
Jola AN
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jola AN
-
czarownicavip Hello w końcu pisze. Ale jako wieczorna lektura-forum. Ktora to pisala ze robi jajka z chrzanem czy ja moge poprosić o przepis. Strasznego mam smaka. U nas w porządku leci po malutki miałam tyle pracy bo musiałam 2 domy obskoczyć z robota. Ale jestem dumna bo zostały mi tylko salatki na jutro i pascha ze sera. Jeszcze do południa musze zaliczyć kardiologa. I gitara:) Przepis mojej mamy: litrowy sloik tartego chrzanu ( najlepiej Polonaise) 5-8 jajek na twardo ( jesli lubisz ostre smaki to mniej jaj, im wiecej jaj tym efekt koncowy lagodniejszy). Bialka zetrzec na tarce z drobnymi dziurkami, polaczyc z chrzanem, zoltka utrzec z lyzka cukru i kilkoma lyzkami smietany ( ja daje 4-5, ale to znow zalezy czy lubisz bardziej czy mniej ostre) Wszystko polaczyc, wymieszac i odstawic do lodowki zeby sie przegryzlo. I gotowe, smacznego :-)
-
Marzi, tez mam jeansy z HMu, kupione w styczniu, i niby sa OK, ale caly czasu farbuja, wiec co chwile myje rece, a wieczorem szoruje nogi :-) Mialam wczoraj przeblysk checi przygotowania paschy na swieta, choc nigdy jej nie robilam ani nie jadlam, ale po przeczytaniu przepisu zrezygnowalam - surowe jajka mnie odstraszyly. Moze za rok ...
-
Dziewczyny, podziwiam Was ze macie jeszcze glowe do nauki i pisania prac, trzymam za Was kciuki. A Tobie Mimina zazdroszcze spaceru:-) Co do przygotowan swiatecznych to u nas be szalu - robimy tylko sniadanie wielkanocne dla dwoch osob, salatka warzywna, chrzan z jajkiem, jajka faszerowane i jedno ciasto, a potem jedziemy objadac rodzine :-)
-
Hahaha, ja to bardziej z tych co to na spacer zakladaja gorskie buty, stuptuty i do tego jeszcze kije trekingowe. Planuje jeszcze w kwietniu jakis wypad w Gorce, oczywiscie bez szalenstw, ale chociaz lagodnym szlakiem do schroniska... zobaczymy co z tego wyjdzie
-
A mi sie marzy spacer, najlepiej gdzies w lesie albo gorach, to juz chyba sezon na krokusy :-) Tymczasem znow mi skoczyla goraczka wiec nawet o wyjsciu do park nie ma mowy.
-
Babyjaga No bo lody orzechowe z polewa truskawkowa o 2 w nocy nie zapelnily mi bebzolka... Poplakalam sie przez Ciebie :-)
-
Babyjaga Bo ja dzis zaszalam i obudzilam sie az o 7:30. Woda z cytryna i miodem, a jak pisalam to owsianka sie robila i super pobudzajaca kawa inka ;-) napisalam i palaszowanie. Bez sniadania dlugo sie nie da, aczkolwiek o 3 w nocy pozarlam pol paczki krakersow (i nie mialam po nich zgagi :-D) Jestes the best :-) Nie ma to jak krakersy o 3, hahaha
-
Babyjaga, tak dlugo bez sniadania??? Mnie glod wygania z lozka o 7 rano, I zjadlabym wszystko co znajde w kuchni. Mam tak od 2-3 tygodni. Na szczescie pozniej w ciagu dnia jem juz normalnie.
-
U nas tez super slonko i +4stopnie, wiosne juz czuc, paczki na drzewach lada dzien sie rozwina w liscie :-) Milego dnia.
-
Mimina Mam te wyniki z glukozy i wychodzi, że wszytko ok, po 1h 141 a po 2h 130. Tylko ja od razu miałam nie 50 tylko 75 glukozy (?) także normy są jakieś wyższe z tego co wyczytałam, zresztą na wynikach mam, że w "normie" :-) Super Mimina, teraz chyba wszystkim zlecaja 75.
-
Ja kupilam pizame do karmienia z IF, i dostalam koszule od siostry. Chce jeszcze kupic koszule do porodu, taka cienka na ramiaczkach i szlafrok, mam tylko cieply zimowy, ktory w czerwcu raczej sie nie przyda. A z witamin zazywam D i Femibion, na poczatku bralam tez oczywiscie kwas foliowy.
-
A ja nie tesknie za swoja kosmetyczka, bylam u niej w zeszlym tygodniu na zabiegach na twarz. Musze sie jeszcze umowic na pedicure, bo sama juz chyba nie dam rade.
-
Mi sie udalo w tym tygodniu wydepilowac nogi , ale nastepnym razem to chyba poprosze meza, A miejsca intymne to tak na wyczucie' ha ha ha Mysle we lekarza nie ma co sie krepowac, nie takie przypadki widzieli :-)
-
kamilaaa_n Babyjaga! ale mnie rozbawiłaś tym tekstem :-) Co racja, to racja! Gosia trzymam kciuki za udany remont. Nie dźwigaj za dużo ;) Mnie tak męczy to cholerne przeziębienie, że masakra. Kamilaaa, lacze sie z toba w bolu jeski chodzi o przeziebienie. Tez walcze z goraczka i bolem gardla. W ogole jestem wsciekla bo zarazilam sie w niedziele od tescia. Gdybym wiedziala ze jest chory nie pojechalibysmy do nich na te pieprzone imieniny. Tylko ze nikt nas nie uprzedzil. Ludzie to jednak sa bezmyslni,
-
Babyjaga, dobre z ta skutecznoscia :-) Ja mam nadzieje ze moj synus odziedziczy po tacie spanie, przynajmniej mialabym troche czasu dla siebie.
-
Moj szpital tez ma na stronie liste rzeczy dla maluszka, mamy I taty. A cenna uwaga ze szkoly rodzenia mowi zeby sie spakowac w kilka osobnych toreb, ktore oczywiscie mozna wlozyc do jednej wiekszej, zeby nie miec tylu tobolkow. Generalnie 1)jedna torba dla mamy do porodu, 2) dla mamy po porodzie- na pobyt w szpitalu i wyjscie do domu 3) dla dziecka tuz po porodzie 4) dla dziecka na kolejne dni i wyjscie 5) dla taty.
-
U nas za bardzo nie ma miejsca na dodatkowa komode, lozeczko ledwo wcisniemy do sypialni, ale mamy ogromna szafe na cala sciane i zrobimy w niej troche miejsca na ubranka Gorzej bedzie jak dojda do tego zabawki.
-
Ja kupilam rozek w zestawie z posciela, podobno sie przydaje przez pierwsze dni/tygodnie jak dziecko trzeba ukladac na boku. Alternatywa jest otulacz.
-
sylfka Hejka kobitki w pierwszym dniu wiosny (astrologicznej ale zawsze :)). Buzia sama się śmieje :) Zupełnie nie wiem o co Wam chodzi z tym twardnieniem brzucha, może jestem za tepa żeby to zauważyć u siebie, albo ja na nic takiego narzekać nie mogę. Momentami owszem, ale to chyba dlatego ze mi moje dziecko tak buszuje. A daje o sobie znać mocno...podobno juz niedługo będzie za duże i wtedy tak juz nie będzie się przewracalo, a szkoda bo tak przynajmniej wiem ze wszystko z nia ok. Co do spania, ja tam nie mam problemu, mogę spać po 12 h z tym, ze co dwie godziny około na siusianie a to mnie wnerwia :p przyjemnej niedzieli mamuśki Ciesz sie tym stanem poki mozesz :-) choc podobno nie wszystkie doswiadczaja braxtonow i innych skurczy. Ja sie smieje ze mam ciaze ksiazkowa ( no dobra, oprocz wymiotow) - przechodze wszystkie dolegliwosci wedlug opisow kolejnych tygodni.
-
Czesc Ranne Ptaszki :-) Ja tez juz nie spie od 6...chyba organizmy przechodza nam juz w tryb 'stand by' Brzuch mi odpuscil po prawie dwoch dniach napiecia, tak sam z siebie, nie myslalam ze to powiem, ale z ulga wrocilam do normalnych braxtonow. Z ciekawosci zmierzylam obwod w pepku i nagle przybylo mi 5 cm, wiec to chyba moje rozciagajace sie powloki brzuszne daly tak o sobie znac. W lutym tez mialam takie dwa dni, choc z wiele mniejszymi doznaniami.
-
Dzieki dziewczyny, Magnez biore 3 razy dziennie od stycznia, na skorcze lydek. Nie chce jakos panikowac, poobserwuje sie jeszcze jutro.
-
Dziewczyny pomozcie - od rana mam strasznie napiety brzuch I nic nie pomaga, ani no spa, ani dluga ciepla kapiel, ani lezenie. To nie braxtony bo nie odpuszcza. Mialyscie cos takiego?
-
Nie moge edytowac tabelki :( cos chyba nie tak z moim tabletem.
-
Marzi, ale masz wstydliwego Dzieciaczka, tak dlugo nie chce sie pokazac:-) To chyba utrudnia przygotowania, a jak z imieniem - macie dwie wersje przygotowane? Nasz juz w 16 tygodniu oznajmil ze jest chlopcem
-
My na poczatek bedziemy mieli kolyske w salonie zeby miec Malucha 'pod reka' a lozeczko w sypialni tylko na noc, jak synus wyrosnie z kolyski przeniesiemy sie do lozeczka turytycznego. Zamierzam sie nie krepowac i poprosic chrzestnych o taki prezent :-) i tak zapewne beda pytac co kupic.( ogladalam fajne na allegro, z trzema poziomami, przewijakiem i moskitiera) A z tym praniem i sprzataniem to szalejecie Dziewczyny. Ja pranie i prasowanie planuje na poczatek maja, moze ktoras babcia da sie wrobic w prasowanie. :-) Porzadki robimy takie jak zawsze, ale ja na co dzien mam bzika na punkcie porzadku, wiec wychodzenie ponad to, to byloby juz szalenstwo.