Ididi u mnie to noce nie przespane. Mialam taki poczatek ciąży, że stres mnie nie opuszcza. Pierwsze trafiłam na lekarza który powiedział, że jestem w ciąży, 4 dni później, powiedział. że to nie ciąża kazał bete zrobić wyszło że jestem więc kazał czekać na krwawienia bo to pusta ciąża. Zmieniłam lekarza jak wreszcie potwierdził ciążę z polem plodu, i zaczęło się ukladac, to znowu stres w pracy i całe święta spędzone z plamieniem na patologii okazalo sie że mam krwiaka nad dzieckiem. Na szczęście to za mną ale teraz sen z powiek spędza mi, to że łożysko mi się nie podniosło. Mąż już wymieka przy mnie. Ja w pierweszej ciąży też tak chodziłam jak ty i się objadalam