Skocz do zawartości
Forum

Devachan

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Devachan

  1. Pozdrawiam was przy poniedziałku Lipcóweczki

    u nas w sobotę zakończyło się obchodzenie urodzin Vicusia, miał z nami tydzień temu tylko w trójkę, potem było w przedszkolu i jeszcze w sobotę byli goście urodzinowi i kolejne prezenty :)

    Nie spraszalismy gości tydzień temu bo tyle co wróciliśmy znad morza i potrzeba było "wyciszenia" po podrózy i w ogóle taki "odpoczynek po urlopie" ;)

  2. Agha
    widzialam zdjecia Miski, nie ma sie co dziwic :)

    i prawde piszesz ze ladni maja latwiej, niestety tak jest

    a co do pieknych dzieciatek to musialays widziec jak sie luby rozplywal nad nimi w zachwycie w Egipcie!

    Tydzien temu wrócilismy znad morza, w Mrzezynie spotkało sie nas 4 rodziny mamutów z wątku prywatnego w fajowskim ośrodku, się działo :) dzieciaki mialy towarzystwo i wybieg duuuuzy, nad morzem bylismy codziennie bo pogoda rewelacja nam się skapnęła, nawet gorączka Vica dała sie ujarzmić ...

    Pozdrawiam serdecznie was mieszaneczki, witam Taicat - jak ci się mieszka w egzotycznej (jak dla nas) Japonii??

  3. Asia szybkiego powrotu do formy zycze!
    Nic tak nie psuje wyjazdów jak złe samopoczucie...
    Nas na urlopie w Egipcie dopadła zemsta faraona,dobrze ze tylko jeden wieczór umierałam,bo kolejnego dnia mieliśmy opłacona już wycieczkę...
    Podczytywalam co tam u was z netu w telefonie,bo niedoczas mam wielki w zasadzie od początku roku - mama miala operacje,rehabilitację,a ze mieszka po drugiej stronie miasta to biegałam jak to mówi Dziubala - z piórkiem w doopie żeby sie ze wszystkim wyrabiac...

    Juści lipiec, miesiąc naszych pociech, a więc zawczasu zycze wszystkim lipcowiatkom udanych urodzinek i wakacji :D

    My Victorowi robimy dwa razy , raz nad morzem gdzie będziemy w 4rodzinki z wątku Mamucic, a potem dla rodzinki w P-niu po powrocie ...

    U Vica właśnie tak jakoś w przedszkolu nie ma szaleństwa urodzinowe kulkolandy itp.

  4. Hej kevadra
    mój Vic mówi tylko po polsku bo jego ojciec mimo iż biegle włada norweskim nie chcial mówić w tym języku do syna,zresztą w ogóle mało mu poświęcał uwagi więc opuściłam i jego i Norwegię.
    za to po pl mówi pieknie odkąd zaczął mówić w wieku 14 miesięcy.
    od koleżanek wiem ze warto uczyć obu języków,najlepiej jak każde z rodziców mówi do dziecka w swoim ojczystym języku to dziecko nie łapie błędów,owszem,miesza jezyki nawet w jednym zdaniu ale to sie potem wyrównuje z korzyścią dla dziecka które jako kilkulatek może mówić płynnie dwoma językami a nawet trzema,jesli rodzice np.rozmawiają do siebie w trzecim,innym niż ich jezyki ojczyste...
    A potem nauka kolejnych jest jeszcze łatwiejsza ;-)

  5. Lena a ty gdzie mieszkasz?
    Ja mieszkalam w Oslo,odkąd odeszlam od męża to wróciłam do pl tu mam rodzinę wsparcie ich i swój klimat,a tam nie mialam nikogo,a wiesz jak znajomi,czasu każdy ma mało i po pracy nic sie nie chce dla mnie to była wegetacja...
    rozwazam powrót do no tylko w przypadku załamania finansowego,ale mam nadzieję ze nie będę musiala bo no zimy są dla mnie zabójcze...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...