AmyLee
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez AmyLee
-
Ja dziś o 8 robiłam badanie i już są wyniki (oprócz toxoplazmozy).
-
Witam Was! Boxtaria - będie dobrze! Trzymam kciuki! Dziś byłam na badaniu krwi. Zmiana laboratorium była dobrym pomysłem. Babeczki doświadczone pobierają za pierwszym wkłuciem. Kolejek nie ma ;) Kartę ciąży miałam też od początku. Jutro idę na wizytę - wierzę, że już nie będę musiała leżeć. 1500 zł za przystrojenie kościoła to bardzo dużo. W jakim mieście? Ja w Poznaniu płaciłam 600 zł (a koszty podzielone zostały na 3 pary :-) ). Miałam kwiaty przy ołtarzu, 2 solidne bukiety na ołtarzach bocznych, bukiet przy ambonie i kwiaty przy ławkach, więc kwiatów było sporo. Może sprawdź jeszcze w innych kwiaciarniach. Ja mam 2 psy - mieszańca jamnika (14 lat) i labradora (2,5 roku). Mały głośno szczeka, a duży to taki nasz dzidziuś. Potrzebuje dużo czułości i uwagi :-P Boję się bo on jest mega zazdrosny. Był na szkoleniu, jest posłuszny ale też ma swój charakterek :-) Będziemy chyba szkolić go pod kątem przyszłego dzidziusia.
-
Pytanie, czy są jakieś miejsca, które zajmują się praniem materacy. Może to wystarczy. Nie wiem...
-
Ja też jutro idę na badanie krwi. Dziś w nocy miałam kryzys - tak mnie bolał kręgosłup, że w akcie desperacji obudziłam męża, żeby mi trochę rozmasował plecy. Czy są dziewczyny, które leżą? Czy Was też bolą nogi?
-
Ja w zeszłym tygodniu miałam usg dopochwowe i przez brzuch i było już ładnie widać przez brzuch. Aż się zdziwiłam, że tak szybko tak ładnie widać :-)
-
No i przy aplikacji widać białe ślady.
-
A ja leżę i leżę i leżę... :) Dziś w nocy myślałam że łapie mnie jakaś infekcja układu moczowego ale rano było wszystko dobrze. Teraz tak profilaktycznie pojadam żurawinę.
-
Mi też brzuszek wyskoczył. A co do pobierania krwi to na samą myśl robi mi się słabo. Mam "pochowane" żyły i często kończy się na pokłutych obu rękach w różnych miejscach... :( Jak byłam w szpitalu w pierwszej ciąży i mieli mi pobrać krew i założyć wenflon, to jedna położna nie dała rady - zawołała oddziałową. Ta nie dała rady i na końcu sam lekarz się wkłuwał. Tyle krwi przy tym pociekło, że tym kobietkom się słabo zrobiło (nie mówiąc już o mnie). Na szczęście znalazłam nowe laboratorium, w którym pracują doświadczone osoby i (odpukać) póki co udaje się za pierwszym razem ;)
-
Fiołe wynik TSH masz w normie. Te normy podawane w laboratoriach nie dotyczą kobiet w ciąży. Dla ciężarnych norma jest do 2,5.
-
A mnie ostatnio dopadła rwa kulszowa i śpię z poduszką między nogami. Na szczęście ból odczuwam tylko wieczorami, jak leżę w łóżku.
-
A ja mam ostatnio straszną ochotę na frytki. Wiem, że niezdrowe, ale raz nie zawsze :-)
-
Jeszcze trochę, w II trymestrze powinno być lepiej ;)
-
Dziś byłam na wizycie. Moje maleństwo ma 231 mm :-) Rośnie jak na drożdżach. Wszystko jest w porządku.
-
Podbrzusze mi się stopniowo zaokrąglało ale najbardziej widać na wysokości pępka. I po tym jak się pojawił brzuch to nudności zmalały prawie do zera. Za tydzień jadę na 18-stkę i myślałam, że jeszcze ukryję ciążę przed rodziną, żeby się za wcześnie nie chwalić, ale chyba mi się nie uda.
-
Mnie przez kilka dni bolał brzuch po bokach na wysokości pępka. Jakby mięśnie, czy ścięgna. Nie mogłam się położyć na bok z bólu. Trwało to może ze 3 dni i samo przeszło i po tym "wyskoczył" mi brzuszek. Dziwnie to brzmi. Przy pierwszej ciąży widać było jakieś zaokrąglenie po 12 tygodniu. Teraz jestem w 9 tygodniu i 2 dniu.
-
Dziewczyny a zwłaszcza te, które są po raz kolejny w ciąży - zaokrąglił Wam się już brzuszek?
-
Elvirka tak mi przykro. Trzymaj się!
-
elvirka co do bólu w krzyżu to raczej normalne. Wczoraj doczytałam, że ok 8 tygodnia rosnąca macica może uciskać na nerw kulszowy i mogą pojawiać się właśnie bóle kręgosłupa promieniujące do pośladków.
-
Ja od kilku dni mam twarz wysypaną jakbym miała wysypkę. Moim największym problemem teraz jest to, żebym rano nie zwróciła tabletki na tarczycę. W sumie to nawet nie pytałam się endokrynologa co w takim przypadku zrobić. Wziąć następną, czy lepiej nie... Dziewczyny macie jakieś zachcianki?
-
Dziś mam dobry dzień ;) Mdłości wystąpiły tylko rano. Ostatnich kilka dni miałam je od rana do wieczora. Podziwiam te z Was, które mają już dzieci, którymi trzeba się zająć i mają mdłości i te, które jeszcze pracują. Szacunek. :) Ja momentami nie mam sił podnieść szklanki. Oby do końca 12 tygodnia, wytrwamy :-) Ja z witamin biorę póki co tylko kwas foliowy. Przy poprzedniej ciąży brałam jeszcze witaminy Pregna Plus ale teraz jeszcze nie kazała mi nic brać. W czwartek mam kolejną wizytę u ginekologa. Przez te moje problemy chodzę co 2 tygodnie.
-
Ale skoro prowadzi działalność to sama jest sobie szefem.
-
basia_88 tylko pozazdrościć braku mdłości. Mnie z rana dopadają codziennie, a ostatnio trzymają się cały dzień. Angelaa89 myślę, że spokojnie będziesz mogła wziąć L4 na całą ciążę, tym bardziej, że masz trudne warunki pracy. Pamiętaj tylko, że przez pierwszy miesiąc nie dostaniesz pieniędzy (pierwszy miesiąc zwolnienia opłaca pracodawca, a później ZUS).
-
Mi pani dr powiedziała, że bóle po bokach (obu lub pojedynczo z jednej strony) to normalny objaw powiększającej się macicy. Niepokojący może być ból na środku - taki należy skonsultować z lekarzem.
-
Mi na zgagę pomaga szklanka ciepłego mleka. Każdy łyk łagodzi ;)
-
Witam serdecznie. Dołączam do Waszego grona :-) Mam termin na 6 listopada. Długo bałam się dołączyć do forum, żeby nie zapeszyć, ale przecież nie można tak podchodzić do życia. To jest moja druga ciąża. Pierwszą poroniłam w 18 tygodniu. Teraz też mam trochę pod górkę, bo najpierw byłam na antybiotyku, później w badaniach wyszło mi podwyższone TSH i endokrynolog przepisał mi leki, a w same święta miałam stan zapalny w organizmie i znów antybiotyk. Co wyjdę na prostą, to znowu jakiś zakręt. Widzę, że tu się wspieracie, więc może i dla mnie się tu miejsce znajdzie :-)