Skocz do zawartości
Forum

wrzesniowamama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wrzesniowamama

  1. Ja dziś badania prenatalne ale dopiero na 16:15. Też mały stresik jest ale jestem dobrej myśli. :)
  2. Iwa ja uważam, że lepsza większa ilość badań niż to, że lekarz wcale się Tobą nie interesuję. A skoro nikt nie rozumie w jakim jesteś stanie, że bardzo się denerwujesz ja widzę jedno rozwiązanie. Albo z nimi szczerze porozmawiać albo po prostu pójść wszystko sprawdzić do innego ginekologa. Uspokoisz się i przestaniesz niepotrzebnie zamartwiać. Ja z kolei strasznie się czuje. Ciągle bym spała i nic innego nie robiła. Mam wyrzuty sumienia z tego, że tracę tyle dni ale nie mogę nic na to poradzić. Pogoda też się do tego przyczynia. Mdłości w zasadzie odpuściły, najgorszy jest zapach i smak mięsa, którego praktycznie nie jem. :( Przed ciążą też paliłam ale od pewnego momentu tak mnie odrzuciło od papierosów, że nie mogę na nie patrzeć a jak ktoś idzie na ulicy i pali mam ochotę się na niego rzucić
  3. Ja na sniadanie i kolacje jem to samo, kanapki z szynką i warzywami. W dodatku na zasadzie "nie za duzo". Nie przełknę nic innego. Z obiadami jest gorzej bo toleruje raczej zupy niz mięso. Nie masz rzeczy/dań, ktore mogłabyś zjesc? Chociaż troche? I nie stresuj sie tak! Zdaje sobie sprawę, ze jest cieżko ale u mnie na przykład stresująca sytuacja, doprowadziła mnie prawie do wymiotów. Jutro skonsultuj sie z lekarzem w sprawie jedzenia jeżeli Cie to tak meczy ale przede wszystkim uważaj zebys sie nie odwodnila :*
  4. Ja sie mieszczę w jeansy i zwykle spodnie ale juz mi niewygodnie. To moja pierwsza ciaza, jestem w 11tc ale brzuszek już trochę widac. Na mięso dalej nie moge patrzeć. :(
  5. U mnie nie ma podstaw to prenatalnych, młoda jestem i ich koszt to 450 zł ale nie mogłam sie powstrzymać zeby ich nie robic. Chyba musze byc pewna wszystkiego. Będę samotna mama, ponieważ z partnerem zostałam sie chwile przed wiadomością o ciazy. Pomyslałam, ze bez sensu byc w związku z kimś do kogo sie nic nie czuje. Przeciez prędzej czy pozniej to sie rozsypie a dziecko bedzie cierpieć bardziej niz w momencie gdy od początku rodzice razem nie beda. Ale usłyszałam od bliskich, ze czasami trzeba tak zrobic... Dziewczyny czy Wy tez tak uważacie? Byłam pewna, ze robie dobrze nie godząc sie na zwiazek z ojcem dziecka a teraz łapie wyrzuty sumienia, ze jestem egoistka bo nie myśle o dziecku. Bardzo sie ciesze, ze u Was wszystko dobrze, a u reszty na pewno sie wszystko wyjaśni! Ja panikara jestem dlatego robie prenatalne. Jednak teraz, im dluzej jestem w ciazy to wiecej mysli zaczyna byc pozytywnych niz negatywnych :)
  6. Mi ginekolog powiedziała, ze mozna farbować ale od II trymestru. I wiadomo, fryzjera trzeba uprzedzić o ciąży bo wtedy stosuje sie pewnie inne farby np bez amoniaku :)
  7. Utratą wagi bym sie tak nie martwila(pod opieką lekarza oczywiście) ale odwodnienia bym się juz przestraszyła bo z tym to nie ma żartów.
  8. Ja włosów nie farbowałam od listopada. Najpierw za krótkie odrosty a potem dowiedziałam sie o ciąży. Farbować bede dopiero w II trymestrze no i nie będę ich rozjaśniać co robiłam do tej pory. Pokuszę sie tylko na zwykła farbę :)
  9. Dziewczyny,a jaką ilośc płynów pijecie w ciagu dnia? :)
  10. Ja mam mdłości nadal przez co nie moge patrzeć na jedzenie :( W środę byłam pobrać krew do badań prenatalnych a na następną wizytę w marcu muszę zrobić cały komplet więc pójdę w poniedziałek. Przeraża mnie widok igły
  11. Patinka, ja tez tak mam:) Ogolnie jem trzy posiłki dziennie i to tyle. Jem bardzo mało ale staram sie chociaż cos, no i czasem nawet musze zjesc gotowa zupkę z paczki bo do innych rzeczy mnie odrzuca a głodna jestem. Staram sie duzo pic aby nie odwodnić organizmu ale chciałabym zacząć normalnie jesc:)
  12. Ja wczoraj byłam na wizycie. Zaczęliśmy 9tc właśnie. Za równy miesiąc zapisałam sie na badania prenatalne i dzień pózniej juz wizyta kontrola u mojej pani doktor:)
  13. Ja rowniez biorę luteinę dopochwowo ale nie używam aplikatora.
  14. U mnie tez zmęczenie, w ciagu dnia drzemki mnie troche regenerują ale nie na długo :) Ja sie troszke zaokrągliłam, jeżeli chodzi o kg to jestem przy tej samej wadze albo nawet odrobinę na minusie ale widać, że ciało sie zmienia :)
  15. Ja tabletek jeszcze żadnych na ból głowy nie brałam. Jak naprawdę fatalnie sie czuje to zimne okłady albo kładę sie spać jeżeli mam taką możliwość. Ja w poniedziałek mam wizytę i nie moge sie doczekać. Będziemy wtedy w 9tc:)
  16. Ja mam mały problem, ponieważ będę mieć dziecko z facetem z którym nie jestem. Oczywiście wszystko z nim konsultuje ale jak usłyszałam od niego, że przecież i tak gdyby te wady miały wyjść to wyjdą przy porodzie to załamałam ręce.Nie spodziewałam się tak idiotycznego rozumowania. Tym bardziej, że samej będzie mi ciężko wydać tak dużą kwotę na badania i to jest jedyne ale w tej całej sytuacji. Jednakże skoro on ma to w głębokim poważaniu to zrobię to na swój koszt.
  17. Ja tez planuje wrócić do ćwiczeń :) Powiedzcie mi dziewczyny jak zapatrujecie sie na badania prenatalne w tym I trymestrze? Nie są one refundowane i jak nie jest sie w grupie podwyższonego ryzyka niby ich robic nie trzeba ale ja dalej sie zastanawiam... Naczytałam sie w internecie, na pewno spytam moją panią doktor ale fajnie byłoby usłyszeć wasze zdanie :)
  18. Etus mnie tez mdłości męczą strasznie. Pocieszam sie tym, ze nie wymiotuje i ze organizm nawadniam ale obawiam sie, ze niedługo picie herbaty kilka razy dziennie zbrzydnie mi samo w sobie
  19. U mnie ból piersi i senność, która swoją droga strasznie jest mecząca bo bez drzemki w ciągu dnia cieżko mi funkcjonować :) Ja biore 2x dziennie luteinę dopochwowo, miałam małe krwawienie ale już na drugi dzien spanikowana poszłam do lekarza, gdzie okazało sie, że to mały krwiak przez co mogę troche krwawić bądź plamić. Na szczęście umiejscowiony jest tak, że nie ma powodu do niepokoju ale luteina przepisana. Ja wizyte mam w poniedziałek a za wszystkie trzymam kciuki! :)
  20. ~Agaa33 Fajna lektura :-) Szczególnie dla mam po raz pierwszy, ale sama przeczytałam cały tekst pomimo trzeciej ciąży :-D http://ojmamo.pl/pozytywny-wynik-testu-ciazowego-co-dalej-krok-po-kroku/ Miłego czytania :-) Bardzo fajna stronka Aga! Przejrzę od deski do deski ;-) Dzieki wielkie ;)
  21. Teraz już jestem zarejestrowana a więc będzie mi łatwiej być na bieżąco. 100 stron już jest, więc nieźle naskrobałyście ale kto wie może uda mi się to nadrobić ;) Dla mnie ciąża to duży szok ze względu na mój wiek bo mam niespełna 20l aczkolwiek chyba pomału już oswajam się z tą myślą. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...