
Miśka1990
Użytkownik-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Miśka1990
-
Ja też mam wózek po synku tylko dostawke kupiłam dla starszego ;). Powiem wam, że te parasolki to świetna sprawa ja z synkiem jeździłam spacerówka a później dostałam parasolke i jest ogromna różnica lekko, szybko i w ogóle wygodniej. Żałuję, że wcześniej nie kupiłam samej gondoli i nie zainwestowalam w jakąś fajną spacerówke zwłaszcza, że nią się dłużej jeździ niż gondola. Wy puchniecie a mnie znów kręgosłup boli od 2 dni tak na dole jak nerki są. Co do brzucha to ja też mam mały położna mi zwróciła uwagę, że jak na ten tydzień to mały nie wiem teraz czy to źle czy tylko tak powiedziała.
-
Ja też już kiedys wspominałam o takiej grupie jestem za ;)
-
Ja te wymioty i bóle głowy mam raz w tygodniu nie wiem myślę że to migreny mój lekarz mówił że to od słońca i zmęczenie chociaż ciąża też może mieć na to wpływ. Co do wagi nie wiem idę teraz do położnej w czwartek to się dowiem jak tam moja waga;) Ostatnio w ogóle ciężko brzuch mi opadł i nawet buty teraz ciężko zawiązać;) Rogal do karmienia to świetna sprawa zwłaszcza jak dziecko robi się coraz większe i cięższe dla mnie to było zbawienie naprawdę. A potem jak dokarmialam też butla to mój K nawet brał jak Frania karmil
-
U mnie mamusie dzisiaj fatalnie ból głowy i oczywiście wymioty od rana. Najgorsze w tym że nawet się położyc nie mogę bo starszym synkiem nie miałby kto się zająć.
-
Jeszcze rodzinne jest na małe dzieci które nie chodzą do szkoły nie całe 100 zł miesięcznie (89 zł chyba) ale to dochodu nie może przekroczyć ;)
-
Tak jak pisałam zależy od miasta u nas to macierzyńskie załatwia się w opiece. Mam nawet juz gdzieś wniosek z internetu kiedyś wydrukowałam. Z tego co wiem to jeszcze to becikowe jest a inne to nie wiem.
-
Z tego co wiem to w rossmanie jest specjalny płyn do mycia butelek i skoczków. Nie wiem w jakiej cenie. Przyjaciółka go ma ale ona mówiła że dla pewności i tak polewa przygotowaną woda później butelki.
-
Kochane ja też chodzę do lekarza prywatnie tylko że chodzę także do położnej do ośrodka teraz raz w tygodniu bo już bliżej porodu wcześniej chodziłam raz w miesiącu i ona daje mi na wyniki skierowania dzięki temu mam darmowe a lekarz jak chce jakieś dodatkowe to mówi mi żebym jej przekazała i wtedy też ona wypisuje. Przed porodem położna nie chodzi u nas po domach dopiero jak maleństwo się urodzi mam do niej zadzwonić i się umówimyna wizytę domową . Miałam dzisiaj taka śmieszna sytuacjie muszę się z wami podzielić;) Poszłam z moim synkiem na plac zabaw. On tam ganial ja za nim. Przyszła taka starsza pani znam ją nawet z widzenia. Usiadła na ławce i nas obserwuje. W końcu zaczęła wypytywac o synka ile ma lat i ze jak na dwa lata to samodzielny dużo mówi i takie tam. Patrzy tak na mój brzuch i pyta mnie na kiedy drugie to ja jej mówie że na październik. A ona do mnie ze gruba jestem jak na październik normalnie mnie zatkało jeszcze z tekstem że pewnie dziewczyna a ja mowie ze drugi chłopak. To w końcu mówi a ważne żeby zdrowy był. Przytyłam narazie 6kg myślałem że nie jest tak ze mną źle ;D A i z tego co wiem to te 1000 zł należy się wszystkim kobieta, które nie otrzymają z pracy macierzyńskiego np bezrobotnym, studentka, osoba z tymi smieciowymi umowami itd. U nas załatwia się to w opiece tak jak rodzinne czy 500+ ale czasami też w urzędach miasta musicie sie dopytać jak jest u was. Koleżanka mówiła że strasznie dużo papierów do załatwienia jest przy tym :/
-
Ja stosuje Palmers i też nie mam rozstępów. Koleżanka mi poleciła bo jej po nim też nie wyszły a dość dużo przytyła w ciazy. Na piersiach mam kilka ale to z poprzedniej ciąży wtedy używałam tylko oliwki dla dzieci.
-
Co do biustonoszy to ja miałam z 4 do karmienia i kilka zwykłych bez usztywnień. Teraz znalazłam stronę z biustonoszami wydają mi się nie drogie a są dosyć ładne ja wcześniej miałam takie z biedronki zwykłe ale teraz nie ma promocji. Może jeszcze będą bo takie biustonosze u mnie w zwykłym sklepie to ponad 100 zl kosztują. Wyśle wam tą stronę to zobaczcie same jestem ciekawa waszych opini http://rafjolka.pl/pol_m_Ciaza-i-macierzynstwo_Biustonosze-do-karmienia-230.html
-
Ja miałam 3 koszule jedną do porodu i dwie na zmianę w szpitalu. W razie potrzeby mój K brał do prania i mi przywoził. Tylko ja leżałam tydzień w szpitalu z malutkim.
-
Kochane mamusie nie przejmujcie się gadaniem ludzi jedne tyją mniej drugie więcej moje koleżanki przytyły nawet po 20 kilko a już wróciły do swojej wagi sprzed ciąży. Co do mężów to ja na mojego K nie mogę narzekać jest wspaniały i opiekuńczy w stosunku do mnie jak i do naszego 2-letniego synka. Choć powiem wam, że w pierwszej ciąży miał takie dziwne zachowania czasami szedł gdzieś na dyskotekę twierdząc że musi się wyszaleć zanim dziecko się urodzi. Teraz jest całkiem inaczej jest naprawdę cudowny;) Więc może i waszym się odmieni gdy urodzą się maleństwa. Może to męska reakcja, taki strach przed tą odpowiedzialnością. Byłam dzisiaj na wizycie i jestem szczęśliwa szyjka mi się wydłużyła o pół centymetra;) Tylko, że wróciły wymioty i bóle głowy, które miałam w 1 trymestrze.
-
przepraszam dziewczyny myślałam ze chodzi wam o smoczek uspokajający. Do butelek to nie mam pojęcia zamówiłam komplet na gemini "TOMMEE TIPPEE, BUTELKA ZE SMOCZKIEM O WOLNYM PRZEPŁYWIE" nie znam się na tym poczytałam o tym i wydały mi się ok zobaczymy. Synka karmiłam piersią ale teraz nie wiem jak to będzie. Piersi mi tak dużo nie urosły i nic z nich jeszcze nie leci. W pierwszej ciąży było inaczej ale kto wie może każda jest inna ;)
-
Co do pieluch to fajne są pieluszki jednorazowe Happy Newborn z wycięciem na pępek, które zapewnia dostęp powietrza do gojącego się miejsca zapobiegając powstawaniu podrażnień . Mi położna je polecała i mówiła żeby nie brać tego najmniejszego tylko 1 bo tam też jest 0 ale to zależy kto jaką firmę woli. Starszemu synkowi też je kupiłam i byłam zadowolona.
-
Ja już kiedyś pisałam o dynamicznym smoczku uspokajającym z LOVI przyjaciółka w tamtym roku urodziła w październiku i polecała mi te smoczki one mają mniejszą tarczkę a nie taką na pół buzi;D
-
Kochane zapomniałam się was wcześniej zapytać nie macie problemu z naczynkami i żylakami? Mi strasznie zaczęły wychodzić a smaruje nogi codziennie jakimś tam żelem z kasztanowca :(
-
Cześć mamusie ;) Mój malutki też strasznie boleśnie kopie czasami to aż mi brzuch faluje. W pierwszej ciąży tego tak nie czułam Franek w ogóle mało mi się ruszał w brzuchu za to teraz nie może usiedzieć ;) Ja przy pierwszym porodzie pojechałam dzień wcześniej wieczorem już spakowana do szpitala z bólami a okazało się ze jeszcze nie rodze. Na dyżurze był mój lekarz i powiedział żebym została bo do rana się zacznie ja nie chciałam. Śmiał się jeszcze do mojego K czy mamy dużo paliwa bo do szpitala w którym rodzilam jest kawałek drogi. No ale wróciliśmy do domu a na drugi dzień w południe się zaczęło dzwoniłam jeszcze najpierw do przyjaciółki czy ona też tak miała bo się bałam że znów coś mi się pomyliło i wstyd będzie. Bolało coraz bardziej i częstsze były skurcze zadzwoniłam po mojego do pracy i pojechaliśmy. To w szpitalu byłam tak po 15.00 chyba potem izba przyjęć, lewatywa, prysznic, musieli mi dać kroplowke z antybiotykiem, przebili mi wody i tak o 21.00 urodziłam synka.
-
Liwcia kochana dużo zdrówka dla Ciebie i Malutkiej ;** 9 pkt to ładnie córeczka koleżanki urodziła się w terminie i miała 9 ;) po cesarce zawsze ciężko dojdziesz do siebie w ciągu tygodnia moje przyjaciółki też tak miały ;** Dziewczyny jak się zaczniemy rozpakować to może przeniesiemy się na Fb później pazdziernikowki z tamtego roku piszą że sobą do tej pory ;)
-
Cześć mamusie ;) Co do wagi ja przytyłam 6 kg. Z moją szyjka nie wiem jaka sytuacja bo wizyta dopiero 19 biorę leki i myślę pozytywnie;) Wyprawka prawie cała tylko jeszcze trochę prasowania i muszę zamówić te kosmetyki z apteki koszyk pełen czeka ale jakos nie mam kiedy. Co do nastroju ta ja znów jakaś podenerwowana chodzę. Mój pierwszy poród poszedł mi szybko dla mnie najgorsze były te bóle przed gdy się rozwarcie robiło. Miałam mieć znieczulenie ale anastiaziolog był przy jakimś trudnym przypadku i nie mógł przyjść. Dużo zależy od położnych i lekarza ja miałam przy porodzie dwie i lekarza mi dużo pomogły trzeba je słuchać;) pamiętam jedna mi wodę podawała i za rękę trzymała. Gaz rozweselajacy też miałam to po nim głupoty gadalam;) mój K miał być przy porodzie ale jak mi wody przebili i on to widział cały biały się zrobił i położna mówi do niego żeby wyszedł bo zemdleje a on biedny mnie o zgodę pytał ;D mam nadzieję że tym razem wytrzyma do końca ;) Ale sie dziś rozpisałam. Miłego weekendu dziewczyny
-
Ja do prania używam bobini z Rossmanna. Mój Franuś dobrze na niego reagował a ma strasznie wrażliwą skórę. Nawet chusteczki muszę kupować jednej marki bo dostaje odparzeń jak tylko zmienię na inne. Na Johnsona też dostał uczulenia ale położna powiedziała że dużo dzieci dostaje. Kupuje więc Nivea dla dzieci (tak samo krem na każdą pogodę) i jestem zadowolona. Po urodzeniu stosowałam do mycia emolium czy coś takiego ale to dlatego że strasznie mu skóra schodziła. Co do wiaderek to koleżanki stosują do kąpieli i są zadowolone. Ja wole wanienkę ale to dlatego że mój K. chce myć maleństwo tak jak mył starszego synka.
-
mblusia ja też mam dwulatka w domu i wiem o czym mówisz;) Odpoczywam tylko wtedy kiedy on śpi chodź lekarz kazał mi się oszczędzać przez tą szyjkę.
-
ona1981 ja w pierwszej ciąży miałam cytomegalie i musiałam zostać z synkiem tydzień w szpitalu bo dostawał antybiotyk. Teraz nie wiem czy nadal to mam a mój lekarz powiedział żebym nie robiła badań bo będę się martwić o to nic mi nie pomoże bo w ciazy i tak mi tego nie wyleczy.
-
Cześć mamusie. Byłam w czwartek na wizycie u położnej powiedziałam jej o tych moich skurczach co ciągną w dół i właśnie takich bólach aż do pochwy. Kazała mi iść jak najszybciej do lekarza więc byłam u swojego gin wczoraj i okazało się, że tez mam coś nie tak z szyjką i się skraca. Tymuś nie polepsza sprawy bo napiera główką. Na razie jest na granicy normy kazał mi brać leki i się oszczędzać jak to nie pomoże to pójdę do szpitala i dadzą mi sterydy dla maluszka na płuca. Ciężko jest bo mój dwulatek daje mi w kość boje się ze wylądujmy w tym szpitalu:(
-
Nie trzeba ;)
-
Legitymacja ubezpieczeniowa nie jest potrzebna ja przy pierwszym porodzie mie miałam i było ok. To są tylko przykładowe rzeczy. Maltan mi się przydał później jak mały nie chciał od piersi odejść a mnie już tak brodawki bolały.