
marta_joanna
Użytkownik-
Postów
35 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marta_joanna
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28
-
Joanna To moja ostatnia ciąża 😉 Wszystkie dzieci były planowane i wyczekane, ale więcej to już niebezpiecznie w mojej sytuacji. Ja rodziłam przez cesarskie cięcie 2 razy i teraz też będe miała cięcie. Już do 3 ciecia zabezpieczają krew dla matki na wypadek komplikacji więc nie będę ryzykować. Następna sprawa musielibyśmy zmienić auta na 7 osobowe i ja już mam swoje lata więc trójka mi wystarczy😁. U nas jak chodzi o zbliżenia nie ma zakazu ale chęci małe z mojej strony 🙈
-
W pierwszej ciazy czułam ruchy kolo 18 tygodnia w drugiej tej skomplikowanie czyli leżącej pierwsze muśnięcia w 13 tygodniu a teraz jestem 13 i 5 dni czasie wydaje mi się czuje takie delikatne prześlizgiwanie ale chyba mi się wydaje 😁😁. A tak szczerze to z jednej strony to już bym chciała bo jak się rusza to wiem że wszystko ok a z drugiej jak sobie przypomnę jak na końcu się rozpycha dziecko to aż mi słabo. A jak stopę wcisnie w jakiś narzad to gwiazdki widziałam przed oczami 🙈 Dzisiaj powiedzieliśmy naszym chłopakom że będą mieć młodsze rodzeństwo 😁 starszy synek stwierdził ze tyle czasu się modlił o tą siostrę że nie może się doczekać a młodszy ale ja chce brata 🤣🤣🤣🤣 Wytłumaczyłam im że dziecko jest jedno i narazie nie znamy płci. Ale było zabawnie 😊
-
Ewi super wieści 😊 Ja po prenatalnych wczoraj i też wszystko ok 😉 czekam jeszcze na wynik biochemi.
-
Ja tak męża wysłałam po jabłka i powiedziałam że by kupił z 5. A on wrocil z 2 siatkami bo myślałam że chce 5 kg a ja chciałem 5 sztuk 🤣🤣🤣. Ja jestem po Covidzie w 8 tygodniu ciąży i jeśli będę się szczepić to tylko Pfizer ale dopiero na końcówce ciąży czyli koniec września. Bo trochę się obawiam następnej fali covid w czasie rozwiązania. Ale będę konsultować to z moja ginekolog i lekarzami ze szpitala gdzie pracuje.
-
Joanna ja tak mialam w 2 ciazy każde pójście do toalety to był strach ze zobacze krew i że nie bedzie kogo ratować. Ale udało się i wierze że u Ciebie też tak będzie. Jeśli detektor ma Ci pomóc to dobrze że go kupiłaś😉. Mężczyźni podchodzą do tego zadaniowo oni nie rozumiej co się z nami dzieje. Ja mojemu robiłam listy co ma kupić. Zdjęcia co jak ma wyglądać jak remontowaliśmy. U mnie było tyle łatwiejże lekarka wyszła po badaniu do męża i powiedziała mu że żona ma leżeć jeśli chce żebym donosiła i że teraz on jest od wszystkiego i w dużej mierze od niego zależy też to czy uda się utrzymać ciążę. Tak przerażonego mojego męża chyba nigdy nie widziałam ale dał rade. Teraz jest wszystko ok narazie a mimo wszystko nie chciałam powiedzieć nikomu o ciąży dopiero teraz po prenatalnych dowiedzą się😊 najbliższa rodzina czyli babcie, mój brat no i oczywiście moi synkowie że bedz mieć młodsze rodzeństwo.
-
Joanna nie strasze Cie przynajmniej nie mialam zamiaru. Każda ciaża jest inna u mnie 2 zagrożona od początku bo potwierzajac ciążę wylądowałam z silnym krwawieniem były 2 wielkie krwiaki i małe szanse na donoszenia ale się udało i to najważniejsze. Teraz w 3 oprócz covida, dziwnych wyników tsh i FT4 oraz glukozy naczczo ponad norme narazie jest wszystko w porządku😉.
-
U mnie w poniedziałek 13 tydzien się zaczyna a we wtorek badania 😉. Moja 2 ciaza bylaod początku leżącą do ok 7 miesiąca więc wiem jak jest Wam ciężko ale dla zdrowego maleństwa jesteśmy wstanie zrobic wszystko. Jeśli chodzi o prace to zamierzam pracować do konca czerwca chyba ze cos sie zacznie dziać to od razu biorę L4. W domu nie odpocznę szczególnie przy moich chłopakach. Dobrze ze otwierają przedszkola spowrotem to zostanie mi tylko starszak na zdalnym.
-
Natalia mi robił mąż więc kuliśmy wszędzie uda, ramiona. Jakoś sama nie umiałam igly sobie wbić. Ciekawe jak poradzę sobie z marzeniem poziomu glukoza jak cukrzyca się potwierdzi 🙄 oby się nie potwierdziło. Joanna gratuluje udanej wizyty 😉 czy u Ciebie ma być dziewczynka? Joanna ja zmienię nic na marta_joanna bedzie łatwiej bo jest nas dwie o tym samym niku😉 Ja mam prenatalne 20 kwietnia i już nie mogę się doczekać 😊
-
Jak się zalogujecie na swoj login to o wiele latwiej sie pisze. U mnie w pracy Meksyk gdyby nie ten migdał do wycięcia to dolaczylabym do Was szybciej a tak to zaczekam do wakacji. Remi chodzi na treningi z piłki nożnej i bardzo je lubi. Oprócz tego ćwiczymy wymowę z logopedom. Teraz byliśmy na kontroli u laryngologa i uszy wyszły super.
-
Hej, jeżeli o mnie chodzi to mam fb ale głównie korzystam z messegera 🙂 Dziwne to forum ale może to kwestia przyzwyczajenia?
-
Wszystkiego najlepszego w Nowym roku dużo zdrówka i spełnienia marzeń dla Was i waszych rodziny :-) Motylek Gratulacje i nudnej ciąży Ci życzę:-) A gdzie Ty tak latasz? W pl na święta byliście? Zaczarowana Trzymam za Ciebie kciuki żeby jak najszybciej się udało:-) Anula Co z twoim zdrowiem pisz tu zaraz, Bo teraz to zaczynam się martwić o Ciebie. Coś z tymi znamionami co kiedyś nam pisałaś?? Jak mi się nie chce jutro iść do pracy szczególnie że ten rok jest taki do kitu jak chodzi o długie weekendy i święta yyyhhh. Remi też ma bunt na przedszkole i powiedział że jutro chce iść do pracy z mamą:-D. Uciekam spać pa
-
Anula co u Ciebie? Jak baletnicy? Edzia co u Was? A Ty nie starsza się o rodzeństwo dla Gabi?
-
Mamalina Ty to masz 5 do ogarnięcia to już w ogóle. Ja przy mojej dwójce czasami mam dość a co to będzie jak będzie nas więcej. A jak Miłoszek bo on jest najmłodszy w rodzinie? I jak minęły Wam święta? Bina Cisza bo święta i trzeba wszystko przygotować albo się wyjeżdża A u kogoś z nosem w telefonie siedzieć nie wypada. Motylek, Zaczarowana jak tam wasze starania? U mnie w najbliższym otoczeniu 3 ciężarne jedna na końcówce bo za 2 tygodnie rodzi:-) A 2 sa teraz w 12 tygodniu ciąży więc dzieciaczki będą z lipca. U nas święta minęły szybko wigilia u nas, pierwszy dzień u jednej babci, drugi u drugiej a później jeszcze prababcie zachaczyliśmy . Ja s wigilię i w piątek w pracy więc trochę zamieszania było. Za to Sylwester piżama party z moimi chłopakami na spokojnie:-)
-
Antyikotynowa Ja oddałam 95% ubranek które miałam po chlopakach za darmo kuzyce jak urodziła w kwietniu synka. Stwierdziłam że między najstarszym a maluchem będzie 8 lat różnicy a między średnim a najmłodszym 5. A te ubranka później nie są takie fajne jak tyle w kartonie leżą tak to się komuś przydały jeszcze, a dobro powraca:-)
-
Motylek Raczj zaczekam do wakacji bo muszę jeszcze doprowadzić moje zdrowie do porządku bo w ciąży nie chce mieć żadnych niespodzianek. Czyli dentysta, badania okresowe morfologie, tarczyce sprawić bo drugiej ciąży mi hormony szalały. I muszę jeszcze pozbyć się przerośnietego migdała bo anginy mam co chwile :-( No i jeszcze remont nie skończony. Teraz mam szpital w domu bo Staszak złapał wirus i zaraził mnie i Remiego. Mam nadzieję że szybko nam przejdzie. Co wasze dzieciaki chcą dostać w prezencie. U nas oczywiście lego i tor zygzak mc queen.
-
Hej dziewczyny, Motylek, zaczarowana Trzymam za Was kciuki:-) my planujemy od wakacji się starać o trzecie ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Pierwszy synek tak zwany złoty strzał od razu ciąża, o drugiego się staraliśmy 6 miesięcy w mikołajki pozytywny test był :-) Anula U nas Remi też jest buntownkiem od urodzenia. Bunt to on ma co chwilę dlatego często zwiedza konty w domu. Ale też jest mega pomocnu, gotuje ze mną sprząta, w wakacje kosił trawę swoją plastikową kosiarka za tata. My nie dajemy witaminy D tylko olej z czarnuszka z miodem i zakwas z buraka i narazie jedno przeziębienie i jednodniowa jelitowka. Ale jest o niebo lepiej po wycięciu 3 migdała. U nas remont cały czas a że robimy to własnymi siłami to trwa dłużej. Dlatego rzadko pisze bo czasu brak ale jak już Anula wywołała to nie wypada się nie odezwać:-)
-
Zaczarowana W tym wieku to fizjologiczne tak mówi chirurg :-) jak byłam z małym z tym u pediatry który to dał maść ze sterydem do smarowania przez dwa tygodnie - napletek się trochę poszerzył. Później nam Chirurg mówił żeby nic z tym nie robić bo w pozniejszym czasie przy naturalnych wzwodach on i tak się naciągnie a jak nie to wtedy jest czas na interwencje tak mi powiedział. Motylek Każda rodzina jest inna i dlatego każdy sam powinien decydować co najlepsze dla nich. My chcemy za rok spróbować ale zobaczymy czy wyjdzie:-) Fizka Super że urlop się udał:-) U nas starsza też z radością chodzi do przedszkola zobaczymy jak będzie z Remim bo on idzie za tydzień. Jeszcze tydzień się kurujemy po wycięciu migdala.
-
Motylek mój mąż też chciałby już ale ja chce zaczekać. Między chłopcami jest 3 lata przerwy i super mają kontakt ale ja wiem że to nie jest dobry moment na 3 dziecko. Kończymy pokój chłopców bo maj wspólny ale taki wielki 24 metrowy. Później jeszcze trochę mamy do poprawy. A Remi jutro ma zabieg, za 2 tygodnie zaczyna przedszkole. On jest taka przylepa że czasem są takie dni że odkleic się nie może ode mnie jak wrócę z pracy. Potrzebuje jeszcze dużo czułości i uwagi a moja poprzednia ciąża była leżąca. Może za rok się zdecyduje :-). Zaczarowana Ja z 2 synem zaszłam w ciążę jak kupiliśmy mieszkanie więc remont spadł wtedy tylko na męża ale nie żałujemy mimo wszystko to był dobry moment. Bo teraz chłopcy mają świetny kontakt.
-
Hejka dziewczyny, Dawno mnie nie było ale jakoś na nic czasu nie mam. W pracy urwanie głowy bo co chwile ktoś na L4 . A w domu chłopaki organizują mój wolny czas w 100%. Remi na początku września ma usunięcie migdała i po 2 tygodniach idzie do przedszkola ze starszym bratem:-). My się w między czasie przeprowadziliśmy więc kończymy jeszcze remont. Wszystko się poprzestawiało nawet mój okres i było podejrzenie że rodzina nam się powiększy ale zamiast tego wyszła mi aniemia z którą teraz walczę. Anula dzięki za pamięć :-) super ze baletnica tak dobrze dogaduje się ze starszym bratem. Gratulacje z okazji narodzin kolejnych maluszków i wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków które miały urodziny :-) a któraś z nas jest teraz w ciąży?
-
Motylek86 U nas najpierw Remi chory a teraz ja na antybiotyku. I jakoś przejść nie chce. Musze powtórzyć badania za 2 tygodnie jak skończę antybiotyk bo jeszcze anemia mi wyszła przy okazji. Motylek a jak Ci miał dzień mamy? Ja dostałam od starszaka czekoladki które sam zrobił w przedszkolu a od chłopców i męża 2 storczyki bo przecież każdy musi dać prezent od siebie.
-
Motylek No co ty śnieg :-/ u nas trochę deszczu tylko. Mmj Co tam u Was? Mikołaj idzie do przedszkola od września? Mamalina, Fizka U nas jajka czekoladowe były wszędzie :-))) chociaż ja nie pamiętam takich praktyk z mojego dzieciństwa.
-
Dziewczyny wesołych Świąt Wielkanocnych spędzonych z rodziną bez pośpiechu w rodzinnej atmosferze :-) Chodzi u Was zajączek ze słodkościami czy nie?
-
Anula Dzięki za pamięć :-) U nas Starszak jest po wycięciu migdała i podcięciu wzięzidełka. Teraz dużo ćwiczymy plus dodatkowe spotkania z logopeda. Remiego czeka zabieg we wrześniu. I mam nadzieje że jego problemy się skończą. W środę mamy druga dawkę szczepienia przeciw ospie jak znowu mały nie złapie infekcji. Trochę lepiej jest po szczepionce do ustnej która zlecił taki starszy laryngolog. U nas po chwilowym kryzysie z odpieluchowaniem jest progres i od tygodnia śpi bez pampersa w dzień wola siku i kupę. A ja zagoniona między pracą a domem i jak wieczorem usypiam chlopcow to często zasypiam razem z nimi. Dlatego na razie nie włosie mi 3 pociecha może kiedyś :-). Mamalina Super że się odezwałaś. Zdrówka dla Ciebie i dzieciaków i dużo sił bo przy takiej gromadzenie na pewno się przyda. Gratulacje dla kolejnych mam:-) nasze forumowe prawie 3 latki mają coraz więcej rodzeństwa. U nas jest 3 lata różnicy i dla mnie tak jest super bo chłopcy już się ze sobą od dawna bawią razem i tworzy się między nimi piękna więź:-)
-
Dziewczyny u mnie chłopcy chodzili do prywatnych przedszkoli i do państwowych i szczerze wybieram państwowe. Według mnie przynajmniej to nasze jest lepsze od prywatnego. Dzieci były 3 razy w teatrze na wyjeździe, 2 wycieczki wyjazdowe, warsztaty w zamku i zwiedzanie a do tego przedstawienia w przedszkolu. Angielski też mają i do tego zajęcia z logopeda jeśli jest taka potrzeba. U starszego było widać znaczna różnice jak przeszedł do państwowego stał się bardziej samodzielny bo panie owszem pomagały ale było ich 2 na 25 dzieci. Zaczął też sam jeść i to więcej bo kuchnia jest w przedszkolu a nie catering jak w prywatnym. Ale każdy wybiera to co dla niego i jego dziecka najlepsze. Bina My niby mieszkamy na wsi bo 11 km od miasta ale sąsiedzi pala czym popadnie późna jesienią i zimą nie wychodzę z chłopcami na spacery bo nie ma czym oddychać normalnie widać jaki czarny śmierdzący dym wydobywa się z komina. Za to w lecie i na wiosnę wypuszczają szambo do rowów najczęściej też pod wieczór. Uroki mieszkania na wsi niestety.
-
Wracając do spacerów jeszcze teraz jest sezon smogowy i u nas w przedszkolu jak są złe parametry powietrza to dzieci nie wychodzą na spacer. Ja też sprawdzam zanim wyjdziemy a ostania to za dobrze nie było a w maskach spacerować nie chce. Jeśli chodzi o Remiego to liczy po pomału do 10 i po angielsku. Literki zna wybiórczo najczęściej uczy się przy okazji od starszego brata. Jeśli chodzi o pieluchy to walczymy z sikaniem reszta już opanowana. A jak idzie wam wybór przedszkola? My od września przenosimy się do państwowego nareszcie :-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28