
misia23
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez misia23
-
Basia 83~ oscypek jest nie wskazany w naszym stanie to zalecenia od giną. Mówił ci lekarz czego nie wolno jeść w ciąży? marta_joanna~ mi w pierwszej ciąży wyszło że mam niedoczynność ( wynik ponad 5) od tamtej pory leczę się. Początkowo brałam Euthyrox 50 a od nie dawna przez 4 dni 50 kolejne 3 dni 75. Niedoczynność nie leczona może doprowadzić do poronienia. Ale nie wiem jak to jest z twoim wynikiem. Może naprawde nie ma co się martwić na zapas.
-
Lima ~ w 1 ciąży tak dużo mi przybyło mimo że dużo wymiotowałam to miałam duży apetyt w ciagu 3 miesięcy 8 kg. Teraz wymiotowałam tylko raz i nie mam takiego apetytu to na plusie tylko kilo. Wydaję mi się że przyczyną tak małego przyrostu jest brak pęcherzyka żółciowego (usunięty 4 miesiące po porodzie) co skutkuje chodzeniem do toalety 2-3 razy dziennie.ważę 60kg
-
Marta76~ tez bym to skonsultowała choćby dla świętego spokoju, trzymam kciuki za wasze zdrówko:)
-
Następna wizyta dopiero 16.02 już się doczekać nie mogę zobaczyć fasolkę i dowiedzieć czy jest zdrowa bo to genetyczne USG będzie. A może uda się podejrzeć płeć.
-
-
Basia83 -piszę z telefonu, wczesniej nie zwróciłam na to uwagi ale też po wstawieniu buźki. marta-joanna -z córką też 20kilo przytyłam,ważyła 3510 i 54cm. A jakie miałaś TSH ? Mam niedoczynność tarczycy i z tego co dr mówiła to prawidłowe jest od0.5 do 4.
-
Chciałam wstawić nowy suwaczek bo w wcześniejszy był nie dokładny i pokazywał tylko tydzień ciąży a tu wyszło nie wiadomo!
-
Lima mnie drażni że tekst mi ucina co jakiś czas!
-
Dzisiaj trochę mi dokucza ból brzucha, jest podobny do boli miesiączkowych. Choć nie jest tak źle bo spodziewałam się gorszego. Jestem po cc dr mówiła że rozciąganie macicy może być bardziej bolesne niż w 1 ciąży ze względu na bliznę. A jak narazie jest mniejszy, zobaczę co będzie dalej. W spodnie też juz się nie mieszczę choć przytyłam nie co więcej niż kilogram
-
Demonia możesz w jakiejkolwiek przychodni ale najlepiej to się zorientować która jest najlepsza i w jaki sposób działają. Bo czytając inne posty moja wypowiedź to teoria. W pierwszej ciąży położna sama do mnie przyszła bo dowiedziała się o mojej od sąsiadki i ona była przygotowana na tyle spotkań ale ja stwierdziłam że aż tyle nie jest konieczne. Bardziej mi zależało na tych po porodzie. Ogólnie była ok tylko zraziłam się bo miałam problem z karmieniem, córka nie łapała całej otoczki tylko połowę sutka. Starałam się tak jak potrafilam zeby lepiej złapała ale zawszę kończyło się tak samo. Obie się męczyłyśmy a ona powiedziała że tak będzie! Albo zapytaj giną może on ci kogoś poleci
-
Ania8312 to nie pierwsze krwawienie, tylko zauważyłem że towarzyszy temu ból głowy. Czy ty tez tak miałaś? Ciśnienie mam wzorowe. W pierwszej ciąży miałam zapalenie pęcherza i dr zaleciła brać Urosept 2/2 dziennie. Pisze ze nie wolno w ciąży ale dr mówiła ze jest zupełnie bezpieczne dla dzidzi i że na większości leków tak pisze które możemy brać. Ale ja bym i tak ci radziła się skonsultować z lekarzem jak najszybciej. Położna środowiskowa za darmo należy się każdej ciężarnej od 18 tc do połogu. Płaci im NFZ. Mają obowiązek spotkać się z nami 10razy do 32tc i kolejne 10 do porodu. Po porodzie 4razy jeśli maluch jest zdrowy w przypadku chorego 6. A poród to nie jest w to wliczony wiec trzeba się odrębnie dogadać. Tak jest w teorii a z praktyką zależy na jaka położna się trafi.
-
Bierzecie coś na ból głowy?
-
Poprzednia noc to była pierwsza nieprzespana, wieczorem zasnęłam szybko ale w nocy obudziłam się z krwawieniem z nosa. Było niewielkie i szybko zatamowałam. Rano obudziłem się z bólem głowy. Chciałam się zapytać czy tez wam się zdarza? Co do jedzenia to mam smaki na świeże sałatki a czasem to nic mi nie smakuje.
-
Katalina ta książka to recepta na rozwianie wielu obaw i wątpliwości a przede wszystkim dużo większy spokój który nam jest teraz potrzebny. Mam nadzieję że więcej mam skorzysta. Tadam moja pierwsza jak i obecna ciąża przebiega wzorcowo. Ale mogę ci powiedzieć przypadek w rodzinie. Ona zaszła w ciążę w wieku 42 lat poszła do swojej dr a ta kretynka wydarł się jak można decydować na ciążę w takim wieku mając mięśniaki na macicy,powiedziała ze dziecko urodzi się debil i dała skierowanie na usunięcie! Było dużo płaczu ale poszła innego lekarza i ten ją uspokoił że z dzieckiem jest wszystko dobrze i nic mu nie zagraża. Jak była w 5 miesiącu też dostała krwotoku i zrobił jej się krwią długo leżała w szpitalu ale wszystko dobrze się skończyło. Urodziła zdrowego chłopca który ma już 4lata.
-
Mam nadzieję że nie wyszło na to żeby się wymądrzam.
-
Chciałam wam polecić poradnik dla przyszłych matek i ojców autorstwa Heidi Murkoff pt ,, W oczekiwaniu na dziecko" w niej jest opisane jak rośnie nasz maluszek tydzień po tygodniu, wszystkie objawy, choroby, poród, połóg. A może któraś już czytała?
-
Przedstawiła wam to tak jak mi lekarza tłumaczył. A zwolniena może wystawić maksymalnie na 30 dni tak to wygląda. Wydaje mi się ze mało który lekarz wyjaśnia jak to wygląda z jego strony.
-
Oczywiście że masz dużo racji. Ale lekarze maja z góry założone kryteria z jakich powodów na jak długo mogą wystawić L4. Jeśli lekarz wie że pacjentka chce iść na chorobowe przez cały okres ciąży to raczej musi przestawić silne argumenty dla swojego i pacjentki spokoju. To tak wygląda od strony formalnej. Ale wydaje mi się też dużo zależy od lekarza i jego podejścia do pacjentek.
-
Też spać nie mogę
-
Dowiedziawszy się o pierwszej ciąży poszłam do gina na fundusz. Był to 4t5d ciąży, przyszłam do niego z wynikiem 545 hcg, na usg nic nie zobaczył zobaczywszy wynik powiedział ze jeszcze nie może stwierdzić ciąży! A pytając jak wygląda sytuacja z wolnieniem bo w pracy kazali mi przynieść l4 to stwierdził że on o tym będzie decydował. To była moja ostatnia wizyta u niego. W kolejny dzień poszłam prywatnie i gin powiedział że z takim wynikiem jest ciąża i to potwierdziło usg, też bez problemu dostałam zwolnienie. Również dostałam wyjaśnienie jak to wygląda. Chodzi o to że jesli ciąża przebiega prawidłowo to oni musza nakłamać do urzędu że ciąża jest zagrożona i wymaga leżenia. Sporadycznie ale zdążają się kontrolę, wiec też ponoszą jakieś ryzyko.
-
Usg genetyczne będę miała 16 lutego i też mam cichą nadzieję że uda się zobaczyć płeć. Fiolka u mnie jest troszkę inaczej bo do gina chodzę raz na miesiąc i tak mu płacę a w razie konieczności częstszych wizyt dodatkowych usg już nie pobiera opłaty. Wszystkie badania które może wykonać przez usg są w cenie i oczywiście dzidziuś jest oglądany na każdej wizycie dokładnie
-
A wiec termin mam na 23 sierpnia. Na ostatniej wizycie w poniedziałek że z dzidzi jest wszystko dobrze i badania też super wyszły. To moja druga ciąża pierwsi była książkowa tylko troche wymiotowałam i w tej jest podobnie. A na wymioty biorę Pravomit i juz jest trochę lepiej. Do giną chodzę prywatnie bo u nas tak najlepiej
-
Opisałam wam o sobie całą litanie a tu wyszło 2 słowa!
-
Cześć mamunie