asiusxx

widze ze juz mnie ktos uprzedzil:))) ja to spoznialska jestem chyba:)

suwaczek skomponawalam na tej stronie:http://www.suwaczki.com/krokpierwszy/pregnancy.html potem wyskoczy ci kilka linkow, skopiowalam ten pierwszy i wkleilam go w miejscu na swoim profilu(edytuj profil, sygnatura, dodaj link) i zapisz wszystkie zmiany. Mam nadzieje ze zbyt skomplikowanie tego nie opisalam:))

wow udalo sie zamontowac suwaczek:)

Hej :) no ja sie czuje o dziwo dobrze, choc nie jest to moje 100%, i czuje ze zoladek jeszcze nie ten, to ciesze sie ze mam w miare apetyt. Zaczelismy remont w domu i mam juz dosc!!!!! chodze zla, czepiam sie, poza tym pogoda do bani. a moje dsiecko chyba jakies przeziebienie zlapalo;/// CIĄŻOWAJA- Witaj:)) a suwaczki nie wiem jak sie robi;p

My powiedzielismy o ciazy po pierwszej wizycie u lekarza. wolalam powiedziec od razu, zeby bylo wiadomo skads moje zle samopoczucie. Przypuszczalam ze znow moga dopasc mnie mdlosci i wymioty, wiec skoro mieszkamy z moimi rodzicami to nie chcialam klamac skad takie samopoczucie. A poza tym to ogromna radosc dla nas i powiadamianie rodziny bylo przyjemnoscia:)

MAŁGOCHA88 Ja mam wizyte dopiero 5 maja, do tej pory widzialam pecherzyk na usg i malenki zarodeczek. Na pocztaku sie martwilam ze tak dlugo musze czekac, ale stwierdzialm, po co mam sie tym denerwowac. To mi nic nie da. Twoja wizyta i tak jest duzo szybciej niz moja. Zleci szybko, zobaczysz:))))) i nie martw sie juz na zapas;)))

MYDREAM witaj:))

To moze i ja cos pisze o aktywnosci fizyczne w ciazy:) Z racji tego ze z wyksztalcenia jestem fizjoterapeutka, a moja przodujaca dziedzina z ktorej rowniez pisalam prace byla ciaza, porod, połog. W kazdej prawidlowo przebiegajacej ciazy aktywnosc fizuczna jest bardzo mile widziana. Tak jak poprzedniczka napisala, porod to ogromny wysilek i potrzeb naprawde sporych zasob energii do tego, czesc z nas juz przechodizla przez z czesc dopiero bedzie miala przed soba to ciezkie zadanie. I nie wazne czy bedzie to porod silami natury czy CC, w kazdym z tych przypadkow wysilek jest dla kobiety ogromny. Tylko wiadomo, trzeba podejsc do sprawy racjonalnie, najlepiej porozmawiac z lekarzem o ewentualnych przeciwskazaniach do aktywnosci. I nie katujmy sie cwiczeniami, one maja sprawiac nam przyjemnosc:) Dlugie spacery, cwiczenia rozciagajace, wzmacniajace miescie grzebietu, miednicy, nog, warto tez pomyslec o rekach i ramionach;) No i moj ukochany basen:) Ja od drugiego trymestru( wtedy czulam sie na silach juz ) chodzilam raz w tyg na basen praktycznie do samego konca, i potrafilam przeplynac z tym wielkim brzuchem wiecej dlugosci niz teraz!!!! Zachecam naparwde do tego by sie ruszac:)

Hej, mdlenia ciag dalszy, dzis doszly wymioty;/ SEL85 witaj:) co do wizyt prywatnych i z nfz to ja mam tak, ze pierwsza wizyta bylam prytwatnie do z kasy trudno sie dostac, a potem automatycznie ginekolog wrzuca mnie w pakiet wizyt z nfz, na cala ciaze mialam moze ze 2 prywatne bo czasem wizyt brakuje, tym bardziej ze ja chodzilam co 3 tyg do niej. I bez roznoicy bylo czy prywatna czy nfz zawsze moglam zabrac ze soba meza, wrecz ginekolozka ze pytala czy maz czeka na zewnatrz, i czy moze go poprosic. W pierwszej ciazy poszlam na wizyte w 5t4d, i kazala przyjsc za 1,5 tyg wtedy bylo juz widac serduszko, potem znow za tydz bo mialam mocen tylozgiecie, ogoonie na pocatku ciazy chodzila czesto do gabinetu. teraz bylam w5 tyg, i kazala przyjsc dopiero za 5 tyg, pecherzyk byl ladny okragly widac bylo malenki zarodek, tylozgiecie nadal jest ale macica bardziej plastyczna, wiec moze samym lezeniem na brzuszku sie ustawi tak jak powinna. a co do cen to u mnie wizyta+badanie+usg kosztuje 180zl!!!

SABKA powodzenia:))) RZENKA na mam termin na 2.12(ostatnia miesiaczka 26.02) ale wierze ze urodze w listopadzie;))) Moja pierwsza coreczke urodzilam w listopadzie tydz przed terminem i drugiego bobaska tez chce w listopadzie, ale co los pokaze tego nie wiem :)

Mnie mecza okrutne mdlosci!!! nie mam juz sil, glowa boli, mdli, glodna chodze ale nie mam ochoty nic jesc, dziecko lata wszedzie, wrrrr czekam tylko na ten drugi trymestr wtedy mam nadzieje, poczuje nowe sily:)))

RZENKA super wiesci :))) EWELINESKA witaj! Bardzo wspolczuje przezyc, to straszne co przeszalas:(( TYm razem bedie inaczej, bedzie dobrze :))

Czesc dziewczyny:) mnie mecza mega mdlosci! w ciagu dia jeszcze funkcjonuje ae rano jest koszmar. Moglam sie tego spodziewac, przy pierwszej ciazy bylo to samo plus wymioty, ale te z pewnoscia lada dzien dolacza. Nie ma szans sie polozyc bo 17 miesieczny brzdac lata w kolko i krzyczy: "mama, mama, mama" :)))))

Agulek super wiesci:))) ja tez mam kolejna wizyte 5 maja:))) mdlsci z rana tez mam, nie jakies potezne ale sa. nie mam sil i motywacji do dzialania. 17.04 wyjezdzamy do Niemiec w odwiedziny, mam nadzieje ze mdlosci sie nie rozwina. Malgocha88 chetnie zrobie teen suwaczek, ale ja zielona jestem;p jak sie go robi?????

Witam nowe mamuski:))) bardzo chcialabym czescie tutaj sie udzueleac, ale jest wiosna z wiosna ida nowe obowiazki:))) my zaczynamu remont i dlatego czasu brak. A gdy ma sie jeszcze dziecko to juz wogole wszystko wyglada inaczej:))) Korzystajac z chwili chcialabym Wam cos napisac. Bedac w pierwszej ciazy w 2014 roku zapisalam sie pewne forum, podchodzilam do tego sceptycznie, no bo jak to, obcy ludzie dookola i mowic o swoich problemach, slabosciach, intymnych rzeczach?? I wiecie co? To byl strzal w dziesiatke!!! Forum z czasem przenioslo sie na FB, i dobrze zrobilysmy bo jakis dziad usunal nasz watek z portalu. Kontakt jest do dzis! Oczywiscie byly osoby, ktore z czasem sie wykruszyly, pewnie nie umialy sie odnalezc, niektore zrezygnowaly z forum na rzecz rodziny, bo niestety ale troche czasu to zabieralo, jak wszytskie sie poznalysmy bardzo dobrze i pislaysmy o wszytskim;) Rowniez byly organizowane spotkania mamusiek:) Mam nadzieje, ze to forum rowniez nabierze takiego magicznego troszke ducha, i bedzie nam dane sie poznac, dotrwac do porodu razem, do ukoncenia pol roczku naszych pociech itd. Trzymam za nas kciuki:))

AGATOMKA witaj!!!!! cieszymy sie ze nasze grono sie powieksza:))) KASIK81M Kochana nie trac nadziei, moze koljenym razem sie uda:)))) Podczytywac nas mozesz, czemu nie :))))

Witam wszystkie nowe mamuski:)))) W weekend bylam ciut nieobecna, czas dla rodziny:) Powoli zaczynam czuc to ze jestem w ciazy, sennosc, szybko sie mecze, wstaje mega glodna ale bez apetytu.;p ByleByloDobrze- wspolczuje przezyc;/ dobrze ze skupilas sie na synku i przetrwalas to wszystko:)

.

Po wizycie bradzo dobrze, pecherzyk, sliczny, okragly, umiejscowiony tam gdzie trzeba w wielkosci 4,5mm. Widoc bylo ksztaltujacy sie zarodek 1mm:))))) Dostalam skierowanie na badania, a kolejna wizyta 2 maja. Wczoraj dokladnie zakonczylam 5 tydzien czyli leci juz 6 :) Bylo warto isc :)))

Witajcie HYTRUSKA i 2DWÓJECZKA!!!

W pierwszej ciazy bolaly mnie bardzo piersi z reszta przed kazdym okresem mnie bolaly, brzuch bolal jak na miesiaczke, i sennosc straszna. Po porodzie nie bolaly mnie nigdy piersi przed okresem, nawet teraz w ciazy, brzuch czasem zaboli, zakluje. Mam nadzieje, ze omina mnie mdlosci i wymioty bo w pierwszej ciazy po skonczonym 6 tygodniu bylam jak niezywa, nawet zebow nie umialam umyc;/

Ego piękne zdjęcie :))

U mnie jest koniec 5 tygodnia. Spodziewam się ze nie będzie zbyt wiele widać ale chcę mieć pewność że umiejscowione jest wszystko tam gdzie ma być :)))

Ja jestem mama 17-miesiecznej Helenki. BYlam pewna ze koljena ciaza to dla mnie nie bedzie nic nowego-gdzie tam!! Wszystko przezywam tak jak 2 lata temu. Te same mysli, obawy, stres czy bedzie dobrze. To normalne, bo szykuje sie nam nowa sytuacja, rola, obowiazki. Kochane, damy rade:) Ja dzis ide do lekarza na 17, normalnie mozeby poszla pozniej, ale lekarka mowila ze jak sie dowiem o ciazy to mam przyjsc. Takze ide. W piuerszej ciazy w 13 tyg bylam w szpitalu ze wzgledu na silne tylozgiecie macicy, sama nie chciala sie naprostowac wiec robili mi to w szpitalu i tydzien lezenia. Mam nadzieje, ze tym razem obejdzie sie bez, i moja nieposluszna macica sie opamieta i naprostuje sama;p

Sabka mysle ze takie klucia sa normalne, mamcica sie rzygotowuje do nowej roli, powolutku sie rozciaga, z reszta caly nasz organizm zaczyna chodzic na pelnych obrotach, stad zmeczenie sennosc, hormony robia swoje. ByleByloDobrze tak mi porzykro, ze musialas przechodzic przez to. Tym razem bedzie dobrze:)))