Tusiak91

Listopadowka to rzeczywiście jakiś pech, ale łóżeczko juz jest :-) Aniap27 ojjj tak, przeżywamy. Ja ciągle myślę o Magdzie, staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze! Agulka88 no to mąż na ostatnią chwilę widzę się pakuje. Ja bym nie dała rady tak :-P musze mieć wcześniej zaplanowane co spakuje, co założę itd My się byczymy na działce ciągle, wczoraj i dziś mega gorąco, Afryka normalnie :-) jutro wracamy bo maz zaczyna tydzień nocek, a sama tu nie będę spala. To pewnie ogarnę do końca koszyki i po wypłacie mega zakupy :-) najważniejsze że wózek, łóżeczko i bujaczek juz sa

I przy okazji odebrałam wyniki krzywej cukrowej i wszystko ok, po 2 godz 113 a norma do 140 jest :-)

My dziś po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Dzisiaj omawiany był okres ciąży, do tego ćwiczenia oddechowe, relaksujące i pomiary (obwód brzucha, waga, tętno maluszka, ciśnienie mam) :-) Co do pakowania do szpitala, ja ciągle mam wrażenie ze to za wcześnie a chyba już muszę zacząć kompletować wszystko. Niby mam już w koszyku na allegro ale nie spieszyło mi się ;-) czas się spiąć, to już 29 tydz się kończy przecież

Sylled najważniejsze że malutka jest już bezpieczniejsza, to już 31 tydz :-) ostatnio jakoś tak szybciej mi leci ten czas, a może poprostu przestałam juz tak liczyć :-)

Ja tez co chwile odświeża forum żeby sprawdzić co u Magdy, a tu cisza... Może nie ma internetu w telefonie, mam nadzieje ze wszystko ok. Sylled jak się trzymasz? Juz coraz bliżej :-) Alik86 tak to jest w szpitalach...

Ewelinkab29 to teraz musisz cierpliwie czekać, to chyba najgorsze. Dziewczyny tak się martwię o Magda1982... Jakoś kiepsko to wygląda, mam nadzieje ze wszystko ok :-)

Co do współżycia to z mężem wstrzymywalismy się jakieś 2-3 miesiące. Chyba z mojego strachu. Ostatnio poczułam potrzebe takiego właśnie zbliżenia, poczucia ze jeszcze go pociągam, jestem atrakcyjna i chyba mąż czytał mi w myślach bo zapytał czy możemy się kochać :-) wiec wytlumaczylam ze delikatnie i wolno tak, wszystko było ok, nic nie bolało w trakcie ani po :-) 30.08 mam wizytę to zapytam lekarza dla pewności czy możemy

Zapomniałam telefonu rano ze sobą zabrać a tu tyle się dzieje. Nuinek ciesze się ze wszystko ok! Magda trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Listopadowka spokojnie, zdążysz :-) a jak to wywołuje u Ciebie taki stres to może uda Ci sie pożyczyć od kogoś na te kilkanaście dni potrzebne fundusze. Ja mam na kartce pospisywane czego potrzebuje i dużo tego jeszcze.jest ale czekam właśnie na wypłatę i biorę się za wyprawkę! :-) Patrycja2403 to kawał drogi przejechałaś do Ikei, ja jechałam do Torunia 50 km do Castoramy i juz mnie tylek bolał masakrycznie! I tylko z pośladka na pośladek się przekrecalam

Z.ziolami jest problem bo wiele właśnie nie jest wskazanych w ciąży. Ja jedynie suplementuje się naturalnym wyciągiem z żurawiny(na drogi moczowe bo moje pH ciągle wynosiło 7), jedynym który do tej pory nie miał właśnie tego przeciwwskazania. Ja bym na Twoim miejscu skonsultowala to z lekarzem, a do tej pory odstawila

Ullas juz 2 miesiące Ci zostały :-) i maluszek będzie z Tobą, u mnie o jakieś 2 tyg więcej. Juz się doczekać nie mogę z jednej strony. Magda1982 tez się obawiam o wyniki cukru, okaze się. Nie odczuwam żadnego bólu krocza, jedynie wspomniane już kiedyś twardnienia brzucha, czasem pojedyncze skurcze i ewentualnie jak dłużej posiedzę to ból w okolicy kości krzyżowej. Na weselach u Nas daje się 300 jak idzie 1 osoba, a jak para to od 500. No ale wiadomo, każdy daje ile może

Panifionaa to super ze masz od kogo dostać ciuszki :-) będzie Ci lżej finansowo, pewnie po małej tez kilka rzeczy się nada Sylled mój maluch miewa czkawke ale rzadko, chyba jeszcze mi się nie trafiło 2 razy jednego dnia :-) wydaje mi się jednak ze to nie jest powód do niepokoju. Magda1982 różnie to bywa ale słyszałam że tak 8 miesiąc to już co 2 tyg a ostatni nawet co tydzień :-) Co się stało z tym kręgosłupem? Długo siedziałaś, albo sie przemęczyłaś czy to od pogody? Ja czekam na ostatnie pobranie krwi i po glukozie :-)

Glukoza z cytryną nie taka straszna. Taki posłodzony, wygazowany sprite ;-)

Panifionaa podziwiam ze wytrzymujesz do tej godziny, ja już dawno śpię :-) Dziewczyny! Trzymajcie kciuki, idę na glukozę :-)

Angelaa89 ja też mam wizytę za tydzień :-) 30.08 :-D nawet szybko mi minęło

Nuinek płaczą bidulki, ale po chwili jak czują mamusię to już im cudownie :-) jeszcze cycuszek do kompletu i bajka Ja też zamówiłam łóżeczko z piankowym materacem takim lepszej właśnie jakości bo naczytalam się o gryce i robakach które lubią się w niej wylegac i zrezygnowałam. O kokosie tez coś pisali złego ale już nie pamiętam o co chodziło dokładnie. Stanęło więc na piance "lux", w inkubatorach nawet maluszki mają takie materace :-) Co do spiworków to nie pomogę, musisz sobie zmierzyć gondole ewentualnie i tak próbować znaleźć odpowiedni, ja mam taki plan Patrycja2403 moje piersi tez niestety przy każdym kontakcie z materiałem cierpią, no i sączą siarę, min kropelka dziennie. Ja tak jak już pisałam zamówiłam dzisiaj łóżeczko białe proste zwykle i juz dostałam informacje ze będzie dostarczone jutro :-) w koszyku na allegro tez juz spore zakupy mam ale to chyba na początku przyszłego miesiąca zamówię bo wyszło ok 400 zł żeby mi nie zabrakło ;-)

To mnie tam nikt nie przepuszcza w żadnej kolejce, a Panie w biedronce to tylko zamykają kasy ;-)

Listopadowka ja mam zamiar kupic pampers te najdelikatniejsze premium care sensitive czy jakos tak 1 małe opakowanie do szpitala chyba rozmiar 1 do 5 kg a później już większe chyba ale to na bieżąco nie będę robiła zapasów bo nie wiadomo co maluszek zaakceptuje. Niektórzy polecają dadę z biedronki, inni z lidla, happy itd :-)

Nuinek Myszeczka123 ja jem jak jestem głodna niestety, nie potrafię robić tego regularnie. Ale.jak juz zjem to przez min 2 godz nie potrzebuje podjadac :-) ogólnie mam wrażenie ze albo skurczył mi się żołądek albo już macica się tak uniosła bo nie jestem w stanie zjeść dużo na raz. Listopadowka to Cie malutka nastraszyla, no skurcze mogą się już zaczynać u Nas, trzeba liczyć odległości i długości tych skurczy. Nuinek to jeszcze trochę Ci zostało, ale o wiele mniej niż mi. Ja tak czekałam i czekałam żeby nie kupić za wcześnie i chyba już ten czas :-) Alik86 niestety nikt nie patrzy na ciężarne, wręcz odwrotnie, odwraca sie jak tylko widzi brzuch żeby nie musieć ustąpić. To tak jak starsi słabi ludzie stoją w mega kolejkach bo nikt nie pomyśli. Ja zawsze przepuszczam jak widzę ze ktoś się słabo czuje albo taka biedna babuszka stoi

Fiole jak juz pisałam KAŻDA ROBI I KUPUJE JAK UWAŻA :-) wydaje mi się ze to forum jest po to aby każdy wyraził swoje zdanie, bez zbędnych ekscytacji jeśli zdania są podzielone. Ja rozumiem że hormony buzują, ale spokojnie...

Fiole to myślisz ze maluszek będzie w 1 pokoju? Przecież nie będę biegać z przewijakiem po całym mieszkaniu.Przebiera się głównie na łóżku, kanapie, wiem jak w mojej rodzinie to wygląda i u znajomych :-) każdy robi jak uważa. Mi żal miejsca na przewijak stojący a na łóżko go kłaść nie będę. Jak dla mnie zbędny wydatek.

Listopadowka ja przewijaka nie kupuje bo i tak jest używany zazwyczaj sporadycznie a wole te pieniążki na coś innego wydać :-)

Listopadowka prawdopodobnie u Ciebie to już 32 tydz wiec ma prawo :-) aż tak źle?

Fiole ja tez nie myślę o porodzie. Mam znajome które od 6tyg ciąży planują gdzie urocza itd, a ja "lajcik". Mam jeszcze czas, a jak przyjdzie poród to może nie być czasu na podróże do innych miast. Jeśli nie będzie zaleceń to nie planuje cc, tak samo ze znieczuleniem tym do kręgosłupa -nie planuje (wielu specjalistów twierdzi ze osłabia akcje porodowa i w wielu przypadkach kończy się cc) a co wyjdzie to się okaże. Jedyne czego chce to wyrobić się z podstawowymi zakupami do końca września. Nie kupuje laktatora, butelek (tylko 1, nie wiem jeszcze jaka pojemność), podgrzewacza do butelek ani sterylizatora bo nie wiem jak będę karmiła a w każdej chwili mogę to kupić. Narazie tez nie kupuje.chyba kołdry do łóżeczka bo takiego maluszka nie przykryje przecież, wole śpiworek i kocyk :-) Patrycja2403 ja narazie bepanthen kupiłam do pupy, do mycia główki ziaja na ciemieniuche a do ciałka jeszcze nie wiem :-) oliwke z rossmanna bo.ma db skład. Alik86 Magda1982 mi też brzuch rośnie z dnia na dzień. Niby się ciesze ale boję się rozstępów. Tym bardziej ze.mam skłonność :-(

Magda1982 to tylko czekaj na pierścionek :-) to bidulko we wrześniu jeszcze będziesz się borykać z remontem, współczuję. Ja dopiero skończyłam ponad 3 tyg remont i obiecałam sobie ze juz długo nie chce :-) Ullas a jakie to uczucie "robienia się rozwarcia"? Bo ja jestem niedoświadczona w tych sprawach i jak czuje parcie na pęcherz i skurcz (chyba) to już zaczynam się stresować. Chociaż lekarz mówi ze wszystko ok, szyjka na wizycie tez, macica wysoko. W ktg żadnych skurczy tez wiec wyluzowałam tylko odpoczywam jak czuje twardnienia, a jak leżę to przechodzi po zmianie pozycji :-)