Anula 11

Natalja ja niestety też mam boczki które się powiekszaja. Generalnie wszedzie mi poszły te kilogramy, tylko brzuszek mały:(

Kukurydza w szpitalu poleciły mi pielęgniarki maść i te nakładki. Jak mogłam karmilam bez jak cos sie dzialo to je stosowalam. Generalnie pil z butelki ładnie a przez to, że go karmiłam mleka niechcial w ogóle jak skończyłam go karmic.

Mmj twoje maleństwo dba o emocje na badaniach:* Super, że wszystko ok. Catya jak po badaniu?

Kukurydza dzieciaki na początku karmienia dadzą popalić więc nakladki się przydadza. Ja karmilam małego ponad rok, troche z nakladkami trochę bez. Może tobie sie uda i się nie przydadza, ale ja odrazu nie kupiłam, mały tak jadl, że sutki pekaly ból niesamowity, i męża wysłałam jeszcze w szpitalu po te nakladki.

Antoninka Te nakladki do karmienia czy maść na sutki są nieocenione na początku. Majtki jednorazowe po porodzie też są super.

Myszka piękny brzusio, ja mam wrażenie jakby mój stał w miejscu.

A jeśli cię to nie uspokaja, idź do przychodni i zrob tetno dziecku. Ja chodzę też prywatnie, a poszłan tak do położnej.

Catya Glowa do góry ja mam pierwszy termin na 6 sierpnia a drugi na 13. Moje maleństwo też ostatnio tydzień milczalo. Teraz sie odezwalo, a jak milczala jadlam slodkie dawałam wysoko poduszki, i czekałam aż się odezwie. Ty że masz chłopaka kup kwasnego kiwi i czekaj na odezw. Ja tak przy synku robilam. Dzieciaki mają jeszcze dużo miejsca i twoje zmieniło pozycję i temu nie czujesz.

Antynikotynowa ja na poczatku, mialam TSH w normie. Później wyszło mi 0,008 i zrobiłam FT4 które wyszło idealnie więc nie brałam leków, ponieważ lekarz powiedział, że hormon HCG zawalszowal wynik. 2 tygodnie temu powtórzyłam TSH I poszło w górę i już nie wiele braklo do normy. Virkael moja dzidzia też ma tak różne pomiary ale najważniejsze że rośnie. Lekarz mówił, że każde dziecko rośnie w swoim rytmie.

Katalina, ja też tak mam od dłuższego czasu lekarz mówił ze to normalne.

Dziewczyny w ktorej galeri w Krakowie byly spodnie ciążowe?

Emrysis Jestem tak jak ty w 19 tygodniu i tez drugiej ciąży. W pierwszej maleństwo szalało mi w brzuchu, teraz w drugiej ciąży tez się martwiłam bo jest dużo spokojniejsze. Ale w sobotę byłam u lekarza i mówił, że wszystko jest dobrze, a dzidzia ma dużo miejsca i bryka swobodnie, także nie martw się.

Dziewczyny ja też mam takie kłucia i ciągnięcia, wczoraj do tego doszedł ból poniżej przepukliny silny. W koncu pojechałam wczoraj do swojego gina wieczorem, sprawdził mi wszystko zaliczyłam 2 USG nawet nerki sprawdził, i na fotelu też bylo wszystko dobrze. Dziś dalej się marnie czuję ale widocznie się tam wszystko boleśnie naciaga.

Natalia super że wizyta ok. Ja w pierwszej ciąży też miałam tak szybko ułożone dziecko główka w dół i tak do rozwiazania było urodziłam 2 tygodnie po terminie naturalnie. Także nie martw się.

Edzia, ja bym poszła ale na sam pogrzeb. Bardzo współczuje, mi dziadek zmarł na początku jak miałam komplikacje, bałam się jak przetrwam pogrzeb ale wzięłam leki i zniosłam to wszystko. Dziewczyny mam pytanie, miała któras z was taki ucisk z jednej strony? Tak mnie ciśnie z lewj strony to zaś ciągnie na samym dole i nie wiem co myśleć...

Beatka, super że wszystko ok i rosnie zdrowo malenstwo. Natalka ladny brzusio

Beatka super, że wszystko ok

Mamalina, podziwiam cię, że masz tyle energii. Ja mam jedno dziecko jestem na L4 od świat, i jestem ciągle zmęczona. Wczoraj wzięłam Daska na spacer, a wieczorem wszystko mi dolegalo. Tak mnie ciaglo na dole, i w srodku. Moja mała jest takim leniuchem, że masakra.

Kukurydza moim zdaniem to co się dzieje to normalne. Tym bardziej, że masz dwa maluszki pod sercem. Im wieksze twoje skarby tym większe dolegliwości. Ale napewno nie masz się czym martwić:*

Ja stresa mam niesamowitego, za tydzień chcę się umówić do stomatologa. A wiem, że mam co robić bo robiłam prześwietlenie przed ciąża, zaczęłam zęba od kanalowego leczenia ale tu przeszlam, 2 zapalenia zęba, to znowu nerki złapałam od zapalenia moczu, a na końcu dostałam polpasca z osłabienia. I oprócz kilku dni wolnego przy polpascu reszte cierpiałam w pracy. Tak o to mam wszystko do zroboenia teraz a mega się boję dentysty.

Pierwsza ciążę przechodzilam idealnie więc chodziłam na NFZ i faktycznie miałam tylko 3 USG. Tą rozpoczęłam od NFZ i trafiłam na takiego palanta, do tego ciężki początek więc chodzę prywatnie. Ale przynajmniej mam USG co wizyta, jak coś się działo jeden telefon i odrazu wizyta.

Ja brałam ślub przed ukończeniem 20 roku, a z mężem byłam przed 3 lata. Nasi rodzice sądzili, że się zaręczymy i tak to trwać będzie dlugo a my czekać zamiaru nie mieliśmy:* Dodam, że jesteśmy z jednego roku. Pierwsze dziecko urodziłam w 2010r, i teraz będzie drugie. I cóż ile to było gadania, że tyle lat razem a dziecka nie ma, że wygodni a jak już było, to też źle bo jedynak:* Ale to były nasze decyzję i tak jest do dziś:*

Myszka super, że już po wizycie i wszystko ok:* To pokazałas siłę wizyty tym cisnieniem:*

Natalia super, że z maleństwem wszystko ok:* Chyba całe forum czekalo na wieści:* Ja w pierwszej ciąży też strasznie chciałam córeczkę, jak wróciłam z USG to płakać mi się chciało, moje siostry chodzily równo ze mną w ciąży i one chcialy synow, a ja miałam syna a one córki.

Natalia jak ból jest taki ostry i tyle cie trzyma też bym jechała na pogotowie. Pisz jak tam. Miramel ja też jestem na tej wysokości ciąży i tez druga. I mała tez raz sie kręci a później cisza dluga. Ale wczoraj miałam wizytę i jest wszysyko dobrze.