ewelinkab29

Dziewczyny poratujcie co na opryszczke? Ból niesamowity do tego jest ogromna i strasznie spuchly mi usta nistety tylko z jednej strony wygląda to strasznie. Juz miałam w tej ciąży parę razy ale były malutkie i po dwóch dniach znikały a ta teraz to koszmar. Pasta do zębów nie pomoga, przykładam czosnek ale najbiedniejszych chciałabym żeby ta opuchlizna szybko znikła. I do tego jeszcze afta masakra jakas

Hej dziewczyny nadrabiam zaległości sporo się tu działo ale mam nadzieje ze juz nic złego u żadnej z nas się nie wydarzy. U mnie dzisiaj przypływ energi porostu od rana myślę tylko o sprzątaniu. Pobudka o 7 musiałam syna dowieźć do szkoły ( niestety w Niemczech mają do końca lipca szkole ). Ale już wkrótce koniec i wreszcie powrót do kochanej polski żyje tylko ta myślą

To ja też pochwałę się moja córeczka będzie miec na imie Liliana! Jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to mialam przeczucie ze to dziewczynka i od początku miałam wybrane dla nie imie wszyscy zaakceptowali także czekamy na naszą Lili

widzę ze dziewczyny martwicie się już o poród. powiem wam tak rodziłam 2 razy. pierwszy poród sn drugi cc. porodu naturalny wiadomo ze boli ale o tym się zapomina i każdy dochodzi do siebie w rożnym tempie, ja była nacinana i nie pamiętam abym to az ta strasznie źle przeszła. Co do cesarki to również tyle słyszałam złego ze jak podczas porodu była szybka decyzja o cesarce nie chciałam się zgodzić a było to ratowanie życia!! dziewczyny wierzcie mi nie tai diabeł straszny- miała znieczulenie całkowite gdyż nie było już czasu. pamiętam pierwsza dobę i fakt bolało miejsce po cięciu i pierwsze podniesienie z łóżka nie było przyjemne ale szczerze wam powiem ze cewnikowanie jest milion razy gorsze niż porod sn a nawet cc. ja przeszłam to naprawdę super wiedziałam ze musze to rozchodzić bo jak będę leżeć to będzie gorzej i dużo chodziłam i to pomogło do tego stopnia ze w 2 dobie oddawałam swoje tabletki przeciw bólowe koleżankom z sali. także nie martwcie się i wierzcie mi każdy poród jest inny i jedna będzie bolało bardziej drugą mniej ale i ta w tym wszystkim najważniejszy dzidziuś i od razu się zapomina o całym cierpieniu. o manio ale się rozpisałam hihi

Hej dziewczyny! Ja juz po wizycie . Wszystko jest ok dzidziuś rozwija się zdrowo waży 333g. No i będziemy mieć coreczke

Juli31 Hej dziewczyny. Jak tam samopoczucie w popołudniowy, piękny, słoneczny dzień? U mnie super! Wróciłam właśnie z Gamety z USG prenatalnego i powiem Wam, że z dzieciątkiem wszystko dobrze. Wszystkie parametry w normie. I teraz się pochwalę, że moje przeczucie, odnośnie drugiego syna się nie sprawdziło. Na 100% będzie córcia Ja jak i mąż bardzo się wzruszyliśmy tą wiadomością. Nawet po wyjściu z gabinetu nie mogłam powstrzymać łez wzruszenia Jestem taka happy mała1 ja też czuję ruchy od połowy 16tc. Najpierw było do smyranie, a teraz czuję jakby takie mocniejsze dociskanie, kopniaki raczej to nie są. Raz czuję częściej, raz mniej. :) patrycja2403 kochana, dużo odpoczywaj. W czwartek po wizycie daj znać co Ci lekarz powiedział. Będzie dobrze i tego się trzymajmy. nuinek jaki masz już brzusio. Fajnie wyglądasz nie dziwię się mężowi, że chcę się chwalić ;) Co do śluzu to też mam infekcję (znowu wrrrrr!!!) i śluz raz zabarwiony na biało, raz na żółto. Lekarz na wizycie mi powiedział, że muszę odpocząć od leków dopochwowych i da mi receptę na następnej wizycie. Ech, a ponad 3tygodnie miałam spokój. Aniap27 mogę wiedzieć jakie tabletki Ci przepisał lekarz? Tusiak91 ja za chwilę biorę się za obiad, a po obiedzie drzemka, bo nie śpię od 5tej. Później chyba wezmę się za mycie okien. Właśnie, też słyszałyście jakieś przesądy związane z myciem okien w ciąży? Gratuluję córeczki ☺super!! Ja jutro mam wizytę i mam nadzieje ze dowiem się co tam rośnie. Mam też przeczucie co do płci nawet byłam pewna ale widzę te przeczucia zawodzą wiec poczekam do jutra. U mnie na obiadek zupka krem warzywna

nuinek ah dziewczyny, ależ ten mój mąż mnie denerwuje!! niemiły, czepliwy, podnosi głos, a nic nie zrobiłam. tak jakby to on był w ciąży i miał humory. gdy on jest niemiły, to muszę to znosić, bo: "mam prawo się wkurzyć, bo ty też się wkurzasz" albo najlepsze: "wcale się nie wkurzam" tonem jakbym zabiła mu rodzinę. jak ma niemiły ton i mu mówię o tym, to wychodzi, że jestem przewrażliwiona i się go czepiam. natomiast ja jak mam jakieś ale, humorek nie ten, to jestem ta zła, przewrażliwiona, nerwowa, emocjonalna.. (chociaż ja jak mam zły humor to milczę, unikam i nie wyżywam się na nim. on już tak - i nie powinnam się burzyć wtedy). ja nie mogę nic, on może wszystko :( mam wrażenie, że w ogóle nie bierze pod uwagę tego, że moje różne nastroje lub zbyt duże przeżywanie czegoś, spowodowane jest hormonami. jakby tej ciąży nie było i to ja wg. niego jestem rozchwiana.. ahh czuję się niekochana.. wiecie, siedzę w kuchni nad tą jego dietą, planuję posiłki by miał co jeść, odciążyć go, a w zamian słyszę pretensje, że nie angażuję się w remont holu i on sam wszystko musi załatwiać.. a to że ja wszystko gotuję dla niego (nie mając czasu na ten hol) a on nawet własną dietą się nie zainteresuje, to już nieważne, bo zaraz się oburza, że: "jak to ja nic nie robię? pomagam przecież" albo "taka to dla Ciebie kara jest? to od dziś sam gotuję". kiedy ja wszystko robię bezinteresownie.. do cholery, to do dookoła mnie powinno się latać teraz, zrobić czasem jeść, zaopiekować, zaproponować zrobienie zakupów.. raz na jakiś czas przynajmniej. też jestem ważna! czuję jakby to, że jestem w ciąży było tylko powodem by bardziej się nade mną pastwić psychicznie czasami.. ah musiałam się wygadać, bo jak nie wam to komu. przepraszam za biadolenie.. :))) oj rozumiem cie doskonale ... mam wrazenie ze mój maz tez zrobil się bardziej czepliwy i mam wrazenie ze wkolko mi probuje dokuczyć a jak mu zwroce uwagę to twierdzi ze to ja dla niego taka jestem! tylko ze jestem w ciąży!!! i to najlepsze ze to 3 ciaza wiec powinien chyba wiedzieć już co to humorki ciężarnej. ah ci faceci potrafią nas tylko dobijac jakbyśmy miały mało zmartwien w ciazy

Witajcie dziewczynki! U mnie dzisiaj pada brrr ile bym dała żeby być w Polsce. Jak dobrze ze jest to forum bo inaczej bym chyba zwariowala. Jestem w Niemczech od niedawna do tego ciąża porostu przytłacza mnie wszystko myślę nawet o powrocie bo nie dam rady rodzic tutaj zdala od najbliższej rodzinki. luisianap ja mam taki sam leżaczek po starszej córci i bardzo si sprawdził korzystała z niego bardo długo i jak była malusia to bardzo lubiła z niego korzystać mogłam ja wsadzić i wszystko w domu robić także polecam bardzo

Hej! Ja też mam termin na 23-24 listopad! Niestety ja nie znam płci jeszcze na ostatniej wizycie lekarz mówił ze może to być chłopak ale nie wie tak porostu strzelał :( a wcześniej jak byłam u innego twierdził że dziewczynka wiec ja nie wiem nic już e wizytę mam 5 lipca to myślę że już wtedy cokolwiek się dowiem chociaż mam w domu już i synka i córkę to tym razem też od pocaatku czulam se to bedzie dziewczynka ale te prseczucia to wiadomo jak z nimi jest. No ja jeszcze wchodzę w spodnie sprzed ciąży ale boję się dopiąć guzika bo nie chce cisną tak brzuszka ale co jak co najwygodniej w leginsach.

witajcie dziewczyny ale się tu dzieje pare dni mnie nie było i tyle do nadrobienia. gratuluje wam wsyztskim waszych dzieciaczkow super ze znacie już plec ja musze czekac do 5 lipca. tez pochwale się moim brzusiem :-))

Tez niestety tak mam.... a tak ja uwielbiam ale potem strasznie cierpię z tego powodu

Ja tez nastawia się na kupno szumisia. Starsza moja córcia jak była malutka uwielbiała zasypiać przy odkurzaczu i wydaje mi się to przydatny gadżet dla dzidzi jeśli od samego początku się będzie z dzieckiem to napewno zadziała uspokajająco na dziecko. Znajoma moja tez ma i kupiła kiedy jej córcia miała ok 6 miesięcy i jest zadowolona. Koszt tek zabawki jest dość spory ale jeśli się nie sprawdzi zawsze można odsprzedać

Widzę dziewczyny ostro bierzecie się za wyprawki ja mam o tyle na plus ze mam i wózek i łóżeczko po córeczce także zakupy zacznę robić jak będę więcej wiedzieć co mam mieć. Ale nie mogę się też doczekać bo uwielbiam takie zakupy. Dzisiaj zle się czuje nagle mam takie wzdęcia brzucha ze aż boli i od rana z tym walczę i nie pomaga nic czasem mam aż tak ze nie wiem czy brzuszek się nie "stawia" i mam wrażenie jakby urósł nagle. Jak radzicie sobie z wzdeciami może macie jakieś swoje sposoby to pomóżcie

Hej co tu taka cisza ?? Jak nigdy zaglądam z ciekawości żeby poczytać co u was się dzieje a tu nic

No ja juz po wizycie . Wszystko jest ok. Lekarz mówi ze to w żołądku to śluz i nic groźnego nie dzieje się nawet dzisiaj na usg nie było widać w ogóle żołądka ale jest ok. A płci nie znam . Nie widział dokładnie ach szkoda

Ja tez nie mogę się doczekać wizyty a mam ja juz jutro. Jestem ciekawa czy coś si zmieniło w związku z żołądkiem dzidziusia czy ten lekarz coś innego mi powie. No i może dowiem się jaka płeć.

Fiołe http://m.dzidziusiowo.pl/planujemy-ciaze/starania-o-dziecko/1880-chinski-kalendarz-plci-jak-zaplanowac-plec-dziecka Powiem wam, że sprawdziła mi się płeć dziecka według tego kalendarza!:-) a mi zarówno w pierwszej jak i drugiej ciąży kalendarz się sprawdzil:-) nie wiem jak teraz bo nie znam jeszcze plci ale według kalendarza ma być dziewczynka zobaczymy

A u mnie od rana deszcz porostu nic tylko spac

Dziewczyny czy któraś z was może miała podobna sytuacje. Otóż od początku ciąży nie miałam porannych mdłości ani wogóle nie wymiotwalam a dzisiaj nie wiem co sie dzieje cokolwiek zjem mam wrażenie jakbym się przejadla a j niewiele . Boli mnie lekko brzuch. Jaka może być przyczyna jestem w 3 ciąży ale ani razu nie miałam takiej sytuacji

Jestem po rozmowie z lekarzem i powiedział ze mam się nie martwić ze z tym żołądkiem dziecka nie jest raczej nic poważnego. Ale lekarz prowadzący w Niemczech ma zrobić szczegółowe usg w 20 tyg. Wiec będę czekać. Wizytę m teraz 7 czerwca i może mój lekarz coś więcej się wypowie .

Powiem wam że chodzę myślę ,szukam czegoś na internecie i nie ma nic do piątku chyba zwariuje . Ale tłumacze sobie ze musi być dobrze ze to nic strasznego i oby tak bylo

No i byłam na wizycie i na usg coś się lekarzowi nie podobało jakaś plamka na żołądku mówił ze nie wiem czy to jakaś "aplazja" . Ma sprawdzić i mam w piątek dzwonić

Tusiak91 Ewelina dobrze ze się umówilas, będziesz spokojniejsza :-) ja dzisiaj czuje kłucie i ciągnięcie delikatne tam gdzie jest maluszek i właśnie się położyłam żeby odpocząć. Ja też ostatnio dość często odczuwam takie klocie i czasami bóle brzucha . Wogole powiedzcie mi widać już po was brzuszek?

No i umówiłam się we wtorek mam wizytę. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze

Kobietki poradźcie mi co robić .. otóż mieszkam obecnie w Niemczech i tam mam też lekarza prowadzącego jednak wele osób mowilo mi ze t lepiej a jak dla mnie to jakieś dziwne mają tam metody. Jestem obecnie w 14 tyg pierwsza wizytę miałam w 9 tyg ciąży i wtedy właśnie Lekarz potwierdził ciążę przez usg dopochwowe ( tylko takie wykonuje) później po 3yg byłam znowu na wizycie ale tylko pobierał wymaz do cytologii. I dał wizytę na 7 czerwca . Jakoś za odległy czas to dla mnie bo w sumie nie wiem czy wszystko ok z dzidzia. Jest to moja 3 ciąża i w pl jakoś inaczej się to wszystko odbywa. A jestem akurat na urlopie w pl i myślę czy nie wybrać się tu do gina żeby sprawdzić czy wszystko ok. Nie wiem sama co robić