Skocz do zawartości
Forum

Olcha93

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olcha93

  1. Dziewczyny nadrobić was to graniczy z cudem.... Rozmawialyscie o SR ja osobiście polecam. Ja widziałam poród od strony medycznej i mnie osobiście zmieniło się całkiem podejście do porodu no i mój M dowiedział się jak moze mi pomoc podczas porodu. Kiedy przyjechać i wogole ... :) teraz tylko zastanawiam się co można na koniec kupić wspólnie położnej, poprzednia grupa kupiła jej duża tablicę korkowa A ja nie mam wogole pomysłu. Dziewczyny ja się dzisiaj strasznie martwię wstałam od 8 i jeszcze nie poczułam mojego maluszka. Zjadłam już ciastko, napilam się coli i nic. Zaznaczę że ona zawsze bardzo ruchliwa koło 30 ruchów w godzinę. A od 2-3razy dni muszę czekać godzinę na 10 ruchów. Co mam zrobić poczekać jeszcze z godzinkę ?
  2. Hej dziewczyny Dawno nic nie pisałam Ale jak pewnie pamiętacie walczyłam z sesją i wczoraj ja w końcu skończyłam nie wiem jeszcze jakie wyniki, ale mam nadzieję ze dobre chyba tylko jeden egzamin nie wyszedł i będzie na wrzesień. Ale jeden to nie wszystkie więc jestem dobrej myśli. Czytałam was caly czas. Nie od pisze na wszystko ale na to co udało mi się zapamiętać. Hehe. :) Apropo studentów podczas porodu... sama byłam studentem o bserwujacym poród i powiem wam tyle ze dla tych ludzi jest to ogromne przeżycie i ogromna nauka. Coś niewyobrazalnego. Uczyłam się o tym wszystkim w książkach Ale zobaczyć na żywo jak ta główka wraca na swoje miejsce i robi się okragla to widok bezcenny. Tak samo widok niebieskiej pepowiny gdzie dla mnie z książek to było zwykle naczynie krwionośne ... no ja to wspominam bardzo pozytywnie. Ale mnie nie czeka poród ze studentami bo u nas w szpitalu panuje zasada ze na rodzinnych porodach nie ma studentów, a my chcemy z moim M poród rodzinny. Więc u nas sprawa sama się rozwiązała. Co do termometrow bez dotykowych pracowałam na nich w szpitalu i jakoś nie mam do nich zaufania. Ja nie kupuje żadnego mam jeden elektryczny zwykły i jeden jeszcze stary rteciowy i o musi wystarczyć. Wogole dziewczyny jestem strasznie przestraszona.... nigdy nie zwracałem uwagi na termin porodu z usg, bo zawsze uważałam ze każde dziecko dojrzewa inaczej A tam są tabelki które liczą na podstawie średnich i wogole nie interesowalam się tymi terminami. A na szkole rodzenia położna zrobiła mi straszny bałagan w głowie powiedziała ze najbardziej miarodajnym terminem porodu jest termin z usg z 9 tc. U mnie tam jest 20 lipiec.... !!! Jestem przerażona. Tym Bardziej ze wózek mam wybrany Ale jeszcze nie kupiony ... masakra... nic nie poprane i nie poprasowane. Łóżeczko w kartonie normalnie masakra. Dobrze ze torbę do porodu mam spakowana... W międzyczasie byłam na wizycie u gin. Malutka ma 1500 gram czyli zgodnie z 12 sierpnia ... Ja już sama nie wiem. Zresztą teraz mam wizytę dopiero 19 lipca. Bo mój gin jest na urlopie A wszystko u mnie jest w porządku. PowiedziAł tylko ze gdyby cokolwiek się dziAło to mam przyjść wcześniej do kogoś innego i nie patrzeć ze jego nie ma... Ale wam esej z rana napisałam. A co do dziewczyn niespiacych ja od początku ciąży nie śpię i chyba mój organizm się już przyzwyczaił ze ja nie śpię ;)
  3. Hej dziewczyny w ten piękny poranek. Apropo spania na boku i plecach czytałam trochę na ten temat i w większości piszą tak, że jak kobiecie jest duszno ma zmienić pozycję bo ucieka się na naczynia. Jeżeli nic się nie dzieje to można leżeć i na plecach i na prawym boku. Nie wiem tylko jak ma się to do ucisku na szyjke. A co do współżycia to u nas zdarza się to coraz rzadziej bo mój M się boi. Niby nic nie mówi Ale obchodzi się ze mną jak z jajkiem. I słyszałam ze od 33 tc do 37 tc się nie powinno bo można wywołać skurcze. Wiecie o tym ze poszłam na dwa dni do pracy za mamę i wiecie co... dało mi to bardzo dużo energi i poczucia wartości. Przyszłam zmęczona jak nie wiem w końcu przez całą ciążę nie pracuje. Ale jestem pozytywnie naladowana. :)
  4. Witamy Cię piwonia123 cieszymy się ze się u jawnilas..nas nie trzeba się bać. A skoro jesteś już mama dwóch coreczek na pewno masz sporo doświadczenia :)
  5. Gratuluję wszystkim którzy mają dzisiaj rocznicę ślubu ... życzę dużo miłości i wytrwałości :) No i tym wizytujacym szczególnie ciekawa byłam ile urosły maluchy kukurydzy bo moja malutka jak byłam ostatnio też nie miała jeszcze kilograma A wizytę mam dopiero 14 czerwca ciekawe ile będzie miała :) A ja się wam dzisiaj pochwalę tym ze spałam z własnym mężem w jednym łóżku wiem ze to dziwne Ale od ponad miesiąca nie potrafię z nim spać, bo albo mi duszno albo ja wogole nie śpię W sumie od początku ciąży tak mam. I zawsze uciekam do salonu jak nie mogę spać A dzisiaj usnelam obok niego. Ale był szczęśliwy jak się obudził A ja byłam obok. Dawno nie widziałam takiej radości w jego oczach.
  6. Dzień dobry kochane moje Wiem ze mnie tu już przywolywalyscie szczególnie z tego Co pamiętam to kukurydza... Ale u mnie dni uciekają same przez palce. Ani się obejrzę A już wieczór. Kochane czytam was cały czas, ale odpisać nie mam za bardzo kiedy. Tutaj szkoła, sesja, egzaminy. Teraz obiecałam jeszcze mamie ze ja zastapie parę dni w pracy na co mój M no tak tu Cię boli tu ci słabo A o lodówki przez cały dzień będziesz się obijac ( mama pracuje w rybnym sklepie). Ale wytlumaczylam mu ze tę 200 zl to dla nas teraz bardzo dużo znaczą A ja się czuje dobrze i to tylko parę dni i to po 6 godzinkę. Więc dam radę. Zaczęliśmy z moim ukochanym szkole rodzenia, bo nie wiem czy tak jak u was w szpitalu u nas jest ona wymagana jak chcemy poród rodzinny. Co do wyprawki my już bardzo dużo mamy został nam do kupienia wózek, który jest już wybrany. Wanienka i P rzewijak i butelka ze smoczkiem. Co myślicie apropo butelek i smoczkow z firmy Nuk? Ostatnio się tak zastanawiałam czy potrzebna jest jakąś pościel do wózka ? Czy sam kocyk i rożek wystarczą ? W sumie w tym wózku jest ateracyk, poduszek tak małym dziecia się przecież nie daje więc chyba najwygodniej z kocykoem ... Co do dolegliwości trzeciego trymestru to doszła zgaga której wogole nigdy w życiu nie miałam i w dalszym ciągu bezsenność Ale to ciągnie się u mnie już od pierwszego trymestru czyli żadna nowość.
  7. Hej U mnie pępek wklesly Ale jak podnoszę się to widzę jak robi się wypukły. I mam czasem wrażenie ze mala coś w nim majstruje czasem bo aż boli. Ja miałam weekend dość aktywny u nas w mieście były dni miasta i troszkę się n astalam. Nie chciałam iść w sobotę bo dzisiaj miałam egzamin mój poszedł sam ze swoimi siostrami po czym za godzinę przyszedł po mnie bo jemu jest źle bezemnie Ale się z niego nasmialam ze nawet godziny Nie potrafi wytrzymać bezemnie. Mam pytanie do dziewczyn uczących się... czy wy potraficie się wogole uczyć? Ja nigdy nie miałam problemu z nauką coś przeczytałam i umiałam. A teraz choćbym ze sto razy przeczytała to nawet nie ogarniam co przeczytałam... jest strasznie. Ta sesja będzie tragiczna.
  8. Hej dziewczyny Ja już po wizytach na całe szczęście cholestaza wykluczona więc albo to alergia, na która cierpię od dziecka albo jakieś niedobory w organizmie mam się nie martwić. Dzidzia ładnie rośnie i wszytko jest w porządku. Odkąd zmieniłam lekarza nie wiem czy pamiętacie to podejście zmieniło się o 180 stopni. Wszystko jest inaczej mimo że tak samo na nfz
  9. Kukurydza123 to mnie bardzo pocieszylas bo byłam wręcz pewna ze można tylko zahamować rozwój i złagodzić objawy. Ja dla maluszka to mogę nawet z milion kroplowek przyjąć. Byle Julka była zdrowa.
  10. Na pewno jutro pójdę na te badania. Bo strasznie się boję. Nie wiecie czy z cholestazy można wyjść ? Bo z tego co mi wiadomo to nie i bardzo duże jest zagrożenie zamartwicy. Czego boję się najbardziej
  11. Swedzi mnie tak od czwartku i nasila się w nocy. Do tego stopnia ze wogole nie śpię... Jutro mam wizytę więc pewnie wyśle mnie na próby w atrobowe, ale najgorsze jest to ze on tylko we wtorki przyjmuje i z badaniami musiałam czekać aż tydzień czasu bo u mnie w laboratorium wyniki idą od razu do lekarza ... A tydzień dla cholestazy to bardzo dużo. Może zaproponować mu szpital? Jeszcze do tego wszystkiego wydaje mi się ze małą się mniej rusza. Ale jest w normie bo w ciągu godziny ponad 20 ruchów jest. Strasznie się boję.
  12. Hej kochane A ja mam taki problem i strasznie się boję jutro isc do ginekologa. Swedza mnie strasznie dłonie i stopy zresztą teraz to już wszystko mnie Szwedzi i szyja i twarz. Jestem alergikiem Ale przy alergi zawsze wychodzily mi jakieś krostki A teraz nic tylko Swedzi. Boję się strasznie czy to nie jest cholestaza. A najgorsze jest to ze mój lekarz przyjmuje raz w tygodniu w przychodni jutro mam wizytę więc nawet jak mnie skieruje na badania to drugi tydzień będę musiałam czekać. Co ja mam zrobić. Strasznie boję się o julke bo to straszne są konsekwencje dla dziecka
  13. Hej Wy tak o tej wyprawce i meżach u mnie to chyba dziwnie i nienormalnie. Bo wszystko już naszykowane i kupione. Do kupienia został nam wózek, wanienka, przewijak smoczek i butelka. A tak to i dla mnie i dla maluszka wszystko naszykowane. Zostało mi poprac wszystko i poprasowac. Ale to w czerwcu się tym zajmę. A torba dla mnie jest już spakowane jakby nie daj Boże coś się stało to nikt nie musi biegać i szukać dla mnie rzeczy. A wiecie o tym ze u mnie do szpitala dla dzidzi potrzebne tylko chusteczki i pampersy i rzeczy do wyjścia. Także super. A apropo kosmetyków ja postawiłam na rosmanowskie ze względu na skład i jestem przekonania ze im mniej tym lepiej więc u mnie oliwka i płyn do mycia do tego jak jakieś zaczerwienienie się pojawi to linomag. Moim zdaniem to wystarczy .... A jak nie to będziemy myśleć po porodzie.
  14. Tak mogę pić wodę i mam siedzieć tylko do wc mogę wychodzic
  15. Uciekło mi zdjęcie kuchni :)
  16. Ja też mam badana krew tylko po dwóch godzinach
  17. Dzień dobry moje dziewczynki ... melduję się po weekendzie majowym. Ja spędziłam go pod Krakowem u siostry przy remontowaniu kuchni... Może brzmi strasznie Ale było ok... daliśmy radę z mama.bo siostra niestety w pracy a chcialysmy jej zrobić niespodzianke i polozylysmy z mama tapetę aż się wam pochwałę naszym dziełem. Przy okazji odwiedziłam swoją przyjaciółkę z dzieciństwa i spędziłam cały dzień z 11 miesięcznym szkrabem ;) prze kochany. Dostałam dwie gigantyczne reklamówki ubrań ... śliczne są. Na forum prywatnym pokazałam wam jak moja julcia ulozyla się w brzuszku i jak zdjęcie to ślicznie pokazało :) Co do ubranek z Tesco jakościowo są bardzo dobre ... Ja pamiętam jeszcze jak byłam dzieckiem i mama mnie w nie ubierala. Niektóre pizamki jeszcze dziś wyglądają jak nowe. Natalia ja też dzisiaj cierpię na glukozie ... łącze się z tobą q bólu
  18. Dziękuję wam bardzo za życzenia i dobre slowo. :) Chciałam się wam jeszcze pochwalić ze byłam wczoraj u tego nowego lekarza na ust i było warto. Powtórzył mi wszystkie pomiary miałam lepsze usg niż to polowkowe wcześniejsze :) i dowiedziałam się ze mam małą Jylke :* wiec ogromne szczęście. Mmj kochana czekamy na wiadomości od was. Bardzo przeżywam waszą sytuację. Trzymam kciuki i mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze... musi być :)
  19. kukurydza123 w sumie nospe mam w domu, ale nie pomyślałam. Bo jak tylko się położyłam to przeszło. A zdjęcie jedno dodałam na prywatnym :)
  20. Przesttaszylam się dzisiaj bo strasznie bolał i twardnial A ja niestety nie mam nic w domu no moja ciąża jak narazie wzorowa i nie była potrzebna mi nawet luteina. Jutro mam wizytę u gin to zapytam się co mam robić w takiej sytuacji. Mam też nadzieję że wreszcie poznam płeć mojej dzidzi
  21. Kochane bardzo mi przykro Ale niestety nie jestem w stanie was nadrobić i przeczytać :( nie było mnie tu od środy. Jak tu weszłam to poddalam się z czytaniem. U mnie wszystko w jak najlepszym porządku... ślub był cudowny ... Ale od środy do niedzieli goście e domu i alkohol... oczywiście ja piłam soczek. ..Ale zmęczona jestem na maksa :) Mam pytanie do dziewczyn studiujących czy was też boli i twardnieje brzuch przy siedzeniu na wykładach ?
  22. glamjustyna nie opłaca mi się bawić z papierami związanymi z indywidualnym tokiem nauczania bo od pazdziernika biorę urlop dziekanski. Kiedyś pytalyscie o pokarm w piersiach. Było to już jakiś czas temu. Powiem wam ze ja już z 3 tygodnie mam pokarm. Myślicie ze ma to jakieś znaczenie w przyszłym karmieniu? Że będą występować nawaly pokarmu ?
  23. myszka83 mój M nie poczuł jeszcze maleństwa. Jak tylko przykłada rękę to on się uspokaja i zasypia :) może po urodzeniu też tak będzie ze jak tatuś przytuli to będzie zasypało :) Co do koszmarów mnie też czasem dopadaja. Ale że mnie się smieja wszyscy bo jak ton mówią ja mam prorocze sny. Nie dosłownie oczywiście. Ale zazwyczaj jak coś wyraźnie mi się śni. Nawet bez ciąży to coś się wydarzy. Przed wczoraj snila mi się wojna i w pewnym sensie wojnę przeżyłam wczoraj opisane na prywatnym forum.
  24. Jejku dziewczyny aż mi wstyd... Ja dopiero dzisiaj znalazłam chwilkę żeby wejść na nasze wspaniałe prywatne forum. Dodałam swój brzuszek i jeszcze wam się na coś pozale. Jakiś czas temu pytalyscie jak sobie radzimy na studiach. Do wczoraj wszystko było super. Ale wczoraj mój wykładowca przegiol... A mianowicie studiuję ratownictwo i tam są zajęcia praktyczne. Na początku semestru powiedziałam mu ze jestem w ciąży i powiedział ze nie ma problemu ze damy radę. A wczoraj mieli zajęcia typu jak wyciągnąć poszkodowanego z auta... I wyobraźcie sobie ze on kazał mi dźwigać tego poszkodowanego równo z innymi na desce albo się położyć jako poszkodowana. Nie zgodzilam się ani na jedno ani na drugie. Moim zdaniem to przesada i dźwignie kolegów w moim stanie to wręcz abstrakcja. Nie wiem może przesądzam. Poza tym jednym incydentem to wszyscy bardzo dobrze przyjęli to ze jestem w ciąży i mam dużo luzu. Koleżanki i koledzy też dobrze przyjęli i chuchaja i dmuchaja na mnie. Wogole byłam pod wrażeniem mojego M. Od kiedy jestem w ciąży strasznie na mnie się o mnie martwi i chciałam sobie zrobić z moimi koleżankami taki Ala panieński ... Nie bardzo mu się to podobało bo się o mnie boi. I wymyślił ze razem pójdziemy gdzieś. I w sobotę zaszalelismy na maksa. Najpierw goście u nas A potem poszliśmy na imprezę. Do domu wróciliśmy po 6 rano. Wybawilismy się na maksa, ale cała niedzielę przelezalam w łóżku nie ruszając się z niego ... Ale warto było. Kukurydza123 masz super męża. Nie dość ze się tobą opiekuje to jeszcze takie cudeńka robi dla waszych chłopaków... normalnie ekstra tylko pozazdrościć. Mamalina kurczę chciałabym kiedyś być taka zorganizowana mama jak ty... Ja siebie nie potrafię zorganizować A ty taka gromadke super okielznalas ... :) Co do jazdy na rowerze ja mam zakaz całkowity bo u mnie w rodzinie nie wiem kto Ale jakąś ciotka jechała na rowerze w ciąży i wywołała sobie tym poród i dziecko urodziło się martwe. Więc u mnie w rodzinie to bardzo na to zwracają uwagę. Myszka bardzo mi przykro z powodu babci... dla mnie babcia znaczy la bardzo dużo bo mnie wychowała ... W pewnym momencie mogłabym nawet zaryzykować i powiedzieć ze znaczy la dla mnie więcej niż mama w tedy. Do dzisiaj mi jej strasznie brakuje i nie raz wyobrażam sobie co by było gdyby była z nami... teraz jak mi zle to się do niej zawsze wyzalam. Witam wszystkie Nowe mamusie i super ze się odezwalyscie. Bo jak dla mnie to to forum jest naprawdę ważne. Może nie zawsze pisze na bieżąco Ale tutaj jak się ktoś dłużej nie odzywa to dziewczyny alarmują czy wszystko ok. Moi znajomi których znam na żywo tak się on mnie nie martwią jak kochane tutaj... to bardzo dużo daje takie poczucie przynależności :) Apropo mojego maluszka jeszcze... to kocha słodycze hehe ... jak zjem jakiegoś batonika, albo ciastko to szaleje podskakuje. .. wtedy jest szaleństwo ... Ale mój M NIE ma szczęścia do czucia maluszka jak przykłada rękę to się uspokaja... A tak bardzo by już chciał fo poczuć... :) Ale powstał esej... aż współczuję czytania hehe :)
  25. mamalina następne polowkowe chyba mogę to tak nazwać mam 26 kwietnia :) troszkę muszę sobie poczekać. Fiolka też tak chcieliśmy ze sami świadkowie, ale dla nas rodzice są bardzo ważni i doszli do tego wszystkiego. A oni bardzo nam pomagają ... U nas wtrąca się raczej starsze rodzeństwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...