
Milutka86
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Milutka86
-
Szczesciara ja tak mam nakaz leżenia z powodu szyjki A tak jak Imbir nie mam pessaru. Aby do 37 tygodnia i będę bardziej aktywna. Wiadomo nie leżę cały dzień tylko coś robię delikatnego i się kładę i tak w kolo. Zresztą jak coś robię i chodzę to brzuch boli i robi się jak kamień. 3 tygodnie zostały. Także trzeba się przemeczyc jakoś. Zobaczymy co jutro moja dr powie.
-
Imbir to super wiadomości:)bądź dobrej myśli. Wiecie zauważyłam, ze im więcej leżę to mam mniej siły:( ugotowanie dla mnie obiadu i pojechanie do sklepu po produkty to jakaś masakra. Kręci się w głowie. Nogi mrowieja szok. Maaag a co robisz dobrego z cukinii? Poproszę przepis:)
-
Witajcie dziewczynki z rana:) Pulap dobrze, ze z maluszkiem wszystko dobrze. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Niektóre mamy po cc szybciej do siebie dochodzą niż te sn. Także głowa do góry. Zresztą na pewno bezpieczniej. Jeżeli dzidzia owinieta pepowina to się jej nic nie stanie. Trzeba być dobrej myśli. Ja dzisiaj tylko obiadek pomidorową zrobię i pewnie sznycle z piersi indyka, ziemniaczki plus jakaś surówka. Chociaż szczerze nie mam apetytu.
-
Imbir aby dotrwać do 37 tyg. Już niedługo. Właśnie szczesciara ja mam krótką szyjke i boję się, aby do rozwarcia nie doszło:(
-
A jaki magnez bierzesz? Bo ja magnelle i tak jest ze można jedną dziennie? Zapytam w piątek lekarza.
-
Szczesciara a ty masz pessar? Oto miłe pocieszenie, ze nie jestem sama:)
-
Imbir trzymaj się dzielnie. Z maluszkiem jak najdłużej w brzuszku. Ja od wczoraj mam cały czas twardy brzuch nawet jak leżę.
-
Co do ruchów po 33 to takie pchanie i wtpychanie intensywne. Ja mam poprane te tylko co będą potrzebne do szpitala i po wyjściu. Małe rozmiary. Torbę tak już pakuje na dniach. Zobaczymy co powie moja gin w piątek hura to już po jutrze. Nie mogę się doczekać.
-
Witajcie mamusie z rana:) Nic nawet fajne 3 razy wstawalam, ale zasypialam. Dzień zapowiada się ładnie, bo słoneczko świeci. Maaag to prawie w wieku mojej córci. Moja ma 6 lat. I jak reaguje na dzidziusia w brzuszku? My dzisiaj jedziemy do brw rozejrzeć się za komoda do przedpokoju. Zawsze to kolejne miejsce na ubranka :) ah fajna sprawa mieć w domu garderobę hihi
-
Ja mam 3:) A 6 lat temu kupiłam dla swojej większy taki, że ja się nim nakryje tylko wąski i pierze się super i nic się z nim nie stało. Ja mam wizytę w piątek i też się zastanawiam ile moja przytyla przez 3 tygodnie. Już nie mogę się doczekać. Maaag pewnie dobrze, ze chcą pomagać. A Twój mąż w jakim wieku ma córeczkę bo pamięta, ze pisałaś, ale ja mam skleroze hihi
-
I masakra jakie ceny motherhood. Jestem w szoku....
-
O wow mindtricks jak urosła:) to super, ze wszystko dobrze. Imbir trzymam kciuki i za Ciebie jutro. Ja kocyk kupiłam w biedrze i jest super nie narzekam za 30 zl.
-
JusssB witamy w naszym gronie:) Spokojnie jeszcze trochę czasu masz, biorąc pod uwagę fakt, ze dobrze się czujesz. Na pewno zdążysz. Co do pieluszek to ja używałam i mam teraz zamiar używać pampersow. Pieluszek jednorazowych tylko i wyłącznie.
-
GreenRose super brzusio:) zgrabniutki taki. Ja mam body plus polspiochy. Ewentualnie kaftaniki plus śpiochy. No i pajace. A mam szczerze tylko jedne body z krótkim rękawem. Ewentualnie dokupie jak trzeba będzie.
-
Ja tak samo Moli, mąż będzie ze mną 2 tyg pozalatwia dokumenty, te co trzeba i dalej będzie jeździł. Ja tak samo obiad robię, toaleta no i jak trzeba. A tak to leżę. Wiecie zauważyłam że nie daje rady stać dłużej niż 15 min. No i wtedy boli mnie brzuch i cierpnami nogi. Oj też tak macie
-
Charlotte to super moja też tyle wazyla. I już nie mogę się doczekać piątkowej wizyty. Bo nie widziałam swojej dzidzi 3 tyg:)
-
Gratulacje mamusie wczorajszych wizyt, bo nie mogłam w ogóle wejść na naszą stronę. Także właśnie nadrobilam. Ja mam jakiś gorszy dzień. Wszystko mnie irytuje, nie mam siły i weny. Tak od wczoraj.:( Nina tak się rozpycha, ze czasami mam wrażenie, ze wychodzi. Jeszcze się nie spakowalam. Odwlekam to każdego dnia. Maaag spokojnie na pewno dasz radę, bo wyjścia już nie ma innego:) a może akurat Twoja będzie grzeczna i będziesz się wysypiac. Ja też zastanawiam się jak sobie poradzę sama przy dwójce. Ale jakoś to musi być. Miłego dzionka dziewczynki.
-
Kaśka taki dzień okropny Ci się zaczął. I dlatego wszystko Ciie drażni nawet mąż. Odpocznij trochę:) Co do brzuszka to ja w pierwszej ciąży miałam nisko brzuch. Takze to taka przypadłość:) nie ma co się martwić na zapas. Trzymam kciuki za wizytujace dzisiaj. Ja mam dzisiaj też lenia nic mi się nie chce. Leżę.
-
O masakra Kaśka ale masz dzień...... ja bym zmieniła bez zastanowienia. Jak to cholera lekarz nie wie dokładnie, który to tydzień, nie umie wyliczyć. Dla mnie to jakaś paranoja..... co do wagi to wydaje mi się, ze dobra:) Ząb już zrobiony. Ale ogólnie już do wyrwania....
-
Ja w tej ciąży to już z 6 razy byłam u dentysty.... Agatkko bo pewnie uzylas emotikony i dlatego wtedy ucina posty:) Zazdroszczę tym co mają wizyty i zobaczę swoje dzidzie:)
-
Witajcie dziewczynki:) Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Mi plomba wypadła z zęba i muszę zadzwonić i się umówić. Masakra
-
A mnie od wczoraj boli brzuch i mam biegunke. Do tego dochodzą mdłości wieczorami. Masakra jakas.
-
Witajcie dziewczynki ja już byłam w kościele. Ale cała mszę przesiedzialam. Słabo mi było. Ninka tak kopala, ze az sama drgalam. Nie było to bezbolesne. Co do leżenia to nikt by nie chcial. Ale liczy się każdy dzień. I to nie prawda, ze poród będzie trudniejszy. A pierwszej ciąży do końca 40 tyg byłam bardzo aktywna. Nawet w butach na obcasie chodziłam.I co? Poród tragiczny.... to zależy od naszej natury. Więc dziewczynki leżące głowa do góry:) ja chciałabym już tego 37 tyg. Z dnia na dzień wariuje. Miłej niedzieli kobietki
-
Dziewczynki też podziwiam za waszą ruchliwość:) mnie to też krzyż i brzuch boli. Nie mam siły chodzić. A jak chodzę to trzymam brzuch. Bo mam wrażenie, ze mi spada. Ale najgorsze jest to, ze tak boję się o te wody.taka mam dużą wydzieline. Szczesciara mówią, ze trzeba trzymać nogi wyżej i leżeć to ponoc pomaga. Jakiś mam wilczy humor, chce mi się płakać bez powodu. Jakieś mam dziwne przeczucia. Jutro chyba spakuje torby do szpitala
-
A ja biore magnelle.