MałaMi25

Ja podejrzewam, ze by mi nie smakowalo to ciasto jakbym caly czas jadla slodkie:) smieli sie ze mnie jak caly czas mowilam jakie pyszne hehe U mnie za kilka dni 32tydz:) juz szykjjemy pokoik dla malego, maz maluje powoli, bedziemy zwozic lozeczko zeby juz wszystko bylo gotowe:)

I moj synek tak samo;) jednoczesnie z dwoch stron brzucha sie rozpycha, najczesciej jak leze na lewym boku;) co do imienie to naszego synka tez nie wszystkim sie podoba, Filip. Siostra wrecz prosila, zebym tak nie nazywala, a inni sie smieja i mowia, ze bedzie Filip z konopii... wszystkim nie dogodzimy niestety...

Dziewczyny, a my wczoraj bylismy z mezem na wsi i powiem wam, zevzgrzeszylam... pierwszy raz od niepamietam kiedy zjadlam spory kawalek ciasta;/ zjadlam pod wieczor, cukier po pol h 111 a po godz 104:) potem juz nic nie jadlam bo nawet nie bylam glodna i cukier naczczo chyba najlepszy jaki mialam 74:) a normalnie okolo95. Po sniadanku tez super, mialam takie wyrzuty, ze zjadlam, ale ten smak byl niepowtarzalny;)

Witam dzisiaj jako pierwsza:) cala nic spac nie moglam, krecilam sie z boku na bok, masakra:( dziewczyny a ja znalazlam na pempuszek takie gaziki juz gotowe, nasaczone,,, myslicie, ze to tez nie bardzo? Ja jestem w tym ciemna, nie mam pojecia..

Ja tez nie mialam nic rozpisanego, nic mowionego o WW. Dostalam z glukometrem ksiazeczke i to mialo mi wystatvzyc... diabetolog powiedziala, ze mam nie jesc chleba wogole i ziemniakow... dla mnie to bez sensu, bo od kiedy powiedzialyscie o tym chlebie z biedronki 7zborz cukier mam po nim ok, do tego jak zjem ziemniaki cukier jest lepszy niz po ryzu brazowym, czy makaronje razowym, to dlaczego mialabym rezygnowac z tego... czy jednak moze jakos szkodzic?

Dziewczyny a jakich produktow np ze soba nie laczycie??

Kola ma pompowane, amortyzatory, do tego jeszcze spacerowka..

Maag u mnie juz stoi w domciu xlander dokladnie taki kolor jak dolacze zdjecie. Fakt nie kupowalam tylko dostalismy od siosrty meza ale jest w idealnym stanie i powiem ci, ze jest ok.

Hek mamuski:) ja dzisiaj caly dzien w lozku, mam jakiegos lenia, wstaje tylko zjesc i spoworotem pod koldre... Padme wozek superancki, juz by sie chcialo nim wozic maluszka:) Ja mieszkam na parterze wiec u mnie z wozkiem nie bedzie problemu, bedziemy se jakos radzic.. Iwa mi maz piekl chleb sam na zakwasie na mace zytniej, ale mialam po nim wysoki cukier wiec musialam zrezygnowac.. Mi bardzo pasuje chleb ten co dziewczyny polecaly 7zborz z zielonym paskiem z biedronki, cjkier po nim jest w normie. Nawet na sniadanie jem 2kromki, gdzie wczesniej musialam zrezygnowac z chleba bo strasznie podnosil cukier. Polecam, sprobuj;)

aniusiaa92_ciąża Dobra mam ostatnie pytanie, może chociaż na jedno ktoś udzieli odpowiedzi :-) Macie kłucie w pochwie?. Ja tak mam, bol i klucie, jak wstaje chode lub kucam. Wczoraj mowilam o tym swojej gin i mowila, ze taka moja natura, ze tak przygotowuje sie wszystko do porodu

Maag my kupilismy piankowy twardy, bodajze wys 10cm w Ikei za 119zl..

Nikusia i jak wynik po tym chlebie?

Nikusia ja mialam ten sam problem, na sniadanie to juz wogole nie jadlam chleba, bo cukier skakal jak szalony, wczoraj kupilam cjleb z biedronki ten co dziewczyny pisaly i powiem ci, ze rewelacja! Wczoraj nakolacje zjadlam dwie kromki z wedlina jedna, z serem zoltym druga i warzywami i cukier 111:) dzisiaj na sniadanko pierwszy raz od jakiegos czasu zjadlam chleb wlasnie ten i mialam 102, zjadlam 1 kromke bo sie balam, ale jutro jem dwie! Dzieki dziewczyny, za podpowiedz tego chlebka, bo mi uratowal chyba zycie:))

Dziewczyny a ja wlasnie po wizycie u swojej gin, jestem zadowolona bo wszystko ok, maly wazy juz 1800:) szyjka dluga, takze uspokoilam sie. O dziwo moja gin powiedziala, ze cukry mam dobre, a ta chora diabetolog straszy, ze wysle mnie dalej na leczenie... Co do zakupow to z mezem w weekend tez troche nakupowalismy:) materacyk, podusie, kolderke, poszewki, wanienka i takich tam kilka drobiazgow:) ja sie boje, ze nie zdaze ze wszystkim:)

Maag gratulacje! Nie moglo byc inaczej:) teraz mozesz odetchnac z ulga i myslec tylko o swoim dzidziusiu;*

Nela nareszcie w domku!:) Iwa mi po diecie tez sporo spadlo z wagi, i nie powiem, ze nie jest to przyjemne:) jedyny plus z tej calej diety. Ja tez codziennie wstaje i narzekam, ze chcialabym zeby to juz byloza mna. Dzisiaj wstaje i sama sie pocieszam "jeszcze blizej niz dalej" :) Mnie brzuch strasznje boli z dwa dni, kregoslup, ze wstac nie moge i do tego caly czas cholerne skurcze w nogach przez co juz z tydzien normalnie nie spie. Co godzine wstaje i rozciagam nogi. Dzisiaj juz na szxzescie mam wizyte u mojej gin, zobaczymu czy cos zaradzi

Maag i ja sie dolaczam! Powodzonka napewno dasz rade!!!:* czekamy z niecierpliwoscia na wynik:)

Karola ja zawsze bylam zazdrosnica, jakby moj maz pisal ze swoja byla, napewno by mnie to tez zabolalo... wspolczuje ci sytuacji i powiem Ci, ze jestes bardzo dzielna... po pierwszych przezyciach nie ma co sie dziwic, ze teraz jestes ostrozniejsza, i ze cie to dotknelo.. a moze na spokojnie porozmawiaj, bez klotni... Mindtricks rozumiem twoja sytuacje z mam naprawde, moja tez miala nowotwor, byla dzielna do samego konca, mimo, ze lekarza po kolejnych przezutach mowili, ze ie przezyje kilku miesiecy, on walczyla jeszcze z tym kilka lat. Takze wiem, co musisz czuc, nie da sie tego opisac. Ale zycze jak najleiej, badz dla niej jak najwiekszym wsparciem bo teraz to jest jej najwazniejsze!! 3maj sie kochana!!!

Całe szczęcie, że nie jesteśmy w tym same.. My z mężem to praktycznie od początku nic, bo albo zakaz od lekarza, to mnie bolało, więc nie chcieliśmy ryzykować. Na szczęście mam bardzo wyrozumiałego męża. Bardzo go kocham ;) Co do wagi to dziewczyny ja przez to, że przez pierwszych 5 miesięcy non stop wymiotowałam, a teraz ta dieta cukrzycowa, waże 4kg mniej niż przed ciążą... także nic nie przytyłam. a, że nie należałam do najszczuplejszych to miałam z czego schudnąc. teraz wszyscy mówią, że ciąża mi służy bo bardzo łądnie wyglądam, tylko brzuszek widać. Ale w sumie jakim kosztem;/ Dziewczyny w szpitalach- wytrwałośći;) dacie rade!

Nikusia ja mam taki problem jak i ty, po chlebie strasznie wysoki cukier, na sniadania w ogole juz chleba nie jem bo bym najwiekszy.. diabetolog kazala jesc kasze caly czas, sniadnie kasza, obiad kasza, kolacja kasza, oszalec mozna... co wiecej jak zjem ryz brazowy, albo makaron pelnoziarnisty, to mam wiekszy cukier niz po ziemniakach!! I wcinam ziemniaki na obiad:)

Hej laseczki:) probuje nadrobic czytanie ale jeszcze dluga droga przdde mna, bylismy na weekend u siostry meza i nie mialam tam jak skorzystac z internetu i nie mialam jak was na biezaco czytav;) Dziewczyny macie super brzuszki takie fajne, seksi:) GreenRose wogole nie widac, ze masz w swoim brzusiu dwa malenstwa:) co do rozstepow to u mnie tez narazie nie ma, smaruje caly czas kremem, ktory dostalam w prezencìe, mam nadzieje ze uchronie sie od tego:) U mnie strasznie boli wszysyko na dole, czuje jakby maly mi na cos uciskal, tylko raczej to nie jest pecherz.. ale az piecze czasami.. we wtorek mam wizyte to sprawdzi ale ten bol zaczyna mnie juz martwic:/

Gratuluje! Super wiesci;) tak ci zazdroszcze ze masz juz kruszynke przy sobie

Aga a co jesz na ostatni posilek i o ltorej go jesz?

Jaa a jak zmierzylas cukier? Tez godzine po zjedzeniu czekolady? Bo tez bym sie skusila;))

Sprobuje dzisiaj zjesc wiecej i pozniej i zobaczymy co wyjdzie. Moja pani diabetolog powiedziala ze ostatni posilek o 21 kanapka z twarogiem temu tak jadlam, ale moze sprobowac rzeczywiscie inaczej