Skocz do zawartości
Forum

beatka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez beatka88

  1. Ja tez przylaczam sie do narzekac III trymestru. Dzis tylko sniadanie zjadlam i wykapalam sie. I musialam sie polozyc, tak sie nameczylam...a w dzisiejszych planach mamy wyprawe po wozek. Nie wiem jak sie doturlam. Ciesze sie na maksa, ze to juz ostatni tydzien do pracy! I jeszcze zaczelo mnie mdlic, bo maly robi impreze.
    Co do ogolnych odczuc, nigdy nie sadzilam, ze tyle rzeczy moze bolec. A pomimo zmeczenia nie spac.
    Virkeal tez mnie spojenie boli. Jednego dnia mocno, innego nawet mam spokoj. Od wczoraj jeszcze kosc ogonowa. Musze wyprobowac Twoj sposob z ksiazkami. Mi pomaga troche pas.

    Kukurydza uwazaj na siebie Kochana :*

    Catya Twoj Milosz rozlada mnie na lopatki.

  2. W ramach odpoczynku zrobilam super sok owocowy, natchniona waszymi pralkami, czyszcze swoja. Wlasnie postawilam cykl z proszkiem czyszczacym. Bedzie pachnaca i swieza :)

    Natalia czytalam, ze kobiety w ciazy moga sie robic wrecz agresywne, bo zaczynaja pilnowac swojego gniazda. A ze ludzie chca byc naszymi przyjaciolmi szczegolnie teraz i niejednokrotnie przekraczaja granice. A my juz walczymy o nasze stado. No i nasze maluszki sa bez przerwy z nami, ciezko bedzie sie nam z nimi rozstac

  3. Czesc dziewczyny.

    Evee trzymam kciuki. W szpitalu dostaniesz opieke, leki. Bedzie dobrze :*

    Ja dzis spalam w miare dobrze. Maly chyba dorwal sie do jelit, bo ja tez zaczelam wycieczki do toalety. Ale poza tym dzis mam klucie w podbrzuszu, podwozie boli. Zedcydowalam nie isc do pracy, zostaje w domu. Poleze i nie musze dojezdzac do pracy. Jestem troche zla, bo za tydzien koniec pracy. Bylam dumna, ze wytrzymuje. Maluszek leniwie sie przeciaga, to mnie uspokaja.

    Udanego dnia kobietki :)

    A pro po kukurydzowych buleczwk. Wczoraj chcialam kupic truskawki zeby zrobic w weekend. Nie znalazlam :(

  4. Evee nie mozna czytac za duzo internetu. Zawsze sie znajdzie najgrsza odpowiedz, bo niestety taka konstrukcja czlowieka, ze jej szuka. Moze te cisnienie to wynik emocji, stresu. Kontroluj, alena spokojnie. Bedzie dobrze :) i wypoczywaj.
    Wiem, ze nie mam co porownywac, ale jak sie dowiedzialam, ze mi sie spojenie rozchodzi to tez internet przekopalam. Uspokoilam sie dopiero jak przeczytala w ksiazce jak to jest. Ale dwa dni chodzilam dobita, bo sie naczytalam.
    Nie wiem czy to jest mozliwe, ale nam wszystkim potrzeba jakiegos wewnetrznego spokoju, ktory jest ciezko osiagnac.

  5. Katalina piekna inspiracja. Sama bym chciala w takich odcieniach, ale czekam na chlopca. I lozeczko bedzie w kolorze sosny. Musialabym wprowadzic pare modyfikacji kolorystycznych ;) moj maz juz sie boi jak bede na wolnym. Bede wymyslac rozne rzeczy, co by tu zrobic, co przestawic. Teraz to robie w pracy i zaspokajam te "rzadze", gorzej na wolnym. Jeszcze wynajmujemy mieszkanie i nie chce robic dziur w scianach.
    Wczoraj bylam na zwiedzaniu szpitala. Hmmm jak zobaczylam porodowke to troche mi podcielo skrzydla. Dotarlo do mnie, ze to juz za chwile.
    Ze studentami sa plusy i minusy. Plusem jest to, ze oni sa z Toba caly czas, robia dokladny wywiad, przebadaja od stop do glow. Minusy: Zawracaja glowe, wymecza podczas badania, krepujace jest swiecic tylkiem przed calym zgromadzeniem i mozna trafic na smiechy i komentarze.

  6. Ciekawy temat: Studenci. Ja juz bylam zywym materialem badawczym. Malo aby mi odbili watrobe. Z kolei trzy wizyty temu u poloznej tez byla studentka i byla bardzo niedelikatna podczas badania. A jak sie skrzywilam z bolu to powiedziala, ze wie, ze to nieprzyjemne. Ciekawe, ze kazde nastepne badanie przez polozna bylo nawet przyjemne. Wiec ja chyba podziekuje za studentow. Wystarczajaco stresu bede miala, nawet z uwagi na obcy jezyk i to medyczny.

    Virkael wspaniale Twoje malenstwo rosnie :)

  7. Dzien dobry :)

    Fiolka mnie tez boli podwozie, ktore sie rozchodzi. Trzeba cwiczyc, glownie miesnie Kegla. I jeszcze czytalam, ze warto jest produkty z zelatyna, czyli...galaretki poszly w ruch :) i nie nosic ciezarow, najlepiej nic nie nosic, nie biegac, nie chodzic szybko. Mi sie poprawilo troche jak zaczelam pelzac jak slimak.

    Kukurydza wiem, ze masz dwa razy tyle co ja do noszenia. Ja mowie mojemu M. Ze niedlugo bedzie musial zalatwic taki wozek ze sklepu zebym mogla tam wsadzic brzuszek i chodzic ;) dorze, ze u Was wszystko w porzadku :)

    Milego dnia :*

  8. Witam Mamusie :)

    Nie odzywam sie, bo to nie jest moj dobry czas. Zbyt intesywnie ostatnio, a juz powinnam stopowac. Czuje po brzuszku, ze podnosi bunt. Jeszcze synek urosl (z tego sie ciesze) i jego przeciaganie stalo sie juz bolesne. Zacznam 33tydzien. Zostalo mi 7. Mam paranoje, zreszta od dluzszego czasu, ze nie zdaze, ze urodzi sie wczesniej. Mialam spakowac torbe w weekend, nie udalo sie. Nie wiem czy ja jestem taka niezorganizowana czy ten czas tak leci. Wszystkie zakupy czekaja tylko na magiczny klik.

    Natalia ja pracuje do przyszlego piatku. Moze moglabym dluzej, ale ktos musi otwierac drzwi kurierowi, przygotowac wyprawke. A najgorsze sa dojazdy, masakra ile schodow, jaki kawal do przjscia i jeszcze jak nie ustapi nikt miejsca siedzacego to juz mam dosyc.

    Mamalina super Milanek. Teraz bedzie go wszedzie pelno. A z rodzenstwem to juz bedzie frajda biegac.

    Fiolka jak to mowia nerwy w konserwy. Wiem latwo powiedziec, mozna czasem oszalec z rodzina. Jednak jest to obca kobieta i niekazdego musimy lubic i tolerowac. Atym bardziej jak na to nie zasluguje.

    Miremele wspolczuje tak dlugiego czasu pracy. Mam nadzieje, ze masz niedaleko i praca w miare przyjemna. Trzymaj sie Kochana, bo wiem jak ciezko :*

    Wszystkim mamusiom po wizytach gratuluje pieknych maluszkow :)

  9. Natalia 93
    Moj maly tez sie przekrecil z glowkowego na poprzeczny, a teraz to chyba nogi ma na dole i glowe na gorze. Mi polozna powiedziala, ze ma jeszcze czas do 36 tygodnia. Wiec prosze mojego syneczka zwby sie laskaie obrocil. Srednio chce cesarke.
    Jeszcze dodatkowym problem jest rozchodzenie sie spojenia. Tylko tutaj tego dokladnie nie sprawdzaja. Mam cwiczyc, nosic pas, moga zapisac mnie do fizjoterapeuty zeby pokazal mi cwiczenia. A jak juz bedzie bolalo mocno, to mam brac paracetamol. I tez sie tak boje czy gorzej nie bedzie po porodzie sn. Wiec tak sobie czasem mysle, ze moze synek chce mnie przed czyms uchronic.

    Kukurydza czekam na wiesci.

    Evee widzisz Jas rosnie i fika. Zuch chlopczyk!

  10. Evee jestesmy z Wami. Moc sierpniowek da Wam sile dotrwac do szczesliwego najbardziej odleglego terminu. Jaski to mocne, silne i zdrowe chlopaki. Wiem co mowie. Odpoczywaj jak najwiecej, a najlepiej bez przerwy. I badz pozytywnie nastawiona to i maluszek bedzie usmiechniety i zdrowy. Przesylam wirtualne usciski.

  11. Wlasnie moj blogi spokoj dal o sobie znac. Malo abym wywinela orla na schodach. Naszczescie tylko zjechalam jeden stopien i zlapalam sie sciany. Strachu napedzilam na pol biura. Pierwszy raz w ciazy. Zawsze to raczej sie potykalam. Chyba maluszek zaslania mi za duzo swiata.

  12. Witam dziewczynki:)

    Evee po wizycie koniecznie opowiedz co u Twojej Kruszynki :)

    Didi ja smaruje na noc jakimis olejkami dla ciezarnych, a na dzien stosuje zwykla neutrogene, bo nie brudzi ubran i zapach mnie nie drazni. Tez juz 8miesiac i pomimo paniki, ze nie mam przygotoeanej wyprawki to tez mam jakis dziwny blogi spokoj. Moze na to maja wplyw ruchy dziecka. Nie wiem jak wy, ale ja sie rozczulam przy kazdym kopniaku, przeciagnieciu. Hormony...

  13. Evee jak patrze na podloge to czasem plakac mi sie chce. Dwa tygodnie temu wyszorowalam na kolanach kuchenna i lazienkowe. Po tym ekscesie powiedzialam, ze dopoki nie urodze nigdy wiecej. Kregoslup bolal mnie przez tydzien. Zauwazylam, ze odkurzanie i nawet przebiezka z mopem nie sa dla mnie, bo odczuwam rwanie. Wiec maz odkurza. Ja czasem przelece na sucho mopem.
    Fizka teraz chusteczki to tez moi najwieksi przyjaciele.

    Dziewczyny jak mnie dzis glowa boli. Nie ma czym oddychac, powietrze stoi. Jestem leniwa na maksa. Zamowienie na kontakty robie od rana, koszmar.

  14. Co do chlopow. U mnie tez lubi poleniuchowac, ale jemu to sie nie dziwie. Caly dzien zadupca w pracy i wstaje wczesnie. Ale teraz juz mu troche doszlo obowiazkow, ja po pracy wiecej leze niz stoje i musi robic. Jak o cos poprosze i sie nie rusza to pytam kiedy ma zamiar sie podniesc dzis czy jutro. Do tego zaczynam akrobacje zuczka, ze ja wstaje i sie denerwuje, ze nie zrobione. Jak z procy wstaje i robi.
    Ale tez duzo staram sie nie czepiac. Juz kupilam chusteczki do sprzatania i jak widze brud to lece tymi chusteczkami.

  15. Dzien dobry :)
    Bina ojj spalam dzis super. Moglabym jeszcze. Snilo mi sie, ze przewijalam malego.
    A rano moja zabka robila fikolki w brzuchu. Podejrzewam kolejna zmiane pozycji, tylko nie moge go zlokalizowac.

    Arbuz to temat rzeka. W weekend kupilismy duzego, zebym miala na zapas. A i tak idac do pracy kupuje jeszcze male opakowanie. To jest jakies wariactwo. Tak samo caly dzien marze o kefirze.

    Mamalina ciesze sie, ze urodzinki udane. Namirek zadowolony, a Lilcia ma kolejne doswiadczenie za soba.

    Pipi trzymaj sie w szpitalu. Za chwile wyjdziecie silniejsi. I waga chlopcow w porzadku :)
    Trzymam kciuki za kolejny dzien dwopakow i trojpakow :)

  16. Patrycja ja pije tak ok500ml. Zalezy od dnia i ile wrzuce pietrruchy i banana. A jak dodam kiwi to wychodzi wiecej, bo jest bardzo geste i musze dolewac wody.
    Co do czkawki moj ma czesto. Czasem wariuje w brzuchu do tego stopnia, ze to sie konczy czkawka. Moj M sie smieje, ze to po mamie. I tez potrafi miec pare dziennie, a czasem jest dzien ciszy. Wiem, ze jemu nic sie nie dzieje i cwiczyny przepone, ale dla mnie samej to srednio przyjemne uczucie

  17. Witam drogie Panie :) witam nowe mamy :)

    Namirek sto lat, zdrowka i sloneczka kazdego dnia!

    U mnie niemilosiernie goraco i duszno. Siedze w pracy, oddychac nie mam czym. Jeszcze wytrzymac 3godziny. Jutro ma byc jeszcze upalniej. Cala pulsuje.

    Z humorami u mnie tez ciezko. Staram sie nad tym panowac, ale czasem to jest silniejsze ode mnie.

    Co do pieluch. Widzialam jak moja mama sie mordowala z nimi przy moim bracie. Gotowala, prala, prasowala. I chociaz dzis pewnie by powiedziala, ze to nie bylo nic takiego, ja dziekuje... Ide na latwizne, kupuje papmersiaki. Mam nadzieje, ze maluch nie wykarze alergii.

    Jeszcze wroce do humorow. Nie wytrzymuje jak np wstaje, brzuch mi sie napina, podwozie szwankuje i akurat w tym momencie sa zadawane pytania. I jeszcze do toalety musze szybciej niz Kubica. I ktos inteligenty znajdzie sie zeby zadac pytanie: Jak sie czujesz?
    Dzis zaczynam 32tydzien, zostalo 8! Zaczynam 8miesiac! Aaa!!! Musze znalezc ochraniacze na materacyk.

  18. Polezalam pol dnia. Doslownie nic nie robilam poza prostym jedzeniem i toaleta. Bylam wykonczona. I teraz troche lepiej. Przynajmniej podwozie nie boli. Chociaz mam wyrzuty sumienia, ze mialam wolne, a nic nie przygotowalam maluszkowi.
    A maly po zmianie pozycji daje w kosc. Bolesne jest te wypychanie glowki z boku. A jak zjem arbuza to koniec swiata, szalenstwo az czkawki dostaje. Nie tylko mamie smakuje ;)

  19. Hej dziewczyny :)

    Duzo dzis tematow. Az nie wiem co napisac.
    Kukurydza zatrudnij pania zeby posprzatala mieszkanie. Nie ma co sie krepowac. Maz zapracowany, Ty w pozycji horyzontalnej. Nawet sie nie zastanawiaj. Jeszcze przed ciaza mowilam mezowi, ze chetnie bym kogos zatrudnila zeby posprzatal nam mieszkanie raz w tygodniu. I to nie z lenistwa, ale weekend czasem jest za krotki zeby wszystko ogarnac.

    My z chrzcinami czekamy do grudnia, bo wtedy planujemy urlop w Polsce. Chcemy zeby rodzina miala mozliwosc uczestniczenia. Co do imion. Ja mam jedno i sie ciesze, ale mam podwojne nazwisko. Mi to nie sprawia zbyt duzego problemu, tylko musze pamietac, ze mam dwa hihi.

    A ja wlasnie jestem po wizycie. Siedze i grzesze. Jem w macu, bo glodna bylam i w ogole pomyslalam, ze chwila zapomnienia aie przyda. Po wizycie wszystko w porzadku. Wyniki mam dobre, maly i ja razem z nim rosniemy. Tylko tak jak wczoraj czulam, przekrecil sie, ze ma glowke z boku. W ogole polozna miala problem z jego lokalizacja, tak sie ukrywa skrzacik. Jako ze mi nie robia usg, nie wiem jaka waga synka. Zapytalam na jakiego wyczuwa, powiedziala, ze nie jest duzy, ze normalny. A i podwozie mi sie rozlazi, bo jak chodze mam klujacy bol.
    Milego dnia. Ja wracam do domu na arbuza. Dzis mam wolne cale szczescie :)

  20. Dzien dobry :)
    Juz chyba nigdy nie pospie jak kiedys. Cale szczescie przespalam magiczna godzine 5, wiec i tak nie jest zle. I jeszcze biorac pod uwage, ze sasiedzi z gory zrobili impreze. A slyszalam tylko jak wstawalam do toalety.

    Myszka przytulam Cie, bo taka sytuacja nie jst dobra i potezebna. Szczegolnie teraz, chwile przed porodem.

    Kukurydza czekam ze wzgledu na prace. Nie mialby kto otworzyc drzwi kurierowi ;)
    Co do metody, nie wiem jak dziala w ciazy, ale wiem, ze w "normalnych" warunkach bardzo pomaga. Przy kolanach, na ramionach. Sama moze bym sie skusila na takie plastry. Ja mam pas zeby brzuchem nie swiecic, ale tez ma wzmocnienia i odczuwam ulge po calym dniu. Widze roznice z pasem i bez. Tylko teraz lato bedzie, cieplo, plastry wydaja sie lepsze.

    Milego dnia :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...