Milutka86

AnkaAnka Położna na szkole powiedziała, żeby z nakładkami się wstrzymać do momentu, aż pojawią się problemy - bo nie muszą. Od koleżanki dostałam dwie pary - więc nie mam dylematu. Czy słyszałyście coś na temat Bephantenu? Bo podobno można i maluszka nim smarować przy podrażnieniach, i na brodawki nakładać - podobno dziecku nie szkodzi. Nie wiem, czy chodzi o krem czy maść. W rossmanie dość drogo to kosztuje. Wie któraś z Was coś więcej? A aptece też znajdziesz czasami nawet taniej:) Ja smarowalam na piersi chociaż przyznam że dobry był też maltan. I tańszy.

Co do nakładek na piersi to u mnie były niezawodne gdyby właśnie panie ze szkoły rodZenia poinformowały mnie ze można od razu to pewnie nie meczylabym się 3 miesiące z poobgryzanymi do połowy sutkami i z krwią. Przez to chciałam przestać karmić. Ale mojej mamie w pracy powiedział że coś takiego jest. Tym razem od razu mam zamiar z tym karmić. Później oczywiście jak się już wyciagna to normalnie bez tego. Ale to ogólnie zależy od rodzaju naszych piersi.

Witajcie dziewczynki ja już po wizycie moja Ninka waży 2 kg:)kolos nie? Brzuch duży. Chociaż dr się zdziwiła, ze tak mało przytylan w tym miesiącu bo tylko 1 kg. szyjka krótka ale twarda i zamknięta:) mówi, ze pewnie uda się donosic z taką. Wody prawidłowe. Łożysko też. A co do dretwienia nogi to uciska na nerw i dlatego. Jestem szczęśliwa. Badanie bolesne do tej pory szyjka mnie piecze. Ph też dobre. Padame współczuję z Tym bólem i wszystkim. Ale czego nie robi się dla maleństwa. Kaśka super wieści dobrze że poszlas do innego lekarza.

Ja jak leżę to mi tak jakby odejmowalo ta noge. Jutro zapytam gin. Szczesciara mi nawet moja położna sr mówiła, ze nie warto chodzić do szkoły bo podczas porodu zapomina się ze stresu oczywiście nawet jak oddychać.eh to prawda

Dziewczynki czy Wam też mrowieje stopa i noga takie uczucie jakby sztywniala? Czytałam, ze to za mało wody. Ale czy to prawda. Jutro wizyta i się zapytam. Trzymajcie kciuki za mają szyjke, oby się bardziej nie skrocila. Iwa ty to masz wyzerke heheh. Ja nawet takiej w szpitalu nie miałam. Taka ilość posiłku. Trzymajcie się słodkie dziewczynki. I te z problemami l:)

Karola A byłaś u innego lekarza? Ile waży twoją małą

Aniusia to Ty się oszczędzaj. Dziewczynki byłam na forum lipcowek i tam się już rodzą bobaski:) Ale my jednak to piszemy i doradzamy sobie we wszystkim. Widać po naszych ilościach stron.

Anniusia przydatne pytania. Ja jutro mam wizytę u swojej gin. Jak mi się skrocila to będzie mi też zakładać.

Iwa27 Dzięki dziewczyny za wsparcie, zobaczymy jak będzie dziś po posiłkach. Ale niestety tak szybko nie wyjdę, przez 3 dni muszą robić mi profil glikemii. A potem mają mi podać sterydy. Zmartwilam się ,bo nic więcej lekarz na wizycie nie powiedział mi, tylko wrócił się później i mi powiedział ze wszystko ustali z moim szwagrem. A ja siedzę i myślę teraz czy coś jest nie tak czy tak profilaktycznie. Iwa A po co sterydy skoro wszystko dobrze u Ciebie?

Witajcie dziewczynki z rana:) ja już wypilam kawkę i zjadłam śniadanie. Po raz pierwszy od tygodnia spałam dobrze. Wstałam tylko raz do wc. Tylko sny jakieś glupkowate. Może dlatego, ze podświadomie cały czas myślę, żeby wytrzymać do 37 tyg co najmniej. Pedze na bazar jak dziadek wróci po ciapki. Pogoda fajna dość chłodno i pochmurno. Na jutro nadają już upały...

Dziewczynki super fuury dla maluszków:) Moja kręci się jak szalona od kilku dni. Zauważyłam że prawa mogą mi mrowieje i mam ucisk na kość ogonowa. Ma tak któraś może? Co do butelek to ja zamówię z tomme tippy bo fajna cena i dwie jedna zwykła A drugą antykolkowa. Padame z tego co mi lekarz mówił to podzielam Dorotke. Ze później to już pessar. Miłych i spokojnych snów

Bordo to ja zamawialam bardzo fajne. Już wypralam i wyprasowalam nic się nie stało z nimi kolorki bardzo żywe:)

Nikusia to jest właśnie parodia szpitali. Pamiętam jak ja lezalam z krwawieniem to leżały ze mną dwie cukrzyczki i każda na śniadanie dostawala co innego, a w tym jedną to samo co ja heh. Ja wizyty mam już od 26 tyg co 2 tyg ze względu na skracajaca się szyjke. Dzisiaj mam problem ze sztywnieniem brUcha od południa. W ogóle nie mogę siedzieć. A i leżeć ciężko.Ja chciałabym już zacząć pakowanie w przyszłym tyg ale dla siebie mam tylko szlafrok i piżamy. Wezmę pobory to biorę się ostro za zakupy i już wszystko pakuje. Szczesciara współczuję Ci sytuacji z wujkiem to jest tragedia. Jak się mieszka z alkoholikiem. A co będzie jak się dziecko urodzi. To choroba i trzeba ja leczyć.

Padame współczuję. A czemu nie pessar? Iwa to super, ze same dobre wiadomości. A z szyjka to mega super długa. Ruda witamy w naszym gronie:) Kaśka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Mnie tak szczypie dziwnie szyjka, ale mam nadzieję ze to Ninka tak tam kopie. Ale dziwne uczucie. Na szczęście w środę wizyta. Dobrze ze mam co 2 tyg. Inaczej bym zwariowala.

Oj ja też nie spałam GreenRose. Oj tobie musi być jeszcze ciężej w końcu podwójna waga bobaskow.

Ja byłam w sklepie. Samochodem ale i tak mi ciezko. Podziwiam dziewczynki, które mają siły i nic Was nie boli,ze możecie chodzić. U mnie na obiadek piers z kurczaka i ryż z kukurydzą.

Witajcie z rana. I mnie też chłodno i pochmurno. Lepiej się żyje. Chociaż muszę sie wam przyznać że i tak nie mam siły. Trudno mi oddychać. Myślę co by tu zrobić szybkiego na obiad.

Zazdrosze dziewczynki pogody u mnie tak gorąco ze nie ma czym oddychać. Czuję jak stopy mi się rozchodzą. No i ta wydzielina taka wodnista ale vezbarwana. Wizyta w środę także mam nadzieję, ze wszystko dobrze z tymi wodami plodowymi. Moli az współczuję to miesiąc prawie za mną. Ale może później będzie chłodniej na to liczę hihi

Oj ją myślę że ja urodze pod koniec sierpnia. U mnie 8 miesiac rozpoczęty według usg. Zobaczymy ale też nie chce wcześniej urodzić. Paluchy mam jak banie i stopy. Obiad nastawilam, chociaż w takie upały nawet jeść się nie chce.

Witajcie z rana. U nas masakra tak gorąco dzisiaj w nocy było i nadal jest ze az mi słabo. Nikusia dobrze że z dzieckiem wszystko dobrze. Jak to wszystko przetrwać na spokojnie do końca. Dziewczyny czy butelki i smoczki kupujecie od razu na porodowke?

Mindtrick dokładnie moje zdanie takie jak twoje. Dla dziecka każdy tydzień ważny.

Nikusia trzymam za Was kciuki, aby było dobrze. I mnie się uspokoilo tylk9 śluz przezroczysty. Wiecie co ja mam już takie schizy, ze wody mi się sacza. Chciałabym, żeby był już co najmniej 36 tydzień. Aby bezpieczniej. Chociaż położna mówi że najlepiej do 39 tyg. Nie po to ciąża trwa 40-42 tygodnie żeby wcześniej rozwiązywać. Mówi że wcześniak to wcześniak nawet te 3 tyg. Wiecie każdego dnia boję się oby to nie było już. A z rzeczy szpitalnych to mam tylk9 koszule i szlafrok i to wszystko. Będę zamawiać jutro na necie wszystko. Bo dzisiaj nie mam siły .

To prawda w lecie częściej na to można zachorować. Ja jak byłam mała zresztą i teraz to nigdy nie miałam grypy tylko angine

Wizytę mam w środę jeśli dalej taki będzie to na ip pojadę. Moja anigny często nie łapie ostatni raz miała we wrześniu. Brała szczepionka doustna ismigen i jeszcze wcześnie vaxom. Ale czy to tak pomogło to nie wiem. Zazdroszczę Wam dziewczynki normalnego funkcjonowania. Ja to nie mogę patrzeć na bajzel jaki mam. O ciastach to mogę pomarzyć.

Ja wróciłam ze swoją od lekarza ostrą angina. Dziewczyny jaki macie teraz śluz? Ja mam wodnisty lekko różowy