Skocz do zawartości
Forum

Virkael

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Virkael

  1. Anula ja w Twojej sytuacji chyba bym powspierała te dziewczynę. Może taka Twoja rola... Może miałaś tam być dla niej. Nie ma przypadków. Nie podłamuj sie bo u Ciebie jest wszystko okej i bezpieczny czas,a postaraj się hej pomóc - zrozumieniem, pomocą może czegos jej trzeba, wysłuchaniem...romowa... Jesteś świadkiem bardzo trudnego doświadczenia ale ono może być ciut lżejsze dla niej... Myszka- jak sie czujesz? Bylas na ktg? Eve- no właśnie... Ja ciągle podpytuję ciężarne jak ten czop wygląda i różnie może być...nie zawsze z krwią
  2. Pipii niech Ci szybko czas leci :) Dziewczyny, a wiecie co ja zabiorę na porodówkę - pierniki zdrowe i smaczne :-)
  3. Mroczna i Anula- dzięki Kochane. Ja właśnie wolę na prawym boku. A po 2gie jak sie przebudzam to nam wrażenie, ze mam twardy brzuch- Córcia może tak leży, ze jak nam takie wrażenie ale nie jestem pewna. Jak śpi to się nie rusza i grawitacyjnie sie w brzuszku układa i ja glupieje wtedy i odechciewa mi się spać. Wstaje i ona się budzi też, a w salonie leżę ba poduchach wiec miednicą wyżej i wtedy brzuszek mi odpoczywa, a Malutka sue przeciąga wyciąga i czuje, ze jej tak najlepiej. Ale za to ja ba sofie całą noc sie nie wyśpię. Dlatego kilka godzin w łóżku sypialnianym i kilka w salonie..
  4. Bez znaków zapytania ;) (rozkojarzenie ciążowe)
  5. A ja mam pessar i tyle co sobie pogadamy z M co by to on mi zrobił ale gdybym go nie miała też byśmy cieszyli sie sobą??
  6. Anula, a ile wazy Twoja Baletnica i który to tydzień? Staraj się jeść orzechy nerkowca czy laskowe. Maja zdrowy tluszcz, a wiele nie trzeba ich zjeść.
  7. Fizka dobrze wiedzieć, ze sama nie jestem. Rozśmieszyłaś mnie tym stwierdzeniem " nie narzekam ale mógł sprawdzić. Hihi" My kobiety mamy często potrójność uwagi, mężczyźni rzadko podwójność ;) ...no ale noc nie Twoja. Ja w salonie leżę Mala ma czkawkę i fika przy tym :) pogrzebie troche w Internecie i może uda mi się zasnąć.
  8. Soncia, a Twoj synek przekroczył już 3kg... Masz poród SN w planach? Ja sama rodzę ale coraz bardziej sie boję czy jak córcia będzie duża czy sobie poradzę. Oczywiście jestem szczęśliwa, ze pięknie przybiera. Ale widzę po moim gin, ze ściągnie mi pessar pewnie jak skończę 38 tc ... A Malutka wtedy będzie już jak niemowlę ;)
  9. No to pewnie jestem pierwsza... Zasnęłam o 21 ale juz nie śpię... Mam nadzieje, ze w dzień odeśpię. Noce mam beznadziejne w ciąży.. Ciągle nie mam pewności. Czy dobrze leżę jak śpię eh...silniejsze ode mnie. Anula przez chwile bateryjki miałaś naładowane ale facet tak mają, ze coś palną - bądź spokojna dla bejbika... Nic do głowy kochana.
  10. Anula- to jak na 30tc piękną wagę mają szkraby. Szkoda tylko tych dzielnych dzieciaczków - oby trafiły w kochające ręce. Anula hak sie czujesz?
  11. Ah... Główka 35cm... Doktorek mówi, że. Pomiar może być niemiarodajny, bo pod skosem mierzona - Malutka bardzo nisko siedzi - ciężko zmierzyć. Wiec juz zaczęłam się głośno zastanawiać - jak ja Corcie urodzę - mąż z uśmiechem i dumą - damy rade... Skwitowałam tylko, ze to bedzie bardzo krótki poród. Gin sie śmiał, ze trzyma za słowo :)
  12. Wiec Córcia ma 2490g według kości udowej 3 dni do przodu :) Pessar sie spisuje- szyjka 1,5 cm rozwarcie nie postępuje. Ginekolog mnie przygotował, ze przytrzymamy pessar ile sie da- Malutka siedzi główką ba nim. Pewnie jak ściągnie to zacznie się akcja porodowa. Co jeszcze... Mam wargi sromowe takie pełne nabrzmiałe - lekarz mówi, ze w ciąży normalne. Tez tak macie?
  13. Edzia No proszę... Ogromne gratulacje!!! Tulimy Gabrysie :) bardzo piękną nowina. Super, ze juz Gabrysia z Tobą skoro miejsca miała malutko ...natura niesamowita jest. A ja czekam na wizytę...poślizg eh. Pierwszy raz czekam ale gin po urlopie więc umówił więcej niż mógł - tak się stęsknił ;) Mąż gra w gry ... A ja miejsca nie mogę znalezc eh... Organizm przyzwyczajony do leżenia..Malutka zaraz wyjdzie mi przez skórę ;)
  14. Lenka la- nie badz pokorna taka, bo Ci ba głowę wejdą . Patologia jest w służbie zdrowia- jak czują, ze maja do czynienia z osobą asertywna i pewna siebie to jakaś namiastkę szacunku otrzymasz. Głowa do góry bądź pewna swego mama dla dziecka swego. Nie myśl o tym co lekarz pomyśli, a zacznie myśleć prawidłowo jak zobaczy ze sobie nie pozwalasz na takie traktowanie.
  15. Agusa a skąd wiesz, ze to czop? Tez trzymam kciuki za akcje porodową jak juz z hasbendem będziesz ;)
  16. Anula wiele kobiet to ma. Dostaniesz antybiotyk i tyle. Pamiętaj, ze tez stres sprzyja chorobom etc a Tobie zależy na dobrej odporności organizmu - wysyłam ciepełko ;)
  17. Agusiku- super. Dzieki za wiadomość Myszka- czyli nasz szpital nie praktykuje lewatyw. Mh... Ciekawe czy te czopki są szybkie i faktycznie działają. Lenja- takie sytuacje często występują wśród wcześniaków. Nie martw się. Znam też kilka osób, które miało krew przetaczaną zaraz po porodzie , a dzisiaj kolo 40 mają. Dobrze, że lekarze działają. Niech robią swoje.
  18. Mamalina możesz być z siebie dumna!! :) Trzymam kciuki za życzenie :) Alysia no to niezleeeeee :) 37tc to wyluzuj ciałko i możesz rodzić :) Niebawem do Was dołączę - na ten moment mentalnie zblokowana jestem i fizycznie uda zaciskam Aleee :) 36tc sie skończy i będę "skakać" uaktywnię sie to pewnie szybko akcja sie zacznie. Dziękuję za rady- faktycznie PO powinniśmy sie z ni rozliczyć ewentualnie jakaś zaliczka. I nie chodzi o to, ze różnie może się zdarzyć, bo ufam, ze jakby nie doszło do wspólnego porodu to pieniądze zwrócone by zostały ale o sam fakt czy teraz wypada płacić czy po.
  19. Mamalina czekamy na wieści z wizyty :) ja mam jutro o 16.00 juz przebieram nóżkami. Odnośnie lewatywy - zapytam położnej w środę co o tym myśli - mam priv spotkanie w domu przygotowujące do porodu- ona bedzie przy mnie... I mam pytanie kiedy mam się z nią rozliczyć teraz na spotkaniu czy po porodzie??
  20. Edzia85 gratuluję pięknej daty narodzin Córci :) Ja już na nogach. Zresztą od dwóch - trzech miesięcy tak się budzę. Chyba boję się spać wygodnie... Bo nie zawsze moje " wygodnie" jest dobre dla dziecka- często na plecach sie budzę eh... Co do samopoczucia.. Każdej nocy od trzech dni śni mi się, ze rodzę Córeczkę - marzy mi się ten dzień, a z drugiej strony obawiam się bólu. Nastawiam się na szybki poród :) leżę, leżę...w ciągu dnia obiad zrobię i to taki Malo wymagający - wczoraj mowie do męża, ze jak już urodzę w każdą niedzielę będę piec ciasto to tartę z jagodami, drożdżówkę z porzeczkami, marchewkowe etc każda niedziela to rytual ciastowy będzie - byl w szoku bo przed ciąża nie przepadałam za słodyczami...teraz przez te cukrzyce ciążową doceniłam zdrową wersje słodkości. Co jeszcze... Od wczoraj czuję krzyż... Takie kucia delikatne mam nadzieje, ze jeszcze z dwa tygodnie mnie pokuję....
  21. Eve- nie tylko Ty masz problem. Od wczoraj wieczór zauważyłam, ze muli strasznie. A dzisiaj dodatkowo błąd się pojawia. Chyba nie są przygotowani na taka liczbe aktywnych forumowiczek ;)
  22. Miremele pisz na bieżąco jak sie ma sytuacja. Wspieram mentalnie. Pipi- zostało tylko pogratulować. Nie dziwie Ci się, ze tak się czujesz. Ja w pojedynczej ciąży momentami wysiadam... Ciężko mi i Mala juz duza... Jak sie wierci to mnie pobolewa czasami...takie wypięcia robi... Ah ale niech robi co chce jakoś ta końcówka mnie motywuje. Z pierwszym dniem 37tc będę juz bez obaw aktywna - mogę rodzić o ile Natura zechce :) ale widzę to tak, ze bedzie szybka akcja :) chociaż lapia mnie chwile, ze się boję bólu etc aleeee :)
  23. Katalina może to byc czop... Zanim akcja porodowa sie zacznie może upłynąć dwa, trzy dni. Poobserwuj sie :)
  24. Eve ja jeżdżę tylko jak muszę. Czyli dwa razy w tygodniu max. Też podczas jazdy czuje dyskomfort i sie zastanawiałam czy większy mam ja czy Malutka w brzuszku. Ogólnie unikam jazdy autem- tez mam rozwarcie na 1cm ale to było 2 tygodnie temu...w czwartek mam wizytę u ginekologa więc się dowiem czy nie postępuje - oby nieeeeeee. Fizka- ja tez torbę juz mam wyciągniętą ale pusta czeka... Chyba zacznę od roczników również :) mnie ogranicza mój szyjka...boje się zginąć kucać etc, a mąż i tak ogarnia wszystko... Jak na złość różne rzeczy mi wypadają z rąk i to też on podnosi. Juz sie nie mogę doczekać jak po swojemu umyje okna, posprzątam...sięgnę co chce...utule moja Malutka.. Aleeee sie będzie działo :) wszędzie bedzie mnie pełno razem z Córcią :)
  25. Mroczna- wie 40t ... Dotrwałaś do mety Gratulacje :) Eve- ale boisz się, że skurczy dostaniesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...