Sevenka

Hej wszystkim. Ja dzisiaj miałam amniopunkcje. Póki co wszystko jest dobrze i niech tak już zostanie. Badanie mało bolesne, może dlatego, że moje podejście jest "zadaniowe". Rozczuliłam się bardzo gdy usłyszałam serduszko, martwiłam się już trochę bo ostatnia wizyta była miesiąc temu, zobaczyłam główkę, nóżki, profil a jak doszło do bicia serca to się rozryczałam, chyba po prostu wszystkie emocje ze mnie zeszły. Wynik za około 3 tygodnie. cieszę się, że już po, teraz tylko mieć nadzieję, że badanie będzie prawidłowe, proszę was dziewczyny o kciuki, będzie mi raźniej po prostu :)

Cześć dziewczyny! Ale pogoda aż żyć się chce :) Karolicia kciuki zacisniete, będzie dobrze, zobaczysz :) Iwa gratuluję ;) może częściej musisz na męża narzekac :) Maag wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, to już dziś, buziak :) miłego dnia dziewczyny

Jureczka rozbawiłaś mnie tym małocycem :)) karii gratuluję biustu :) niestety małe nie małe, ja mojego pierworodnego karmiłam prawie rok czasu i mimo iż się o nie nie przewracam to jednak jest to bardziej zwis(biorąc pod uwagę okres sprzed ciąży), bo teraz, muszę się wam przyznać, że ok, są piersi teraz fajne i jędrne, w końcu, ja jednak nie cierpię tego mega ciemnego koloru moich sutków. A po ciąży ciemny brąz zniknie a powróci zwis, takie uroki. Słyszałam, że fetę można jeść. U nas w ciuchlandach naprawdę można się zaopatrzyć, napewno skorzystam i dla dzidziusia,nie teraz jednak, jeszcze się boje, żeby nie zapeszyc. Myślę, że ubranka będą i używane i zdobyczne od innych mam a i po nowe nie da się nie sięgnąć, bo na działach dziecięcych wieszaki aż się uginaja, myślę, że z radością będę kupować te śliczne małe bodziaki itp. Ja tylko będę musiała na nowo się wdrożyć co i jak, bo jednak 17 lat przerwy to szmat czasu,wypadłam z obiegu.

Hej Dziewczyny :) ja się marnie czuje, wczoraj tak nią na wieczór bolała głowa, że nawet paracetamol nie pomógł, rano wstałam już z bólem głowy, do tego boli mnie krzyż, czasem to jak mnie zegnie to nie mogę się wyprostować , może mnie wczoraj przewialo po prostu, nie wiem, mdłości i wymiotów nie miałam, za to ta głowa, to jakaś masakra :( Jureczka współczuję Ci takiej babci, serio, miałam kiedyś namiastkę czegoś podobnego, mieszkała u nas prababcia, z tym, że to moi rodzice się nią zajmowali, ja tylko czasem, była taka, że opowiadała, że ja chcieliśmy otruć. Myślę, że to wiek swoje robi, karii dobrze to określiła, że starość się Panu Bogu nie udała. Byłam dziś w kilku sklepach, przemierzałam biustonosze, żadnego nie kupiłam, myślałam, że teraz gdy są większe będzie bez problemu, że wezmę pierwszy lepszy a jednak straciłam cierpliwość. I wogole to myślałam, że urosły mi bardzo a tu nadal miseczka b jest przy duża, czy to ja jakaś nie foremna.

Hej mamuśki w ten słoneczny dzień :) ja leżę i odpoczywam, w krzyżu mnie łupie, byłam na działce, posiałam to i owo i odwykłam od takiego schylania czego teraz mam efekty. Do tego głowa mnie dziś boli. Witajcie nowe mamusie :) Maag życzę Ci spokojnych przygotowań, takiego słonka jak dziś i dobrego samopoczucia w te najbliższe dni :) Posmarowałam się dziś pierwszy raz olejem kokosowym w miejscach narażonych, jedyna wada - tłusty jednak :) Co do kawy, ja od początku pije jedna dziennie, tylko zmniejszyłam ilość na jedną łyżeczkę, pije naturalną, wcześniej to były dwie dziennie z dwóch łyżeczek. A moją wyprawkę najlepiej opisują słowa Charlotte :) moje siostry maja same córki i po nich co nieco zostało ale jeśli u nas będzie chłopczyk to nie na wiele się zdadzą.

Hej Dziewczyny :) ja po świętach nie czuje się przejedzona, bo jadłam jak zwykle ostatnio, dużo :) o dziwo nie mam problemu teraz z zaparciami za to pojawił się bardzo nieprzyjemny gość - hemoroid, okropienstwo, podobno przyjaciel kobiet w ciąży wrrr. ruchy dziecka, takie pewniaki, czułam ostatnio w sobotę, a teraz to sama nie wiem :/ od dzisiaj wzięłam sobie krótkie l4 i wstałam przed 10,chciałam porobić coś ciekawego ale ta pogoda mnie zniechęciła,słońca jak na lekarstwo i chłodno, a tak chciałam sobie posiac na działeczce sałatę, rzodkiewki i szpinak, a póki co wstawilam pranie bo się wylewa z pojemnika. Ja rowerem jeżdżę codziennie do pracy, choć już natknelam się na opinie na Nie! Ale ponieważ czuje się dobrze więc nie widzę powodu by tego zaprzestać skoro przed ciąża też jeździłam. Jestem zdania, żeby robić to na co ma się ochotę, wiadomo z głową, bo jeśli ma coś się stać (tfu tfu tfu) to i na spacerze na prostej drodze się stanie.

Hej dziewczyny, życzę wam spokojnych, radosnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych, buziaki :)

Mi lekarz genetyk mówił, że jeśli w nimfie wyjdzie coś nie tak, to wtedy i tak zostaje amniopunkcja. Padme dzięki za dobre słowo :) Wiecie co, mój brzuchal to już i na leżący nieźle wystaje :)

Ojojoj mindstrikcs ta jedna na sto to oznacza, że jedno dziecko na sto urodzi się z wadą. dlatego tym bardziej uważam, że to ryzyko owszem jest ale wcale nie takie duże, czytałam, że mając ryzyko 1:6 rodzilo się zdrowe dziecko.

O i znowu nowa mamusia, witaj Marti, ale nas dużo :)

Ładnie napisałaś :zdrowe lub "wyjątkowe" :) I ja cie witam Imbir :) Greenrose, ciekawa jestem jak to jest kiedy cię kopie dwóch łobuziaków, istny armagedon :)

Agaa, mi też wyszło podwyższone ryzyko 1:145,ja robię amniopunkcje, mimo różnych opinii, uważam, że każdy decyduje wg siebie, jakoś nie wyobrażam sobie tej niepewności do września. Ja wierzę, że te wyniki wyszły fałszywe i staram się o tym nie myśleć. Głowa do góry napewno nosisz zdrową dzidzię.

Esetka to nieźle poszalałaś, u mnie okna na święta będą atmosferyczne czyli takie spowite mgłą :)))

Kupiłam ten magneb6, pani w aptece dała mi ten firmy sanofi, faktycznie ostatnio trochę nerwówy miałam, może to miało wpływ, trzeba się wyciszyć, choć przed świętami to nie łatwe, w sklepach już ludzie szaleją, na mięsnym kolejki,że hej, wszędzie tłumy :)

Chyba polecę po ten magne b6, no i póki co będę się obserwować, mam nadzieję,że to po prostu się tam wszystko rozciąga. Boże, jak my jesteśmy skonstruowane, tylko mnie zaczął boleć brzuch od razu za każdą wizytą w toalecie sprawdzam stan bielizny,echhh. Najważniejsze, że czuję mojego maluszka, nie są to mega kopniaki, nawet w sumie na tym etapie to ciężko to nazwać kopniakami, ale czuć, że w brzuchu coś się kręci, coś się dzieje :) Padme fajne miałaś te usg jak tak :)

No właśnie nie jest to jakiś silny ból ale niepokoi bo ostatnio już mnie raczej nic nie bolało.Mindtricks a te magne B6 to jakiej firmy bierzesz?

Hej wszystkim. Powodzenia na wizytach :) A mnie coś brzuch boli, jakoś mnie to niepokoi, poszłam do mojego lekarza by sprawdzić co i jak a tu klops, mój lekarz się rozchorował, Pani z recepcji poradziła nospę, wzięłam no i zobaczymy , może się uspokoi. Czy was boli jeszcze brzuch?

Ja do smarowania skóry używam rossmanowski lotion babydream, spoko się wchłania, nie jest tłusta tak jak w przypadku oliwki, tylko brakuje mi konsekwencji w używaniu. Szczesciara ja zawsze byłam zmarźlakiem a teraz o dziwo jest mi przeważnie ciepło, fajnie tylko co będzie latem :)

Cześć dziewczyny, u mnie dziś duuużo słońca i straszny ziąb. Gratuluję dobrych wyników i kopniaczków :) Ja tsh miałam robione dosłownie kilka dni przed zajściem w ciążę, bo szukałam powodów utraty włosów, wtedy było w normie,dziś włosy już nie lecą i podobno w ciąży będę je miała bujne :) i to wszystko po to by je znowu stracić po porodzie :/ Dziś byłam na morfologii, tsh, przeciwciała co do konfliktu seorologicznego bo ja mam grupę minus, no i glukozę pod obciążeniem , jestem bez śniadania i mi nie dobrze :/ jeszcze jeden pomiar krwi na poziom cukru i upragnione śniadanie :)

Hej dziewczyny w ten pochmurny poniedziałek, wiosenny :/:) Widzę,że od poniedziałku dalej mamy słabe humory. Ja np.czasem to dostaję aż takiej głupawki typu, no bo jak czytam ,że każda z nas się smuci, ma doła , gorszy dzień, kłótnie z facetami itp. to trochę mi się śmiać chce. Nie, nie z nas, tylko z cudowności ciąży :) Zaczynam dochodzić do wniosku,że to jednak przez brak promieni słoneczny i żyję nadzieją, że będzie lepiej, a jak już na dobre nam się te dzieciaczki rozfikają to będziemy wtedy w raju :) No i powinnam zmienić powitanie bo właśnie słonko wygląda :) Miłego dnia i dobrych humorów :)))

No coś Ty Calineczka nie obrzydzasz, to ludzkie :) powiem Ci, że i ja tak mam, podejrzewałam, że to właśnie od tych witamin. Właśnie zrobiłam sobie kuban soku burakowo - marchewkowego z dodatkiem czarnej rzepy - ochyda :/

Udało się stworzyć i wkleić, choć w telefonie to nie takie łatwe - Suwaczek - mam i ja :)

Basia.maj u mnie to druga ciąża ale przerwa między nimi była tak duża, że jedyne co pamiętam z pierwszej to ze podobno byłam nie do wytrzymania, pełna wrednosci i humorow. Gdy jednak pomyślę, że oprócz zmęczenia miałabym jeszcze mieć mdłości i wymioty, ty wybieram to zmęczenie :) Padme dobrze, że wszystko w porządku, pewnie się najadlas strachu,nie martw się ,zapewne to jednorazowe . Nie wiem jak się dodane suwaczki,chyba są do tego odpowiednie strony gdzie się je tworzy a potem link dodaje u siebie na profilu.

Witajcie niedzielnie :) Ja też biorę te witaminy ale nie zauważyłam różnicy, może dlatego, że wciąż czuje się jakbym do łóżka przyrosla, sama siebie nie mogę znieść już takiej leżącej, owszem chodzę do pracy, a właściwie jeżdżę rowerem, gotuje obiady, czasem posprzątam, wyjdę po zakupy, ale widzę mega różnice pomiędzy tym co teraz a tym co wcześniej, może wulkanem energii nigdy nie byłam, ale szlag mnie trafia jak widzę swoje podejście do takich błahych czynności jak iść się umyć, umalowac, bo czasami to cokolwiek mi się nie chce, to jest trochę jak taka wielka depresja, nie umiem tego wytłumaczyć, ale nie znoszę siebie samej czasami, bo przecież ciąża powinna być stanem szczęśliwości, prawda? Nie wiem a może to jakieś wymogi społeczne, że ciąża to taki cudowny okres, wejdą do łba a potem się ma wyrzuty sumienia, że wcale tak nie jest. Sorry dziewczyny ale musiało się ze mnie wylać, chyba mam gorszy dzień,bardziej leniwy niż zwykle ostatnio :/:)

:))) Karii świetny ten link, przydatny bardzo :) ja też myślałam że większość to zabobony a tu masz, najbardziej podobało mi się, nie przymierzaj okularów i nie jeździj tyłem do kierunku jazdy hehe he