg ważył 2400... także mam nadzieję, że jednak tu w tym przypadku pomiary będą miec margines kilograma oczywiscie w tył! Jeny... dzisiaj przywiozą mi drugiego kota! i normalnie skaczę z radości.. taki spóźniony prezent na dzień kobiet ode mnie dla mnie
  9. Asiu, to nie aż taka kruszynka ! :) jutro bedzie lepiej!
  10. Ja zamierzam rodzić w szpitalu Pro - Familia w Łodzi. Poród siłami natury 4500, a CC 5500 do końca kwietnia. Potem i jeden i drugi 6500. No ale nie byłabym w stanie innego wybrać szpitala, niż właśnie ten :) najgorsze, że już we wrześniu byłam na niego zdecydowana i wtedy był na NFZ każdy poród... niestety od 17 października porody są odpłatne. Nie ważne! Teraz oczekuję wygody i wszelkich udogodnień podczas porodu... Ciężko jest przewidzieć kiedy się urodzi.. ja chciałabym 37/38 tydzień, ale znając życie przenoszę. Zawsze jak chcę żeby coś stało się po mojej myśli to niet... nie ma opcji. Ale z drugiej strony jak bym chciała urodzić w 42 tygodniu to spoko! Urodzę dziecko duże to niech się urodzi szybciej, coby CC nie było :P
  11. Aaaaaaaaa... no i TANTUM ROSA. Jeżu kolczasty to mi pomogło w ogarnieciu krocza po porodzie!
  12. Liryczna możesz teraz a możesz po porodzie zadzwonić do przychodni żeby przyszła :) ja mam już wybraną więc ciesze się bardzo ze mam już to z głowy. Looooo... to jak cc to możesz rodzić kiedy chcesz w sumie ja jakoś będę musiała pomoc gnojkowi się wydostać wcześniej :P ja miałam większy lekko stanik w szpitalu tak żeby wkładki weszły, po 3 dniach luby kupił o 2 rozm większy bo tamten był żeby a mały ale ogólnie nie były do karmienia i dawałam rade :)
  13. Co do biustonosza osobiście wolę po porodzie, bo moje cycki przybrały monstrualne rozmiary jak naszło mleko i musiałam mieć 2 rozm większy niż wcześniej. :) Kupiliśmy bujaczek w końcu ! Także wszystko mam.. prócz klapek.
  14. Jejku... tylko mnie nie kluje. Klucie czułam od dawna i wiem ze to od ulozonej nisko główki (od 31 tyg) ale ja czuję uścisk i parcie na te części ciała... tak zupełnie inaczej niż wczensiej. Liryczna, będziemy się trzymać za ręce podczas porodu hahaha... ja nie wiem czy urodze szybciej czy nie.. ciężko powiedzieć. Podczas wcześniejszej ciąży miałam mieć wczesniaka a urodziła się 2 dni przed terminem wiec szczerze ciężko określić. Mam wizytę 14 marca i 17 marca i się okaze. Najwyżej poproszę lekarza o masaż szyjki mimo że to cholernie bolesne :P ale nie powiem - chciałabym się szybciej rozpakować. Ej nie pomyślałam o martesie ani decathlonie debil ze mnie... Ja położnej nie opłaca bo będę rodzic w prywatnym szpitalu w którym położna jest przydzielana na cały poród kobiecie. Wystarczy ze będę płacić za poród :P aż się doczekać nie mogę tego dnia kiedy się urodzi mój syn <3
  15. Czy któraś tez czuje rozpieranie i ucisk na pochwe/odbyt? Jezus no co się obroce, wstanę czy usiade mam wrażenie jakby mi ktoś coś na sile tam wpychal... o esu. I nagle zaczęłam puchnac dość mocno... ktoś cos? Zastanawiam się gdzie ja kupie teraz japonki pod prysznic ? :o
  16. Chróbsko dopadło i mnie. Cudownie, biorąc pod uwage fakt, że do terminu pozostało mi jakieś 33 dni... a mały gamoń niekoniecznie będzie czekał, aż matka raczy wyzdrowieć. Co do ciuszków do szpitala.. przecież jak się weźmie co innego to nie odmówią przyjęcia na oddział ja ubieram tak, jak mi odpowiada i jak się sprawdzało przy córce. Ubieranie na codzien bedzie zależalo od wiatru.. jak nie ma wiatru jest cieplej. I jesli bedzie 20 st bez wiatru bedzie miec bodziaka na krotki, pajaca, cienkie skarpetusie czapeczke (na poczatku) i kocyk.... a z reszta.. wyjdzie w praniu.
  17. Trzymam za Was kciuki i życzę szczęśliwych rozwiązań w Listopadzie! Ja jestem mamą dziewczynki z listopada 2013 :) piękny miesiąc... powodzenia!
  18. Mój niestety pracuje codziennie, nie ma możliwości na jeden dzień wolny także ułatwia mi życie jak może. Zatrudnilismy Panią do sprzątania domu, żebym ja nie musiała tego robić teraz jak juz źle się czuje i jak urodze małego, bo wtedy mogę nie ogarniać tematu z dwójką dzieci. Powiem Wam, że podziwiam te, które nic nie mają... zwłaszcza ciuszkow, kocykow i innych pierdol które trzeba wyprać i wyprasowac... mnie bolaly plecy i brzuch te 6 tyg temu jak to robiłam a teraz? Ledwo wyprasoealam moje koszule do szpitala i ciuszki dla dzidziusia. Kurde dziś przesadzają te skurcze.. zaczynają być nieprzyjemne i lekko bolesne w ledzwiach, wiec wiem, że podczas porodu znów będę mieć skurcze krzyżowe :( eh. Dobrze ze będzie możliwość znieczulenia... Przy karmieniu kapturki nie raz pomagaj, wiec nie ma co negować :) córkę karmiłam miesiąc, twraz chciałabym do 6 miesięcy.... ale zobaczymy jak to będzie w praktyce Kupiłam wczoraj przez allegro bujaczek i czekam aż dojdzie !
  19. Kocyki mam na zamówienie robione. Jeden dziergany w kolorze ecru, dwa bawełna + minky - jeden szary minky i bawełna biała w geometryczne jelonki, drugi miętowy minky a bawełna czarna w kolorowe wąsy, dwa z mikrofibry, w tym jeden z biedry co ostatnio były z ta marokanska koniczynką i jeden po córce ocieplany w zygzaki szaro białe. .. moja mama na drutach robi śpiworek do wozka <3 juz jest cudny a jak skończy to już w ogóle <3 <br /> Ja torbę mam małą na kółkach :) mnie się brzuch obniżył w 29 tygodniu, teraz nie ee czy jest nisko czy nie... ciężko mi ocenić skoro nisko jest od dawna mam jednak nadzieję że urodze za 3 max 4 tygodnie bo już mam dosyć tej zgagi, poruszania się jak kaczka i w ogóle. ..
  20. Ja na wyjście ze szpitala mam taki kombinezon wiosna/jesień z ala futerkiem od spodu, body na długi rękaw, spodenki, skarpetusie ciepłe bo kombinezon bez stopek, czapka i kocyk bez ocieplenia :) my będziemy mieć do przejechania 150 km wiec mam nadzieje, ze damy rade najbardziej boje się jak będziemy tam jechać. Powrót to pół biedy :) Jezus jeszcze tyle czasu do wizyty. Zanudze się na śmierć :/
  21. Ja rożków nie kupuję, bo przy córce nie używałam w ogóle i teraz pewnie też nie będę :) zawijałam w kocyki i było o wiele wygodniej mi i jej. Ja mam jobla na punkcie kocyków także nasz synuś ma ich już 6 Dzisiaj nie mieliśmy prądu przez pół dnia... tak wiatr wieje! :O ogólnie już w przeciągu 2 godzin miałam 6 skurczy, nie bolesnych ale jednak... Odebrałam dziś swoje nowe auto i jestem w nim zakochana normalnie! <3 będę chyba co 5 min gdzieś jeździć
  22. Ja nadal jeżdżę autem, nie mam innego wyjścia. Mieszkamy na obrzeżach miasta wiec nie mam innej opcji. Jutro odbieramy moje auto nowe wiec się ciesze jak dziecko! :) Ja torbę miałam spakować ale... zapomniałam ją zabrać od mojej mamy wiec odwlekamto w nieskończoność. Chociaż dobrze by było już mieć wszystko bo w sumie w każdej chwili może się zacząć ... :)
  23. Ja przez wczorajszy ból nie mogę się w ogóle ruszać ... :( jakbym miała zakwasy w macicy i kregoslupie od tego małego wiercipięty. No ale cóż... aż napisałam do lekarza, czy to normalne że aż tak cholernie mnie boli. Kazal mi brać luteine 2 razydziennie bo możliwe ze tak uciska mocno na szyjkę ze wlansie w ten sposób odczuwam jej skracanie i rozwieranie. Nie wiem :) za dwa tygodnie wizyta to się okaże co i jak :) Jezus zaczęłam juz 35 tydzień ciąży. Dopiero co nieśmiało pisalysmy o 2 kreskach a tu już tuż tuż do tematu czopow śluzowych, skurczy i forumowego dopingowania rodzących Któraś mama rodzi w Łodzi?
  24. Ja miałam lewatywę robioną przy porodzie sn i czułam się dużo bardziej komfortowo. Wiedziałam, że nie zdarzy mi się oddać stolca przy parciu ( a parłam poltorej godziny). Miałam pewnosc, że dziecko nie zarazi się bakterią e-coli i innymi paskudztwami i że moj luby nie bedzie musiał ogladac wyprozniania. Organiezm nie zawsze jest się w stanie w 100% oczyscic sam ( u mnie sie nie oczyszczał w ogole), takze lewatywa to najlepsze co moglam zrobic i nie zaluje. To nic nie boli, trwa doslownie chwilkę, więc wg mnie lepiej sobie profilaktycznie zrobic. No i jednak jesli skurcze bywają nieregularne to przybiorą na sile, a przez to porod troszke sie skroci :) Czy któras z Was też jest taka senna? Ja moglabym spać non stop. Zasypiam o 21-22 wstaje o 7:30, zawoze dziecko do przedszkola i ide o 9 spac.. wstaje o 13 robie obiad odbieram dziecko i czekam az naczeny z pracy wroci i spowrotem do wyra. Nie moge normalnie funkcjonowac.. nawet w I trym tak nie mialam... myslicie, ze organizm sie przygotowuje do porodu ? czuje ciagly ucisk na pochwę... mam wizyte 14 marca :O mam nadzieje, że do konca marca urodze bo oszaleje :O
  25. No u nas te ruchy nie są takie hymmm... normalne jakby. Ze sie poruszy , poobraca i spokoj. On sie wyciąga, wypina i wygina. Obraca sie wokol wlasnej osi i w moim brzuchu odprawia istne bajlando. Lozysko miałam na tej samej scianie w poprzedniej ciazy, ale w zyciu mnie tak nic nie bolało jak ruchy dziecka... wtedy czulam jedynie ze sie rusza, a teraz okropnie to boli. My już wszytsko mamy dla bobasa, teraz jedynie czekac na przyjscie na swiat malucha.Jedynie laktator kupic musze jeszcze i bujaczek, ale cholera szukam jakiegoś podpinanego pod gniazdo i powiem Wam, że to nie łatwe zadanie ;/ Powiem Wam, że mam nadzieje, że urodzę przed wyznaczonym terminem bo te ruchy mnie wykonczą. Muszę spakować torbę do szpitala, ale jakoś nie moge się do tego zebrać... gdzie bedziecie rodzic tak w ogole?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...