maaaaaag

Dziękuje dziewczyny za miłe słowa :)!Monika śliczny ten Twój Synio :)! Hanusia ciagle płacze dzisiaj :( tak ja brzuch boli. Jak kupa idzie to jest ryk. Nie jestem pewna ale może to po mandarynkach. Ale jadłam je dwa dni temu...

Charlotte my także mocno trzymamy kciuki! W synuś cudny :) ! U nas dzisiaj słońce i piekne niebieskie niebo :) zaraz się zbieramy na spacerek i do sklepu po jakiś obiadek. Chyba kupię pierogi bo tak mi się nie chce nic robić ze szok :p Hania dalej kupy nie zrobiła od wczoraj. I trochę boje się wyjść bo wiem ze jak zrobi to ja ta kupa zaleje pewnie. No ale cóż nie będę czekać tylko jak zje to się ubieramy i tyle.

Karolina moje założenia są podobne ale tez się zastanawiam czy już po skończeniu 5 miesięcy nie zacząć wprowadzać marchewki. Ja właśnie karmie Nusie i wije się jak waż bo usiłuje zrobić kupkę. Bidulka :(

Milutka jak skończy mi się espumisan bo dopiero go otworzyłam to kupię infacol dla porównania :) A do pierników kupiłam posypkę kolorową, jakieś ozdoby z opłatka i chce jeszcze kupić takie pisaki ale jakoś nie mogę tego znaleść. Jak pójdę z Nusia na spacer to jeszcE poszukam po sklepach. Oprócz tego oczywiście zrobię lukier i polewę czekoladową z kakao

Eosia mega długo Cię nie było. To prawda. Ale super ze znalazłaś chwilkę żeby napisać :) jak ten czas leci ! Wy już 5 miesiąc i pokarmy stałe. Napisz jak zaczęłaś wprowadzać i od czego zaczęłaś przede wszystkim :) No i prosimy o fotę Igorka koniecznie !! :*

A w piątek idę do Rodziców trochę pomoc w gotowaniu

Milutka Tobie to się należy medal normalnie za te wszystkie utrudnienia. Bidne to Twoje Dziecię ze tak ten brzuch ją meczy i przez to się wybudza. Moja tez już drugi dzień w nocy walczy z brzuchem. Jak zawsze spała po 7-8 h tak teraz po 5 h się wybudza z purkami. Zasysa dalej powietrze w ciągu dnia i stad ten problem. Dałam jej teraz espumisan do mleka. Sab mi się skończył. Zobaczymy czy espumisan się sprawdzi. Szczęściara js dzisiaj dekoruje pierniczki z córcia mojego R. A w piątek idę do R

O matko dopiero Was nadrobiłam :) trochę u fryzjera czytałam z farba na głowie a resztę teraz kiedy mam w końcu czas. Jestem dumna z mojego męża. Dzisiaj praktycznie całe popołudnie od 14 do 21 siedział z Nusia. Sam ja wykąpał, nasmarowal i nakarmił :) ale jak zwykle Nusia śpi o 21:00 tak teraz czekała ostro na Mamusie i dopiero usnęła w sumie :) oczywiście cycus tez poszedł w ruch jak tylko przyjechałam. Wyczytałam ze zamowilyscie sobie kurki :) superasnie ! Mnie się dobrze na niej karmi. Ja mam ta za 99zl. W późniejszym czasie to fajna zabawka dla Malucha. Ja tez czasami śpię z nią i albo wkładam między nogi albo pod głowę. Prałam ja już z 3 razy i nic się nie dzieje. Wypełnienie w środku jest takie jak na początku pomimo prania. Także polecam !! Ja mam szarą z takimi wzorkami niebieskimi jakby mozaika czy coś :) a wy jakie zamowilyscie ?:) pochwalcie się ! Jeśli chodzi o obcinanie pazurków to u rak różnie albo na śpiocha albo przy karmieniu a u nóg to tylko u paluchow obcinałam bo u reszty nie było potrzeba :) dużo wolniej rosną. Za to u rak dwa razy w tygodniu chyba obcinam. Taka jestem padnięta po tym dzisiejszym dniu. Wszystko zaliczyłam dzisiaj. Spacer, obiad, konie, fryzjer. Także dzień udany :) Trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienia !!! Oby poszło gładko i bezobjawowo ! Dobrej nocki życzę i do sklikania na nocnym karmieniu :*!

A poduszka na której karmie to kura babci dany z la millou :) dostałam w prezencie od przyjaciółki :) jest niezawodna !

Haha taki wibrator to tez dobra zabawka Haha Pod spodem jest napisane uwaga ! MADE IN CHINA

Moje Drogie nie mam pojęcia gdzie można kupić to cudo :) ostatnio jak była u nas na weekendzie córka mojego R to jej to przywiozła :) mówiła ze to jej zabawka jak była mniejsza. Także możliwe ze tego już nie ma na stanie bo pewnie pare lat temu było kupione. Ale fajne to ! Wibruje i swieci. Pomaga w karmieniu butelka :) zajmuje się zabawka a ja jamą karmie. Jeśli chodzi o spacerki to ubieram body z długim rękawem spodnie skarpetki jak jest zimniej poniżej zera to jeszcze bluzę, na to kombinezon misiowy i wkładam ja do spiworka. Na raczki rękawiczki. No i czapka na główkę.

Hania od paru dni wie ze ma raczki :) bawi się paluszkami i chwyta już przedmioty :)oczywiście łapie i pcha do buzi Nie bardzo dzisiaj dała mi pospać. Nie pamietam już takiej nocy żeby pół nocy spała mi na piersiach w łóżku. Bo tylko w tej pozycji na brzuszku jej było dobrze. W każdej innej brzuch bardzo bolał. Spałyśmy tak do 8:00. Średnio się wyspalam bo kwękala i rzucała głowa. Rano tak się obsrala za przeproszeniem ze po pachy aż masakraaaaa

witam się na nocnym karmieniu :) Nusia ziarenka wczoraj 20:30 i obudził ja ból brzuszka o 2:45. Moje maleństwo kochane :( nie mogę patrzeć jak tak cierpi. Wczoraj wieczorem nie zrobiła kupki. Wiedziałam z ten brzuch ja wybudzi pewnie. Teraz już śpi na moich kolanach pojedzona. Ja za namowa przyjaciółki zaczęłam stosować zasypkę z nivea i sprawdza się znakomicie :) Nusia od tych kremów miała pupkę jak ogień a teraz cisza. polecam ! Dzisiaj mam intensywny dzionek bo dodatkowo lekcja jazdy konnej na 15:00 i fryzjer na 18:00 :) także same przyjemności !:) idę spowrotem spać. Spokojnej reszty nocy Wam życzę !:*!

Iwa mój mąż tez po wigilii pracowniczej chorował. Zaraz jak wrócił do hotelu to położył się i obudził się w nocy z wymiotami. Jeszcze wracał z poznania tyle kilometrów taki chory. Na szczęście to nie była jelitówką tylko pewnie coś zjadł nieświeżego tam i mu zaszkodziło. A tak się bałam ze to wirus i ze nas pozaraża

Savenka dobra złota myśl hehe :). Gratuluje także udanych wizyt ! :) Piszecie o zakrywaniu buzi. Ja zakrywam ale tylko usta bo Hania ma tendencje do połykania powietrza w dalszym ciągu i boje się ze sobie gardło przeziebi. Dzisiaj byłyśmy na spacerku godzinkę :) moja siostra kupiła jej kombinezon który jest na półroczne dziecko ! 6-9 miesięcy. No i pewnie nawet go nie założymy bo pol roku skończy w marcu a wtedy już pewnie będzie cieplej niż teraz. Chciałam go dzisiaj nałożyć ale Nusia się w nim topi :p dobrze ze kupiła w komisie to za dużo nie wydała na niego :p Zamówiłam dzisiaj Hani prezent pod choinkę mianowicie gryzak z drzewa bambusowego :) ciekawe czy się u nas sprawdzi. Malutka ślini się na potęgę, puszcza bańki, ssie palce i pieści. Ale czytałam ze to normalne na tym etapie i niekoniecznie świadczy o zbliżającym się ząbkowaniu ;) Hanusia śpi już od godziny. Uwielbiam wisieć na łóżeczkiem i patrzeć jak śpi albo jak zasypia. Tez tak macie ?:>

Nusia zasnęła o 6:15 i spała do 9;30 jeszcze. Odsypiała wczorajszy dzień bo w ogóle nie spała. Może z godzinę łącznie.

Monika niestety w tej sytuacji nie pomogę :( po pierwsze to mały dzidziuś a po drugie nie jestem demratikogiemni nie wiem czy to na pewno uczulenie czy nie :( także Kochana natłuszczaj może i czekaj na wizytę u pediatry :)

Monika sama sobie nie zrobię takich idę do kosmetyczki w piątek :) padme te drugie tez cudne tylko ja nie przedłużam paznokci a swoje mam krótsze bo jak tyko zapuszczę to Nusia na tym cierpi. U nas nocka spokojna. Nusia zasnęła o 21:00 i obudziła się o 5:30 a raczej bolący brzuszek. Zjadła setkę z butelki po czym napięła się i wszystko zwróciła. Kupiłam butelkę ze smoczkiem z dwoma dziurkami i pewnie za szybko jej leci bo krztusi się czasami. Muszę wymienić na mniejszy smoczek. Przebralam ja, wytarlam i nakarmiłam z cycka. Teraz już przysypia wiec pewnie pójdę odłożyć Ptaszynke :)

Właśnie się zczailam ze wymyśliłam nowe powiedzenie Haha miało być na łeb na szyje

Padme śliczne pazurki :) ja chce sobie zrobić takie jak poniżej :) Milutka moja nawet pije z tej z aventu. Mam skoczek z dwoma dziurkami. Tyle ze zanim załapie ze to butelka a nie cycek to chwile minie i płacz jest oczywiście. W nocy będę dawać jej tylko butelkę. Żeby jednak codziennie pila z butelki oprócz cycka. Nie chce sytuacji takiej jak ostatnio ze wyjdę i nagle muszę się stresować i wracać na pysk na szyje bo nie zje z butli mojego mleka tylko cysia chce. Agness moja miesiąc temu jak byłam na szczepieniu akurat to ja wazylismy u ważyła 5200 to było 16.11 a teraz na szczepieniu 14.12 6400 czyli ponad kilo przybrała w miesiąc. Rośnie jak na drożdżach. W takim tempie to jako półroczne dziecko będzie ważyła 10 kg Haha jak tu nosić takiego klocuszka :p

Agness Zosia jakaś podobna na tym zdjęciu do mojej Hanusi :p główka taka sama :p ile wazy Zosia ?

Agnesa ja jak wychodzę to tez robię wszystko w pośpiechu bo martwię się ze mąż sobie nie poradzi. Szczerze to wole Hanię zostawić z moja Mama niż z mężem. On uważa ze jak Hania płacze i ssie pieści to znaczy Żr jest głodna mimo tego ze jadła godzinę temu. I na nic moje tłumaczenia Że dziecko pewnie ma gazy i brzuch ja boli a ssie pieści bo tak się uspokaja, smoka nie chce wiec coś musi ssać innego

Mamusiu Joasi tez tak mam ! tym bardziej ze Hania nie chce jeść z butelki i czyje się jakbym byla więźniem własnego dziecka :(

Witam się i ja :) Hanusia tez poszła spać z kurami bo zasnęła o 20:00 i obudziła się dopiero o 4:30. Nakarmiłam ja z butli trochę oczywiście z piskiem i wrzaskiem, potem dałam cycka i zasnęła. Spała do 8:00. Znowu nakarmiłam z butli ale tez były piski i wrzaski. Masakra tak się moja Ptaszyna do cysia przyzwyczaiła ze nie chce jeść z butelki :( My Sylwestra spędzamy z TVNem :) oprócz Hanusi mamy Córkę mojego R bo tak weekend wypada akurat :p także będzie wesoło

Charlotte ikea góra Monika ja mam miodzik od znajomego z pasieki ale rzeczywiście należy do tych krystalizujących :) może dlatego wyszło zanadto kruche. Musiałam dobrze ugniatać :)